Grelinette napisał:Witam,
Od kilku dni z uwagą śledzę wątek tej dyskusji, ale przyznam, że nie jestem znawcą tematu (produkcji wodoru). Z drugiej strony debata jest interesująca i dobrze wyjaśniona, zwłaszcza dla neofitów; Nauczyłem się kilku rzeczy i dziękuję... więc poszedłem głosować na La Fabrique Aviva!
Cześć Grelinette,
Dziękujemy za zainteresowanie i oddany głos, to dla nas ważne. Zbiórkę głosów rozpoczęliśmy bardzo dobrze, ale już po tygodniu widzimy, że spadamy w rankingach. Przekaż wiadomość, jeśli uważasz, że nasz projekt na to zasługuje.
Przychodzi mi na myśl kilka pytań:
- Jak napisał Phil53 ("Brzmi zbyt pięknie, aby było prawdziwe, życzę powodzenia"), argumenty, które przedstawiłeś, C moa wydają się tak jasne i tak przekonujące, że właściwie wydają się „zbyt dobre”!
Ale może to właśnie przejrzystość wyjaśnień sprawia wrażenie „tak prostego i tak idealnego rozwiązania”?...
Jeśli chcesz, aby proces został zrozumiany, musisz być prosty, w przeciwnym razie rozmawiasz tylko z naukowcami w grze i nie jest to zabawne (szczególnie, gdy przychodzisz tutaj lub idziesz do bankiera lub inwestora).
W przeciwnym razie, jak powiedziałem powyżej, nie zakończyliśmy jeszcze naszej pracy, daleko nam do tego. Na razie działa, ale jutro...? Mamy jeszcze kilka przeszkód do pokonania. W przeciwnym razie nie bylibyśmy w fazie badań, ale w fazie rozwoju.
Więc moje pierwsze pytanie brzmi:
Biorąc pod uwagę znaczne udziały w zakresie produkcji energii, a co za tym idzie zwrotów finansowych, Czy nie ma innych dużych laboratoriów, znacznie silniejszych finansowo i materialnie, pracujących nad tym samym tematem?
Bakterie zdolne do wytwarzania wodoru zostały już dawno zidentyfikowane, przy odrobinie literatury naukowej możemy znaleźć całkiem sporo. „Duże” laboratoria również pracują nad tym tematem. na przykład CEA pracuje nad tym od wielu lat, podobnie jak INRA, ale ścieżki, którymi podążają, nie są takie same jak nasze. To nie znaczy, że oni się mylą, a my mamy rację, to tylko obserwacja. jest częścią stanu techniki. Na przykład, oto kilka stosowanych sposobów:
- Fermentacja w fotobioreaktorze: światło to energia dostarczana bakteriom do produkcji wodoru;
- Metanizacja dwuetapowa: w pierwszej fazie metanizacji wodór jest odrzucany, następnie znika albo z powodu utraty, albo zużycia w kolejnych fazach. Dla niektórych pomysł polegałby na przeprowadzeniu metanizacji dwoma bioreaktorami. W pierwszym wytwarzany jest wodór, a następnie metan;
- Wykorzystanie konsorcjów bakteryjnych: inne jednostki badawcze również pracują nad produkcją wodoru przy użyciu naturalnych konsorcjów bakteryjnych, takich jak metanizacja. Dostosowując pewne parametry, mogliby wykorzystać szlaki metaboliczne, które wytwarzają ten wodór.
Inne zespoły pracowały ostatnio nad podejściem podobnym do naszego, ale o ile nam wiadomo, nie używają tych samych mikroorganizmów co my.
Z mojej strony wszystkie te doświadczenia mnie stymulują, ciekawe jest to, że coś się dzieje, nawet jeśli niektóre projekty mają czasem ponad 10 lat.
Być może inne zespoły też pracują w tajemnicy, ale oczywiście nie możemy wiedzieć...
Drugie pytanie, które wynika z pierwszego, wiemy, że środowisko badań, innowacji i szerzej środowisko przemysłowe to dżungla, że konkurencja jest tam ogromna ze wszystkim, co implikuje rywalizacja, kopiowanie i inne piractwo.
Czy wyjaśnienie procesu badawczego krok po kroku i podanie pewnych szczegółów technicznych prawdopodobnie nie otworzy drzwi niektórym laboratoriom lub konkurencyjnym naukowcom?
Tak, to prawda, ale nawet jeśli masz wrażenie, że dużo mówimy, najważniejsze rzeczy zachowujemy dla siebie. Z tym, co jest powiedziane tutaj lub w fabryce AVIVA, nikt nie może wykorzystać naszych wyników. To nasze know-how, trochę szczególne, robi różnicę i pozwala nam na wysokowydajny proces. Później może uspokoić osoby, które wahałyby się przed rozpoczęciem, ale trzeba to wiedzieć, aby się tam dostać. przetestowaliśmy około piętnastu bakterii (a mogliśmy przetestować 50…) i że zajęło to 2 lata. Nie ma powodu, dla którego inny zespół miałby być znacznie szybszy.
Rozumiem, że nie jest łatwo wyeksponować wyniki badań, nie podając żadnych informacji, aby przekonać inwestorów, ale odwrotnie, ryzyko wyrwania spod nóg wydaje się dobre.
(... a ponadto Christophe musi umieć policzyć i zidentyfikować adresy IP internautów, którzy śledzą tę dyskusję!)
W rzeczywistości jest to trochę balansowanie, ale to część gry ...
Nie wahaj się, jeśli masz inne pytania,