Obamot napisał:Ooch, Taratata... Gdybyś też nie jadł owoców i warzyw, nie byłoby cię tutaj, żeby o tym mówić...
Wulgarny język, w tym „przepisie” jest 0.23% marynaty!
Obamot napisał:Ooch, Taratata... Gdybyś też nie jadł owoców i warzyw, nie byłoby cię tutaj, żeby o tym mówić...
tak też mówią palacze, alkoholicy, myśliwi, miłośnicy krwawych walk byków. Nie należy mylić deprywacji i abstynencji od niektórych produktów szkodliwych dla zdrowia.Och, ale masz absolutną rację, najpierw trzeba zacząć od jedzenia tego, co nas uszczęśliwia...
Makro napisał:Jeśli nie chcesz się zatruć jakimkolwiek jedzeniem... W ogóle nic nie jedz...
głupie myślenie! Spożywałbyś toksyczne grzyby w taki sam sposób, jak te, które nie są?! Jeśli nadal tu jesteś, to dlatego, że rozróżniasz swoje jedzenie!Jeśli nie chcesz się zatruć jakimkolwiek jedzeniem... W ogóle nic nie jedz...
i prostak, który za każdym razem tonie trochę głębiej. Wystawiasz nos z rur wydechowych, bo to dla ciebie to samo, co reszta otaczającego powietrza i bez problemu wypalasz 3 paczki dziennie, bo wciągasz powietrze przez papierosy.To nie jest rozwiązanie, bo i tak zatruwasz się tym, czym oddychasz.
Jedynym rozwiązaniem jest zaprzestanie jedzenia i oddychania.
Janic napisał:03/02/23, 19:20
makrogłupie myślenie! Spożywałbyś toksyczne grzyby w taki sam sposób, jak te, które nie są?! Jeśli nadal tu jesteś, to dlatego, że rozróżniasz swoje jedzenie!Jeśli nie chcesz się zatruć jakimkolwiek jedzeniem... W ogóle nic nie jedz...
prostyi prostak, który za każdym razem tonie trochę głębiej. Wystawiasz nos z rur wydechowych, bo to dla ciebie to samo, co reszta otaczającego powietrza i bez problemu wypalasz 3 paczki dziennie, bo wciągasz powietrze przez papierosy.To nie jest rozwiązanie, bo i tak zatruwasz się tym, czym oddychasz.
Jedynym rozwiązaniem jest zaprzestanie jedzenia i oddychania.
Makro napisał:Nadal żyję pomimo krów, które zjadłem... Więc mogłem właściwie wybrać moje jedzenie... Uff...
Janic napisał:03/02/23, 11:46
tak też mówią palacze, alkoholicy, myśliwi, miłośnicy krwawych walk byków. Nie należy mylić deprywacji i abstynencji od niektórych produktów szkodliwych dla zdrowia.
Co więcej, to, co nazywamy przyjemnością, wynika tylko z nawyków smakowych nabytych w dzieciństwie (uwarunkowania kulturowe, a nawet religijne!)… jak na przykład u kanibali. " kochasz swoją babcię, więc cofnij ją!"
Obama napisał:[•••]. (pójście dalej wymaga bardziej szczegółowego myślenia)
Powrót do "Zdrowia i Prewencji. Zanieczyszczenia, przyczyny i skutki zagrożeń dla środowiska "
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 152