dede2002 napisał:ABC2019 napisał:dede2002 napisał:Dzięki, rozumiem, albo prawie...
Kierunek prędkości może nie mieć znaczenia. ale łatwiej jest osiągnąć prędkość w poziomie niż pod górę.
z bardzo krótkim czasem impulsu, nie, to to samo. Pocisk z karabinu wylatuje z tą samą prędkością, niezależnie od kierunku, w którym strzelasz. Masz w głowie prędkość samochodu, ale my właśnie jesteśmy w przypadku stopniowego pchania, a różnica polega na tym, że musisz pokonać energię potencjalną w czasie przyspieszania, gdy jedziesz w górę, więc nie Nie trzeba tego robić poziomo. przy tej samej mocy zużytej na starcie, osiągnięta prędkość uwzględnia fakt, że w jednym przypadku zużyłeś część energii na wzniesienie, aw drugim nie.
Ale bez tarcia, na przykład na Księżycu, pocisk, który osiągnąłby prędkość ucieczki, uniknie przyciągania Księżyca, niezależnie od tego, czy zostanie wystrzelony pionowo, czy poziomo ...
.
Ta siła odśrodkowa kręci mi się w głowie...
Jeśli jest liczony od środka planety, poziomo zaczyna się od osi, a pionowo zaczyna się w odległości od środka równej promieniowi, to czy mógłby zwolnić wolniej?
Próbując wykonać obliczenia matematyczne (wyobrażając sobie, że zaczynam od środka przy prędkości ucieczki z opóźnieniem 1 g, zatrzymuję się na powierzchni*) stwierdzam, że prędkość ucieczki jest równa przyspieszeniu (g ) na promieniu odległości.
Ten sam wynik na ziemi lub na księżycu...
* Wiem, że to nieprawda, bo w centrum musimy być w stanie nieważkości, ale intryguje mnie ta stałość...?
ps: kula z karabinu, w górę ma przyspieszenie dzięki sile ciągu mniejsze g, w dół większe g, właściwie niewielka różnica...
siła odśrodkowa nie jest siłą „rzeczywistą”, zależy od układu odniesienia. Istnieje tylko wtedy, gdy umieścisz ruch w stosunku do układu odniesienia, którego osie się obracają.
Jeśli spojrzysz na ruch satelity wokół Ziemi w układzie odniesienia, którego osie są stałe (skierowane w stronę gwiazd), nie ma siły odśrodkowej. Istnieje siła dośrodkowa (grawitacja) i ruch obrotowy wokół Ziemi z powodu tej siły.
Jeśli spojrzysz na to w układzie odniesienia, którego osie obracają się wraz z satelitą (co ma miejsce, gdy umieszczasz kamerę na stacji kosmicznej, ponieważ „ramką” jest sama stacja, a osie obracają się wraz z nią), to tam jest siłą odśrodkową, która równoważy grawitację... i wszystko wydaje się nieruchome!
oba punkty widzenia są ważne, ale nie należy ich mieszać. Dlatego w Mechanice pierwszą rzeczą do zrobienia jest zdefiniowanie układu odniesienia, względem którego umiejscawiasz ruch.
Na przykład w układzie związanym z Ziemią Księżyc krąży wokół Ziemi. Ale w układzie odniesienia związanym ze Słońcem, cóż, obraca się... wokół Słońca!
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)