Skontaktuj się ze zbiornikiem na deszczówkę
-
- Éconologue dobre!
- Wiadomości: 214
- Rejestracja: 30/09/06, 21:23
- Lokalizacja: Na południowy zachód
Re
he he he... czy Twoim mottem nie byłoby: "bardziej uparty ode mnie umierasz"...?
Powtarzam :
1) Woda spływająca z dachów musi zostać wstępnie przefiltrowana przed magazynowaniem (w zbiorniku nie mogą znajdować się duże substancje organiczne ani cząstki zwierzęce lub roślinne!)
2) w podziemnym betonowym zbiorniku temperatura wody oscyluje (przez cały rok) w przedziale 11-15°!!
3) koniecznie musi nastąpić rozwój bakterii, ale w zależności od filtracji wstępnej, projektu i zarządzania przechowywaniem, można go łatwo kontrolować.
4) Woda magazynowa („woda surowa”) w żadnym wypadku nie powinna być uważana za zdatną do picia.
5) nigdy nie pijemy „surowej” wody..!!
6) „Zanieczyszczenie” „surowej” wody jest usuwane poprzez filtrację wewnętrzną, której wydajność jest dostosowana do zastosowań.
7) co oznacza, że jeśli spożycie = woda pitna = woda pitna do spożycia!
(dla przypomnienia, moja oczyszczona woda deszczowa jest zdrowsza dla mojego zdrowia niż woda z kranu..!)
i to, co nazywacie „ryzykiem bakteryjnym”... to rzeczywiście ten aspekt „bakteryjny”, który w przypadku zanieczyszczenia wody jest najłatwiejszy do leczenia (filtrowania)…!!
nie ma się czym martwić, jeśli masz minimalne opanowanie tematu...
czy byłbyś teraz w stanie uporządkować sprawy według widzieć rzeczy takimi, jakie powinny być ..!! ???
Cordialement
he he he... czy Twoim mottem nie byłoby: "bardziej uparty ode mnie umierasz"...?
Powtarzam :
1) Woda spływająca z dachów musi zostać wstępnie przefiltrowana przed magazynowaniem (w zbiorniku nie mogą znajdować się duże substancje organiczne ani cząstki zwierzęce lub roślinne!)
2) w podziemnym betonowym zbiorniku temperatura wody oscyluje (przez cały rok) w przedziale 11-15°!!
3) koniecznie musi nastąpić rozwój bakterii, ale w zależności od filtracji wstępnej, projektu i zarządzania przechowywaniem, można go łatwo kontrolować.
4) Woda magazynowa („woda surowa”) w żadnym wypadku nie powinna być uważana za zdatną do picia.
5) nigdy nie pijemy „surowej” wody..!!
6) „Zanieczyszczenie” „surowej” wody jest usuwane poprzez filtrację wewnętrzną, której wydajność jest dostosowana do zastosowań.
7) co oznacza, że jeśli spożycie = woda pitna = woda pitna do spożycia!
(dla przypomnienia, moja oczyszczona woda deszczowa jest zdrowsza dla mojego zdrowia niż woda z kranu..!)
i to, co nazywacie „ryzykiem bakteryjnym”... to rzeczywiście ten aspekt „bakteryjny”, który w przypadku zanieczyszczenia wody jest najłatwiejszy do leczenia (filtrowania)…!!
nie ma się czym martwić, jeśli masz minimalne opanowanie tematu...
czy byłbyś teraz w stanie uporządkować sprawy według widzieć rzeczy takimi, jakie powinny być ..!! ???
Cordialement
0 x
również witam ciebie !! ...
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
-
- Éconologue dobre!
- Wiadomości: 214
- Rejestracja: 30/09/06, 21:23
- Lokalizacja: Na południowy zachód
Re
jeśli się z tym zgadzasz... to dlaczego robisz (na poprzedniej stronie i gdzie indziej) tak wiele kombinacji pomiędzy wodą "surową" a wodą pitną...! ??
Twoja woda na zewnątrz z larwami komarów i innymi stworzeniami wszelkiego rodzaju oraz innymi zanieczyszczeniami... oczywiście jest skażona... ale to nie ta, którą pijemy!!
więc przeczytaj siebie jeszcze raz i zaprzestań tych łączeń...
dziękuję!
jeśli się z tym zgadzasz... to dlaczego robisz (na poprzedniej stronie i gdzie indziej) tak wiele kombinacji pomiędzy wodą "surową" a wodą pitną...! ??
Twoja woda na zewnątrz z larwami komarów i innymi stworzeniami wszelkiego rodzaju oraz innymi zanieczyszczeniami... oczywiście jest skażona... ale to nie ta, którą pijemy!!
więc przeczytaj siebie jeszcze raz i zaprzestań tych łączeń...
dziękuję!
0 x
również witam ciebie !! ...
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
-
- Éconologue dobre!
- Wiadomości: 214
- Rejestracja: 30/09/06, 21:23
- Lokalizacja: Na południowy zachód
Re
także w złej wierze....
także w złej wierze....
Christophe napisał:Już po kilku tygodniach widzę stan naszych zbiorników na deszczówkę: tętni życiem i to nie tylko mikroskopijnym!
Nie twierdzę, że jest to koniecznie niebezpieczne (ale w naszym przypadku, gdy roi się od larw komarów, cóż, nie piłbym tego!)
Christophe napisał:Ale nawet jeśli zostanie zakopana, nie zapobiegnie to zanieczyszczeniu wody „w górę rzeki” (dach, rynna itp.), a zatem niezdatności do picia…
0 x
również witam ciebie !! ...
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
No cóż, przepraszam, ale upieram się i podpisuję...
„Filtracja zgrubna”, o której wspominasz przy wejściu do zakopanego zbiornika, w żaden sposób nie zapobiegnie przedostawaniu się pyłków, kurzu, sadzy lub innych zarazków lub bakterii do zakopanego zbiornika!
Będziesz po prostu miał o wiele mniej niż w koszu na śmieci na świeżym powietrzu, ale to nie oznacza, że nadaje się do picia... ponieważ mówimy o możliwości picia! To wszystko, widzisz, że się ze mną zgadzasz!
Jesteś głową muła!
„Filtracja zgrubna”, o której wspominasz przy wejściu do zakopanego zbiornika, w żaden sposób nie zapobiegnie przedostawaniu się pyłków, kurzu, sadzy lub innych zarazków lub bakterii do zakopanego zbiornika!
Będziesz po prostu miał o wiele mniej niż w koszu na śmieci na świeżym powietrzu, ale to nie oznacza, że nadaje się do picia... ponieważ mówimy o możliwości picia! To wszystko, widzisz, że się ze mną zgadzasz!
Jesteś głową muła!
0 x
-
- Éconologue dobre!
- Wiadomości: 214
- Rejestracja: 30/09/06, 21:23
- Lokalizacja: Na południowy zachód
Re
cóż, nie, a potem...
Odpowiada to punktom 1) i 3), o których wspomniałem...
czyli: „surowa woda”…!!!!
i znowu mówisz o tym samym, biorąc pod uwagę możliwość picia...!!
(co oznacza, że całkowicie pominąłeś punkty 4) do 7), o których wspomniałem!!
i chcesz, żebyśmy uwierzyli, że nie mylisz „wody surowej” z „wodą pitną”…
ogarnij się trochę, proszę
Christophe napisał:„Filtracja zgrubna”, o której wspominasz przy wejściu do zakopanego zbiornika, w żaden sposób nie zapobiegnie przedostawaniu się pyłków, kurzu, sadzy lub innych zarazków lub bakterii do zakopanego zbiornika!
cóż, nie, a potem...
Odpowiada to punktom 1) i 3), o których wspomniałem...
czyli: „surowa woda”…!!!!
Christophe napisał:Po prostu będziesz miał o wiele mniej niż w koszu na śmieci na świeżym powietrzu. ale to nie oznacza, że nadaje się do picia...ponieważ mówimy o pijalności!
i znowu mówisz o tym samym, biorąc pod uwagę możliwość picia...!!
(co oznacza, że całkowicie pominąłeś punkty 4) do 7), o których wspomniałem!!
i chcesz, żebyśmy uwierzyli, że nie mylisz „wody surowej” z „wodą pitną”…
ogarnij się trochę, proszę
0 x
również witam ciebie !! ...
- chatelot16
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 6960
- Rejestracja: 11/11/07, 17:33
- Lokalizacja: angouleme
- x 264
Christophe napisał:chatelot16 intrygujesz mnie: każde magazynowanie wody deszczowej jest mniej lub bardziej szybko zanieczyszczane przez liście, zarazki, pyłki, grzyby, mchy (itd....), które gromadzą się na dachu lub w rynsztokach (prawdziwe „gniazda gówna”)…
Cóż, jeśli mówisz o zbiorniku podziemnym z filtracją wstępną, w którym T° wzrasta mniej niż w zbiorniku, który latem pozostaje na słońcu (przechodząc z 15 do 25°C, rozwój bakterii mnoży się 10!) , już jestem. Nie zgadzam się już z Tobą: ryzyko jest mniejsze, ale ryzyko nadal istnieje!
Nie dlatego, że organizm toleruje wodę deszczową, uważa się ją za zdatną do picia (przez wszystkich)...
Zapomniałem o czymś doprecyzować: rura dachowa nie jest skierowana na stałe w stronę poidła: idzie w stronę dużego basenu, który pełni funkcję zwykłego zbiornika na wodę: Ja nie kieruję wody z dachu w stronę poidła tylko wtedy, gdy pada deszcz wystarczy do spłukania dachu
gdy zbiornik jest pełny nie dokarmiam bakterii wodą co powoduje ich przepełnienie
gdy woda z dachu napełnia zbiornik czasami jest trochę mętna: następnego dnia jest już osiadła i bardzo przejrzysta: jeśli mam nieszczęście zamieszać to co jest na dnie zbiornika osadzanie trwa znacznie dłużej
Mam kilka zbiorników polietylenowych o pojemności 300 l, które dokładnie czyszczę każdy po kolei, gdy są puste: aby nowy deszcz wpadał do czystego zbiornika i nie mieszał starych osadów
Celowo zostawiłem pełne zbiorniki w rezerwie: przez 10 lat woda pozostawała czysta i pozbawiona smaku: niestety paskudny grad połamał wszystkie pokrywy: od tego czasu zbiorniki te nie są już prawidłowo zamykane, a woda staje się brudna
Muszę zrobić mocniejsze pokrywy
0 x
-
- Uczę się econologic
- Wiadomości: 27
- Rejestracja: 19/01/10, 14:15
arf... mimo wszystko żyli trochę mniej starzy...
Ale mnie to śmieszy, ci sami ludzie, którzy głośno chcą nienagannej obsługi w szpitalach, oczywiście mówią tutaj o wdrożeniu tego typu procesu.
Musisz być realistą... Nie będziesz bezpieczny przed infekcją. Wykład na początku tego tematu dobrze podsumował sytuację: proces musi zawsze być skuteczny, nawet jeśli właściciel ma błędy w zarządzaniu filtrami itp.
Oczywiście masz do tego prawo. Ze swojej strony aktywnie działam, aby nie działo się to na masową skalę: weźmy wszyscy odpowiedzialność za swoje błędy, nie ma sensu, żeby inni za to płacili!
Poza tym przypominają mi się argumenty palaczy: „mój ojciec palił od 10 roku życia… i nie umarł!” „Ja palę z dziećmi i one od tego nie umarły!.. .”
Proszę bardzo… niewystarczająca perspektywa wykorzystania tego typu instalacji lub praktyki na dużą skalę.
Ale mnie to śmieszy, ci sami ludzie, którzy głośno chcą nienagannej obsługi w szpitalach, oczywiście mówią tutaj o wdrożeniu tego typu procesu.
Musisz być realistą... Nie będziesz bezpieczny przed infekcją. Wykład na początku tego tematu dobrze podsumował sytuację: proces musi zawsze być skuteczny, nawet jeśli właściciel ma błędy w zarządzaniu filtrami itp.
Oczywiście masz do tego prawo. Ze swojej strony aktywnie działam, aby nie działo się to na masową skalę: weźmy wszyscy odpowiedzialność za swoje błędy, nie ma sensu, żeby inni za to płacili!
Poza tym przypominają mi się argumenty palaczy: „mój ojciec palił od 10 roku życia… i nie umarł!” „Ja palę z dziećmi i one od tego nie umarły!.. .”
Proszę bardzo… niewystarczająca perspektywa wykorzystania tego typu instalacji lub praktyki na dużą skalę.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79374
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11064
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 10 odpowiedzi
- 29644 widoki
-
Ostatni post przez Armand
Zobacz ostatni post
03/08/21, 14:43Temat opublikowany w forum : Gospodarka wodna, hydrauliczna i sanitarna. Pompowanie, wiercenie, filtracja, studnie, odzyskiwanie ...
-
- 1 odpowiedzi
- 8924 widoki
-
Ostatni post przez thibr
Zobacz ostatni post
28/07/18, 07:16Temat opublikowany w forum : Gospodarka wodna, hydrauliczna i sanitarna. Pompowanie, wiercenie, filtracja, studnie, odzyskiwanie ...
-
- 0 odpowiedzi
- 2803 widoki
-
Ostatni post przez dosSantos
Zobacz ostatni post
17/01/09, 11:56Temat opublikowany w forum : Gospodarka wodna, hydrauliczna i sanitarna. Pompowanie, wiercenie, filtracja, studnie, odzyskiwanie ...
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 179