AVEVA napisał:Odzyskując deszczówkę też o tym myślę, w przyszłym roku inwestycja zrobiona w tym zakresie wygeneruje ulgę podatkową...
Tak, jeśli jak zwykle zlecisz to rzemieślnikowi.
Nie żebym nie chciał, żeby rzemieślnicy pracowali, choć jestem od tego daleki, ale logika tych ulg podatkowych jest całkowicie stronnicza:
Tworzymy ulgi podatkowe, aby zachęcić ludzi do maksymalnego wykorzystania odnawialnych zasobów naturalnych, czy to w zakresie energii (WPR, energia słoneczna itp.), czy wody (odzysk wody deszczowej).
W jaki sposób samodzielne wykonanie tej czynności jest mniej korzystne dla środowiska?
Sprawiedliwe byłoby także wprowadzenie ulgi podatkowej – być może mniejszej – na ten cel nabywanie cysterna na wodę deszczową. Ulga ograniczona do jednego zbiornika na gospodarstwo objęte podatkiem.
Obowiązek skorzystania z usług rzemieślnika (w przypadku osób posiadających umiejętności, aby to zrobić samodzielnie) polega na tym, że skorzystanie z opcji rzemieślnik + ulga podatkowa jest droższe niż zrobienie tego samodzielnie, bez żadnych pytań.
Poza tym, wszystkie te rozwiązania są całkiem nowe (być może nie do odzyskiwania wody deszczowej, ale do pomp ciepła i solarnych podgrzewaczy wody), zdarza się, że nie możemy znaleźć w okolicy żadnego rzemieślnika, który podjąłby się tej pracy (lub z 1-letnim opóźnieniem). .