Projekt prasy do papieru trocinowego
-
- moderator
- Wiadomości: 79462
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11097
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Bo do formy wystarczy wyciąć duży stalowy walec i wywiercić go... Mniejsze ryzyko deformacji matrycy... mniej spawów... ale tak, walec jest nudniejszy do przechowywania*
250 mm to już trochę dziury do wypełnienia, prawda? I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić lejek...
Ale moim zdaniem do spalania i suszenia powinien to być kif kif...
Dlaczego konieczne jest, aby była otwarta? Do rozformowania?
* nawiasem mówiąc jest to porównanie z twoją konfiguracją...
250 mm to już trochę dziury do wypełnienia, prawda? I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić lejek...
Ale moim zdaniem do spalania i suszenia powinien to być kif kif...
Dlaczego konieczne jest, aby była otwarta? Do rozformowania?
* nawiasem mówiąc jest to porównanie z twoją konfiguracją...
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12310
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2973
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Tak, to była jedna z moich roboczych hipotez na początku: ponieważ cylinder otrzymuje równomiernie rozłożone ciśnienie, można nawet wyobrazić sobie plastikową rurkę, co znacznie upraszcza wiercenie. Jednak zagospodarowanie otworu centralnego nie jest w tym przypadku łatwe. Otwarty otwór przyspiesza suszenie, a także umożliwia dobre spalanie w tym przypadku dość masywnej cegły: jak już wspomniałem, najpierw zapala się krawędź cegły, a potem przez dwa otwory są aktywne płomienie...
Uwaga: odformowanie nie ma wpływu na wybór otworu przelotowego lub nie, ponieważ mógłbym bardzo dobrze zrobić to nie przez skrócenie dwóch rurek bez ingerencji w cokolwiek na wyjściu kłody...
Uwaga: odformowanie nie ma wpływu na wybór otworu przelotowego lub nie, ponieważ mógłbym bardzo dobrze zrobić to nie przez skrócenie dwóch rurek bez ingerencji w cokolwiek na wyjściu kłody...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12310
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2973
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Obejrzałem filmy z recyklingu papieru, aby zobaczyć, jak niejednorodność przychodzących materiałów jest obsługiwana na etapie przemysłowym. W rzeczywistości wygląda to również dla nich dość skomplikowanie i wymaga dużo energii, wody, bardzo skomplikowanego sprzętu i wielu niesmacznych procesów: wystarczy, aby uzyskać znacznie mniej „zielony” pomysł na recykling…
W tym samym duchu przeprowadziłem test prasy na sucho, aby pozbyć się tego, co nie może przyzwoicie przejść przez mój mokry proces, takich jak wodoodporne papiery pakowe niektórych toreb (tych z uchwytami), a także papiery, które są włączone lub są pokryte cienką folią polietylenową. Moje początkowe urządzenie jest inspirowane prasą do trawników, która twierdziła Christophe i wyprodukowałem kilka małych wiązek, ale nadal jest to bardzo pracochłonne. Byłoby lepiej z większym formatem, ale celowałem na małą skalę, obstawiając kompresję..
Z drugiej strony właśnie odkryłem film, który pokazuje urządzenie, które oferuje ciekawsze podejście. A to, tym bardziej, że zwykły skrawek rury PCV i kłoda jako popychacz może z powodzeniem zastąpić ten produkt. Ja też "na sucho" zrobiłem pierwszą kłodę i wygląda całkiem nieźle; pozostaje do przetestowania w fazie spalania...
W tym samym duchu przeprowadziłem test prasy na sucho, aby pozbyć się tego, co nie może przyzwoicie przejść przez mój mokry proces, takich jak wodoodporne papiery pakowe niektórych toreb (tych z uchwytami), a także papiery, które są włączone lub są pokryte cienką folią polietylenową. Moje początkowe urządzenie jest inspirowane prasą do trawników, która twierdziła Christophe i wyprodukowałem kilka małych wiązek, ale nadal jest to bardzo pracochłonne. Byłoby lepiej z większym formatem, ale celowałem na małą skalę, obstawiając kompresję..
Z drugiej strony właśnie odkryłem film, który pokazuje urządzenie, które oferuje ciekawsze podejście. A to, tym bardziej, że zwykły skrawek rury PCV i kłoda jako popychacz może z powodzeniem zastąpić ten produkt. Ja też "na sucho" zrobiłem pierwszą kłodę i wygląda całkiem nieźle; pozostaje do przetestowania w fazie spalania...
1 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9913
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2715
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Ahmed napisał: pozostaje do przetestowania w fazie spalania...
Tak... nie jestem pewien, czy to niezwykłe. Gdy „opakowanie” zostanie spalone, grozi mu rozpadnięcie się w palenisku. Ty nam powiedz.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9913
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2715
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
W porządku, więc co? Prawie 3 miesiące bez newsów!
Ogrzewasz się, choćby częściowo, swoimi polanami?
A jeśli tak, to co daje?
Ogrzewasz się, choćby częściowo, swoimi polanami?
A jeśli tak, to co daje?
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12310
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2973
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Na razie celem była przede wszystkim ocena wykonalności i ograniczeń tej produkcji. Z innego punktu widzenia chodziło o ponowne wchłonięcie zapasu surowca w bardziej ograniczonej objętości i użytecznej konfiguracji. Z tego ostatniego punktu jestem zadowolony, ale zadowalam się gromadzeniem, ponieważ obecnie mam więcej paliwa konwencjonalnego.
Przy niskich temperaturach produkcja staje się trudna, głównie ze względu na dłuższy czas schnięcia (= 0 przy mrozie!).
Główną trudnością pozostaje uprzednia fragmentacja, która pozostaje ręczna, ale musi bezwzględnie ewoluować w kierunku formy zmechanizowanej. Rzeczywiście, konieczne jest przejście przez tę fazę, biorąc pod uwagę, że zwykła alternatywa techniki bezpośredniej w „rozdrabniaczu” jest całkowicie niezgodna z poszukiwanym celem energetycznym: jest zbyt chciwa na elektryczność, a EROI byłoby katastrofalne.
Odpowiadając na pytanie dotyczące wspomnianych wyżej „suchych” bali, rzeczywiście następuje pewne rozdrobnienie, ale nadal jest ono ograniczone i akceptowalne. Nie można go porównywać z kłodą sproszkowaną do wilgotnej i sprasowanej miazgi, ale jest to ciekawa możliwość uzupełniająca.
Przy niskich temperaturach produkcja staje się trudna, głównie ze względu na dłuższy czas schnięcia (= 0 przy mrozie!).
Główną trudnością pozostaje uprzednia fragmentacja, która pozostaje ręczna, ale musi bezwzględnie ewoluować w kierunku formy zmechanizowanej. Rzeczywiście, konieczne jest przejście przez tę fazę, biorąc pod uwagę, że zwykła alternatywa techniki bezpośredniej w „rozdrabniaczu” jest całkowicie niezgodna z poszukiwanym celem energetycznym: jest zbyt chciwa na elektryczność, a EROI byłoby katastrofalne.
Odpowiadając na pytanie dotyczące wspomnianych wyżej „suchych” bali, rzeczywiście następuje pewne rozdrobnienie, ale nadal jest ono ograniczone i akceptowalne. Nie można go porównywać z kłodą sproszkowaną do wilgotnej i sprasowanej miazgi, ale jest to ciekawa możliwość uzupełniająca.
2 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9913
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2715
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Ahmed napisał:
Główną trudnością pozostaje uprzednia fragmentacja, która pozostaje ręczna, ale musi bezwzględnie ewoluować w kierunku formy zmechanizowanej. Rzeczywiście, konieczne jest przejście przez tę fazę, biorąc pod uwagę, że zwykła alternatywa techniki bezpośredniej w „rozdrabniaczu” jest całkowicie niezgodna z poszukiwanym celem energetycznym: jest zbyt chciwa na elektryczność, a EROI byłoby katastrofalne.
Czy masz jakieś tropy? (Nie zamierzam powtarzać uderzenia maszynki do mięsa).
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12310
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2973
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Po zapoznaniu się z różnymi systemami oferowanymi zarówno przez przemysł (dla firm lub działalności dążących do zmniejszenia rozmiaru opakowań kartonowych), jak i przez majsterkowiczów z kłód papierowych/kartonowych, którzy borykają się z tym samym problemem fragmentacji, nie znalazłem nic, co byłoby zarówno bardzo przekonujące, jak i prosty. Dostrzegłem jednak kilka tropów, które zestawione, jeśli to możliwe umiejętnie (!), mogłyby doprowadzić do narzędzia operacyjnego.
Jak dotąd zabrakło mi czasu, aby przejść do bardziej praktycznej fazy. Nie jest to czas stracony, ponieważ trzymam to wszystko w tle, aby zebrać pomysły i materiały, które mogłyby się harmonijnie „połączyć”. Na tym etapie rozważań wybrałbym rozdrabniacz wspornikowy poziomy jednoosiowy, który byłby wyposażony w dwa rodzaje noży naprzemiennych. Jedno promieniowe, drugie krótsze, ale poprzeczne, aby wykonać dwa nacięcia niezbędne do uzyskania małych kwadratów. Pozwoliłoby to przezwyciężyć wadę wielu realizacji amatorskich, która zmusza użytkownika do przesuwania kartonu na boki, ponieważ nacięcia nie zachodzą na siebie. Jeśli chodzi o układ wspornikowy, to zaobserwowałem go na komercyjnym modelu i pozwala on przepuścić każdą szerokość niezbyt szeroką szlifierką: w przypadku dużych formatów wystarczy wykonać kilka przejść, jak krajalnicą do szynki...
Jak dotąd zabrakło mi czasu, aby przejść do bardziej praktycznej fazy. Nie jest to czas stracony, ponieważ trzymam to wszystko w tle, aby zebrać pomysły i materiały, które mogłyby się harmonijnie „połączyć”. Na tym etapie rozważań wybrałbym rozdrabniacz wspornikowy poziomy jednoosiowy, który byłby wyposażony w dwa rodzaje noży naprzemiennych. Jedno promieniowe, drugie krótsze, ale poprzeczne, aby wykonać dwa nacięcia niezbędne do uzyskania małych kwadratów. Pozwoliłoby to przezwyciężyć wadę wielu realizacji amatorskich, która zmusza użytkownika do przesuwania kartonu na boki, ponieważ nacięcia nie zachodzą na siebie. Jeśli chodzi o układ wspornikowy, to zaobserwowałem go na komercyjnym modelu i pozwala on przepuścić każdą szerokość niezbyt szeroką szlifierką: w przypadku dużych formatów wystarczy wykonać kilka przejść, jak krajalnicą do szynki...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 9913
- Rejestracja: 31/10/16, 18:51
- Lokalizacja: Dolna Normandia
- x 2715
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
W porządku, będziemy to śledzić. Uruchomienie sezonu produkcyjnego latem 2023? Dobra kontynuacja.
0 x
-
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 12310
- Rejestracja: 25/02/08, 18:54
- Lokalizacja: Burgundia
- x 2973
Odp.: Projekt prasy do dziennika trocin
Dziękuję za Twoje wsparcie! Tak, mam nadzieję, że wykorzystam okres zimowy, aby, jak mówisz, działać w odpowiednim sezonie.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 0 odpowiedzi
- 5064 widoki
-
Ostatni post przez Jardinierbricoleur
Zobacz ostatni post
10/11/17, 17:25Temat opublikowany w forum : Odpadów, recykling i ponowne wykorzystanie starych przedmiotów
Powrót do "odpadów, recyklingu i ponownego wykorzystania starych obiektów"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 42