Obamot napisał:Co by było, gdyby… Co by było, gdyby termodynamiczne elektrownie słoneczne były odpowiedzialne za produkcję wodoru (który w końcu będzie nam bardzo potrzebny do zastąpienia ropy naftowej?) po najniższych możliwych kosztach?
Bo już widać granice EV, które konfiskują (i zawsze będą konfiskować) zdecydowanie za dużo prądu produkowanego przez elektrownie jądrowe... EV będą dobre dla ośrodków miejskich, a wodór dla reszty?
(oraz budynki, które będą musiały być odizolowane w całym parku i ostatecznie utwardzone inaczej niż za pomocą elektryczności...! Zwracam uwagę na śmiały plan Szwajcarów, którzy są w trakcie mapowania całego podziemia ich kraju w celu wykorzystania energii geotermalnej depozyty na ten cel)
Wydaje mi się, że już wyjaśniłem, że termodynamika słoneczna ma teraz przyszłość tylko w produkcji nocnej elektryczności lub podobnych dzięki niskim kosztom magazynowania i tylko poniżej szerokości geograficznej około 40°.
To obecnie około 100 USD/MWh, a do 2030 r. zbliży się do 50 USD/MWh.
Jednak energia słoneczna z fotowoltaicznych parków słonecznych w tropikach jest znacznie tańsza, z minimum 25 USD/MWh od 2016 r. i 10 USD w 2021 r. Te „rekordy” staną się normą w nadchodzących dziesięcioleciach.
Ponieważ we wszystkich obszarach będziesz musiał przejść pod „otchłanią”…
Zdecydowanie będziemy musieli zadać sobie pytanie za Obamota o start Alzeimera! Wspomniano o tym 20 października w innym wątku, który również poruszał temat energii słonecznej jako podstawowego źródła globalnej nadmiaru energii, ale jak dotąd trudnego do wykorzystania.
Przy możliwie najniższych kosztach nie tylko skroplony wodór pozostaje trudny w transporcie z tropików (-253°C), to samo dotyczy amoniaku (-30°C), więc przy wyższych kosztach przechowywania, które w szczególności zapobiegają -sezonowe przechowywanie w dużych ilościach...
Nie tyle kwestia osiągnięcia technologicznej sprawności schlebia ego kilku inżynierom poszukującym doznań, ile udostępnienia do wszystkich zastosowań wektorów energii, które są łatwe w użyciu w życiu codziennym...
W tym miejscu stare dobre rozwiązania gazowych lub ciekłych łańcuchów węglowodorowych mają wiele zalet, ponieważ wiemy, jak je masowo syntetyzować w sposób niekopalny…
Bez konieczności przewracania od góry do dołu wszystkich energochłonnych działań gospodarczych!