Zgodnie z przewidywaniami ogłaszam "konkurs" (nie konkurs, a raczej prezentacje i wymianę "pomysłów") "prawie dziki ogród":
Platforma „posiłkowa”: płyta była fundamentem drewnianego kiosku, który został zburzony (nie utrzymany, zbyt zgniły…) zaraz po naszym przybyciu. Latarnia jest tam tymczasowo umieszczona (test) i jest zasilana energią słoneczną. W rzeczywistości nigdy nie był używany poza testami.
Narożnik "Ostów" aw tle dach elektrowni elektro-słoneczno-hydraulicznej
Zwróć uwagę na różnicę między naszą stroną a sąsiadami:
I pomysł na zrobienie "miejsc strategicznych" takich jak miejsca do posiłków, wypoczynku, zabaw... położyć syntetyczne "zielone" dywany i regeneracja (jeśli to możliwe):
Konkurs: dzikie ogrody... no, prawie!
-
- moderator
- Wiadomości: 79460
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11097
-
- moderator
- Wiadomości: 79460
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11097
Re: Konkurs: dzikie ogrody... no prawie!
Christophe napisał:
Narożne „ostety”
W domu w Bretanii ratusz wymaga od nas ścinania ostów, zanim zakwitną
Jeśli chodzi o mój trawnik, jest on pełen mchu (wygląda jak wełniany dywan, gdy się po nim chodzi), jest też biała koniczyna, której dałam zakwitnąć, co uważam za ładne.
Nadal od czasu do czasu kosę.
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79460
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11097
Powrót do "Ogrodu: krajobrazu, rośliny, ogród, stawy i baseny"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Google Adsense [Bot] i goście 81