Arnaud M napisał:
Nagle samoloty, zwłaszcza niski koszt, które nie mają całej redundantnej elektroniki, mogą spaść lub mieć wiele problemów.
O mój boże !!!!
1) Nie ma Airbusów ani Boeingów za niskie koszty, a inne dla dużych firm!
Samolot może latać w swojej „zatwierdzonej” konfiguracji! Basta.
Co więcej, poważne niskie koszty pociągają za sobą ceny dzięki posiadaniu nowoczesnych flot [Ryanair właśnie kupił jednorazowo 300 Boeingów!]. Koszt samolotu można lepiej „uczynić opłacalnym”, mając samoloty zawsze w powietrzu (30 minut na postój) i tylko jeden lub dwa modele. Brak cięcia sprzętu.
Firma ma niski koszt, nie samolot! Nie latają z Dacią!
2) Trochę zdrowego rozsądku: czy możesz przytoczyć awarie niskich kosztów, takie jak Ryanair, Easyjet, Vueling, Thomas Cook ... ??? [oszczędzając mi niemieckie skrzydła, w które samolot nie jest zaangażowany]
Z drugiej strony, na przykład dla Air France lista jest długa… Albo Malezja, która nie jest „tanim kosztem”.
Kiedy mówię o niskich kosztach, oczywiście nie mówię o fałszywych firmach, które przy samozadowoleniu swoich organów kontroli latają z wrakami ...
3) Jeśli mówisz trochę poważnie, powód jest bardzo prosty: nigdy nie było tylu samolotów „w powietrzu”. W dowolnym momencie na świecie w powietrzu jest około 10 000 samolotów. A średnio 300 000 osób!
Nadal rośnie.
Jest jeszcze kilka wypadków,
nawet jeśli kurs nadal spada!
Istnieje sposób, aby dowiedzieć się przed napisaniem bzdur:
http://www.1001crash.com/index-page-sta ... age-2.html