phil12 napisał:IMAGINE
Jeden po covid, wyjątkowy moment, w którym zobaczyliśmy wiele solidarności i w którym w końcu mogliśmy usiąść i pomyśleć o tym, jak wziąć w swoje ręce przyszły los naszego społeczeństwa i naszych dzieci!
Izolujemy domy słomą
Wykonujemy domy pasywne, bioklimaty
Podkreślamy niską technologię, biosourcer
Zastępujemy ropę naftową i gaz za pomocą pomp ciepła
Promujemy fotowoltaikę na potrzeby własne
Zbieramy wodę deszczową budując basen
Tworzymy setki tysięcy stanowisk pracy przy renowacji starego, trenerów, techników, ekspertów i sapiterów, którzy będą nadzorować to wszystko
Każdy opuszczony lub nieużywany budynek miejski jest sprzedawany oferentowi, który zaoferuje najwyższą cenę w zamian za renowację.
Opowiadamy się finansowo i administracyjnie za tworzeniem małych zbiorowych budynków mieszkalnych, dzieląc się sprzętem ze zoptymalizowaną mieszanką społeczną, starzy, młodzi, bobo, pracownicy
W przypadku dużych projektów faraonów wracamy do architektur bardziej oszczędnych w szarej energii
Pracujemy zdalnie, aby zwolnić biura i przekształcić je w mieszkania socjalne
Dematerializujemy pozwolenia na budowę
Łączymy ludzi i sprzęt budowlany
Zakazujemy poruszania się po mieście pojazdami miejskimi typu superfetatory i zastępujemy je pojazdami lekkimi
Uwalniamy transport miejski
Robimy miejsce dla rowerów i spacerowiczów
Przywracamy drzewa, śpiew ptaków i różnorodność biologiczną w naszych ogrodach, na miejskich nieużytkach, na naszych ulicach i na wsi
Stosujemy kilka formatów butelek szklanych, zwrotnych, zmywalnych, wielokrotnego użytku
Nie będziemy oglądać meczu ani występu wieczorem
Co 3 lata wyruszamy w dużą międzykontynentalną podróż
Ulepszamy nasz codzienny wzorzec konsumpcji, produkty masowe, dobra trwałe, odnawiamy niektóre urządzenia z powodów bardziej technicznych, a nie z powodu innowacyjności.
Do dobrej zabawy na wakacjach czy w weekend niekoniecznie potrzebujemy maszyn wykorzystujących paliwa kopalne!
Częściej organizujemy wideokonferencje, rodzinne i zawodowe
Wkładamy znaczne środki finansowe w rolnictwo ekstensywne, szanujące środowisko, na ludzką skalę, z godziwymi wynagrodzeniami dla naszych młodych pracowników.
Promujemy żywność wysokiej jakości, która odciąży zabezpieczenia społeczne od wielu chorobliwych zachowań
Tak jak teraz, poświęcamy dodatkowy dzień w tygodniu na opiekę nad naszymi dziećmi
Kontynuujemy rozwój carpoolingu
Część naszego trawnika wykorzystujemy do założenia małego ogródka warzywnego z naszymi dziećmi
Uprawiamy zieleń golfową
Dajemy szkole czołowe miejsce w naukach o życiu i ziemi
Relokujemy część naszych potrzeb
Zachęcamy do korzystania z obwodów kursów
W końcu robimy podatek Tobina
Więc będziemy ludźmi, moi bracia!
Dziękuję za tę piękną, niewyczerpującą listę, pełną zdrowego rozsądku.
Pierwszą obawą, jaką widzę, jest to, że jest to decyzja polityczna, w szlachetnym tego słowa znaczeniu.
Jednak obecna potęga światowa, potęga gospodarcza, władza pieniądza, kapitalizm zabrania nam podejmowania realnych decyzji politycznych, chyba że zgodzimy się za to bardzo drogo zapłacić w kategoriach krótkoterminowej konkurencyjności.
W zasadzie mamy prawo podejmować decyzje tylko wtedy, gdy przynoszą one natychmiastowy zysk finansowy i tyle, na tym polega nasza wolność!
Utworzenie takiej listy wymagałoby wyemancypowania się z obowiązującego systemu.
Być może podatek Tobina by na to pozwolił, ale ryzykując zamknięcie paryskiej giełdy w związku z odpływem graczy, gdyby tylko Francja wprowadziła ten podatek, co obniżyłoby planowane dochody do zera.
Osobiście byłbym zwolennikiem odzyskania przez Francję władzy w zakresie kreacji pieniądza i nie powierzania jej całkowicie podmiotom prywatnym (bankom komercyjnym, które po drodze naliczają odsetki).
Przywróciłoby to możliwość działania tam, gdzie uznamy to za konieczne z politycznego punktu widzenia, poza jedynym kryterium krótkoterminowej rentowności.
A moim zdaniem brakuje zwycięskiego trio: trwałego, nadającego się do naprawy, nadającego się do recyklingu.
Należy podjąć decyzję o projektowaniu wytwarzanych obiektów tak, aby były trwałe, nadawały się do naprawy i recyklingu.
Jednocześnie oszczędnie wykorzystywać zasoby nieodnawialne i energię.
Im dłużej dobro trwa, tym mniej nowych produkujemy i im mniej produkujemy, tym mniej energii zużywamy.
To zwycięskie trio jest nie do pogodzenia z istniejącym systemem gospodarczym, dosłownie go zatapia, ponieważ w dłuższej perspektywie firmy będą produkować coraz mniej.
W „modelu biznesowym” nie planuje się spadku
To się nazywa upadłość
Wiązałoby się to zatem ze zmianą systemu gospodarczego, aby umożliwić istnienie firmom, które stale ograniczają swoją działalność.
Energia, osobiście nie wierzę we wszystkie odnawialne źródła energii do wszystkiego, ze względu na ilość obecnie zużywanej energii i to, co należałoby wprowadzić w zakresie infrastruktury (zasoby, energia) z przodu, a także ze względu na okresowość.
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie