Stan umysłu dla realnej przyszłości

Katastrofy humanitarne (w tym wojny i konflikty w zasobach), naturalne, klimatyczne i przemysłowe (z wyjątkiem energii jądrowej lub ropy naftowej forum paliw kopalnych i jądrowych). Zanieczyszczenie morza i oceanów.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Ahmed » 04/05/20, 21:05

Powtórzę zatem... Kapitalizm jest systemem; Co do tego wszyscy się zgadzają. Wartość to bardziej niejasne pojęcie (zgadzam się), które reprezentuje treść lub substancję kapitału i pochodzi z pracy wykonanej w określonych warunkach. Wartość tę, jako relację społeczną, trzeba przekształcać w coraz większą wartość (to absurd, wiem) i ten warunek jest trudny do spełnienia, bo jednocześnie (to makroniańska!) konkurencja => wzrost produktywności => wykluczenie pracy = > zmniejszenie wytworzonej wartości, które należy zrekompensować zwiększonym zniszczeniem, a teraz odwołanie się do przyszłych prac, które nie zostaną zrealizowane (już dzisiaj nie można tego zrobić) w formie luzowania ilościowego. To znaczy, jeśli chcesz trochę zrozumieć, jak to działa, a zwłaszcza wydarzenia, które z tego wynikają i które nas dotyczą, w przeciwnym razie rzeczywiście nie jest to interesujące, a historia zniszczenia monetarnego może załatwić sprawę, wszystko, co możesz również jedz w Mac'do. . . : Chichot:
Mówisz;
To ty uparcie myślisz, że próbuję wszystko wytłumaczyć pieniędzmi.

Zrozumienie mniej więcej wszystkich tajników jest nadal interesujące, cóż, takie jest moje zdanie.

W przypadku dochodu uniwersalnego przepraszam, ale trwało to długo (mówię o wszystkich giełdach)... Chciałbym móc wyjaśnić ci moje stanowisko w 3 zdaniach, ale to misja niemożliwa... i nie jestem pewien, czy to konieczne, aby skomplikować sprawę, ponieważ już mamy spore trudności, prawda?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 05/05/20, 00:33

phil12 napisał:IMAGINE

Jeden po covid, wyjątkowy moment, w którym zobaczyliśmy wiele solidarności i w którym w końcu mogliśmy usiąść i pomyśleć o tym, jak wziąć w swoje ręce przyszły los naszego społeczeństwa i naszych dzieci!

Izolujemy domy słomą

Wykonujemy domy pasywne, bioklimaty

Podkreślamy niską technologię, biosourcer

Zastępujemy ropę naftową i gaz za pomocą pomp ciepła

Promujemy fotowoltaikę na potrzeby własne

Zbieramy wodę deszczową budując basen

Tworzymy setki tysięcy stanowisk pracy przy renowacji starego, trenerów, techników, ekspertów i sapiterów, którzy będą nadzorować to wszystko

Każdy opuszczony lub nieużywany budynek miejski jest sprzedawany oferentowi, który zaoferuje najwyższą cenę w zamian za renowację.

Opowiadamy się finansowo i administracyjnie za tworzeniem małych zbiorowych budynków mieszkalnych, dzieląc się sprzętem ze zoptymalizowaną mieszanką społeczną, starzy, młodzi, bobo, pracownicy

W przypadku dużych projektów faraonów wracamy do architektur bardziej oszczędnych w szarej energii

Pracujemy zdalnie, aby zwolnić biura i przekształcić je w mieszkania socjalne

Dematerializujemy pozwolenia na budowę

Łączymy ludzi i sprzęt budowlany

Zakazujemy poruszania się po mieście pojazdami miejskimi typu superfetatory i zastępujemy je pojazdami lekkimi

Uwalniamy transport miejski

Robimy miejsce dla rowerów i spacerowiczów

Przywracamy drzewa, śpiew ptaków i różnorodność biologiczną w naszych ogrodach, na miejskich nieużytkach, na naszych ulicach i na wsi

Stosujemy kilka formatów butelek szklanych, zwrotnych, zmywalnych, wielokrotnego użytku

Nie będziemy oglądać meczu ani występu wieczorem

Co 3 lata wyruszamy w dużą międzykontynentalną podróż

Ulepszamy nasz codzienny wzorzec konsumpcji, produkty masowe, dobra trwałe, odnawiamy niektóre urządzenia z powodów bardziej technicznych, a nie z powodu innowacyjności.

Do dobrej zabawy na wakacjach czy w weekend niekoniecznie potrzebujemy maszyn wykorzystujących paliwa kopalne!

Częściej organizujemy wideokonferencje, rodzinne i zawodowe

Wkładamy znaczne środki finansowe w rolnictwo ekstensywne, szanujące środowisko, na ludzką skalę, z godziwymi wynagrodzeniami dla naszych młodych pracowników.

Promujemy żywność wysokiej jakości, która odciąży zabezpieczenia społeczne od wielu chorobliwych zachowań

Tak jak teraz, poświęcamy dodatkowy dzień w tygodniu na opiekę nad naszymi dziećmi

Kontynuujemy rozwój carpoolingu

Część naszego trawnika wykorzystujemy do założenia małego ogródka warzywnego z naszymi dziećmi

Uprawiamy zieleń golfową

Dajemy szkole czołowe miejsce w naukach o życiu i ziemi

Relokujemy część naszych potrzeb

Zachęcamy do korzystania z obwodów kursów

W końcu robimy podatek Tobina

Więc będziemy ludźmi, moi bracia!


Dziękuję za tę piękną, niewyczerpującą listę, pełną zdrowego rozsądku.
Pierwszą obawą, jaką widzę, jest to, że jest to decyzja polityczna, w szlachetnym tego słowa znaczeniu.
Jednak obecna potęga światowa, potęga gospodarcza, władza pieniądza, kapitalizm zabrania nam podejmowania realnych decyzji politycznych, chyba że zgodzimy się za to bardzo drogo zapłacić w kategoriach krótkoterminowej konkurencyjności.
W zasadzie mamy prawo podejmować decyzje tylko wtedy, gdy przynoszą one natychmiastowy zysk finansowy i tyle, na tym polega nasza wolność!

Utworzenie takiej listy wymagałoby wyemancypowania się z obowiązującego systemu.
Być może podatek Tobina by na to pozwolił, ale ryzykując zamknięcie paryskiej giełdy w związku z odpływem graczy, gdyby tylko Francja wprowadziła ten podatek, co obniżyłoby planowane dochody do zera.

Osobiście byłbym zwolennikiem odzyskania przez Francję władzy w zakresie kreacji pieniądza i nie powierzania jej całkowicie podmiotom prywatnym (bankom komercyjnym, które po drodze naliczają odsetki).
Przywróciłoby to możliwość działania tam, gdzie uznamy to za konieczne z politycznego punktu widzenia, poza jedynym kryterium krótkoterminowej rentowności.

A moim zdaniem brakuje zwycięskiego trio: trwałego, nadającego się do naprawy, nadającego się do recyklingu.
Należy podjąć decyzję o projektowaniu wytwarzanych obiektów tak, aby były trwałe, nadawały się do naprawy i recyklingu.
Jednocześnie oszczędnie wykorzystywać zasoby nieodnawialne i energię.
Im dłużej dobro trwa, tym mniej nowych produkujemy i im mniej produkujemy, tym mniej energii zużywamy.
To zwycięskie trio jest nie do pogodzenia z istniejącym systemem gospodarczym, dosłownie go zatapia, ponieważ w dłuższej perspektywie firmy będą produkować coraz mniej.
W „modelu biznesowym” nie planuje się spadku : Lol:
To się nazywa upadłość
Wiązałoby się to zatem ze zmianą systemu gospodarczego, aby umożliwić istnienie firmom, które stale ograniczają swoją działalność.

Energia, osobiście nie wierzę we wszystkie odnawialne źródła energii do wszystkiego, ze względu na ilość obecnie zużywanej energii i to, co należałoby wprowadzić w zakresie infrastruktury (zasoby, energia) z przodu, a także ze względu na okresowość.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 05/05/20, 01:05

@Ahmed Lubię, gdy mówisz do mnie strzałkami, łatwo to zrozumieć, poważnie.
Jeśli dobrze rozumiem, interesujące jest wprowadzenie „perwersji” zwiększonej produktywności.

Nie używając terminu ani koncepcji wartości, powiedziałbym to w ten sposób: zwiększona produktywność, napędzana konkurencją i niedoborem pieniędzy : Mrgreen:, oznacza rosnącą wielkość produkcji/konsumpcji, dzięki czemu przedsiębiorstwo pozostaje rentowne. Ta gorączkowa działalność prowadzi do rosnącej presji na zasoby, które są coraz trudniej dostępne.

O ile mi wiadomo, łagodzenie ilościowe przynosi korzyści jedynie sferze finansowej, a wcale nie przynosi korzyści gospodarce realnej.
Rzeczywiście, gospodarka realna jest coraz mniej opłacalna ze względu na: wzrost produktywności, konkurencję (spadek cen sprzedaży) i moim zdaniem także spadek lub stagnację popytu, spowodowaną nasyceniem na poziomie konsumenta.

Aby dojść do tego punktu, zrezygnowałem z pojęcia wartości.
Nie jestem fanką abstrakcji, łatwo się potem zgubić.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 05/05/20, 01:12

Ahmed napisał:Mówisz;
To ty uparcie myślisz, że próbuję wszystko wytłumaczyć pieniędzmi.

Zrozumienie mniej więcej wszystkich tajników jest nadal interesujące, cóż, takie jest moje zdanie.

Absolutnie.

Tyle że pieniądze zasługują na szczególne traktowanie, bo są nam obecnie potrzebne i będą potrzebne po kapitalizmie.

Ahmed napisał: skoro już mamy spore trudności, prawda?
Powinno być dobrze ?
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Ahmed » 05/05/20, 09:37

Jak w tej hipotezie postkapitalistycznego użycia waluty określić równoważność odmiennych towarów?
Dziś odzwierciedla jedynie wartość wliczonej w cenę pracy ludzkiej (pod warunkiem jednak, że będzie to ilość zgodna ze społecznie niezbędną). Prawie nie widzę rozwiązania i nie przyniesie tego prawdopodobnie charakter „topnienia” ani inne majsterkowanie monetarne (RU), a wynikające z tego zmiany będą wprowadzane na marginesie, o ile towary będą produkowane wyłącznie dla iść do marketu. Nie wolno nam zapominać, że wymiana pieniężna, z wyjątkiem niedawna, nigdy nie była praktykowana na dużą skalę, tylko na tyle, aby dostosować niezbędne wymiany (lub nie!)…
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
phil12
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 530
Rejestracja: 05/10/09, 13:58
Lokalizacja: Occitanie
x 156

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez phil12 » 05/05/20, 10:23

@elektron

Czy przeczytałeś poprawnie?
Z pewnością jest to mała lista stworzona w 5 minut, która ma raczej na celu przedstawienie ogólnego sposobu refleksji niż przepisów lub mistrzowskiej demonstracji idealnej dla mózgów Ahmeda lub innych fosforowych zalet tego forum jest wystarczająco dużo organizacji skupiających wielkich naukowców, techników itp., którzy pracują nad danym tematem, megawatami, projektami zmianowymi itp....

Słowa > Izolacja słomą > pozyskiwane biologicznie > butelki depozytowe > odzysk wody > budynki z recyklingu > plantacje > rolnictwo oparte na biologii trwałe zgodnie z twoją religią > produkty masowe > dobra trwałego użytku itp.

Znajdują się na mojej niewyczerpującej liście, ale są możliwe do wdrożenia bez kryzysu i napięć społecznych!

Z drugiej strony jest recykling i recykling z wielką energią!
0 x
Doradztwo w zakresie zrównoważonej energii w budownictwie
http://www.philippeservices.net/
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Ahmed » 05/05/20, 10:46

Eclectron, odtwarzam w całości poprzednią wiadomość, która całkowicie mi umknęła:
@Ahmed Lubię, gdy mówisz do mnie strzałkami, łatwo to zrozumieć, poważnie.
To właśnie sobie wmawiałem!
Jeśli dobrze rozumiem, interesujące jest wprowadzenie „perwersji” zwiększonej produktywności.
Dobrze robisz, że przewrotność bierzesz w nawias! Wartość nie jest interesująca, jest nieunikniona, w przeciwnym razie opisuje mechanizm bez wspominania o przyczynie.
Nie używając terminu ani pojęcia wartości, powiedziałbym to w ten sposób: zwiększona produktywność, napędzana przez konkurencję i skąpe pieniądze : Mrgreen:, oznacza rosnącą wielkość produkcji/konsumpcji, dzięki czemu przedsiębiorstwo pozostaje rentowne. Ta gorączkowa działalność prowadzi do rosnącej presji na zasoby, które są coraz trudniej dostępne.
Analiza jest doskonała, ale niepewna bez głównego elementu... A pieniądze nie są rzadkością, jest to nawet problem odwrotny: nasze społeczeństwa stały się zbyt bogate, aby cały kapitał mógł znaleźć inwestycje w projekty zdolne do samodzielnego wytworzenia -wzmocnienie

O ile mi wiadomo, łagodzenie ilościowe przynosi korzyści jedynie sferze finansowej, a wcale nie przynosi korzyści gospodarce realnej.
Jest to tylko częściowo poprawne: branża finansowa jest przyzwyczajona do płacenia wielu bezużytecznym ludziom, którzy utrzymują prawdziwy przemysł, który bez tego wkładu upadłby; można powiedzieć, że rekompensuje jego braki.
Rzeczywiście, gospodarka realna jest coraz mniej opłacalna ze względu na: wzrost produktywności, konkurencję (spadek cen sprzedaży) i moim zdaniem także spadek lub stagnację popytu, spowodowaną nasyceniem na poziomie konsumenta.
Do tych, które wymieniłeś, możemy dodać jeszcze jeden czynnik: stopniowe wykluczanie pracy ludzkiej z systemu produkcyjnego.
Aby dojść do tego punktu, zrezygnowałem z pojęcia wartości.
Co wydaje się być ograniczeniem analizy…
Nie jestem fanką abstrakcji, łatwo się potem zgubić.
Stąd zainteresowanie nauką pływania, jeśli kiedyś zechcesz wyjść z brodzika!
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Ahmed » 05/05/20, 12:38

Moja odpowiedź na to zdanie nie satysfakcjonuje mnie:
Rzeczywiście, gospodarka realna jest coraz mniej opłacalna ze względu na: wzrost produktywności, konkurencję (spadek cen sprzedaży) i moim zdaniem także spadek lub stagnację popytu, spowodowaną nasyceniem na poziomie konsumenta.

Chciałem powiedzieć, że rozwój techniczny i konkurencja w rzeczywistości prowadzą do wzrostu produktywności, co prowadzi do spadku cen w celu sprzedaży dodatkowych ilości, które mają z nadwyżką zrekompensować jednostkowy spadek produktów, ale jeśli pomyślimy inaczej zmniejszając ilość pracy ludzkiej zawartej w każdym produkcie, już obiektywnie zmniejszamy jego abstrakcyjną wartość i dlatego można to uwzględnić przy oferowaniu go na rynku, aby uzyskać z niego przewagę konkurencyjną. Jest to logika, która na początku procesu nie jest narażona na żadną przeszkodę, jak pokazał okres powojenny, jednak powyżej pewnego progu zawarta w niej wartość staje się tak niska, że ​​nie da się jej już utrzymać (wyłączając sytuacje monopolistyczne, bardziej wygodne), z drugiej strony masa osób wykluczonych z pracy jeszcze bardziej ogranicza możliwości sprzedaży, stąd obecna reorientacja w kierunku konsumpcji luksusowej… i ruchy niczym żółte kamizelki po przeciwnej stronie.

Kwestia maszyn jako substytutu pracy ludzkiej pokazuje impas: wartość dostarczana przez roboty ogranicza się do części ich elementów składowych wykorzystanej przez produkt, w rzeczywistości do wartości pracy ludzkiej włożonej w te składniki, czyli innymi słowy do niewielkiej... .Sprawa wygląda więc z zupełnie innego punktu widzenia, w zależności od tego, czy postawimy się w prostej równoważności przedmiotu wytworzonego według starej czy nowej metody, czy też rozpatrzymy sprawę pod kątem wartości abstrakcyjnej...
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 05/05/20, 16:37

phil12 napisał:jest wystarczająco dużo organizacji skupiających wielkich naukowców, techników itp., którzy pracują nad danym tematem, megawatami, projektami zmianowymi itp....

Właściwie to nie aż tak bardzo.
Byłbym szczęśliwy, gdyby organizacja wydała „podręczny podręcznik użytkownika dotyczący realnej przyszłości”.
Często proponują małe lub ukierunkowane środki, a nie spójną całość obejmującą wszystkie aspekty.
Nawet Janco ze swoim samochodem ma 2 l procent, to świetny pomysł (nawet jeśli nadal będzie emisyjny...), ale oznacza wybór polityczny, który nie jest zgodny z obowiązującymi zasadami gospodarczymi.
Państwo powinno interweniować jako aktor gospodarczy.

Aby zadowolić Ahmed, nazywają siebie realistami (i prawdopodobnie mają rację : Mrgreen: ), nie kwestionują źródła problemu, czyli kapitalizmu. To tabu... to za duży kawałek...
Jeśli nie chcemy, żeby nas zastrzelono w miejscu publicznym, unikamy tematu, więc niczego nie rozwiązujemy.
Nie kwestionować kapitalizmu, a przynajmniej obecnej waluty, to pozbawiać się środków do działania, to chcieć iść do przodu z łańcuchami na nogach.

Więc nie krytykowałem Twojej listy, dodałem, że dobrze byłoby wyraźnie wyróżnić zwycięskie trio: trwałe, nadające się do naprawy, nadające się do recyklingu.
Wyraźnie widziałem, że to wprowadziłeś, ale bez wyraźnego podkreślenia tego,
Więc to ujawniam, nic więcej.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 05/05/20, 17:24

Ahmed napisał:Wartość nie jest interesująca, jest nieunikniona, w przeciwnym razie opisuje mechanizm bez wspominania o przyczynie.

Powiedzmy, że nie użyłbym określenia wartość, zresztą abstrakcyjnego czy społecznego.
Użyłbym po prostu słowa cena, aby pozostać twardo stąpającym po ziemi i łatwo zrozumiałym.
I współpracuje z nim bardzo dobrze.
Koszt własny wytwarzanych przedmiotów spada ze względu na wzrost produktywności, a jest to napędzane przez konkurencję.
Rzeczywiście, eksmisja pracy jest parametrem równania.

Jeśli ! pieniędzy jest z założenia mało ze względu na system destrukcji monetarnej.
A ze względu na zainteresowanie jest nawet drogi.
W realnej gospodarce po co zaciągać nowe kredyty, skoro perspektywa rentowności jest bliska zeru.
Interesy bankowe zachęcają również do zwiększania produktywności, aby je wynagradzać.

Dzięki QE nie uwalniamy ogromnych ilości pieniędzy do realnej gospodarki.
Z pewnością ludzie żyjący w sferze finansowej mogą kupować w realnej gospodarce.
To chyba jedyne połączenie jakie widzę.
Oni nie są legionem.

Powiedzmy, że wartość jest przyczyną... przyczyną czego?
Widziałbym to bardziej jako wskaźnik bestii.

Przyczyną jest kapitalizm, fakt, że kapitał musi ustąpić.
Co jest łatwe, gdy wszystko trzeba zbudować: powojenne kraje wschodzące. Kiedy jest wzrost! : Lol:
Kiedy konsumenci są nasyceni, dominuje aspekt konkurencyjności, czyli redukcja cen kosztów.
Który ma tylko czas, ponieważ istnieje dolny limit.
To także cena decyduje o zarobku. Ogon umiera.

To właśnie ten warunek konieczności zgłaszania, dla kapitału, tego warunku konieczności wzrostu gospodarczego, dla pieniędzy, który stoi w sprzeczności ze powolnym zapotrzebowaniem po stronie konsumenta, w sprzeczności z wynagrodzeniem ludzi opartym na pensji, pensji, której szukamy uniknąć tego, aby pozostać konkurencyjnym. Błędne koło... To KRYZYS! : Mrgreen:
Krótko mówiąc, reguły gry ekonomicznej nie przystają do rzeczywistości.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "katastrofy humanitarne, naturalne, klimatyczny i przemysłowych"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 77