Stan umysłu dla realnej przyszłości

Katastrofy humanitarne (w tym wojny i konflikty w zasobach), naturalne, klimatyczne i przemysłowe (z wyjątkiem energii jądrowej lub ropy naftowej forum paliw kopalnych i jądrowych). Zanieczyszczenie morza i oceanów.
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 13/02/20, 09:10

potrzebujemy systemu ekonomicznego, który będzie jak najmniej ingerował w ludzką psychikę, systemu, który będzie jak najbardziej neutralny…
Na podstawie tej sekwencji i kilku następnych sekund potępij to, że neoliberalizm i komunizm są identyczne, jeśli chodzi o ideę kształtowania / kształtowania ludzkości.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Janic » 13/02/20, 09:13

eclectron napisał:
Janic napisał: Jednak bez złudzeń, podczas gdy wielcy myśliciele, filozofowie, guru wszelkiego rodzaju daremnie głosili swoje dobre słowo w odniesieniu do ówczesnej populacji, a teraz jest znacznie gorzej z eksplozją demograficzną i towarzyszącym jej materializmem.
Według mojej percepcji i nie tylko ja, przebudzenie sumień, a przynajmniej pewne dążenie do tego, nigdy nie było tak „masowe”, nawet jeśli wciąż jest to strona przegrywająca.
Nie twierdzę, że nie ma przebudzeń sumienia, ale że walka jest nierówna i dlatego przegrana z góry nawet przy twoich optymistycznych kryteriach. i przez tysiąclecia inni próbowali (w tym twoi guru) i też się nie udało
Czwarta generacja jądrowa, fuzja, .. wielka iluzja, wiesz!? Bierzemy to samo i zaczynamy od nowa.
Szczególnie nie! Nie przyjmujemy tego samego, ponieważ ewoluujemy w obliczu prób, które sami sobie zadajemy. Łączy się z powyższym punktem przebudzenia sumień.
Przyszły świat, co więcej, zdolny do życia, a zatem zrównoważony, musi być zbudowany z mentalnością inną niż ta, która dominowała/wygrywała do tej pory.
O tak! Wyobrażacie sobie tę przyszłość na takich samych zasadach jak obecnie z nadzieją, że rozwój innych równie iluzorycznych struktur przemysłowych będzie przebiegał lepiej niż obecnie.
To tak, jak ci, którzy wysyłają czopki na Marsa i gdzie indziej, aby znaleźć tam inne „krainy”, które mogą zdegradować z tą samą energią, to dokładnie ten sam stan umysłu: dać się zwieść, ponieważ ludzie boją się stawić czoła swojej rzeczywistości, jakkolwiek brzydka może być, odkąd świat istnieje.
Więc nie, nie zaczynamy od kapitalizmu, ekstraktywizmu, paliw kopalnych itp.
Może być tylko inaczej.
Ta refleksja zatem wyraźnie charakteryzuje powyższe: zrobimy lepiej niż nasi poprzednicy, robiąc to samo, ale w innym duchu. Znajdź w historii choćby jedną demonstrację tej różnicy.
W tej chwili to przemówienie może wydawać się pobożnym życzeniem, ale zrozumiesz, że tak długo, jak będziemy stać na poboczu drogi, mówiąc „to niemożliwe, to utopia, wszystko popieprzone!” , nic nie zmieni się w żadnym innym kierunku niż obecne determinizmy.
Za utrzymanie obecnego systemu lub przesunięcie linii odpowiada dana osoba.
To jest gadanie, autosugestia, autoperswazja, prawdziwe determinizmy Nikogo to nie obchodzi ponieważ większość ludzi nie bierze ich pod uwagę, ty sam sprzeciwiasz się wszelkim prawom, niezależnie od ich wartości, a jednak właśnie dlatego, że ich nie brali pod uwagę, nasze człowieczeństwo znajduje się : Evil: w tej katastrofalnej sytuacji. Ani bóg, ani mistrz (no, poza guru oczywiście), ale choroby i pacjenci zawsze liczniejsi i nieuleczalni, żadnych zasad moralnych, bo życie nie ma nadziei i tylko chwila usprawiedliwia wszystko, itp. Ale niech żyje generacja IV i fuzja!
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79431
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11087

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Christophe » 13/02/20, 09:42

Dzięki Guy, tak, wiem, jak używać liczydła! Ale szef:

- Po co są wszystkie słupki poza tysiącami? Jeśli za każdym razem jest to x 10, ten jeden liczyłby do 1000 miliardów? :zaszokować:
- A odejmowanie, mnożenie, dzielenie?
- A dlaczego są 2 stożki na 5? wystarczy 1 prawda? A może po prostu łatwiej czytać?

GuyGadebois napisał:Ekologiczne, nie zanieczyszczające środowiska, bez baterii...


Jasne! Czy policzyłeś wcieloną energię i wszystkie drzewa, które trzeba było wyciąć, żeby każdy Chińczyk miał swoje liczydło (rozumowanie pseudoekologiczne)? : Chichot:
0 x
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 13/02/20, 09:47

Janic napisał: To bzdura, autosugestia, autoperswazja,

Absolutnie wszystko jest mową, wszystko jest autosugestią, wszystko jest autoperswazją. To, co robisz także w innym sensie, w sensie „realistycznie zrezygnowanym, wręcz negatywnym”.
Więc równie dobrze możemy wybrać sens przekonania, który nas satysfakcjonuje, prawda? jeśli życie jest przyjemniejsze.

Ponieważ nie jesteśmy oferuje nasz konfigurator przekonania, dlaczego nie wybrać przekonania pozytywnego zamiast przekonania negatywnego.

Rzeczywistość faktów jest temu przeciwna, powiesz mi?
Tak, ale jeśli chcesz przezwyciężyć tę nieprzyjemną rzeczywistość, zdecydowanie potrzebujemy innych przekonań.
W przeciwnym razie przyznasz się do rzeczywistości i „zamkniesz buzię” : Lol:

Janic napisał: prawdziwe determinizmy, którymi nikt się nie przejmuje, ponieważ większość ludzi nie bierze ich pod uwagę
Każdy ich doświadcza, świadomie lub nie.

Janic napisał:.............. coraz więcej nieuleczalnych chorób i pacjentów, coraz więcej zasad moralnych, bo życie nie ma nadziei i tylko chwila obecna usprawiedliwia wszystko, itp...

Dopóki jednostka nie jest Urzeczywistniona (zob. katastrofy-naturalne-ludzi/nastawienie-na-opłacalna-przyszlosc-t16249-320.html#p380290) działamy na przekonaniach.
Nie mogę ci powtórzyć: nawet jeśli oznacza to operowanie przekonaniami, dlaczego nie wybrać tych pozytywnych, które ci odpowiadają?
Przewiduję ewentualną kontynuację. Jeśli ma mnie przekonać, że przekonanie, że słonie są różowe, nie sprawi, że staną się różowe,
Wymaga pozytywnych przekonań i realistyczny, osiągalne, należy zachować minimum zdrowego rozsądku.

Zrównoważony świat jest dość realistyczny, tylko „stary we wszystkim” (w myślach, ideach, nawykach, przeszłych doświadczeniach) jest hamulcem.
We wszystkim możemy być młodzi i „starzy”, widzi nasz drogi prezydent Roll:
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Janic » 13/02/20, 10:54

janic napisał: To blabla, autosugestia, autoperswazja,
Absolutnie wszystko jest mową, wszystko jest autosugestią, wszystko jest autoperswazją. To, co robisz także w innym sensie, w sensie „realistycznie zrezygnowanym, wręcz negatywnym”.
Więc równie dobrze możemy wybrać sens przekonania, który nas satysfakcjonuje, prawda? jeśli życie jest przyjemniejsze.
Całkowicie się z Tobą zgadzam, to kwestia indywidualnego wyboru, krok zbiorowy i stąd ta iluzja.
Wspomniałem o wegetarianizmie, a tym bardziej o weganizmie, który wielu myślicieli uważało za ideał życia i zdrowia. Ilu ludzi słuchało ich i podążało za nimi przez tysiąclecia? Skóra żalu! Taka jest rzeczywistość.
Ponieważ jesteśmy tylko przekonaniami, dlaczego nie wybrać przekonania pozytywnego zamiast przekonania negatywnego.
Jest to rzeczywiście najlepsza opcja na poziomie indywidualnym, nie zbiorowe.
Rzeczywistość faktów jest temu przeciwna, powiesz mi?
Tak, ale jeśli chcesz przezwyciężyć tę nieprzyjemną rzeczywistość, zdecydowanie potrzebujemy innych przekonań.
W przeciwnym razie przyznasz się do rzeczywistości i „zamkniesz buzię”
Dokładnie nie, wręcz przeciwnie! Musimy go otworzyć, wykrzyczeć, ale w próżni... a reszta nie zależy od nas!
Śledzisz, może lub nie, fakt, że go otwieram, wykrzykuję (wirtualnie) o szczepionkach, VG, H, medycynie alternatywnej i być może o teologii (nie o religiach), ale (poza kilkoma rzadkimi osobami, niekoniecznie umowami między nimi na wszystkie te tematy) to też jest w pustce! Ale kontynuuję tak jak ty dla innych tematów, innych powodów, innych przekonań, ale to nie zmieni świata i jego mieszkańców GLOBALNIE. To tylko prosta obserwacja!
janic napisał: nikt nie dba o prawdziwe determinizmy, ponieważ większość ludzi nie bierze ich pod uwagę
Każdy ich doświadcza, świadomie lub nie.
tak, jak już wam powiedziałem, takie są prawa biologii i nie możemy zmienić niczego, jak wszystkie prawa dotyczące życia, a zatem wszyscy chorzy są chorzy za to, że je w mniejszym lub większym stopniu przekroczyli. Jak wszystkie prawa, w tym społeczne, ekonomiczne, polityczne itp.
janic napisał:............ choroby i pacjenci zawsze liczniejsze i nieuleczalne, więcej zasad moralnych, bo życie nie ma nadziei i tylko chwila obecna usprawiedliwia wszystko, itd...
Tak długo, jak jednostka nie jest Urzeczywistniona (zobacz klęski żywiołowe/stan-umysłu-dla-żywotnej-przyszłości-t16249-320.html#p380290), działamy w oparciu o przekonania.
Jeśli są realizacje (co to oznacza?), dobrze się ukrywają i są bardzo dyskretne. Ale oni, jak wszyscy inni, podlegają tym regułom i nie unikną konsekwencji swoich własnych przewinień w życiu.
Nie mogę ci powtórzyć: nawet jeśli oznacza to operowanie przekonaniami, dlaczego nie wybrać tych pozytywnych, które ci odpowiadają?
Tutaj TE oczywiście zgadzają się, nie reszta ludzkości! To jest realistyczne! Tu znowu chodzi o indywidualności, żadnych wspólnot.
Przewiduję ewentualną kontynuację. Jeśli ma mnie przekonać, że przekonanie, że słonie są różowe, nie sprawi, że staną się różowe,
Ale w rzeczywistości są różowe .... u osób ze daltonizmem Kwestia optyki!
Potrzebujesz pozytywnych i realistycznych przekonań, osiągalnych, musisz zachować minimum zdrowego rozsądku.
Prawdziwy zdrowy rozsądek to także bycie świadomym.
Zrównoważony świat jest dość realistyczny, tylko „stary we wszystkim” (w myślach, ideach, nawykach, przeszłych doświadczeniach) jest hamulcem.
Jest TA wizję świata i czyni go lepszym, jeśli TU Mogę, ale przestań uważać tych wszystkich, którzy nie nadążają za twoją wypowiedzią za upośledzonych umysłowo. Więc spójrz na siebie w lustrze i zobacz starego, który pozostaje i który nad tobą dominuje i który będzie nad tobą dominował aż do śmierci... jak my wszyscy!
We wszystkim możemy być młodzi i „starzy”, widzi nasz drogi prezydent
Ja jestem apolityczny, potem on albo inny! Nawet jeśli to, co robi, mi nie odpowiada... a co do innych, swoją drogą: biała czapka, biała czapka!
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez ABC2019 » 13/02/20, 11:23

eclectron napisał:
ABC2019 napisał:
eclectron napisał:kiedy energia już nie ogranicza,

Więc: nigdy. Dziękuję do widzenia !

A dlaczego to?!

Energia jądrowa IV generacji, fuzja, czy to coś dla ciebie znaczy?

Jak możesz mówić NIGDY?

jeśli to mi trochę mówi, ale oczywiście zawsze będzie to czynnik ograniczający: elektrownia, czy to generacji IV, czy syntezy jądrowej, nigdy nie jest darmowa, a zatem całkowita moc, którą można zainstalować w ekonomicznie znośny sposób, jest koniecznie ograniczona.
A jeśli myślisz, że ta granica będzie znacznie wyższa niż w przypadku skamieniałości, najprawdopodobniej nie jest to prawdą (z tego dobrego powodu, że gdyby to była prawda, przyjęlibyśmy te techniki dawno temu jako zamiennik skamielin!). Ale w każdym przypadku będzie limit.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Avatar de l'utilisateur
GuyGadebois
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6532
Rejestracja: 24/07/19, 17:58
Lokalizacja: 04
x 982

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez GuyGadebois » 13/02/20, 13:30

Christophe napisał:Jasne! Czy policzyłeś wcieloną energię i wszystkie drzewa, które trzeba było wyciąć, żeby każdy Chińczyk miał swoje liczydło (rozumowanie pseudoekologiczne)? : Chichot:

Liczydło możemy wykonać ze skrawków tartacznych/stolarskich. Ale hej, to był żart, huh!
0 x
„Lepiej zmobilizować swoją inteligencję na bzdurach niż mobilizować swoje bzdury na inteligentnych rzeczach (J.Rouxel)
„Z definicji przyczyna jest produktem skutku”. (Tryphion)
„360 000 / 0,5 / 100 to 72 miliony, a nie 6 milionów” (AVC)
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 13/02/20, 14:39

ABC2019 napisał: ale oczywiście zawsze będzie to czynnik ograniczający: elektrownia, czy to IV generacji, czy synteza jądrowa, nigdy nie jest darmowa, a zatem całkowita moc, którą można zainstalować w ekonomicznie znośny sposób, jest koniecznie ograniczona.

Czynnikiem ograniczającym byłby koszt, podczas gdy nie ma czynnika ograniczającego pod względem zasobów* masową budowę takich elektrowni?
* materiały, robocizna i materiały rozszczepialne.

ABC2019 napisał:gdyby to była prawda, dawno byśmy przyjęli te techniki jako zamiennik dla skamielin!

Myślę, że sam podałeś wyjaśnienie, czynnikiem ograniczającym jest koszt w stosunku do kosztów innych energii, prawda?
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 13/02/20, 14:58

Janic napisał: jest to kwestia indywidualnego wyboru, krok zbiorowy i stąd ta iluzja.
Dlaczego suma indywidualnych wyborów nie miałaby kolektywnego wyboru?
Nie rozumiem, jak tu jest iluzja?

Janic napisał:Dokładnie nie, wręcz przeciwnie! Trzeba ją otworzyć, wykrzyczeć, ale w próżni...
Jaka byłaby skuteczność/użyteczność takiego podejścia?

Janic napisał:ale nie zmieni świata i jego mieszkańców GLOBALNIE. To tylko prosta obserwacja!
Jeśli jest to naprawdę przydatne i we właściwym czasie, skąd możesz być pewien z wyprzedzeniem?
Po co to robić, jeśli jesteś przekonany, że to, co robisz, nie ma sensu?

Janic napisał:Jeśli są realizacje (co to oznacza?), dobrze się ukrywają i są bardzo dyskretne.
Nie są legionem i kiedy masz okazję ich usłyszeć, nie słuchasz ich! : Lol: nawet z góry ich oczerniać : Lol:
Czy słuchałeś wideo?

Janic napisał:pozytywne przekonania, że TE oczywiście zgadzają się, nie reszta ludzkości!
Naprawdę, ponieważ zrównoważony świat ci nie odpowiada? Myślisz, że jest odpowiedni tylko dla mnie?

Janic napisał:ale przestań uważać tych wszystkich, którzy nie nadążają za twoją mową za upośledzonych umysłowo.
Gdzie mnie dzisiaj widziałeś? (ale często wyciągasz kij... Roll: )
Pewnie chodzi ci o wczoraj? Chwila, która już nigdy się nie powtórzy.
Czy bycie świadomym odnosi się do czegoś, co już nigdy nie będzie istnieć?
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Janic » 13/02/20, 16:37

eclectron napisał:
Janic napisał:
jest to kwestia indywidualnego wyboru, krok zbiorowy i stąd ta iluzja.
Dlaczego suma indywidualnych wyborów nie miałaby kolektywnego wyboru?
Nie rozumiem, jak tu jest iluzja?
Z dwóch oczywiście staje się kolektywny, ale między 10 lub 10.000 7 a XNUMX miliardami jest przepaść.
Janic napisał:Dokładnie nie, wręcz przeciwnie! Trzeba ją otworzyć, wykrzyczeć, ale w próżni...
Jaka byłaby skuteczność/użyteczność takiego podejścia?
to ty możesz to powiedzieć, na swój własny sposób.
Janic napisał:ale nie zmieni świata i jego mieszkańców GLOBALNIE. To tylko prosta obserwacja!
Jeśli jest to naprawdę przydatne i we właściwym czasie, skąd możesz być pewien z wyprzedzeniem?
Historii, tej wielkiej, która doświadczyła tysięcy podobnych sytuacji.
Po co to robić, jeśli jesteś przekonany, że to, co robisz, nie ma sensu?
Wręcz przeciwnie! uratować życie to uratować całą ludzkość (na poziomie zasady duchowej), ale na poziomie społecznym jest inaczej. Wirusy rozprzestrzeniają się szybciej niż piękne zasady.
Janic napisał:Jeśli są realizacje (co to oznacza?), dobrze się ukrywają i są bardzo dyskretne.
Nie są legionem i kiedy masz okazję ich usłyszeć, nie słuchasz ich! : Lol: nawet z góry ich oczerniać : Lol:
Nie oczerniam, relatywizuję jego zakres. Poza tym słuchałem waszego guru i nie znajduję tego bez zainteresowania, ale jak wszyscy ci, którzy od tysiącleci wygłaszają tę samą mowę iz jakim skutkiem?
Czy słuchałeś wideo?
NIE! Żeby nie musieć wnosić do tego mojego krytycznego punktu widzenia... jak do innych.
Janic napisał:pozytywne przekonania, że TE oczywiście zgadzają się, nie reszta ludzkości!
Naprawdę, ponieważ zrównoważony świat ci nie odpowiada? Myślisz, że jest odpowiedni tylko dla mnie?
Zrównoważony świat, wszyscy o nim marzą, ale między snem a rzeczywistością jest ogromna przepaść, którą trudno pokonać 7 miliardom ludzi, pstrykając palcami. Gdybyśmy mieli przed sobą kilka miliardów lat na „ewolucję”, kto wie, ale tam materiał płonie!
Janic napisał:ale przestań uważać tych wszystkich, którzy nie nadążają za twoją mową za upośledzonych umysłowo.
Gdzie mnie dzisiaj widziałeś? (ale często wyciągasz kij... Roll: )
Pewnie chodzi ci o wczoraj? Chwila, która już nigdy się nie powtórzy.
Czy bycie świadomym odnosi się do czegoś, co już nigdy nie będzie istnieć?
Widziane tuż przed, oczywiście! To tylko pobożne życzenia! To tak jak z palaczami, którzy obiecują rzucić palenie i tego nie robią. Więc zobaczymy! 8)
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "katastrofy humanitarne, naturalne, klimatyczny i przemysłowych"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 50