ABC2019 napisał:zmień pytanie...
Tak, ponieważ podchodzisz do problemu z wąską wizją, ja staram się poszerzać skalę problemu...
ABC2019 napisał:i wydarzenia, które cytujesz, są
a) irytujące dla ludzi, a nie dla natury (abstrakcja, która nie dba o to, co się z nią dzieje)
Czy przetrwanie ludzkości nie jest zależne od natury? Gdyby tylko fitoplankton mógł oddychać?
Jak długo wytrzymasz bez oddychania?
ABC2019 napisał:b) nie jest w sposób oczywisty powiązany z RC
Ale często ze względu na przemysłowy tryb życia, ze wszystkim, co wiąże się z eksploatacją zasobów i związanym z tym zanieczyszczeniem.
Nie jest dla mnie problemem psychologicznym, że wszystkie problemy środowiskowe wynikające ze wzrostu standardu życia ludzkości, pomnożonego przez demografię, nie są związane z RC.
Czy jakikolwiek problem środowiskowy należy sprowadzić do RC? kto to powiedział ???
ABC2019 napisał:Ale ponieważ mówię ci, abyś wierzył, że możesz zachować swój komfort bez żadnych jego wad, jest to bardzo mało prawdopodobne.
Obecnie istnieje marnotrawstwo zasobów, tylko po to, aby zaspokoić gospodarkę:
konwencja kapitalizmu, pieniądze dłużne. Ludzkie pragnienia są pielęgnowane przez reklamę. Strach przed brakiem, niepewność ekonomiczna są utrzymywane przez system, aby zagwarantować „swobodne” przylgnięcie do tego nowoczesnego niewolnictwa
Chyba nie drukujesz tego, że żyjemy w systemie oszczędnym w pieniądzach*, ale drogim w zasobach, czy robisz to celowo, żeby się droczyć?
* to tylko abstrakcyjna konwencja, z pewnością powiązana z fizyczną rzeczywistością, ale abstrakcja ma pierwszeństwo, władzę nad fizyczną rzeczywistością potrzeb.
Kiedy wyjdziemy z tej niewoli, kiedy energia przestanie być ograniczeniem, kiedy towary będą naprawdę projektowane tak, aby były trwałe, nasze stare wysypiska śmieci staną się kopalniami odkrywkowymi, a zapotrzebowanie na nowe zasoby będzie prawie bezużyteczne.
Niezbędne tylko dla rozwoju niezabudowanych, jeśli chcą podnieść swój komfort życia.