Obamot napisał:No cóż, to świetna wiadomość, bo nagle Li-Meng musi znać prawdę…?
I prawda, która zabiła milion ludzi, nie chciałbym obliczać jego oczekiwanej długości życia, ale może być krótka.
Mówi, że ją zna, ale my, jako obserwatorzy, możemy jedynie obserwować, co wszyscy mówią i próbować wyrobić sobie opinię.
Niemniej fakt, że jest cenzurowana, wydaje się wskazywać, że to, co mówi, jest niepokojące; co dodaje mu wiarygodności w moich oczach.
Jeśli chodzi o hipotezę Lathama\Wilsona, wskazałem w poście, w którym ją prezentowałem, że stwarza ona pewne trudności.
Najważniejsze z nich to:
Po pierwsze, nigdy nie opisano, aby tak rozległa ewolucja genetyczna konieczna do przejścia od najbliższego krewnego wirusa nietoperza, RaTG13, do SARS-CoV-2 u jednego pacjenta miała miejsce tak rozległa ewolucja genetyczna.
Co więcej, struktura domeny wiążącej receptor RaTG13, która wiąże się z komórką ludzką, jest wystarczająco różna od struktury SARS-CoV-2, co sprawia, że początkowe zakażenie człowieka przez RaTG13 rozpoczynające proces adaptacji jest bardzo mało prawdopodobne.
Nawet jeśli u górników doszło do przeniesienia wirusa z nietoperza na człowieka i osiągnięto wysoki stopień przystosowania do infekcji u ludzi, nie ma wzmianek o jakimkolwiek przeniesieniu wirusa z człowieka na człowieka, pomimo braku nadzwyczajnych środków ostrożności podczas hospitalizacji.
Hipoteza ta nie wydaje się zbytnio niepokoić, gdyż nie wywołała żadnej reakcji ze strony przedstawicieli wersji oficjalnej; został również pozytywnie przedstawiony w różnych mediach głównego nurtu.
Wspomniałem o pomyśle, że może ona stać się oficjalną wersją na rynek wtórny, ale może być na to zbyt delikatna.
Jednak ta historia pokazuje, że WIV ukrywa wiele rzeczy; i gdyby to skłoniło ich do wyjaśnienia się, byłoby to interesujące.