przez Exnihiloest » 31/03/20, 21:43
Raport ONZ z 1988 r. przewidywał podwojenie przedindustrialnego poziomu CO2 do 2030 r.
CO2.
Obserwatorium Mauna Loa na Hawajach mierzy stężenie CO2. Trend rosnący wynosi 1,84 ppm/rok w 1998 r., stężenie wyniosło 347 ppm w 1988 r. Stężenie „przedindustrialne” (około 1750 r.) szacowane jest przez fizyków na 280 ppm (choć absolutnie nie odpowiada to zmierzonym stężeniom). tamtego czasu). Ale przyznajmy.
Podążając za trendem 1,84 ppm/rok, około 425 r. osiągnęlibyśmy stężenie 2030 ppm, czyli +50% w porównaniu do stężeń „przedindustrialnych”.
Oczekiwany wzrost: 78 ppm; oczekiwany wzrost w 1988 r.: 213 ppm. Błąd oszacowania 213/78 tj. 2,7 do 1 lub +170%.
Wzrost temperatury
Przewidywana na podstawie badań modelowych z 1988 r. wynosiła ona od 1,5 do 4,5°C (w tym wzrost o 0,6°C od 1750 r. do 1988 r.), czyli od 0,7°C do 3,7°C.
Zmierzona tendencja rosnąca: 0,019°C/rok (regresja liniowa 6.0 UAH) lub 0,8°C w okresie 1988-2030. Tendencja ta odpowiada dolnemu zakresowi rozważanych wówczas wrażliwości klimatycznych. Empiryczne szacunki wrażliwości klimatu wykazują tendencję spadkową od dziesięcioleci, a najnowsze szacunki „wrażliwości klimatu” faktycznie mieszczą się w granicach 1,5°C.
Najwyższe wartości zakresu dobrze odpowiadająbłędy 2 do 1 lub 3 do 1 w trendach modeli klimatycznych.
Podnoszący się poziom oceanów.
Z obserwacji satelitarnych wynika, że będzie to średnio 3,2 mm/rok, czyli 13,5 cm od 1988 r. Wartość ta jest w zasadzie wynikiem poprawek. W przypadku mierników pływów, które ostatecznie mają znaczenie dla mieszkańców regionów przybrzeżnych, wzrost wynosi 1,5 mm/rok, tj. 6,3 cm od 1988 r. do 2030 r.
Szacunki z 1988 r. są od 2 do 10 razy za wysokie (błąd od 100% do 900%), w zależności od satelitów. I od 4 do 20 razy za dużo (błąd 300% do 1900%), w zależności od mierników pływów.
Jak podkreślają w mediach klimatolodzy IPCC: jest gorzej, niż oczekiwano. Można przypuszczać, że chodzi o błędy w przewidywaniach.
Tak naprawdę nie ma żadnego kryzysu klimatycznego, modele są błędne, a dane to potwierdzają. Ogólnie rzecz biorąc, zakładając, że te tendencje się utrzymają, co w żadnym wypadku nie jest gwarantowane, ocieplenie będzie nadal miało ogólnie pozytywne skutki, umożliwiając nam powrót do temperatur, które panowały na początku naszego interglacjału między -10000 5000 a -XNUMX XNUMX lat wcześniej.
0 x