Rulian napisał:Did67, zgadzam się z tobą milion razy!!
Ładny. Czułem się trochę jak Marsjanin na tym wątku i zastanawiałem się, czy mam przestać pisać!!!
(Ale będę bardzo zadowolony, że chociaż raz milion ludzi zgodzi się ze mną!)
Did67 napisał:Rulian napisał:Did67, zgadzam się z tobą milion razy!!
Ładny. Czułem się trochę jak Marsjanin na tym wątku i zastanawiałem się, czy mam przestać pisać!!!
(Ale będę bardzo zadowolony, że chociaż raz milion ludzi zgodzi się ze mną!)
Były oceaniczny napisał:
W przypadku energii elektrycznej konieczne będzie uwzględnienie udziału paliw kopalnych wykorzystywanych do produkcji energii elektrycznej.
Podatek węglowy? Historia sukcesu w Boulder, małym miasteczku w Kolorado
Podczas gdy we Francji wprowadzenie podatku węglowego wywołuje zaciekłą debatę, gmina Boulder w Kolorado po cichu podwoiła swoją własną kwotę. W sercu kraju o małej wrażliwości na ekologię i narodu uczulonego na podatki, [b]to 100-tysięczne miasto, położone u podnóża Gór Skalistych, jako pierwsze na świecie wdrożyło w 000 r. „wkład klimatyczno-energetyczny”.
(...)
Podatek węglowy został zatwierdzony na poziomie 60%. Wszystkie ważne decyzje w Boulder były podejmowane przez społeczność”.
(...)
W przeciwieństwie do kraju związkowego, Boulder przestrzega Protokołu z Kioto, który zobowiązuje go do ograniczenia emisji CO20 o 2% do 2012 roku. Tutaj zużycie energii elektrycznej, produkowanej przez węgiel i gaz, generuje większość emisji. Podatek węglowy jest zatem obliczany proporcjonalnie do rachunku za prąd i pobierany przez operatora XCel Energy, który płaci go miastu.
Rezydencje, firmy, branże: wszyscy abonenci płacą. Jedyne wyjście: „Jeżeli konsument prosi o otrzymanie części energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, która jest trochę droższa w zakupie, nie płaci podatku od tej zielonej energii” – precyzuje Jonathan Koehn, szef ochrony środowiska. miasto. Średni koszt wynosił do tej pory 16 USD rocznie dla gospodarstwa domowego i 45 USD dla firmy. Będziesz musiał podwoić stawkę.
A jego bzdety?? On to bierze??Sprzeczności Xaviera Bertranda
Podatek od emisji dwutlenku węgla nadal wywołuje debaty i kontrowersje. Aż do momentu, gdy Xavier Bertrand, sekretarz generalny UMP, powiedział wszystko i coś przeciwnego w mniej niż czterdzieści osiem godzin. W środę 2 września były minister pracy był gościem RMC. Twierdził: „Podatek węglowy nie będzie kolejnym podatkiem. Nie bawię się słowami”.
Dwa dni później, w piątek 4 września, ten sam Xavier Bertrand udzielił wywiadu Le Figaro, w którym zadeklarował: „Będziemy podążać w kierunku historii. Nie będę bawił się słowami: zakładam, że wkład energetyczny jest podatkiem”.
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 73