przez Buga » 20/04/07, 19:43
ok, ok, nie daj się zwieść drogi eksperymentatorze...
Rzeczywiście w mieście ciężko dobić do 5,6 litra....
Jestem na wsi w belgijskich Ardenach i to najlepsza figura, jaką zrobiłem z moimi deuchami....
z drugiej strony, z forums które odwiedziłem, bardzo rzadko można spotkać kogoś, kto twierdzi, że pod prysznicem wypija 8 litrów...
pod prysznicem nigdy nie wypija 8 litrów, nawet w mieście, mogę to potwierdzić, mając ponad dziesięć, różne rodzaje silników, od 425,435,602,650 XNUMX XNUMX XNUMX...
chyba że jest jakiś problem, złe ustawienie lub coś innego....
maksymalne zużycie prysznica w dobrym stanie, w mieście czy na wsi, niezależnie od tego, czy w nim holujesz, czy nie, pod warunkiem, że nie holujesz, wynosi około 7 litrów......
nawet przy mojej starej 602 z przebiegiem 250 000 km nie przekroczyłem 7 litrów bez przyczepki...
więc myślę, że Twój silnik miał jakiś problem... nic więc dziwnego, że po pewnym czasie się zepsuł...
brak kompresji????
uszkodzony zapłon???
świece zapłonowe nie są odpowiednie???zestaw węglowodanów za bogaty????
Nigdy nie widziałem, przepraszam, prysznica, który zjada więcej niż 7 litrów bez ciągnięcia przyczepy...jeśli to nie stanowi problemu...nie chcę cię urazić, ale próbuję cię zmusić zrozumieć, że Twój prysznic miał problem, którego prawdopodobnie nie zrozumiałeś....
moja 435 bez dotykania stacyjki, śrubek, lekko trzeszczących zaworów, miała dokładnie 6,06 litra nawet przy zaciąganiu... (wszystko oczywiście względne, mój drogi Watsonie)
do zobaczenia wkrótce i obiecuję wypróbować Twój system na mojej 435, która ma tylko 53 000 km, i ogłoszę tutaj wynik...
bez dotykania stacyjki (poza wyprzedzeniem) i zaworów...
dodatkowo wykonuję testy na długiej wzniesieniu o długości 4 km, zaopatrzonej w fałszywe płaskie i mocne wzniesienia, które są dokładnie szkodliwe dla małego silnika. Dlatego mogę podać dość dokładne wyniki, biorąc pod uwagę całkowity czas i prędkość na kilku stałe miejsca....
spoko, spoko, jesteśmy przede wszystkim deuchistami....
0 x
szalony niezależność energetyczna, Deuches Bugatti ....