gegyx napisał:Edukacja obywatelska wyjaśniła funkcjonowanie republiki na uczelni.
Został powołany do służby wojskowej, z kursów pierwszej pomocy.
Dobrze pamiętam: to nie był folichon...
Ale hej, odkąd byłem w Alzacji, mieliśmy zajęcia z edukacji obywatelskiej LUB religii, które też nie były świetne!
gegyx napisał:Dlatego młodzi ludzie mają mniejszą wiedzę w tych obszarach, ale są bardziej czujni, bardziej skłonni do prezentacji, denerwowania się.
O tak? Nie byłbym taki pewien, prezentacje skopiowane i wklejone z wiki lub gdzie indziej.
A kiedy widzisz ton studentów, którzy zadają pytania o forums możemy obawiać się o przyszłość: wydaje się, że zawdzięczamy im wszystko...
Są nawet strony, które specjalizują się w HANDLU pracami studentów... Wydaje mi się nawet, że istnieją raporty pantone, może nawet moje...
Oznacza to, co oznacza: udaje nam się zrobić jak najmniej… tak…
gegyx napisał:(To trochę jak edukacja seksualna, która nie istniała przed 1968 rokiem… )
Cholera, przegapiłem to czy co?
Tylko mi nie mów, że to było na lekcji religii???
gegyx napisał:Ach tak! Prezydent chce zmodyfikować książki historyczne, z pozytywną rolą kolonizacji…
I chrześcijańskiego odcisku w budowie Europy ...
Więc idzie!
Moué oprócz tego, że w życiu codziennym...Historia jak to powiedzieć...mało nas to obchodzi?
Uwielbiam historię, ponieważ znajomość przeszłości pozwala lepiej przewidywać przyszłość, ALE nie miałem takiego rozumowania na studiach, nie mówiąc już o szkole podstawowej. Historia była na pamięć i basta...