Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.

filozoficzne debaty i firm.
humus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1951
Rejestracja: 20/12/20, 09:55
x 687

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez humus » 07/01/22, 14:00

Janic napisał:humus »07, 01:22
Janic napisał:
Ich jedynym wspólnym punktem jest wiara, ponieważ są zakorzenione w kulturze narodów, w tym tych, które mówią lub twierdzą, że nie wierzą. Roll:
Przede wszystkim łatwiej, mniej bólu głowy jest wierzyć w Boga lub wierzyć, że nic nie ma.
Niewielu poważnie i uczciwie zgłębia temat.
Wręcz przeciwnie, nie zadawanie sobie pytań, jakkolwiek fundamentalnych, jest znacznie prostsze, a nawet upraszczające, niż zadawanie sobie pytań (nawet częściowo nierozwiązywalnych). Gdyby niektórzy nie zadali sobie pytania o okrągłość ziemi, o heliocentryzm; nadal bylibyśmy na płaskiej ziemi i ziemi w centrum wszechświata, które są widzialne.

PS: Nie myślałem tylko o wierze w dyskurs religijny, ale na co dzień i w wielu tematach, takich jak szczepionka lub nie szczepionka, każdy w Croit co on veut uważać!.

Jaki jest problem??? :zaszokować:
„Wręcz przeciwnie”, a potem sparafrazować to, co mówię? :zaszokować:
Po wyrażeniu „wręcz przeciwnie” nie mówi się tego samego co drugi, z wyjątkiem dupond i dupont.
„Wierzyć” i „nie wierzyć” to nie zadawać pytań.
0 x
humus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1951
Rejestracja: 20/12/20, 09:55
x 687

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez humus » 07/01/22, 14:08

Rajqawee napisał:Tak, i jeśli chcemy iść dalej, a więc kontynuować filozofię, wiara jest nie tylko użyteczna, ale wręcz pożądana: pozwala nam uwolnić się od pewnych potencjalnie nierozwiązywalnych i niepokojących pytań (śmierć, pochodzenie, znaczenie, nieskończoność... ). Wiara w coś „nie do udowodnienia” umożliwia zatem, krótko mówiąc, zaprzestanie myślenia i „kręcenia się w kółko”.

To tylko pozornie uspokaja, ponieważ wątpliwości zawsze pozostają.
Święty Graal, jeśli mogę tak powiedzieć, to zaakceptowanie niepewności i dobre życie. W tym momencie mogą przyjść odpowiedzi.


Rajqawee napisał:Krótko mówiąc, śmierć, jak każda inna cecha, jest przydatna dla naszego funkcjonowania. Jeśli proces życia zapewnił nam trwałość tego porządku, to dlatego, że jest... najlepszym rozwiązaniem :)

Tak, pozwala na odnowę, a co za tym idzie, ewolucję.
Wszyscy jesteśmy w pewnym wieku i nie ewoluujemy już zbytnio.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez Sen-no-sen » 07/01/22, 14:09

Janic napisał:Tylko jeśli rozważymy tę jednokierunkową "wiedzę" mianowicie od człowieka (lub nawet więcej) do tego co ludzie nazywają bogiem, a nie w drugą stronę. Na przykład nasze komputery nie znają swoich użytkowników, ale ich projektanci mają niezbędną wiedzę, aby je zaprojektować i używać.


Komputery nie są obdarzone inteligencją, a tym bardziej świadomością. Jeśli jednak tak się stanie w przyszłości, można śmiało założyć, że bardzo szybko zorientują się w swoich projektantach... to chyba pierwsza rzecz, którą byśmy powiedzieli programujcie w swoich obwodach, żeby nie wpaść w kłopoty!
Dla reszty:
Wiedza jest sumą informacji, a ludzie mają systemy zdolne do jej gromadzenia.
Ekstrapolacja tego, że Bóg miałby dostęp do „wiedzy o informacji”, sprowadza to do idei „systemu zbierającego” (wtedy moglibyśmy go zhakować, gdy nadejdzie czas?)…nie jesteśmy już w metafizyce, Boże staje się „rzeczą”.
W zakresie, w jakim obalenie tej rzeczy nie jest możliwe, pozostajemy w wyobraźni i zwrotach fraz*.
Jeśli ślub milczenia (głosowy lub mentalny) jest tak ważny w duchowości, dzieje się tak dlatego, że nie ma absolutnie nic do powiedzenia ani myślenia…

*Twoja uwaga jest jednak interesująca, ponieważ pokazuje, jak przekonanie może wpłynąć na żywiciela, gwarantując mu przetrwanie.
Systemy przekonań rozwinęły wiele strategii mających na celu utrzymanie ich trwałości… zawsze poprzez odwołanie się do intelektu lub afektu, jeśli pierwsza nie działa.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez Janic » 07/01/22, 14:18

humus
„Wierzyć” i „nie wierzyć” to nie zadawać pytań.
podczas gdy wręcz przeciwnie, wiara jest odpowiedzią na zadawane pytania, ponieważ narzucają one wybór. Twoje różne interwencje pokazują właśnie, że wierzysz w tematy, w związku z którymi wcześniej zadawałeś sobie te pytania, w przeciwnym razie nie przejmowałbyś się nimi lub po prostu cierpiałbyś!
Na przykład, jak już wspomniałem, piłka nożna jest mi obojętna i nie zadaję sobie żadnych pytań na ten temat, ale jej fani robią odwrotnie, byli nią zainteresowani i zdecydowali się do niej dołączyć (jeśli tak wolisz wierzyć)
Tak, pozwala na odnowę, a co za tym idzie, ewolucję.
Wszyscy jesteśmy w pewnym wieku i nie ewoluujemy już zbytnio.
Proszę bardzo, to dobre użycie słowa ewolucja, które odnosi się do myślenia,uniquement!
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré
Avatar de l'utilisateur
GuyGadeboisTheBack
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 14993
Rejestracja: 10/12/20, 20:52
Lokalizacja: 04
x 4376

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez GuyGadeboisTheBack » 07/01/22, 14:19

Dla mnie problemem jest niewiara lub niewiara w „boga”. Problem jest prosty, skoro takie pojęcie istnieje (w istocie On): Co z tym zrobić? Czy ma to sens czy nie? Co mogę włożyć do tych wszystkich pustych pudełek? Jaki cel ? Krótko mówiąc, powtarzam, mam dość „tego”, a „wiara” lub „niewiara” jest bezużyteczna i przestarzała, ponieważ znalazłem racjonalne wyjaśnienie, które MNIE podoba się i definitywnie uwalnia mnie od tego problemu. Nie masz pojęcia, z jaką lekkością podróżuję od tego czasu!

PS: Wiara jest WSZYSTKIM z wyjątkiem odpowiedzi na zadawane pytania.
1 x
Rajqawee
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1322
Rejestracja: 27/02/20, 09:21
Lokalizacja: Occitanie
x 577

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez Rajqawee » 07/01/22, 14:21

GuyGadeboisLeRetour napisał:Dla mnie problemem jest niewiara lub niewiara w „boga”. Problem jest prosty, skoro takie pojęcie istnieje (w istocie On): Co z tym zrobić? Czy ma to sens czy nie? Co mogę włożyć do tych wszystkich pustych pudełek? Jaki cel ? Krótko mówiąc, powtarzam, mam dość „tego”, a „wiara” lub „niewiara” jest bezużyteczna i przestarzała, ponieważ znalazłem racjonalne wyjaśnienie, które MNIE podoba się i definitywnie uwalnia mnie od tego problemu. Nie masz pojęcia, z jaką lekkością podróżuję od tego czasu!

PS: Wiara jest WSZYSTKIM z wyjątkiem odpowiedzi na zadawane pytania.


Moim zdaniem nie ma znaczenia, jak prowadzić życie, jakie mamy.
0 x
Avatar de l'utilisateur
GuyGadeboisTheBack
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 14993
Rejestracja: 10/12/20, 20:52
Lokalizacja: 04
x 4376

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez GuyGadeboisTheBack » 07/01/22, 14:22

Rajqawee napisał:
GuyGadeboisLeRetour napisał:Dla mnie problemem jest niewiara lub niewiara w „boga”. Problem jest prosty, skoro takie pojęcie istnieje (w istocie On): Co z tym zrobić? Czy ma to sens czy nie? Co mogę włożyć do tych wszystkich pustych pudełek? Jaki cel ? Krótko mówiąc, powtarzam, mam dość „tego”, a „wiara” lub „niewiara” jest bezużyteczna i przestarzała, ponieważ znalazłem racjonalne wyjaśnienie, które MNIE podoba się i definitywnie uwalnia mnie od tego problemu. Nie masz pojęcia, z jaką lekkością podróżuję od tego czasu!

PS: Wiara jest WSZYSTKIM z wyjątkiem odpowiedzi na zadawane pytania.


Moim zdaniem nie ma znaczenia, jak prowadzić życie, jakie mamy.

Oczywiście ! Do odpowiedzi na to pytanie popchnęła mnie czysta ciekawość.
0 x
humus
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1951
Rejestracja: 20/12/20, 09:55
x 687

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez humus » 07/01/22, 14:23

GuyGadeboisLeRetour napisał:
Ps: Wiara jest WSZYSTKIM z wyjątkiem odpowiedzi na zadawane pytania.

+1
0 x
Avatar de l'utilisateur
GuyGadeboisTheBack
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 14993
Rejestracja: 10/12/20, 20:52
Lokalizacja: 04
x 4376

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez GuyGadeboisTheBack » 07/01/22, 14:24

humus napisał:
GuyGadeboisLeRetour napisał:
Ps: Wiara jest WSZYSTKIM z wyjątkiem odpowiedzi na zadawane pytania.

+1

Wierzyć to lenistwo umysłu, to drzwi otwarte do wszystkich okien, to ruina intelektu, to trucizna, która pożera cię przez całe życie i to bez względu na temat. Wiara musi być chwilowa, jest krokiem w kierunku czegoś innego w ciągłej ewolucji, która nabiera kształtu, a na co nie mamy jeszcze odpowiedzi, ponieważ jesteśmy niedostatecznie poinformowani, zbyt nieświadomi. : Mrgreen:
1 x
Janic
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 19224
Rejestracja: 29/10/10, 13:27
Lokalizacja: bordowy
x 3491

Re: Ewolucja systemów myślowych, mitów i przekonań w historii.




przez Janic » 07/01/22, 14:51

GuyGadeboisLeRetour »07, 01:22
Dla mnie problemem jest niewiara lub niewiara w „boga”. Problem jest prosty, skoro takie pojęcie istnieje (w istocie On): Co z tym zrobić? Czy ma to sens czy nie? Co mogę włożyć do tych wszystkich pustych pudełek? Jaki cel ?
To wszystko, to właściwe podejście, musisz zadać sobie pytania, zanim uzyskasz odpowiedzi… lub nie, jeśli o to chodzi!
Krótko mówiąc, powtarzam, mam dość „tego” i „wiara” lub „niewiara” jest bezużyteczna i przestarzała, ponieważ znalazłem racjonalne wyjaśnienie, które MNIE podoba się i uwalnia mnie [*]definitywnie od tego problemu. Nie masz pojęcia, z jaką lekkością podróżuję od tego czasu!
To jest wybór, który jest właśnie wynikiem zadanych pytań i dlatego wierzycie w ten wybór, dlatego wierzycie
PS: Wiara jest WSZYSTKIM z wyjątkiem odpowiedzi na zadawane pytania.
jeśli uznasz wiarę za formę odziedziczonej kultury, co do której uznamy, że nie ma uzasadnionego powodu, aby ją zmieniać. Możemy to porównać do żywności, zdrowia i szczepionek, ponieważ jest to aktualny temat: system powiedział i musimy wierzyć ( ponownie) co mówi system lub kwestionuje to (częściowo lub całkowicie) w zależności od pytań, które właśnie stawia.
Potem, nie wcześniej, możesz zmienić zdanie kulturalny i zgodnie ze swoją formułą uwolnij się od tego...ale uwolnij się od czego dokładnie?!

[*] wielu myli to, co ludzie nazywają bogiem i religiami, a to wstyd dla wszystkich!
Dla przypomnienia: miałem kolegę, którego 50 lat temu w dzieciństwie dotknął religijny mężczyzna, ludzie religijni wspierani przez jego hierarchię. Zdeklarowana ateistka, związkowiec i żona zagorzałej katoliczki, krótko mówiąc najgorsza. A przywołanie tego słowa wprawiło go we wszystkie stany. Trochę czasu zajęło mu dostrzeżenie, że to pojęcie boga (i jego głębokie znaczenie) propagowane przez religie nie ma żadnego związku, a nawet jest bzdurą. Odzyskiwanie w wątpliwych celach (jestem mówiąc o systemie, nie o wszystkich jego członkach) system ponadto odzyskany metodą kopiowania i wklejania przez rosnący ateizm.
0 x
„Tworzymy naukę za pomocą faktów, takich jak tworzenie domu z kamieniami: ale gromadzenie faktów nie jest już nauką, a stos kamieni to dom” Henri Poincaré

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 167