Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatu?

filozoficzne debaty i firm.
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Exnihiloest » 09/03/20, 21:48

Sen-no-sen napisał:Jeśli jakość powietrza rzeczywiście poprawiła się w dużych miastach, należy zauważyć, że na całym świecie zanieczyszczenie jedynie wzrosło.
....

Obniżony do poziomu życia i liczby mieszkańców, nie jestem pewien. Im lepiej żyjemy, tym bardziej zanieczyszczamy środowisko. A nowicjusze w bogactwie, zwłaszcza Chińczycy, którzy zaczynali od zera, nie wprowadzili jeszcze środków pozwalających oczyścić powietrze. To przyjdzie, bo problem jest wśród nich poważny i oni są tego świadomi.
0 x
Avatar de l'utilisateur
GuyGadebois
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6532
Rejestracja: 24/07/19, 17:58
Lokalizacja: 04
x 982

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez GuyGadebois » 09/03/20, 22:00

Exnihiloest napisał:Obniżony do poziomu życia i liczby mieszkańców, nie jestem pewien. Im lepiej żyjemy, tym bardziej zanieczyszczamy środowisko. A nowicjusze w bogactwie, zwłaszcza Chińczycy, którzy zaczynali od zera, nie wprowadzili jeszcze środków pozwalających oczyścić powietrze. To przyjdzie, bo problem jest wśród nich poważny i oni są tego świadomi.

Czyja to wina? Tymczasem aresztowane chińskie dzieci mieszkające w dużych miastach wreszcie mogły zobaczyć gwiazdy.
0 x
„Lepiej zmobilizować swoją inteligencję na bzdurach niż mobilizować swoje bzdury na inteligentnych rzeczach (J.Rouxel)
„Z definicji przyczyna jest produktem skutku”. (Tryphion)
„360 000 / 0,5 / 100 to 72 miliony, a nie 6 milionów” (AVC)
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79438
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11090

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Christophe » 09/03/20, 22:10

Exnihiloest napisał:„Podły”, jak powiedziałby twój pitbull. Upadłeś bardzo nisko.


No cóż… Pan Exni może obrażać wszystkich i wszystkich, ale kiedy dostaje (mały) kontratak, krzyczy podle?

Wróć trochę na Ziemię!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Sen-no-sen » 09/03/20, 22:19

Exnihiloest napisał:Obniżony do poziomu życia i liczby mieszkańców, nie jestem pewien. Im lepiej żyjemy, tym bardziej zanieczyszczamy środowisko. A nowicjusze w bogactwie, zwłaszcza Chińczycy, którzy zaczynali od zera, nie wprowadzili jeszcze środków pozwalających oczyścić powietrze. To przyjdzie, bo problem jest wśród nich poważny i oni są tego świadomi.


Stosunek zanieczyszczeń do per capita nie wydaje się być interesującym wskaźnikiem, ale jeśli to może uspokoić… cierpieć na zapalenie płuc podczas epizodu smogu, wiedząc, że poziom zanieczyszczeń na mieszkańca spada, nie powinno to leczyć choroby! : Lol:

Chińczycy zanieczyszczają, ponieważ produkują dla krajów europejskich i amerykańskich (między innymi), logicznie rzecz biorąc powinni delegować swoje zanieczyszczenia do innych krajów rozwijających się, szczególnie w Afryce, gdzie cena pracy jest niższa.wysoka. Roll:
1 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Exnihiloest » 09/03/20, 23:04

Christophe napisał:
Exnihiloest napisał:„Podły”, jak powiedziałby twój pitbull. Upadłeś bardzo nisko.


No cóż… Pan Exni może obrażać wszystkich i wszystkich, ale kiedy dostaje (mały) kontratak, krzyczy podle?

Wróć trochę na Ziemię!

Twoje insynuacje są fałszywe. Nie spotkałem się z atakami osobistymi i nigdy nikogo nie obraziłem.
Co więcej, jeśli chodzi o mówienie o dzieciach autora, to jest to niski poziom brudny. I twoja siostra ?
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79438
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11090

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Christophe » 09/03/20, 23:10

Masz krótką pamięć, biedaku...

Exnihiloest o 18:39 tego wieczoru napisał:Nadchodzi zielona dyktatura i w przeciwieństwie do czasów komunizmu, dzisiaj zielonych faszystów nie wahaj się nawet otwarcie domagać się ich dyktatura i żądają stosowania swoich szariat.


Faszyści, dyktatorzy i wreszcie terrorystyczni fundamentaliści religijni... W ten sposób obraziliście tych, którzy pracują na rzecz bardziej ekologicznych zachowań dla ludzkości... i potencjalnie jej przetrwania...

Moja siostra radzi sobie bardzo dobrze, a Twoja? : Mrgreen:
0 x
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Exnihiloest » 09/03/20, 23:21

Sen-no-sen napisał:
Exnihiloest napisał:Obniżony do poziomu życia i liczby mieszkańców, nie jestem pewien. Im lepiej żyjemy, tym bardziej zanieczyszczamy środowisko. A nowicjusze w bogactwie, zwłaszcza Chińczycy, którzy zaczynali od zera, nie wprowadzili jeszcze środków pozwalających oczyścić powietrze. To przyjdzie, bo problem jest wśród nich poważny i oni są tego świadomi.


Stosunek zanieczyszczeń do per capita nie wydaje się być interesującym wskaźnikiem, ale jeśli to może uspokoić… cierpieć na zapalenie płuc podczas epizodu smogu, wiedząc, że poziom zanieczyszczeń na mieszkańca spada, nie powinno to leczyć choroby! : Lol:

Chińczycy zanieczyszczają, ponieważ produkują dla krajów europejskich i amerykańskich (między innymi), logicznie rzecz biorąc powinni delegować swoje zanieczyszczenia do innych krajów rozwijających się, szczególnie w Afryce, gdzie cena pracy jest niższa.wysoka. Roll:

Nie widzisz sensu zmniejszania zanieczyszczeń do liczby mieszkańców, ponieważ prawdopodobnie myślisz o „mieszkańcu” jako o „ofiarze”. Ale kiedy o tym wspominam, robię to w znaczeniu mieszkaniec=zanieczyszczający, ponieważ życie każdego człowieka generuje zanieczyszczenia, nie tylko indywidualne, ale także ze względu na środki wprowadzone przez społeczeństwo w celu zarządzania gęstością zaludnienia (np. transport publiczny, sieci itp.). dlatego też im większa gęstość zaludnienia, tym trudniej jest ograniczyć zanieczyszczenie.

Chińczycy produkują dla siebie, a nie dla innych, to znaczy, że ich handel z Zachodem ma przynosić korzyści u siebie, i to działa, bo od lat przyspiesza ich tempo wzrostu. Budowa miast, nowych portów, autostrad, to jest w domu. Środki ogrzewania, środki lokomocji, które powodują zanieczyszczenie, są w domu i do ich użytku, a nie dla ludzi Zachodu.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Exnihiloest
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5365
Rejestracja: 21/04/15, 17:57
x 660

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Exnihiloest » 10/03/20, 11:05

Christophe napisał:Masz krótką pamięć, biedaku...

Exnihiloest o 18:39 tego wieczoru napisał:Nadchodzi zielona dyktatura i w przeciwieństwie do czasów komunizmu, dzisiaj zielonych faszystów nie wahaj się nawet otwarcie domagać się ich dyktatura i żądają stosowania swoich szariat.


Faszyści, dyktatorzy i wreszcie terrorystyczni fundamentaliści religijni... W ten sposób obraziliście tych, którzy pracują na rzecz bardziej ekologicznych zachowań dla ludzkości... i potencjalnie jej przetrwania...

To właśnie są ci, których wycelowałem, a wolność słowa pozwala nam to powiedzieć, ponieważ nie jest to atak „osobisty”, ale atak na ruch publiczny, taki jak atak na islamizm lub atak na LREM, którego nie jesteś jako ostatni piętnuje swoich aktorów. Ponadto nie jest ona bezpłatna, dostarczane są elementy faktyczne ją potwierdzające, takie jak kłamstwa Grety Thunberg, oszustwa dotyczące zakazu glifosatu itp.

Atak osobisty, polega na atakowaniu takiego a takiego wypowiadającego się w debacie, obrażaniu go, oczernianiu lub zniesławianiu. To są uwagi niezwiązane z dyskusją. Nie ma to nic wspólnego z krytyką aktorów ruchu politycznego. To właśnie zrobiłeś, nazywając mnie Asamolubny bez uprzedniego żadnego osobistego ataku z mojej strony i bez wzywania moich dzieci! Jest to niegodziwość niegodna webmastera twierdzącego, że utrzymuje porządną witrynę.

Ekofaszyzm to świat, ku któremu kieruje nas ekologia, a w konsekwencji także ekonologizm, a nie ekologia, która w tym kontekście jest jedynie ożywieniem. Składnik faszystowski jest coraz bardziej skuteczny i regularnie dostarczam na to dowód, jak pokazano powyżej, w lepiej uzasadniony sposób niż ty, gdy nazywałeś przemysłowców „nakłucia„; jesteś w złej sytuacji, aby udzielać lekcji.
I nie tylko ja to mówię, co oznacza, że ​​nie mam osobistych złudzeń:
  • L'ekofascism ma wpis w Wikipedii, który zawiera odniesienia, z którymi możesz się zapoznać.
  • Sami ekolodzy uważają, że zielona dyktatura jest środkiem działania. "Dziś niezwykle istotne jest podjęcie drastycznych – a przez to niepopularnych – decyzji politycznych.” tak mówi nam francuski astrofizyk, który stał się działaczem na rzecz ochrony środowiska, Aurélien Barrau. Nawet jeśli często temu zaprzeczają, w żartach, przesłanie jest całkowicie jasne: nie ma potrzeby, aby decyzje były podejmowane w oparciu o aspiracje społeczne ani skutek demokratycznych głosów.
  • Zielona dyktatura jest uznawana za taką przez innych ekologów, bardziej umiarkowanych, jak np. ruch „Zaczyna się ode mnie" (A "samolubny„on też?!), którzy go rozpoznają, to przynajmniej nie są tartuffami „mamy inne opcje niż zielona dyktatura” i zaproponować inne drogi, których części bronię (ekologiczne indywidualne działanie i wzorcowość, co zrozumieją ci, którzy nie mylą „indywidualizmu” z „egoizmem”, wyjaśnię to na życzenie, jeśli zajdzie taka potrzeba).
  • Ekofaszyzm przejmuje skrajna prawica, który nie chce dać się wyprzedzić skrajnej lewicy, która w ekologii jest liderem (świadomie lub nie, gromadzą się ci, którzy są do siebie podobni)
  • Pisarze szczegółowo traktują temat zielonej dyktatury fikcja („Powietrze”) ou „Bistan w kierunku zielonej dyktatury” i wiemy, że wielu z tych autorów potrafi przewidywać przyszłość.
Więc tak, rzeczywiście w powietrzu wisi pewne faszystowskie zagrożenie związane z ekologią, jest to powszechnie wiadomo, i jest co najmniej tak wielkie jak islamizm, ponieważ jest to totalitaryzm, który twierdzi, że jest globalny, a w dodatku ma znacznie bardziej podstępne środki manipulacji . Wisienką na torcie jest zagrożenie ze strony tych samych ludzi, którzy krytykują rządzących za globalizację („róbcie to, co mówię, a nie to, co robię” to ich motyw przewodni)!

To ty otworzyłeś temat „dyktatury” w tym wątku, nie ja. Twoje słowa nie pozostawiają wątpliwości co do Twojego stanowiska: „Czy potrzeba ekologicznej dyktatury, aby uratować klimat? Niektórzy zadają pytanie… I to może być główna lekcja, jaką można wyciągnąć z kryzysu związanego z koronawirusem!" (z wyrazem „ekologiczny” zamiast „ekolog”, jak gdyby dyktatura mogła rościć sobie prawo do posiadania nauki!).

To, że jestem osobiście obrażany za każdym razem, gdy mówimy tutaj o tych zielonych faszystach, co jest moim udziałem, i przy waszym błogosławieństwie, a nawet mojej rodzinie, do której się zwracam, pokazuje, że ten ekofaszyzm już istnieje.
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79438
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11090

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Christophe » 10/03/20, 11:56

Kochana Eksniu!

Powinieneś pokazać swoją ostatnią wiadomość swoim dzieciom (i wnukom)... Jestem pewien, że będą tym bardzo zainteresowani, biorąc pod uwagę, jak bardzo jesteś do nich przywiązany!

„Faszystowski ekolog” pracuje i działa na rzecz przyszłych pokoleń, środowiska i różnorodności biologicznej…

Jego działanie jest zatem bardziej w interesie innych (innych, którzy mogą jeszcze nie żyć), niż w jego własnym interesie, jego ego lub jego osobie…

Boże, to bardzo paradoksalne dla faszysty, który powinien nienawidzić innych i inności!! Zatem ci, którzy mówią o ekofaszyzmie o ekologii, są sprawiedliwi przegrani kto zrobiłby lepiej, gdyby ponownie przeczytał definicję faszyzmu!


Co więcej, ci sami idioci z pewnością nie doświadczyli prawdziwego faszyzmu… co czyni to porównanie jeszcze bardziej absurdalnym, a nawet zniesławiającym!

Ci sami idioci z pewnością teraz srają w gacie (kryzys, korona...) i dobrowolnie akceptują pozbawienie wolności związane z koroną... skoro z pewnością bronią faszyzmu gospodarczego!

Rzeczywiście; istnieje prawdziwy gospodarczy i psychologiczny faszyzm konsumpcjonizmu: jeśli konsumujesz (planetę) za mało, cóż, lądujesz na ławce społeczeństwa konsumpcyjnego!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Dyktatura przeciwko zanieczyszczeniom i zmianom klimatycznym?




przez Sen-no-sen » 10/03/20, 12:20

Strzeżcie się wszechobecnego używania terminu faszyzm! Terminu, och, jak bardzo używanego i który określa każdego, kto nie myśli tak, jak powinien.
Ważne jest rozróżnienie między totalitaryzmem a faszyzmem.
Jeśli faszyzm jest totalitaryzmem, totalitaryzm niekoniecznie definiuje doktrynę specyficzną dla faszyzmu*.
Faszyzm to nurt myśli romantycznej przesiąknięty zarówno futuryzmem, jak i mityzmem ludu i narodu poprzez (ponowne) pisanie wspaniałej przeszłości, podkreślającej siły maskulinistyczne (ponieważ jest to mężczyzna), ruch etniczny i imperialistyczny.
Jedyne, co ma wspólnego z ekologizmem i faszyzmem, to ich romantyczny antykapitalizm, nic więcej.
Ekologia jest w rzeczywistości czystym produktem libertariański liberalizm którego jednym z fundamentów jest etnomasochizm, czyli ze stanowiska przeciwnego do faszyzmu... wystarczy posłuchać przemówień Greta Thunberg o białym patriarchacie, aby się przekonać.




*Autorytarne republiki socjalistyczne, takie jak na przykład stalinizm czy maoizm, były doktrynami totalitarnymi, ale nie faszystowskimi.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Google [Bot] i goście 136