Uniwersalny podstawowy dochód lub dochód: Debata operacyjny

filozoficzne debaty i firm.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 23/10/11, 21:52

Sen-no-sen napisał:
Rzeczywiście, ilu ludzi nie odczuwałoby pokusy zaprzestania pracy? bardzo!

Rzeczywiście, uwagi mówcy są wizją ekonomisty; gdyby był choć trochę socjologiem, zrozumiałby, że gdyby dochód powszechny nie zniechęcał do indywidualnej działalności, to nieuchronnie odrywałby od pracy.
Należy zaznaczyć, że większość płatnych zadań nie jest interesująca, poza wynagrodzeniem...

Trudno mi dostrzec realne skutki gospodarcze takiego działania, wiedząc, że nie mogłoby ono działać bez głębokiej zmiany, sprzecznej z obecnymi trendami w kierunku „ekonomizmu”, a co za tym idzie kultu pracy*.

W zasadzie jestem podzielony: czy może to osłabić „całość gospodarczą”**, czy też jest to mimowolne uznanie bardziej całkowitego poddania się?

*Co jest dość dziwne, jeśli pomyślimy o wszystkich wysiłkach związanych z produktywnością, których skutkiem (oczywiście nie jest to bezpośrednio pożądany cel) jest ciągłe zmniejszanie liczby pracowników!
Wkraczając w okres wyborczy, usłyszymy, jak każdy kandydat przechwala się, że potrafi „tworzyć miejsca pracy”, co jest absurdalną odpowiedzią na realny problem.
**Poprzez usunięcie jej związku z pracą i uznanie indywidualnego prawa do życia, korzystania z w dużej mierze odziedziczonego dobra wspólnego.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14142
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 841




przez Flytox » 23/10/11, 23:09

Ahmed napisał:*Co jest dość dziwne, jeśli pomyślimy o wszystkich wysiłkach związanych z produktywnością, których skutkiem (oczywiście nie jest to bezpośrednio pożądany cel) jest ciągłe zmniejszanie liczby pracowników!


Rzeczywiście wydaje się, że jest odwrotnie, system, o którym mówimy, opiera się na odwrotnej propozycji, dążąc do zmniejszenia ilości pracy dla maksymalnej liczby pracowników.
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 24/10/11, 12:03

Flytox napisał:
Pomysł jest dobry, ale ilu ludzi w „hiper zurbanizowanej” populacji, takiej jak nasza, ma minimalną wiedzę, zainteresowanie ziemią. To nie była nasza kultura od co najmniej (2 czy 3?) pokoleń.

Przydałoby się też uwrażliwić/wyszkolić.... :płakać: :P



W tym celu konieczna byłaby społeczna modernizacja środowiska rolniczego.
Tak naprawdę ten sektor modernizuje się odwrotnie: mechanizacja, wykorzystanie procesów chemicznych, potem technologia wynikająca z (złej) inżynierii genetycznej, automatyzacja gospodarstw rolnych itp. prawie nie ewoluował społecznie.

Należałoby zatem stworzyć na nowo środowisko rolnicze, które dla wielu mieszkańców miast jest synonimem izolacji, pracy bez odpoczynku itp.
Praca zespołowa i możliwość pracy w stałych godzinach to najważniejsze warunki pozyskania nowych pracowników.
Z drugiej strony, wręcz przeciwnie, konieczny byłby powrót do rolnictwa mniej zmechanizowanego, a bardziej humanitarnego i oczywiście organicznego.

Jest wielu ludzi, którzy chcą wyjechać z miast i osiedlić się na wsi, a to z różnych powodów: tańsze nieruchomości, lepsza jakość życia, edukacja dzieci itp.. Pozostaje problemem pracy, z wyjątkiem 100% rolnictwo organiczne mogłoby stworzyć ponad 1,5 miliona miejsc pracy!
Ostatnio edytowane przez Sen-no-sen 24 / 10 / 11, 12: 21, 1 edytowany raz.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 24/10/11, 12:18

Ahmed napisał:Rzeczywiście, uwagi mówcy są wizją ekonomisty; gdyby był choć trochę socjologiem, zrozumiałby, że gdyby dochód powszechny nie zniechęcał do indywidualnej działalności, to nieuchronnie odrywałby od pracy.
Należy zaznaczyć, że większość płatnych zadań nie jest interesująca, poza wynagrodzeniem...



Słynne metro, praca, sen!
Tak naprawdę znam bardzo niewiele osób, które dobrze radzą sobie w swojej pracy!

W idealnym świecie dochód minimalny mógłby działać, ale w obecnej sytuacji sądzę, że doprowadziłby jedynie do złych trendów.
Tak naprawdę musimy zrobić porządek, nie rozwiązując problemu konsumpcjonizmu i ideologii komercyjnej, wydaje mi się to czystą utopią.

Zamiast zachęcać pewną część społeczeństwa do niepracowania, bardziej logiczne byłoby skrócenie czasu pracy dla wszystkich.
Zanim poczuję się obrażony, chciałbym zaznaczyć, że w EDF większość pracowników pracowała tylko... 28 godzin tygodniowo.

Zatem, moim skromnym zdaniem, najkorzystniejsze dla wszystkich rozwiązanie polegałoby na poszukiwaniu „efektywnej trzeźwości”, w celu obniżenia kosztów życia (co jest istotne), czasu pracy, a w zamian konsumpcja.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 24/10/11, 12:49

Flytox napisał:
Rzeczywiście wydaje się, że jest odwrotnie, system, o którym mówimy, opiera się na odwrotnej propozycji, dążąc do zmniejszenia ilości pracy dla maksymalnej liczby pracowników.

Tyle że poszukiwanie produktywności jest réelle, choć kwestia pracy jest w dużej mierze domeną pobożnych życzeń… jest jednak symbolicznie konieczna, jeśli chcemy nadal pozostać w zgodzie z kultem pracy.
Sen-no-sen napisał:
...z drugiej strony „chłop” prawie nie ewoluował społecznie.

I nie bez powodu po prostu zniknął! Jego następca, skoro to o nim mowa, stał się aplikatorem technik, które są mu „zrzucane” na spadochronie…
Dzisiaj mówienie o rolnictwie chłopskim to przesada: albo jest, i jest de facto marginalizowane pod względem warunków życia, albo też musi zadowolić się dawaniem znaków i ostrą grą z rynkiem.

Globalizacja, będąca jedynie horyzontalnym rozszerzeniem ekonomii na geografię, ma swój wertykalny odpowiednik, jakim jest uogólnienie jej wpływu na wszystkie warstwy społeczne.
Paradoks polega na tym, że tak zwany „sektor nieformalny”, który ma tendencję do roztapiania się w całość gospodarczą, sam w sobie jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania gospodarki rynkowej.
Po co? Bo rynek jest słabo zapełniony, cokolwiek można powiedzieć Adam Smith, jego funkcją optymalnej alokacji zasobów i to właśnie ten nieformalny sektor rekompensuje niedostatki i dba o to, aby całość nie upadła całkowicie.
To na przykład wyjaśnia, dlaczego w krajach Afryki społeczności pozbawione pracy i dochodów (ale nie aktywności) mogą przetrwać, co nie byłoby możliwe w zinstytucjonalizowanych ramach monetarnych.
Być może istnieje droga dla RMG... Faktem pozostaje, że skorzystanie z mediacji monetarnej powoduje, że system jest kiepski, ale możemy uznać to za przejściowe, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że obecne korzyści stanowią poprzednie.
Trudno zdecydować; Jednakże debata pozostaje dość teoretyczna w tym sensie, że keynesizm jest podważany.
Ostatnio edytowane przez Ahmed 21 / 11 / 11, 18: 59, 1 edytowany raz.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 24/10/11, 13:04

Sen-no-sen: Całkowicie się z Tobą zgadzam, ten środek wzięty w oderwaniu byłby bezsensowny i nieskuteczny.

„Dekolonizacja umysłów”, przynajmniej częściowa, byłaby mile widziana, bo dobry środek, przemyślany według „starych odruchów”, nie byłby spójny.
Jeśli ponadto całkowicie utopią jest sprawianie, że cała praca będzie satysfakcjonująca, możliwe będzie bardziej sprawiedliwe jej rozdzielenie.

Przytłaczanie jednych pracą, a wykluczanie innych to jedna z największych sprzeczności* czasów „kryzysu(ów)”.

*Z pewnego punktu widzenia sprzeczność, gdyż jest to instrument zarządzania pozwalający na skuteczny szantaż.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 24/10/11, 13:15

Ahmed napisał:Sen-no-sen napisał:
...z drugiej strony „chłop” prawie nie ewoluował społecznie.

I nie bez powodu po prostu zniknął! Jego następca, skoro to o nim mowa, stał się aplikatorem technik, które są mu „zrzucane” na spadochronie…
Dzisiaj mówienie o rolnictwie chłopskim to przesada: albo jest, i jest de facto marginalizowane pod względem warunków życia, albo też musi zadowolić się dawaniem znaków i ostrą grą z rynkiem.


Tak i rzeczywiście jest to oznaka ułomności naszego społeczeństwa.
Karmienie ludzi jest z pewnością jedną z najważniejszych i najbardziej satysfakcjonujących funkcji, w rezultacie dla wielu ludzi rolnik już nie istnieje!
Ale w interesie wszystkich najwyższy czas przywrócić szlachetność rolnictwa.
Jeśli można przyznać dochód gwarantowany, to właśnie tym osobom.
W rezultacie wiele osób ponownie rozważyłoby taką funkcję.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 24/10/11, 13:23

Ahmed napisał:„Dekolonizacja umysłów”, przynajmniej częściowa, byłaby mile widziana, bo dobry środek, przemyślany według „starych odruchów”, nie byłby spójny.
Jeśli ponadto całkowicie utopią jest sprawianie, że cała praca będzie satysfakcjonująca, możliwe będzie bardziej sprawiedliwe jej rozdzielenie.


Ta dekolonizacja, jak mówisz, wydaje mi się koniem pociągowym każdej cnotliwej polityki, pozostaje jednak kwestią znalezienia środków niezbędnych do takiej rewolucji umysłów!
Niestety, pod przykrywką kryzysu i planu oszczędnościowego fascynujący temat reorganizacji społeczeństwa pozostaje ograniczony do kilku wtajemniczonych i istnieje ryzyko, że zostanie przesłonięty przez klasę rządzącą.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12309
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 24/10/11, 19:32

Cechą sacrum jest to, że funkcjonuje ono we wszystkich przypadkach: w czasach dobrobytu przestępstwem byłoby kwestionowanie tego, co umożliwi każdemu dostęp do wygody, a nawet (okażmy szaleństwo!) bogactwa; w czasach kryzysu byłoby to jak zdrada stanu na oczach wroga!
W obliczu „opancerzonej” soteriologii* rzeczywiście trudno jest posunąć debatę do przodu; dlatego zachowałem ostrożność i doprecyzowałem: „dyskusja pozostaje jednak dość teoretyczna”.

musimy rozpoznać tutaj centralne miejsce słownictwa, które nie jest neutralne. Dopóki ideały ludzi „lewicy” ograniczają się do ich siły nabywczej (co więcej, jest to uzasadnione roszczenie), nie ma powodu, dla którego nie miałaby nastąpić zmiana pomiędzy dwiema głównymi partiami prawicowymi, „UMP i Partią PS: oni też mówią w tym języku!

Oczywiście nie w ramach zamkniętej w sobie polityki politycznej należy spodziewać się ewolucji strukturalnej i wynalezienia nowego słownictwa (i to tym lepiej!).

*Co dotyczy zbawienia duszy (trudne słowo do umieszczenia w rozmowie...: Lol:).
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
®om
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 10
Rejestracja: 04/11/11, 22:54




przez ®om » 07/11/11, 10:31

Witam,

Osobiście uważam, że dochód podstawowy jest niezbędny z 3 powodów:
  • związek przyczynowy między poprawą sytuacji społecznej a wzrostem ubóstwa;
  • niesprawiedliwość monetarna dłużnych pieniędzy;
  • konflikt między obfitością a gospodarką.

Każdy z punktów rozwijam w tych 3 postach:

Mam skromną nadzieję, że wniosę pewne elementy do debaty.
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "Towarzystwa i filozofii"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 119