Wyczerpanie: brak oleju wcześnie 2015?

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
yoananda
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 60
Rejestracja: 30/10/09, 15:32




przez yoananda » 23/04/10, 09:44

To bardzo fajny desertec, ale nieekologiczny, nawet jeśli tak wygląda.
Nadal będzie to zamknięta, zmonopolizowana „scentralizowana” energia. I w końcu lobby, które będzie jeszcze bardziej modyfikowało reguły gry, ma tę zaletę, że będzie miało wagę.
Prawdziwą przyszłością jest zdecentralizowana energia. Z możliwie zoptymalizowanym zarządzaniem „siatką”, ale gdzie każdy jest względnie autonomiczny i niezależny.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28743
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5545




przez Obamot » 23/04/10, 12:31

yoananda napisał:To bardzo fajny desertec, ale nieekologiczny, nawet jeśli tak wygląda.

Czy możesz nam powiedzieć dlaczego? A wśród źródeł energii, czy możesz podać nam hierarchię od najbardziej ekologicznego do najgorszego? To musi zainteresować więcej niż jedną osobę...

yoananda napisał:Nadal będzie to zamknięta, zmonopolizowana „scentralizowana” energia. I w końcu lobby, które będzie jeszcze bardziej modyfikowało reguły gry, ma tę zaletę, że będzie miało wagę.

Wydaje mi się, że panuje duże zamieszanie. Nie ma bardziej zdecentralizowanej energii niż energia słoneczna – dostępna wszędzie – całe pytanie brzmi: czym jest popyt vs podaż i czy dostępne uzyski pozwalają na rozwiązanie równania. Nie chcę być dyskredytujący, ale nie wyobrażam sobie zakładania własnej „indywidualnej” elektrowni w Maroku czy Tunezji…by mieć tu prąd? Energii, która kosztowałaby mnie tak wiele, że jej koszt byłby nie do udźwignięcia moimi słabymi środkami! Nie miałoby to żadnego sensu, a twoje rozumowanie niewiele z tego robi, nawet jeśli masz dobre intencje. Jedna z dwóch rzeczy: gdy jesteśmy zadowoleni z energii, którą mamy i zmniejszamy swoje zapotrzebowanie, albo zdajemy sobie sprawę, że nie jest to możliwe przy obecnym trybie życia (w przeciwnym razie jesteśmy zagrożeni w naszej działalności, a co za tym idzie, w naszym życiu, w porównaniu z innymi... itd.). Gdzie znowu przestajemy marudzić (to dla zabawy i nie mam na celu nikogo konkretnego ;-)) i wchodzimy do polityki, jeśli chcemy, żeby się „ruszyła”.

Ponieważ, aby twierdzić pewne rzeczy, potrzebujesz solidnych argumentów!

yoananda napisał:Prawdziwą przyszłością jest zdecentralizowana energia.

Należy wyjaśnić, w jaki sposób energia słoneczna jest „scentralizowana”, nie wytrzymuje. Rozwój sektora energii słonecznej pomagał, jeśli to, co mówisz, było prawdą, a poszczególne jednostki przechwytujące powinny szybko konkurować z projektami takimi jak Désertec. Nie sądzisz, że regiony, które zamierzają zainwestować 400 miliardów, jeszcze o tym nie pomyślały? Na pewno możemy pomarzyć, ale fakty są uparte, wszystko to będzie wymagało inwestycji i nie ma mowy, aby inicjatorzy zajęli się tym lekko…

yoananda napisał:Z ewentualnym zarządzaniem „siatką” w celu optymalizacji,

Przepraszam, nie rozumiem, może muszę być blondynką. Zrozumieliśmy, że chciałbyś, aby wszyscy byli względnie autonomiczni i niezależni. Czy tak jest w przypadku ropy naftowej, czy gorzej w przypadku energii jądrowej. Nie mam nic przeciwko autonomii i niezależności, ale to, co mówisz, przez naleganie, brzmi bardziej jak „indywidualizm”. Czy takiego społeczeństwa chcemy? Czy nie jesteśmy już zbyt „indywidualistyczni”. Czy to nie indywidualizm popycha do nadmiernej konsumpcji, do kompensowania konsumpcji, do różnicowania się poprzez konsumpcję?

Poprzez strzelanie czerwonymi kulami przeciwko wiarygodnym projektom tego typu, które nie są łatwymi przedsięwzięciami, skończysz z najgorszym, ponieważ nie byłeś w stanie zachęcić najlepszych, gdy było to konieczne.
Ostatnio edytowane przez Obamot 23 / 04 / 10, 12: 45, 1 edytowany raz.
0 x
yoananda
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 60
Rejestracja: 30/10/09, 15:32




przez yoananda » 23/04/10, 12:43

Obamot,

słońce świeci (prawie) wszędzie. Ale środkowa pustynia jest z natury „scentralizowana”… przechwytywanie jest scentralizowane. Bez zamieszania w moich słowach. Po prostu się z tobą nie zgadzam.
To prawda, że ​​nadaję ekonologii konotację „indywidualną”, ponieważ w jej etymologii nic nie mówi, że implikuje ona decentralizację. Dlatego też zadałem sobie trud wyjaśnienia, dlaczego na dłuższą metę centralizacja nie jest ekonomiczna, nawet jeśli może być chwilowa ze względów konkurencyjnych.
Patrząc na to inaczej, jeszcze bardziej prymitywnie, nie jest to ani ekologia, ani ekonomia…
Po prostu jest dla nas korzystne, gdy idziemy i kradniemy energię innych.
Ale ogólnie rzecz biorąc, w skali planetarnej nie jest to ani ekologiczne, ani ekonomiczne.

Ale to jest „moje” znaczenie tego słowa. Nie zmuszam nikogo do patrzenia na to w ten sposób.

Z drugiej strony, kiedy mówisz, że zdecentralizowany = indywidualizm... tworzysz amalgamat, który zasługuje na "demonstrację", bo dla mnie jest odwrotnie!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28743
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5545




przez Obamot » 23/04/10, 12:58

yoananda napisał:Obamot,

słońce świeci (prawie) wszędzie. Ale elektrownia desertec jest z natury „scentralizowany”… przechwytywanie jest scentralizowane. Bez zamieszania w moich słowach. Po prostu się z tobą nie zgadzam.

Cóż, nie przeczytałeś dobrze, albo nie przeczytałeś WSZYSTKIEGO. Zasadą Désertec jest właśnie całkowita decentralizacja w kierunku wielu witryn i połączonej oferty internetowej.

yoananda napisał:To prawda, że ​​nadaję ekonologii konotację „indywidualną”, ponieważ w jej etymologii nic nie mówi, że implikuje ona decentralizację.

Tak myślałem, że zrozumiałem od ciebie semantycznie. :? : Mrgreen:

yoananda napisał:Dlatego Zadałem sobie trud wyjaśnienia, dlaczego na dłuższą metę centralizacja nie jest ekonomiczna, nawet jeśli może nią być tymczasowo ze względów konkurencyjnych.

Nic nie wyjaśniłeś, już z braku informacji.

yoananda napisał:Patrząc na to inaczej, jeszcze bardziej prymitywnie, nie jest to ani ekologia, ani ekonomia... Jest po prostu korzystne dla nas, aby iść i kraść energię innych.

To świetnie n'importenawak. Nie przeczytałeś linków, które podałem powyżej. Tylko niewielki procent wyprodukowanej energii będzie SPRZEDAWANY do Europy. Kto ci powiedział, że będzie ZA DARMO? A czy możesz mi wyjaśnić, jak lepiej powstrzymać przepływy migracyjne niż DZIELIĆ SIĘ bogactwem poprzez rozwój lokalnej GOSPODARKI? To bardzo zła znajomość „rynku energii elektrycznej”. Kraje stale wymieniają energię elektryczną. Nadejście elektryczności słonecznej nie jest tym, co myślisz, że potępiasz. Doprowadzi to do tego, że energetyka jądrowa stanie się bezużyteczna, ponieważ w porównaniu z nią ta ostatnia nie będzie już opłacalna.

yoananda napisał:Ale ogólnie rzecz biorąc, w skali planetarnej nie jest to ani ekologiczne, ani ekonomiczne.

Ale to jest „moje” znaczenie tego słowa. Nie zmuszam nikogo do patrzenia na to w ten sposób.

Z drugiej strony, kiedy mówisz, że zdecentralizowany = indywidualizm... tworzysz amalgamat, który zasługuje na "demonstrację", bo dla mnie jest odwrotnie!

Po prostu przeczytaj, aby zrozumieć. Albo DAJCIE ROZWIĄZANIA!!!

Dobrze jest mówić bzdury jako pierwszą prawdę, a potem ukrywać się za „ò, ale to tylko moja opinia” i bla-bla-bla..
Ostatnio edytowane przez Obamot 23 / 04 / 10, 13: 11, 1 edytowany raz.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

wystarczająco




przez Did67 » 23/04/10, 13:07

Obamot napisał:
Nie mam nic przeciwko autonomii i niezależności, ale to, co mówisz, przez naleganie, brzmi bardziej jak „indywidualizm”. Czy takiego społeczeństwa chcemy? Czy nie jesteśmy już zbyt „indywidualistyczni”. Czy to nie indywidualizm popycha do nadmiernej konsumpcji, do kompensowania konsumpcji, do różnicowania się poprzez konsumpcję?

.


Całkowicie zgadzam się z yoanandą: 50 lat temu ludzie byli bardzo niezależni: drewno, jedzenie, jazda konna...

A przy tym niezwykle wspierający...

Od tego czasu nie przestaje nam się odbierać (zgadzam się z bogactwem materialnym, które się z tym wiąże) i zwyciężył indywidualizm. Wszyscy domagają się więcej pielęgniarek, więcej agentów SNCF na stacjach itp. ... ale nikt nie chce płacić podatków, nie chce dokładać... Co wyraźnie pokazuje, że „utowarowienie” tworzy indywidualizm, ponieważ bardzo proste pętle (produkuję, więc konsumuję; robię drewno, żeby było mi ciepło tej zimy itp.) Zanikają…

W Obamocie

Napisałem to powyżej. W sposób nieracjonalny jestem raczej przeciwny projektowi Desertec.

W każdym razie nie widzę siebie, aby czystą etyką usprawiedliwiać zniszczenie systemu (pustynia, powtarzam, jest całkiem pusta; jest to delikatne środowisko, w którym żyje cywilizacja) potrzebą utrzymania MOJEGO standardu życia…

Myślę, że inwestorzy zrobili przede wszystkim techniczne studium wykonalności i kalkulację opłacalności. Tak jest w przypadku autostrad, dużych tam...

Tam „niechęć” wielu ludzi do dużych tam jest „znieczulona” przez mit, że „pustynia jest pusta” i przekonanie, że „słoneczny jest dobry z natury”… Ale to jest to samo!

Później każdy ma własne wybory. Każdy ma swoje przekonania. Każdy ma swoje własne sprzeczności.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 23/04/10, 13:09

Yoananda, zasadniczo masz rację, ale w naszym kapitalistycznym społeczeństwie lobby jest potężne, a do wyboru energia słoneczna jest lepsza niż ropa, gaz czy węgiel!
Nie chodzi o to, aby wybrać ideał, ale raczej ograniczyć szkody!
Mądrości nie ma na liście CAC40...

Poza tym mówimy o ropie, ale pachnie gazem… Katar, Rosja i Iran zebrały się, by „energetyzować” zgromadzenie eksporterów gazu, dowód na to, że ten ostatni wkrótce wzrośnie na wartości… bez dymu bez gazu.
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28743
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5545




przez Obamot » 23/04/10, 13:24

+1

Did67: Chciałbym zaznaczyć, że sieć SNCF jest całkowicie zelektryfikowana (z nielicznymi wyjątkami lub w przypadku silników diesla na stacjach rozrządowych). Jaka jest więc wartość elektryczności jądrowej, której używasz prawie wyłącznie we Francji, w porównaniu z energią słoneczną? Jaki byłby wpływ na środowisko „w stylu francuskim” Czarnobyla na otaczającą różnorodność biologiczną (przy założeniu, że to zanieczyszczenie jądrowe nie zatrzyma się na granicy...)!

Wracając do różnorodności biologicznej na pustyni... jeśli chodzi o kwestionowanie faktu, że pustynnienie postępuje i twierdzenie, że jest to "korzyść" dla środowiska... to POWINNO to RÓWNIEŻ być poparte badaniami naukowymi, solidnymi argumentami i liczbami => bo też trzeba "zrównoważyć" w eko-ocenie. Tymczasem realizacja bardzo rozproszonych geograficznie i małych elektrowni będzie raczej korzystna dla środowiska, bo stworzy cień. A dostępność taniej energii umożliwi ponowne zakwitanie hektarów pod ich uprawę. Zakwitnie znowu, tak, bo pustynia to też nieszczęście, wcześniej w tych samych miejscach były grunty orne, więc tak, to też będzie korzyść, jak wykazałem powyżej.

Teraz, chwaląc Tuaregów i innych nomadów, zobaczenie tubylców wydaje mi się nieco odważne. To wciąż się dzieje, gdyby to byli Masajowie z Kenii... Ale jest dobrze znanym faktem, że hodowla, zwłaszcza owiec, jest źródłem problemów pustynnienia w niektórych regionach. Mówić potem, że różnorodność biologiczna, która się tam zadomowiła, jest „naturalna”, gdy tak nie jest…

Energia słoneczna nie powoduje ŻADNYCH szkodliwych emisji do środowiska. Platforma naftowa na morzu który właśnie eksplodował u wybrzeży Luizjany, zawierał 2,5 miliona litrów ropy naftowej, która wylała się do morza. Nie słyszę, żebyś mówił o tym coś złego i oceniał szkody dla „bioróżnorodności morskiej” w porównaniu (wydaje mi się, że nie założyłeś wątku na tego typu temat, może powinieneś…). Ponadto każdy Kw termicznej energii słonecznej pozwala ZMNIEJSZYĆ emisję gazów cieplarnianych w takim stopniu, w jakim jej eksploatacja nie zanieczyszcza środowiska W przeciwieństwie do WSZYSTKICH INNYCH, które miałaby zastąpić (węgiel, gaz, atom, ropa) poza hydroelektrycznością oczywiście...

Więc nawet jeśli masz WYJĄTKOWO PRAWO w niektórych kwestiach, powinniśmy również dostrzec pilność i ustalić priorytety. Tam zyskałby na wiarygodności w argumencie...

A jeśli chcesz promować inne źródła energii nie zanieczyszczającej środowiska, lepsze niż energia słoneczna pod względem wpływu na środowisko — nie wahaj się, śmiało. TO PILNE, cała witryna jest dostępna, aby powitać nasz wkład : Chichot: — lub jeśli chcesz wejść w rozważania bioetyczne: wtedy konieczne będzie zaproponowanie rozwiązań, które wytrzymują nawet lepiej niż to, co jest proponowane, i ich ilościowe porównanie w celu porównania ich z tego typu placem budowy, a my przestaniemy…
Ostatnio edytowane przez Obamot 23 / 04 / 10, 14: 20, 1 edytowany raz.
0 x
yoananda
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 60
Rejestracja: 30/10/09, 15:32




przez yoananda » 23/04/10, 14:07

Obamot,

powiedz mi, czy źle zrozumiałem: desertec polega (w dłuższej perspektywie) na zainstalowaniu odpowiednika powierzchni Francji w panelach słonecznych na pustyni i poprowadzeniu prądu tutaj (chyba w Europie, czy tylko we Francji?) za pomocą nadprzewodników (obecnie nieistniejąca technologia w takiej skali śladu i temperatury).
Jak wygląda zdecentralizowana i połączona sieć?
Skupisko billboardów na pustyni? jeśli tak, ... lol ... to nie ma znaczenia. Chyba że pustynia jest we Francji.
Rurociąg prowadzący do Francji jest CENTRALIZOWANY. Więc... nieważne, co się za tym kryje.

Jeśli dobrze zrozumiałem, to podtrzymuję swoje słowa.
Jeśli źle zrozumiałem, to poprawię zgodnie z...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28743
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5545




przez Obamot » 23/04/10, 14:27

BARDZO źle zrozumiałeś. Ale wydaje mi się raczej, że chcesz zrozumieć tylko to, co naprawdę chcesz zrozumieć (też mogę się mylić huh : Chichot: ).

Powiemy, że jak dobrze zrozumiałem to mam dość, a jak nie zrozumiałem to płaczę. : Chichot: : Chichot: : Chichot:

W przeciwnym razie google jest twoim przyjacielem —>

Zauważ, że nigdy wcześniej mi tego nie zrobiono:

yoananda napisał:
Jeśli dobrze zrozumiałem, to podtrzymuję swoje słowa.
Jeśli źle zrozumiałem, to poprawię zgodnie z...


: Chichot: : Chichot: : Chichot:

[tryb żartu: WŁĄCZONY] Nie celuję w szczególności w Yoanandę, ale jest to rodzaj rozumowania, który musi być gdzieś w połowie drogi między „ja ja” et „transcendencja nieformalnego podłoża w polaryzacji chromatycznej, która prowadzi do absolutnej iluminacji”....

Mam jeszcze jeden wybór Boolean i JEŚLI NASTĘPNIE... ale odkładam to na później : Mrgreen:
Ostatnio edytowane przez Obamot 23 / 04 / 10, 14: 39, 1 edytowany raz.
0 x
yoananda
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 60
Rejestracja: 30/10/09, 15:32




przez yoananda » 23/04/10, 14:39

@Obamot
Google nie jest moim przyjacielem, ale powiedział mi to: http://www.developpementdurable.com/tec ... urope.html

i najwyraźniej zrozumiałem bardzo dobrze.
Jestem przeciw.
0 x

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 176