Fukushima Daiichi: sytuacja (jeden rok) po (ASN i IRSN)

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
moinsdewatt
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5111
Rejestracja: 28/09/09, 17:35
Lokalizacja: Isere
x 554

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez moinsdewatt » 15/04/19, 16:12

Shinzo Abe odwiedził wczoraj elektrownię.

Obraz
Premier Japonii Shinzo Abe z wizytą w elektrowni atomowej Fukushima, 14 kwietnia 2019 r
© JIJI PRESS / AFP / JIJI PRESS


https://www.geo.fr/environnement/fukush ... ate-195273

Brak odzieży ochronnej?

W japońskich mediach Asahi Shimbun:

Premier Shinzo Abe w niedzielę odwiedził elektrownię jądrową Fukushima nr 1, która zatonęła po tsunami osiem lat temu, starając się podkreślić ożywienie i bezpieczeństwo, gdy naród przygotowuje się do organizacji Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku.

Wizyta Abe, który ostatni raz odwiedził fabrykę pięć lat temu, była postrzegana jako kontrola szkód po tym, jak Yoshitaka Sakurada, minister partii rządzącej nadzorujący igrzyska olimpijskie, zrezygnował z powodu uwagi, która wydaje się lekceważyć odbudowę w północno-wschodniej Japonii.

„Naszą podstawową zasadą jest to, że każdy minister jest ministrem ds. Odbudowy” - powiedział Abe podczas swojej wizyty. „Potwierdziliśmy nasze zaangażowanie w pracę na rzecz odrodzenia Fukushimy i północno-wschodniej Japonii”.

Abe miał na sobie garnitur biznesowy, gdy oprowadzano go po zakładzie - w przeciwieństwie do specjalnego kombinezonu od stóp do głów i maski, które odwiedzający musieli nosić pięć lat temu, odzwierciedlając postęp w sprzątaniu.

Odwiedził także obiekt piłkarski o nazwie J-Village, który tymczasowo służył jako miejsce dla pracowników zajmujących się wypadkiem w zakładzie.

Gigantyczne tsunami w marcu 2011 r. Wywołało stopienie trzech reaktorów elektrowni, najgorszą katastrofę nuklearną od czasów Czarnobyla. Aż 160,000 XNUMX osób ewakuowało się z tego obszaru, chociaż niektórzy wrócili.

Wcześniej w niedzielę Abe odwiedził Okuma, jedno z dwóch miast, w których znajduje się fabryka, gdzie nakaz ewakuacji został częściowo zniesiony na początku tego miesiąca.

Rząd podejmuje działania odkażające, aby obniżyć poziom promieniowania w regionie. Zakład, obsługiwany przez Tokyo Electric Power Co., jest wycofywany z eksploatacji. Narzędzie mówi, że zajmie to od 30 do 40 lat.


http://www.asahi.com/sp/ajw/articles/AJ ... 50014.html

Obraz
https://www.japanbullet.com/news/abe-vi ... ichi-plant
0 x
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez Bardal » 15/04/19, 19:34

być chafoin napisał:
bardal napisał:Krótko mówiąc, twoja „wizja” sytuacji w Fukushimie jest tylko wizją fabularyzowaną, celowo dramatyzowaną, najczęściej błędną, której jedynym celem jest niepokój i reaktywacja dziecięcych lęków; wszystko nie jest złe, ale wszystko jest zniekształcone, jak w bajce dla dzieci (wilki istnieją, ale mają niewiele wspólnego z wielkim-złym-wilkiem) lub archaicznym mitem (Troy a istniał, ale jego prawdziwa historia nie jest tą opowiedzianą przez Homera). Nie jesteśmy już w sferze racjonalnych ...
Na pewno są opowieści dla dzieci, które przerażają i są te, które marzą, opowieści księżniczek, w których magiczne różdżki upiększają lub usuwają ciemność świata, gdzie nawet umarli znikają ...

Możesz wziąć mnie słusznie na warunkach, ale tabela jest tam: zapasy worków zanieczyszczonej gleby, mieszkańcy, którzy nie chcą wracać, nierozwiązany problem odkażania wody w elektrowni, zanieczyszczenie wywołane w ekosystemy (zwłaszcza morskie) są bardzo realne i nie odpowiadasz na pytanie: czy wrócisz?

Informacje o wpływie radioaktywności na prawdopodobieństwo zachorowania na raka są być może „całkowicie błędne”, a jednak to Jean-René Jourdain, farmaceuta i radiobiolog z IRSN, mówi o tym w filmie Le Monde. Tak więc, jeśli nie jesteś ekspertem w zakresie badań zagrożeń jądrowych i radiologicznych oraz ekspertyzą, tak jak on, aby wyjaśnić mu o porzuconych teoriach, myślę, że możemy przynajmniej zapytaj o ten pomysł, o którym myślisz, że chciałbym manipulować kimkolwiek ...

Kosztorysy oszacowane przez władze podwoiły się w latach 2013–2016. Według Wikipedii w 2017 r. Wyceniono je na 193 mld euro. I w artykule France24:
Ale w 2015 r. Akira Ono,szef elektrowni Fukushima, ze swojej strony oszacowanej przez The Times, że operacje te mogą potrwać do 200 lat. Japońskie Centrum Badań Ekonomicznych uważa również, że rachunek za odkażanie może wynieść od 400 do 570 miliardów euro, według Washington Post.
Widzicie, że nie wymusiłem dobrowolnie linii, będąc dość zadowolonym z trendu niskich prognoz.


Cóż, OK, prawdopodobnie przeforsowałem tę linię pożyczając ci intencje, których nie masz; to przede wszystkim ogólny ton artykułów antynuklearnych, które chciałem potępić ...

Jednakże,

W Fukushimie nadal nie ma ofiar śmiertelnych z powodu radioaktywności (z powodu poważnej katastrofy!) ...

Te 200 miliardów to rzeczywiście szacunki, a nie obserwacja ...

Opinia JR Jourdain jest osobistą opinią, której nie podzielają eksperci WHO i UNSCAER; Obecnie istnieje bardzo szeroka zgoda ekspertów co do odrzucenia teorii „liniowości bez progu” na rzecz progu ustalonego na poziomie około 100 mSv / rok, czyli około 50 razy więcej niż oficjalne progi bezpieczeństwa (2mSv / rok), ustalone w bardzo konserwatywny sposób w czasach, gdy wiedza na ten temat była prawie zerowa. W ewakuowanym obszarze Fukushimy jesteśmy bardzo daleko od tego progu 100 mSv, a nawet raczej poniżej progu 2 mSv ...

Pytasz mnie, czy chciałbym wrócić do domu. Oczywiście nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, nie będąc w prawdziwej sytuacji. Z drugiej strony mieszkam 15 km w linii prostej od elektrowni atomowej, w dodatku z wiatrem i nigdy nie przeszkadzało mi to zasnąć. Jeszcze lepiej, a będziesz się śmiać, około trzydzieści lat temu w tej fabryce doszło do poważnego wypadku, z częściowym stopieniem rdzenia i emisją odrzutów, co doprowadziło do zamknięcia jednostki i podjęcia decyzji o jej rozebraniu. Chociaż zdawałem sobie sprawę z wypadku (mam kilku znajomych, którzy pracują tam na odpowiedzialnych stanowiskach), nigdy nie rozważałem ewakuacji; i bardzo się cieszę, że władze nie podjęły żadnej decyzji o ewakuacji, to z pewnością skutkowałoby ofiarami ...
0 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez być chafoin » 16/04/19, 13:04

bardal napisał:W Fukushimie nadal nie ma ofiar śmiertelnych z powodu radioaktywności (z powodu poważnej katastrofy!) ...

Te 200 miliardów to rzeczywiście szacunki, a nie obserwacja ...

Opinia JR Jourdain jest osobistą opinią, której nie podzielają eksperci WHO i UNSCAER; Obecnie istnieje bardzo szeroka zgoda ekspertów co do odrzucenia teorii „liniowości bez progu” na rzecz progu ustalonego na poziomie około 100 mSv / rok, czyli około 50 razy więcej niż oficjalne progi bezpieczeństwa (2mSv / rok), ustalone w bardzo konserwatywny sposób w czasach, gdy wiedza na ten temat była prawie zerowa. W ewakuowanym obszarze Fukushimy jesteśmy bardzo daleko od tego progu 100 mSv, a nawet raczej poniżej progu 2 mSv ...

Pytasz mnie, czy chciałbym wrócić do domu. Oczywiście nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, nie będąc w prawdziwej sytuacji. Z drugiej strony mieszkam 15 km w linii prostej od elektrowni atomowej, w dodatku z wiatrem i nigdy nie przeszkadzało mi to zasnąć. Jeszcze lepiej, a będziesz się śmiać, około trzydzieści lat temu w tej fabryce doszło do poważnego wypadku, z częściowym stopieniem rdzenia i emisją odrzutów, co doprowadziło do zamknięcia jednostki i podjęcia decyzji o jej rozebraniu. Chociaż zdawałem sobie sprawę z wypadku (mam kilku znajomych, którzy pracują tam na odpowiedzialnych stanowiskach), nigdy nie rozważałem ewakuacji; i bardzo się cieszę, że władze nie podjęły żadnej decyzji o ewakuacji, to z pewnością skutkowałoby ofiarami ...

Przepraszam, ale muszę się powtórzyć, zostawiłem już trochę informacji na ten temat, jest co najmniej jedna śmierć spowodowana radioaktywnością elektrowni w Fukushimie. To 50-letni pracownik, który zachorował na raka płuc po co najmniej dwukrotnej pracy na roślinie. To nie ja to zapewniam, to władze japońskie również uznały, że promieniowanie z wypadku było odpowiedzialne za choroby 2 innych pracowników. Rekompensata została wypłacona rodzinom.
http://www.lefigaro.fr/flash-actu/2018/ ... ations.php

Czy jest to więc „bajka dla dzieci, która ma przestraszyć lub manipulować dziecięcymi lękami”, co właśnie napisałem? Czy mamy do czynienia z „artykułem antynuklearnym”? Niesamowite jest raczej upór (który nie dotyczy tylko ciebie) w zaprzeczaniu śmierci w tym przypadku. Czy jest to zaślepione przez przekonanie o nieszkodliwości tej technologii? bo osobiście odmawiam podejrzeń o chęć manipulowania czytelnikami forum... Więc to pozostawia coś do przemyślenia.

Ale odłóżmy na chwilę na bok kwestię niebezpieczeństwa radioaktywności. Powiedzmy, że bardzo przeceniam ryzyko dla zdrowia ludzkiego. Ja, a także specjaliści w tej dziedzinie, tacy jak JR Jourdain, specjaliści pracujący w INRS, którzy pisali w styczniu 2019 roku
Jako środek ostrożności uważa się, że każda dawka, nieważne jak mała, może prowadzić do zwiększonego ryzyka raka. To jest hipoteza „bez progu”.
http://www.inrs.fr/risques/rayonnements-ionisants/effets-sur-la-sante.html
Przyznajmy więc, że to są bajki i że ci ludzie to dysydenci „bardzo szerokiego konsensusu”, którzy zbłądzili.

Są więc problemy społeczne, środowiskowe i finansowe, które spowodował ten wypadek.

W tle tego, co widzimy w Fukushimie, pojawia się najpierw kwestia odpadów radioaktywnych i / lub obróbki skażonych substratów, nazwijmy je, jak chcesz. O ile mi wiadomo, nawet jeśli widzimy zdjęcia ludzi obsługujących torby bez ochrony, to nie tylko dlatego, że populacja taka jak dzieci panikuje, że władze przechowują tę ziemię w tysiącach lub milionach worków, od lat napełniają zbiorniki. Nie bez powodu odradzamy spożywanie czerwonych owoców w pobliżu nieskażonych lasów lub skór ryb złowionych w zatoce Fukushima, tych dopuszczonych do sprzedaży. Nie bez powodu kwestia gospodarki odpadami we Francji jest kluczowa.
Ale z drugiej strony, chodźmy swoją drogą, wyobraźmy sobie, że to wszystko jest podsycane przez spisek niebezpiecznych reakcyjnych i absurdalnych ekologów.

Jak mówisz, ewakuacja kończy się śmiercią (wydarzyła się w Fukushimie, a na pewno wydarzyłaby się we Francji niedaleko nas). Więc czy jesteśmy gotowi zapłacić tę ludzką cenę? Jeśli łagodnie bronimy energii jądrowej, oznacza to, że akceptujemy utratę życia ludzkiego w razie wypadku. Ale tu znowu powiedzmy, że w sposób, w jaki nie możemy zarządzać ich infantylizmem dla ludzi, będzie to w pewnym sensie ich wina, wystarczy, że będą się właściwie informować wybierając przedstawicieli „konsensusu”. duże ”jako źródło informacji.

Czy jesteśmy gotowi zapłacić tę cenę (w każdym razie)? Tutaj znowu pójdę w twoim kierunku, wyobraź sobie, że władze japońskie bardzo się mylą w swoich ocenach, że nie będzie to 200 miliardów, ale połowa: 100 miliardów euro, które zostanie wydane w całości iw 5,10 (? znowu niska prognoza), które mają nadejść, aby „przywrócić” miejsce, środowisko i lokalną społeczność. 100 miliardów euro to równowartość PKB 10 krajów afrykańskich, takich jak Kongo, Czad, Benin ... Życzliwie broniąc energii jądrowej, akceptujemy zatem ryzyko zmarnowania równowartości 10 lat bogactwo z kraju afrykańskiego znajdującego się w niekorzystnej sytuacji lub 1 rok majątku z kraju takiego jak Ukraina czy Maroko.
0 x
Avatar de l'utilisateur
Flytox
moderator
moderator
Wiadomości: 14141
Rejestracja: 13/02/07, 22:38
Lokalizacja: Bayonne
x 839

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez Flytox » 16/04/19, 21:22

bardal napisał:
Flytox napisał:
bardal napisał:
Uwaga: być szczęśliwym będąc ubogim: w 50 lat eksploatacji elektrowni jądrowych, które wyprodukowały miliony TWh, w krajach OECD nie odnotowano żadnych zgonów (BRAK) z powodu radioaktywności tych roślin, I odwrotnie, zgony z powodu węgla i węglowodorów w tym samym okresie, dla tej samej produkcji, wynoszą miliony ...


Musisz tylko chwilę poczekać i wyjdziesz z tym samym gównem / dezinformacją. Ukraina i Czarnobyl nie są częścią OECD. Ten wybór podziału na obwody / położenie geograficzne jest całkowicie głupi i służy jedynie do dezinformacji o niebezpieczeństwach związanych z energią jądrową ... Obejmuje obszar / dzielnicę, która trzyma drogę i chce coś powiedzieć, i liczy umarłych ...... (więcej nadziei Roll: ) To powiedziawszy, energia węgla nie wygina się, aby zabijać coraz więcej ..... : Wink:


OECD reprezentuje większość krajów rozwiniętych i wydaje mi się, że jest dość odpowiednim kryterium oceny funkcjonowania przemysłu zaawansowanych technologii. Rzeczywiście, katastrofa w Czarnobylu jest w takim samym stopniu katastrofą nuklearną (z przestarzałą elektrownią znaną z niebezpieczeństwa), jak katastrofą związaną z krajem, który w tym czasie się rozpada; Trudno jest zrobić gorzej, jeśli chodzi o zarządzanie i niewłaściwe decyzje. Porównujemy tylko porównywalne rzeczy, z wyjątkiem intelektualnej nieuczciwości i dezinformacji.

"
Tak długo, jak musisz porównywać i przyjmować kryteria / „porównywalne rzeczy”, przy czym OECD ma reprezentować dla Ciebie „dobre” z tego „przemysłu zaawansowanych technologii”, Japonia jest również częścią OECD, dlatego granice są "porównywalne" w OECD i poza nią ....... i nie mieli oni nic do zazdrości wobec "niewłaściwego zarządzania i decyzji" opracowanych na Ukrainie w celu zarządzania ich katastrofą z takimi nieodpowiedzialnośćoczywiście z wyjątkiem nieuczciwości intelektualnej i dezinformacji ..... : Mrgreen:
0 x
Powodem jest szaleństwo najsilniejsze. Powodem mniej silne, że to szaleństwo.
[Eugène Ionesco]
http://www.editions-harmattan.fr/index. ... te&no=4132
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez Bardal » 17/04/19, 10:35

być chafoin napisał:
bardal napisał:W Fukushimie nadal nie ma ofiar śmiertelnych z powodu radioaktywności (z powodu poważnej katastrofy!) ...

Te 200 miliardów to rzeczywiście szacunki, a nie obserwacja ...

Opinia JR Jourdain jest osobistą opinią, której nie podzielają eksperci WHO i UNSCAER; Obecnie istnieje bardzo szeroka zgoda ekspertów co do odrzucenia teorii „liniowości bez progu” na rzecz progu ustalonego na poziomie około 100 mSv / rok, czyli około 50 razy więcej niż oficjalne progi bezpieczeństwa (2mSv / rok), ustalone w bardzo konserwatywny sposób w czasach, gdy wiedza na ten temat była prawie zerowa. W ewakuowanym obszarze Fukushimy jesteśmy bardzo daleko od tego progu 100 mSv, a nawet raczej poniżej progu 2 mSv ...

Pytasz mnie, czy chciałbym wrócić do domu. Oczywiście nie mogę odpowiedzieć na to pytanie, nie będąc w prawdziwej sytuacji. Z drugiej strony mieszkam 15 km w linii prostej od elektrowni atomowej, w dodatku z wiatrem i nigdy nie przeszkadzało mi to zasnąć. Jeszcze lepiej, a będziesz się śmiać, około trzydzieści lat temu w tej fabryce doszło do poważnego wypadku, z częściowym stopieniem rdzenia i emisją odrzutów, co doprowadziło do zamknięcia jednostki i podjęcia decyzji o jej rozebraniu. Chociaż zdawałem sobie sprawę z wypadku (mam kilku znajomych, którzy pracują tam na odpowiedzialnych stanowiskach), nigdy nie rozważałem ewakuacji; i bardzo się cieszę, że władze nie podjęły żadnej decyzji o ewakuacji, to z pewnością skutkowałoby ofiarami ...

Przepraszam, ale muszę się powtórzyć, zostawiłem już trochę informacji na ten temat, jest co najmniej jedna śmierć spowodowana radioaktywnością elektrowni w Fukushimie. To 50-letni pracownik, który zachorował na raka płuc po co najmniej dwukrotnej pracy na roślinie. To nie ja to zapewniam, to władze japońskie również uznały, że promieniowanie z wypadku było odpowiedzialne za choroby 2 innych pracowników. Rekompensata została wypłacona rodzinom.
http://www.lefigaro.fr/flash-actu/2018/ ... ations.php

Czy jest to więc „bajka dla dzieci, która ma przestraszyć lub manipulować dziecięcymi lękami”, co właśnie napisałem? Czy mamy do czynienia z „artykułem antynuklearnym”? Niesamowite jest raczej upór (który nie dotyczy tylko ciebie) w zaprzeczaniu śmierci w tym przypadku. Czy jest to zaślepione przez przekonanie o nieszkodliwości tej technologii? bo osobiście odmawiam podejrzeń o chęć manipulowania czytelnikami forum... Więc to pozostawia coś do przemyślenia.

Ale odłóżmy na chwilę na bok kwestię niebezpieczeństwa radioaktywności. Powiedzmy, że bardzo przeceniam ryzyko dla zdrowia ludzkiego. Ja, a także specjaliści w tej dziedzinie, tacy jak JR Jourdain, specjaliści pracujący w INRS, którzy pisali w styczniu 2019 roku
Jako środek ostrożności uważa się, że każda dawka, nieważne jak mała, może prowadzić do zwiększonego ryzyka raka. To jest hipoteza „bez progu”.
http://www.inrs.fr/risques/rayonnements-ionisants/effets-sur-la-sante.html
Przyznajmy więc, że to są bajki i że ci ludzie to dysydenci „bardzo szerokiego konsensusu”, którzy zbłądzili.

Są więc problemy społeczne, środowiskowe i finansowe, które spowodował ten wypadek.

W tle tego, co widzimy w Fukushimie, pojawia się najpierw kwestia odpadów radioaktywnych i / lub obróbki skażonych substratów, nazwijmy je, jak chcesz. O ile mi wiadomo, nawet jeśli widzimy zdjęcia ludzi obsługujących torby bez ochrony, to nie tylko dlatego, że populacja taka jak dzieci panikuje, że władze przechowują tę ziemię w tysiącach lub milionach worków, od lat napełniają zbiorniki. Nie bez powodu odradzamy spożywanie czerwonych owoców w pobliżu nieskażonych lasów lub skór ryb złowionych w zatoce Fukushima, tych dopuszczonych do sprzedaży. Nie bez powodu kwestia gospodarki odpadami we Francji jest kluczowa.
Ale z drugiej strony, chodźmy swoją drogą, wyobraźmy sobie, że to wszystko jest podsycane przez spisek niebezpiecznych reakcyjnych i absurdalnych ekologów.

Jak mówisz, ewakuacja kończy się śmiercią (wydarzyła się w Fukushimie, a na pewno wydarzyłaby się we Francji niedaleko nas). Więc czy jesteśmy gotowi zapłacić tę ludzką cenę? Jeśli łagodnie bronimy energii jądrowej, oznacza to, że akceptujemy utratę życia ludzkiego w razie wypadku. Ale tu znowu powiedzmy, że w sposób, w jaki nie możemy zarządzać ich infantylizmem dla ludzi, będzie to w pewnym sensie ich wina, wystarczy, że będą się właściwie informować wybierając przedstawicieli „konsensusu”. duże ”jako źródło informacji.

Czy jesteśmy gotowi zapłacić tę cenę (w każdym razie)? Tutaj znowu pójdę w twoim kierunku, wyobraź sobie, że władze japońskie bardzo się mylą w swoich ocenach, że nie będzie to 200 miliardów, ale połowa: 100 miliardów euro, które zostanie wydane w całości iw 5,10 (? znowu niska prognoza), które mają nadejść, aby „przywrócić” miejsce, środowisko i lokalną społeczność. 100 miliardów euro to równowartość PKB 10 krajów afrykańskich, takich jak Kongo, Czad, Benin ... Życzliwie broniąc energii jądrowej, akceptujemy zatem ryzyko zmarnowania równowartości 10 lat bogactwo z kraju afrykańskiego znajdującego się w niekorzystnej sytuacji lub 1 rok majątku z kraju takiego jak Ukraina czy Maroko.


Cóż ... ja też będę musiał powtórzyć ...

- W rzeczywistości 4 pracowników otrzymało odszkodowanie od państwa japońskiego, ale nie uznano związku przyczynowo-skutkowego; nie więcej niż za śmierć pracownika, którego rak płuc został wykryty około 6 miesięcy po katastrofie; gdybyś przeczytał źródła nieco mniej pierwotne niż komunikat prasowy przekazywany przez całą prasę, wiedziałbyś, że te odszkodowania zostały wypłacone tylko dlatego, że ci pracownicy spełniali kryteria administracyjne i zgodnie z „zasadą społecznej ostrożności” ( Świat mówi „na korzyść wątpliwości”), co nie wydaje mi się skandaliczne. Prawdą jest, że rak płuc, który pojawia się najwyżej 6 miesięcy po ekspozycji, wydaje się trochę zaskakujący ... Załączam kilka linków do trochę mniej uproszczonej, ale bezpieczniejszej literatury na temat medycznych skutków Fukushimy, widziane przez różne uznane organizacje naukowe; jest to z pewnością trochę bardziej złożone niż myślisz, nawet w przypadku raka tarczycy u dzieci, które są jednak najbardziej znane.
To, że zmieniasz to wszystko w „50-letniego pracownika, który zachorował na raka płuc po dwukrotnej pracy w elektrowni” jest rzeczywiście dziecięcą bajką, która ma przestraszyć; Zapewniamy, że wszyscy pracownicy, którzy pracowali w zakładzie, pewnego dnia umrą (nie będą jedynymi) i możesz powtórzyć dokładnie tę samą historię dla każdego z nich.

Załączam jednak kilka poważnych linków (w tym raport ONZ) na ten temat, nie zawsze łatwych do odczytania i dalekich od uproszczenia; ale to najmniej w dość poważnym temacie.

https://www.irsn.fr/FR/connaissances/In ... LbTuPZOKUk
https://fr.wikipedia.org/wiki/Conséquen ... s_le_monde
http://www.sfen.org/rgn/fukushima-impac ... e-accident
https://www.contrepoints.org/2016/03/29 ... te-humaine

Tym samym zwalniam was od refleksji na temat moich skłonności do „zaprzeczania śmierci”; Do tej pory w Fukushimie zginęło prawie 20 ludzi z powodu tsunami, które nie wydaje się zbytnio poruszać, w przeciwieństwie do hipotetycznych ofiar energii jądrowej ...

- w ten sam sposób przekształcił Pan stwierdzenie JR Jourdaina: „W ramach środków ostrożności uważa się, że jakakolwiek dawka, niezależnie od tego, jak niska może być, może prowadzić do zwiększonego ryzyka zachorowania na raka. Jest to hipoteza„ braku próg „”, który zadowala się przypomnieniem aktualnej sytuacji regulacyjnej (o czym mówiłem w mojej poprzedniej wypowiedzi), kładąc nacisk na ostrożność związaną z tą hipotezą; więc tam również romansujesz z deklaracją, a nawet każesz jej powiedzieć dokładnie odwrotność tego, co ona mówi ... Ta sprawa „progu” jest obszernie wyjaśniona w jednym z linków, które ci przekazałem. ..

- ewakuacje rzeczywiście niosą ze sobą zagrożenia uznane przez wszystkich, czy to ze względu na energię jądrową, klęskę żywiołową, czy decyzje ludzkie. Ile zginęło w ewakuacjach związanych z tsunami, z trzema tamami wąwozowymi w Chinach (1,5 mln ewakuowanych) lub z otwarciem ostatniego kamieniołomu węgla brunatnego w Niemczech? Myślę, że nie wiesz i że cię to nie obchodzi (te zgony nie mają większego znaczenia ...). Refleksja nad tym aspektem ma dla mnie duże znaczenie; dla funkcjonariuszy bezpieczeństwa cywilnego również, najwyraźniej, niefortunne doświadczenia wyspy Three Miles, Fukushimy, a nawet Czarnobyla, pokazujące, że niebezpieczeństwo ewakuacji jest nieskończenie większe niż niebezpieczeństwo samego napromieniowania (nawet w przypadku Czarnobyla!). Nie jest to kwestia infantylizmu ludności (to nie oni podejmują decyzję o ewakuacji), ale zarządzania sytuacją kryzysową, która ma być zapewniona z możliwie największym opanowaniem; wcale tak nie było w Czarnobylu, znacznie lepiej w TMI i Fukushimie, gdzie liczba ofiar promieniowania jest tak niska, że ​​rozpacza antynuklearne.

- Zostawmy tutaj aspekty ekonomiczne, które poznamy dopiero po zakończeniu operacji; szacunki wahają się od około 200 miliardów do ponad 500; ponad 100 mówi mój konsjerż, który to wie, lub Corinne Lepage ... 6 miliardów euro, tyle wydaliśmy na rozwój fotowoltaiki i energii wiatrowej w domu (6% produkcji elektryczność, zasadniczo przeciw-cykl), wiedząc, że przez następne XNUMX lat zobowiązaliśmy się tyle. Uwaga, Maroko i jego sąsiedzi uniknęli najgorszego dzięki niemieckiemu projektowi Désertec za kilka bilionów euro, który będzie zajmował nasze wieczory i powodował duży przepływ atramentu z powodu braku prądu elektrycznego.

Podsumowując, bez wątpienia chwilowo, uważam za niefortunne pozostawanie na takim poziomie dyskusji na temat katastrofy w Fukushimie; można by się z tego wiele nauczyć, prowadząc debatę wolną od irracjonalnych i ideologicznych aspektów. Ale...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Sylvester spiritus
Rozumiem econologic
Rozumiem econologic
Wiadomości: 85
Rejestracja: 23/09/17, 15:03
x 35

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez Sylvester spiritus » 17/04/19, 20:44

bardal napisał:
Cóż ... ja też będę musiał powtórzyć ...



O nie! Nie ma potrzeby zbędnych ... wszyscy dobrze zrozumieli myślę !!!

Obejmuje cierpienie i ból 160 000 przesiedleńców zamiast wymachiwać liczbami wygodnie siedząc przed ekranem ...
Albo lepiej, powiedz im, co mówisz : Evil: : Evil: : Evil: : Evil: i uważaj się za szczęśliwego, jeśli nie zostaniesz wypatroszony od pierwszego dnia !!!

Premier w Fukushimie jest na Igrzyskach Olimpijskich: The Gogo prolo może już złożyć zamówienie na piwo i pizzę ...
I nie zapominaj o jednym: pod presją lobby stany są zarówno sędziami, jak i imprezami.

No dalej, dobry wiatr nuklearny.
0 x
„Ignorant myśli, że wiedzą wszystko, uczony sądzi, że nic nie wie…” Lao Tseu
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez być chafoin » 18/04/19, 02:17

Cóż, wydaje mi się, że rzeczywiście poważna dyskusja jest trudna, kiedy zaczynamy, na temat sytuacji w Fukushimie, od stwierdzeń, że nie ma śmierci z powodu energii jądrowej i w zasadzie nie będzie. żadne, ponieważ zagrożenia dla zdrowia są minimalne w porównaniu z innymi sektorami energii. Jeśli nadal mówimy o Fukushimie 8 lat później, aw szczególności o tym forum, to dobrze, bo jest to przede wszystkim poważna awaria jądrowa na skalę międzynarodową, powiedzmy może druga po Czarnobylu! Więc myślę, że nasze poglądy są tak rozbieżne, że kontynuowanie może być trudne. Ale nadal omówię kilka punktów, być może w kilku postach, aby uniknąć długości.

Tematem mojego postu nie były właśnie konsekwencje i stricte zdrowotne zagrożenia, ale muszę jeszcze wrócić do faktów, zwłaszcza że głosy energetyki jądrowej w innych miejscach wydają się śpiewać tę samą syrenę o nieszkodliwości jądrowej.

bardal napisał:- W rzeczywistości 4 pracowników otrzymało odszkodowanie od państwa japońskiego, ale nie ma uznania związku przyczynowo-skutkowego; nie więcej niż za śmierć pracownika, u którego wykryto raka płuc około 6 miesięcy po katastrofie; gdybyś przeczytał źródła nieco mniej pierwotne niż komunikat prasowy przekazywany przez całą prasę, wiedziałbyś, że te odszkodowania zostały wypłacone tylko dlatego, że ci pracownicy spełniali kryteria administracyjne i zgodnie z „zasadą społecznej ostrożności” ( Świat mówi „na korzyść wątpliwości”), co zresztą nie wydaje mi się skandaliczne. to prawda, że ​​rak płuc, który pojawia się co najwyżej 6 miesięcy po ekspozycji, wydaje się trochę zaskakujący ...

Myślę, że tam są twoje źródła, które datują się (nie jest to samo w sobie poważne, ale tam siłą stracę cierpliwość), nie chodzi o człowieka, który zachorował na raka 6 miesięcy po ekspozycji wspomniany w artykule w Revue Générale du Nucléaire z 2017 r., o którym wspomniałeś. To rzeczywiście mężczyzna, który zmarł na raka zdiagnozowanego w 2016 roku.

Według ogólnopolskich mediów Japonia po raz pierwszy uznaje, że śmierć pracownika pracującego w fabryce w Fukushimie jest związana z narażeniem na promieniowanie.

Ofiara, lat 2016, zachorowała na raka płuc zdiagnozowanego w lutym 2011 r., Po co najmniej dwukrotnym udziale w nagłych wypadkach w Fukushimie w okresie od marca do grudnia 11 r., Po wystąpieniu tsunami, które zdewastował zakład 2011 marca XNUMX r. Odpowiadał za pomiary promieniowania w zakładzie, nosząc, według dostępnych informacji, maskę i kombinezon ochronny.

Według dziennika „Mainichi” po raz pierwszy japońskie władze uznają związek między narażeniem na promieniowanie a śmiercią tego pracownika. Ministerstwo Zdrowia, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych zadekretowało, że odszkodowanie powinno zostać wypłacone rodzinie.
Coline Garré, Le Quotidien du médecins.fr, 07 września 2018
https://www.lequotidiendumedecin.fr/act ... ces_860599

Informacje są skutecznie „przekazywane przez całą prasę”:
https://www.ouest-france.fr/monde/japon ... ns-5951272

Mam nadzieję, że po 3 razach w tym wątku wszyscy zgodzą się z tym surowym faktem, tak narażenie na promieniowanie jądrowe podczas awarii elektrowni zabija! W Czarnobylu zabija co najmniej 4000 osób.

I to przynajmniej możemy powiedzieć na ten temat.
0 x
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez Bardal » 18/04/19, 10:38

Rzeczywiście, jeśli między artykułem Reutera przekazanym przez całą prasę a raportem WHO zatwierdzonym przez ONZ nie widzisz żadnej różnicy,
jeśli postulujesz a priori, że będą zgony, nawet wbrew oczywistości
jeśli pomylisz interpretację dziennikarza z interpretacją ekspertów w dziedzinie zdrowia
jeśli nie rozumiesz, że ryzyko promieniowania zależy całkowicie od otrzymanej dawki (nie tylko podczas wypadków)
jeśli będziesz trzymał się wszystkich pomysłów, które padły w antynuklearnych organizacjach pozarządowych, nie poświęcając nawet czasu na zapoznanie się z publikacjami naukowymi na ten temat,

więc tak, trudno będzie dyskutować, szczególnie spokojnie; Próbowałem wskazać ci solidnie uzasadnione prace naukowe, ale nie jestem pewien, czy je przeczytałeś ...
Jak to zrobić, gdy działa taka irracjonalna, quasi-religijna wiara? Prawdę mówiąc, zadowalasz się przekazywaniem bez krytycznego wysiłku wszystkich fałszywych wiadomości publikowanych przez te antyukraińskie stowarzyszenia ... Jak w tej sprawie rozmawiać?
1 x
Avatar de l'utilisateur
być chafoin
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1202
Rejestracja: 20/05/18, 23:11
Lokalizacja: Gironde
x 97

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez być chafoin » 18/04/19, 15:42

bardal napisał:Rzeczywiście, jeśli między artykułem Reutera przekazanym przez całą prasę a raportem WHO zatwierdzonym przez ONZ nie widzisz żadnej różnicy,
jeśli postulujesz a priori, że będą zgony, nawet wbrew oczywistości
Nie chodzi o to, że będą zgony, chodzi o to, że są zgony. Nie potrzebujesz zweryfikowanych raportów naukowych w ONZ, aby to ustalić. Przedstawione źródła nie są źródłami działaczy antynuksowych, ale głównie artykułami prasowymi, a co do pierwszej uznanej śmierci nie są interpretacjami dziennikarzy, są to oficjalne informacje władz japońskich. Jeśli ta informacja o śmierci pracownika przeszła w prasie japońskiej, biorąc pod uwagę skomplikowaną sytuację w postaci omerty, jaka panuje między administracją a obywatelami w tej sprawie, nie sądzę, abyśmy mogli ją kwestionować. pytanie.
0 x
Bardal
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 509
Rejestracja: 01/07/16, 10:41
Lokalizacja: I 56 45
x 198

Re: Fukushima Daiichi: sytuacja (rok) po (ASN i IRSN)




przez Bardal » 18/04/19, 16:28

Jeżeli rząd japoński, oskarżony o zmowę z Tepco, interweniował, to dlatego, że odbył się proces; wyrok w pozwie nie jest taki, że śmierć nastąpiła na skutek promieniowania w Fukushimie, ale że pochodzenie raka prawdopodobnie nie jest niezwiązane z interwencjami tego pracownika. Co jest dalekie od tego samego. Rząd orzekł na korzyść pracownika w zakresie odszkodowania, co jest sprawiedliwe (nawet jeśli intencją rządu była raczej próba uzyskania taniego dziewictwa).

W rzeczywistości nikt nie jest jeszcze w stanie określić przyczyny wystąpienia raka, z kilkoma wyjątkami. Jedynym znanym naukowym sposobem jest zmierzenie różnicy w zachorowalności na raka między próbką poddaną czynnikowi ryzyka a populacją nie poddaną temu czynnikowi ryzyka. W przypadku Fukushimy ta praca epidemiologiczna została wykonana i na razie pozostaje negatywna, nawet w przypadku raka tarczycy u dzieci (które są jednak najbardziej oczywiste do zakwalifikowania); nie oznacza to, że w dłuższej perspektywie nie nastąpi znaczący efekt, ale dziś już tak nie jest.
W rzeczywistości nikt nie może powiedzieć, że dla tego zmarłego pracownika rak jest spowodowany promieniowaniem, ale też nikt nie może powiedzieć, że nie ma to związku z narażeniem na promieniowanie… To z tej niepewności wynika, że ​​decyzja odszkodowanie zostało podjęte. Wyciągnięcie wniosku, że jest martwą osobą po katastrofie nuklearnej w Fukushimie, to intelektualne oszustwo ...

Mieliśmy już tego typu intelektualne oszustwo (jest to nawet jedna z ulubionych metod anty-nuklearnych), szczególnie w tej historii Tajwanu (budynek zbudowany ze skażonej stali) do dnia, w którym się dowiedzieliśmy że częstość występowania raka u mieszkańców tego budynku była ostatecznie niższa niż w pozostałej części populacji. Ten sam nonsens znajdujemy w przypadku Czarnobyla, gdzie niektórzy traktują wszystkie zgony jako „radioaktywne”, dopóki badania epidemiologiczne nie wykazały, że „likwidatorzy” radzą sobie lepiej niż porównywalna populacja, a nawet mają znaczny wskaźnik zachorowań na raka. słabszy. Te same sałatki pojawiły się we Francji w związku z chmurą w Czarnobylu (w Alzacji… i na Korsyce byłaby epidemia raka tarczycy)…

Nie wiem na co narzekać, na nieuczciwość czy plugawą ignorancję autorów tych podróbek, ale przynajmniej mógłbyś się postarać, żeby się dowiedzieć… Wiem, to nie jest łatwe… .
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Ahmed, Remundo, sicetaitsimple i goście 225