humus napisał:ABC2019 napisał:A więc to właśnie mówiłem, jest to całkowicie sprzeczne z tak zwanym scenariuszem „BAU” przyjętym przez IPCC, na którym opiera się większość scenariuszy katastrof. Nie możemy mieć jednocześnie upadku i ciągłego wzrostu
O ile mi wiadomo, IPCC stosuje RCP 8.5 jako górną granicę, a nie jako punkt odniesienia.
IPCC nie używa żadnego z nich, ponieważ scenariusze nigdy nie zostały uznane za przewidujące lub ograniczające. To tylko przykłady trajektorii wśród nieskończonej liczby innych, którymi nie mamy żadnego powodu podążać w szczególności, i nie jest to też dolna ani górna granica.
Problemem nie jest IPCC, ale otaczająca go medialna histeria, która doprowadziła do wniosku, że najgorszy scenariusz to ten, który wydarzy się „jeśli nic nie zrobimy” (tzw. BAU), kiedy nikt nigdy tego nie powiedział na początku.
Jest to przykład tego, co uważa się za „dyskurs naukowców”, a co w rzeczywistości jest dyskursem mitologicznym zbudowanym z fantazji.
W RCP 8.5 emisje nadal rosną w XXI wieku. [21] Od AR13 uznano to za wysoce nieprawdopodobne, ale nadal możliwe, ponieważ sprzężenia zwrotne nie są dobrze zrozumiane. [5] RCP16, powszechnie uważany za podstawę najgorszych scenariuszy zmian klimatycznych, został oparty na tym, co okazało się przeszacowaniem prognoz produkcji węgla. Scenariusz RCP8.5 może być stosunkowo mało prawdopodobny, a jeden raport nazywa go „coraz bardziej nieprawdopodobnym z roku na rok”. [8.5] RCP17 pozostaje użyteczny ze względu na jego zdolność zarówno do śledzenia historycznych skumulowanych całkowitych emisji CO 8.5 , jak i przewidywania emisji z połowy stulecia (i wcześniejszych) w oparciu o obecne i zgłoszone polityki.
https://en.wikipedia.org/wiki/Represent ... on_Pathway
tak, bla, bla, bla, żeby spróbować wykrzywić się i wyjaśnić, dlaczego to trzymamy, kiedy coraz więcej ludzi myśli, że to nieprawdopodobne.
Problem polega na tym, że bez tego scenariusza wiele katastrofalnych prognoz się nie sprawdza, a to nie jest dobre dla biznesu klimatycznego…
ABC2019 napisał: Oczywiście możemy się bez nich obejść, mówię, że nie ma sposobu na ich zastąpienie przy zachowaniu standardu życia oczywiście porównywalnego z obecnym.
Jeśli chcecie wrócić do sposobu życia pierwszych narodów, nie ma już problemu, poza oczywiście wyżywieniem 8 miliardów ludzi. Ale miejmy nadzieję, że będziesz w odpowiedniej grupie.
Wydaje się, że pojęcie kursora umyka ci.
„Rozumujesz” tylko w dwóch granicach: wszystko albo nic.
Wygląda na to, że pasuje ci gdzieś bycie tak kreskówkowym i pozbawionym finezji?
cóż, nie, w końcu będzie to zero skamieniałości, w przeciwnym razie nie widzę, jak moglibyśmy ustabilizować CO2. Wreszcie może tylko to, co możemy sekwestrować, czyli na razie nic.
Musisz trochę wylądować i spojrzeć trochę na liczby, zanim o tym porozmawiasz! w końcu jest postęp, już poszedłeś zobaczyć scenariusz RCP 8.5 na wikipedii, coś, na co oczywiście nigdy nie patrzyłeś aż do teraz ....