jlt22 napisał:Zanim cokolwiek powiesz o EDF, ...
Czy możesz wyjaśnić "cokolwiek" ????
Liczby, o których mówimy ostatnio [mówię o postach z ostatnich dni, a nie tych z 2010 r.], Są szacunkową ceną
produkcja, zgodnie z szacunkami z
Trybunał Obrachunkowyelektryczność jądrowa. To nie jest bilans EdF.
EdF produkuje również i dystrybuuje energię elektryczną z innych źródeł.
Dystrybuuje także energię elektryczną, której nie wytwarza.
I sprzedaje wyprodukowaną energię elektryczną, której nie dystrybuuje (hurtowo).
Powyżej właśnie to mówiłem
ta cena produkcji [oszacowanej przez Trybunał Obrachunkowy dla prądu pochodzenia jądrowego], i tak trzeba było dodać koszty marketingu, transportu (linie i ich utrzymanie, jeśli chcesz), marketingu (publicznego lub prywatnego , na przykład reklama kosztem) i „marże” (sam mówisz o „zwrotach dla akcjonariuszy” - głównie państwa; są też podatki itp.).
Oprócz faktur EdF, aby być kompletnym, energia elektryczna nadal obsługuje wiele podatków pobieranych przez EdF, z korzyścią dla innych: CSPE, podatki miejskie, departamentalne, regionalne ... itd ...
W ten sposób wraca kWh wyprodukowany za około 5 lub 6 centów, w tym podatek, na dole rachunku, według podstawowej stawki specjalnej, do ponad 15 centów (około 16).
I tutaj zbliża się parytet z ceną kosztów fotowoltaiki. Wkrótce „opłacalne” będzie wytwarzanie własnej energii za około 15 centów za kWh (jeśli PV spadnie trochę dalej) i kupowanie tylko doładowania (jeśli cena
sprzedaż przez EdF - lub jego konkurentów - kontynuuje).
Wiele firm w Niemczech już to robi. Z PV jest trochę tańsze (szczególnie dlatego, że nie jest zintegrowane). I dużo droższa energia elektryczna.
Nie widzę, gdzie napisałem „śmieci”.
Ale może raczysz mnie oświecić?