Czasami rzadko można narzekać, ale jest to ewidentna wina francuskich naukowców, którzy im doradzali, a nie obcokrajowców.
Zewnętrzne poziomy zanieczyszczenia, nie nieznane wewnętrzne, znacznie trudniejsze do zmierzenia, a nawet niemożliwe, jeśli lokalnie radioaktywny pył!!
Jancovici powie, że to nie jest udokumentowane, a zatem nic!!
http://www3.nhk.or.jp/daily/english/201 ... .html?play
http://www3.nhk.or.jp/daily/english/20111209_20.html
Nadal wierzą w możliwość odkażania! !
Areva przegapiła ten rynek w Japonii:
http://www3.nhk.or.jp/daily/english/20111212_03.html
http://www3.nhk.or.jp/daily/english/20111211_19.html
Ujawniono ekspozycję na promieniowanie mieszkańców Fukushimy
Z badań lekarskich wynika, że niektórzy mieszkańcy Fukushimy byli narażeni na promieniowanie o sile 15 milisiwertów w ciągu pierwszych 4 miesięcy po katastrofie nuklearnej.
Rząd wyznaczył cel jednego milisiwerta rocznie jako bezpieczny poziom narażenia.
Prefektura Fukushima przeprowadziła testy wszystkich 2 milionów mieszkańców po wypadku w elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi w marcu.
Władze ogłosiły szacunkowa zewnętrzny poziomy ekspozycji około 1,700 osób mieszkających w 3 gminach, w tym Namie Town i Iitate Village.
Po wypadku tereny te zostały wyznaczone jako strefy ewakuacyjne.
Wyniki pokazują, że mieszkańcy, z wyłączeniem osób pracujących w zakładzie Daiichi, byli narażeni na maksymalnie 15 milisiwertów promieniowania w ciągu pierwszych 4 miesięcy po wypadku. Około 10 osób było narażonych na działanie ponad 10 milisiwertów.
To pierwszy raz, kiedy takie dane zostały upublicznione.
Poziomy promieniowania ponad 1,100 osób, czyli dwie trzecie mieszkańców 3 gmin, były niższe niż roczna dopuszczalna granica jednego milisiwerta.
Szacuje się, że 98 procent badanych było narażonych na mniej niż 5 milisiwertów.
Niektórzy mieszkańcy pracujący w elektrowni jądrowej byli narażeni na ponad 30 milisiwertów.
piątek, 09 grudnia 2011 10:20 +0900 (JST)
Były szef elektrowni w Fukushimie ma raka przełyku
Tokyo Electric Power Company twierdzi, że u byłego szefa dotkniętej katastrofą elektrowni jądrowej Fukushima zdiagnozowano raka przełyku. Firma cytuje jego lekarza, który powiedział, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby jego choroba była spowodowana ekspozycją na promieniowanie.
Masao Yoshida kierował wysiłkami zmierzającymi do ustabilizowania elektrowni po poważnej awarii wywołanej przez trzęsienie ziemi i tsunami z 11 marca. Firma zwolniła go ze stanowiska szefa zakładu w czwartek w zeszłym tygodniu, tydzień po tym, jak został przyjęty do szpitala.
W poniedziałek w zeszłym tygodniu firma ogłosiła jego hospitalizację, ale nie ujawniła jego choroby ani ilości promieniowania, na które był narażony, gdy był odpowiedzialny za operację mającą na celu opanowanie zakładu. Firma powołała się na potrzebę prywatności 56-letniego byłego szefa zakładu.
W piątek firma Tokyo Electric ogłosiła, że uzyskała zgodę Yoshidy na ujawnienie, że ma raka przełyku.
Powiedział, że był narażony na skumulowane dawki promieniowania około 70 milisiwertów. Górna granica dla pracowników zakładu podczas każdej sytuacji awaryjnej wynosi 100 milisiwertów.
Cytując opinie ekspertów, narzędzie stwierdziło, że rozwój tego typu raka zajmuje ludziom co najmniej 5 lat, a szanse na to, że choroba Yoshidy jest związana z narażeniem na opad radioaktywny po wypadku jądrowym, są niewielkie.
Yoshida podobno odwiedził elektrownię w Fukushimie w piątek, aby wyjaśnić swoją chorobę tamtejszym pracownikom.
piątek, 09 grudnia 2011 13:25 +0900 (JST)
Pełne odkażanie rozpocznie się w Fukushimie w marcu.
Japońskie Ministerstwo Środowiska poinformowało, że opóźni rozpoczęcie pełnej dekontaminacji stref zakazu wstępu i wyznaczonych przez rząd stref ewakuacyjnych w prefekturze Fukushima do końca marca.
Prawo, które wejdzie w życie w przyszłym miesiącu, wymaga od państwa odkażenia obszarów o wysokim poziomie promieniowania. Obszary o ograniczonym dostępie zostały wyznaczone po marcowym wypadku w elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi. Rząd prowadzi obecnie modelowy projekt poszukiwania skutecznych sposobów oczyszczania zanieczyszczonych terenów.
Ministerstwo Środowiska zapowiedziało, że rozpocznie prace odkażające na tych obszarach w styczniu lub później. Jednak w niedzielę ujawniono, że pełne odkażanie domów i gruntów rolnych rozpocznie się pod koniec marca.
Ministerstwo poinformowało, że pod koniec stycznia rozpocznie odkażanie infrastruktury, w tym dróg oraz systemów zaopatrzenia w wodę i energię elektryczną.
Ministerstwo powiedziało, że uzyskanie pozwolenia od ewakuowanych na odkażenie ich domów i gruntów rolnych zajmie trochę czasu. Wspomniano również o trudnościach z zabezpieczeniem tymczasowych miejsc składowania wierzchniej warstwy gleby usuniętej podczas prac odkażających.
Jeśli chodzi o obszary, na których roczne promieniowanie znacznie przekracza 20 milisiwertów, ministerstwo poinformowało, że rozpocznie dekontaminację dopiero po uruchomieniu nowego projektu modelowego, aby zdecydować, jak to zrobić i zapewnić bezpieczeństwo pracownikom.
Rząd jest prawnie zobowiązany do zakończenia przenoszenia odkażonej gleby do miejsc tymczasowego składowania do końca marca 2014 r., z wyjątkiem obszarów o szczególnie wysokim poziomie promieniowania.
Poniedziałek, 12 grudnia 2011 05:35 +0900 (JST)
Rząd opracowuje wytyczne dotyczące odkażania
Japońskie Ministerstwo Środowiska opracowało wytyczne dotyczące usuwania materiałów radioaktywnych z elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi.
164-stronicowy dokument z ilustracjami został ujawniony na spotkaniu ekspertów w niedzielę. Został opracowany z myślą o mieszkańcach miast i gmin.
Czteroczęściowe wytyczne obejmują sposoby mierzenia poziomów promieniowania i usuwania substancji radioaktywnych. Pokazują również, jak zbierać, dostarczać i przechowywać skażone promieniowaniem gleby i inne materiały.
Proces dekontaminacji będzie inny dla budynków, dróg, gleby i roślin.
Wytyczne zalecają dostosowanie ilości i ciśnienia wody do odkażania budynków, ponieważ nadmierne ilości mogą spowodować rozproszenie materiałów radioaktywnych.
Mówi się, że mech i martwe liście należy usunąć ręcznie przed użyciem rozpylaczy wysokociśnieniowych w celu oszczędzania wody.
Dodaje, że zużytej wody nie należy spuszczać, ale zbierać w wiadrach.
Wytyczne proponują stosowanie oddzielnych pojemników dla różnych poziomów gleby skażonej promieniowaniem. Podają również bezpieczne odległości miejsc składowania od terenów zamieszkałych.
Urzędnicy ministerstwa mają nadzieję, że wytyczne ułatwią wdrożenie planu budowy tymczasowych magazynów, ponieważ mieszkańcy będą mieli jaśniejszy obraz procesu dekontaminacji.
Oczekuje się, że ministerstwo opublikuje dokument w środę i wyjaśni szczegóły mieszkańcom regionów Tohoku i Kanto.
Niedziela, 11 grudnia 2011 23:28 +0900 (JST)