Czysty węgiel roślin przez Alstom

Ropa, gaz, węgiel, energia jądrowa (PWR, EPR, fuzja gorąca, ITER), elektrociepłownie gazowe i węglowe, kogeneracja, trójgeneracja. Peakoil, zubożenie, ekonomia, technologie i strategie geopolityczne. Ceny, zanieczyszczenie, koszty ekonomiczne i społeczne ...
C moa
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 704
Rejestracja: 08/08/08, 09:49
Lokalizacja: Alger
x 9




przez C moa » 27/10/08, 12:51

Christophe napisał:
Capt_Maloche napisał:+ 1000

Oczywiście media powinny już dawno to skorygować


Dla mnie to nie człowiek...ale nasz obecny "sposób życia i komfortu" potępi globalne ocieplenie...
Powiedzmy zatem, że to współczesny człowiek jest skazany na zagładę, a nie planeta.
Ale czym jest współczesny człowiek?
Trzeba przyznać, że ostatnie 30-40 lat to eksplozja społeczeństwa konsumpcyjnego ze wszystkimi jego dobrymi i złymi stronami. Ale dla mnie nie to jest najbardziej zagrożone w przypadku tego, co nazywam współczesnym człowiekiem, ponieważ uda nam się przetrwać, a nawet żyć bez iPoda, telewizora plazmowego, bez naszych komputerów i Internetu, bez naszych urządzeń przenośnych, a nawet bez telewizora. duży niemiecki sedan.
Dla mnie najbardziej niepokoi zniknięcie:
- Globalnie zorganizowane społeczeństwa, które pozwalają nam spać na obu uszach, bez sprawdzania 20 razy w ciągu nocy, czy rzeczywiście zabarykadowaliśmy dom, bez sprawdzania 20 razy, czy Kałasznikow jest na swoim miejscu;
- Społeczeństwa zorganizowane w systemy produkcji wody pitnej, oczyszczania naszych ścieków, które globalnie dystrybuują energię do każdego, kto jej potrzebuje (nawet jeśli jest ona zbyt często marnowana);
- szpitale, które są w stanie leczyć tak proste choroby, jak zapalenie oskrzeli (złe leczenie może szybko przerodzić się w zapalenie płuc) czy malaria i cholera (które z pewnością pojawią się wraz z brakiem higieny i pojawieniem się komarów pod naszymi szerokościami geograficznymi). Przypomnijmy sobie zniszczenia w XVIII-XIX w. i przed epidemiami dżumy, gorączki hiszpańskiej, trądu...;
- system edukacyjny, który choć niedoskonały, pozwala jak największej liczbie ludzi posiadać wystarczającą bazę wiedzy, aby ewoluować w świecie znacznie bardziej złożonym niż średniowiecze....

Zagłada współczesnego człowieka to nie tylko zanik naszej nadkonsumpcji!!!

Spójrz na Blade Runnera: pada deszcz 24 godziny na dobę, 24 dni w tygodniu... z powodu zanieczyszczeń przemysłowych.

Moim zdaniem najgorszy scenariusz to ucieczka i masowe wymieranie (99% ludzi). pomysłowość gatunku ludzkiego i jego technologii pozwoli mu przetrwać...ale daleko od obecnego komfortu!
Jeśli 99% populacji ludzkiej zniknie, jak myślisz, jaką technologię będą posiadać? Czy wierzysz, że w tym 1% będzie wystarczająco dużo techników/inżynierów, lekarzy i naukowców, aby odtworzyć tę technologię? O ile katastrofa nie zostanie przewidziana i rządy nie wybiorą kilku osób, które udzielą im schronienia, obawiam się, że taki apokaliptyczny scenariusz po prostu cofnie nas o kilka tysiącleci, a odzyskanie zbocza będzie trudne lub nawet niemożliwe.

PS: poza tym, mimo tych uwag, u mnie wszystko w porządku, : Mrgreen: Stanąłem na dobrej drodze i cieszę się, że jestem tu, gdzie jestem : Mrgreen:
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 27/10/08, 12:57

Zgadzamy się co do... kiedy powiedziałem „daleko od obecnego komfortu”, oznaczało to kilka stuleci (tysiąc lat?) wstecz… ale nie możemy uogólniać…

Poziom życia i średni komfort wolnych Rzymian (= nie-niewolników) były wyższe 2000 lat temu niż obecny poziom życia niektórych biednych krajów i prawdopodobnie europejskich chłopów w średniowieczu… koszt niewolnictwa!
0 x
bpval
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 561
Rejestracja: 06/10/06, 17:27




przez bpval » 27/10/08, 14:40

Halo

Cesarstwo Rzymskie było nieco ekspansjonistyczne

I zawdzięczał swoją wygodę jedynie grabieży tych prowincji (żywność, podatki i gubernatorzy)
Niewolnictwo trwa bez słów.
I ten zawrotny pośpiech
Więcej podbojów... więcej terytorium... więcej bogactwa
Dzięki doskonałemu narzędziu: swojej przewadze militarnej

Zaczęło się psuć, gdy dźwignie dowodzenia się rozciągnęły… zbyt duże, zbyt skomplikowane… i utrata ambicji w rzymskim zestawie odrzutowym

Czy powinniśmy podjąć próbę zbliżenia z naszą obecną "cywilizacją"
Nie sądzę, a może symbolicznie

Ciao
0 x
PIF PAF POUM
Avatar de l'utilisateur
Były Oceano
moderator
moderator
Wiadomości: 1571
Rejestracja: 04/06/05, 23:10
Lokalizacja: Lorraine - Francja
x 1




przez Były Oceano » 27/10/08, 14:48

W jakiś sposób odkryłem, że istnieje pewna analogia pomiędzy ludzkością a mózgiem.

Podczas jego rozwoju następuje wzrost liczby neuronów, po czym nie ma już produkcji neuronów, ale następuje eksplozja liczby synaps. Rośnie liczba ludzi, sytuacja zaczyna się uspokajać (wreszcie!), ale jednocześnie następuje intensyfikacja komunikacji. Przeszliśmy od komunikacji fizycznej do ery elektronicznej i cyfrowej. Osoba może mieć kontakt z tysiącami, a nawet milionami innych osób.

W mózgu następuje faza dojrzewania, podczas której znikają niepotrzebne neurony, a produktem końcowym jest powoli malejąca liczba neuronów, która ewoluuje jedynie poprzez sieć synaptyczną.

Czy nadal będziemy podążać tą samą drogą?
Kto zostanie wyeliminowany?
Jakie sposoby komunikacji zastąpią wszechobecną sieć GSM 3G?

Z tymi myślami podam sobie dużą, gorącą czarną szklankę przeciwutleniaczy (właściwie kawy...)
0 x
[Tryb MODO = ON]
Zieuter ale nie sądzę, mniej ...
Peugeot Ion (VE), KIA Optime PHEV, VAE, jeszcze nie ma motocykla elektrycznego...
bpval
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 561
Rejestracja: 06/10/06, 17:27




przez bpval » 27/10/08, 14:50

Chociaż pomyślał

czytając mnie ponownie i zmieniając tu i ówdzie kilka słów... powinno się być w stanie ustalić paralelę nawet na poziomie innym niż... symboliczny

Ciao
0 x
PIF PAF POUM
Avatar de l'utilisateur
Gregconstruct
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1781
Rejestracja: 07/11/07, 19:55
Lokalizacja: Amay Belgia




przez Gregconstruct » 27/10/08, 18:18

Christophe napisał:Dla mnie to nie jest ten człowiek...

Kto wyrusza w morze... TatataaaObraz
0 x
Każde działanie liczy się dla naszej planety !!!
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 27/10/08, 18:25

bpval napisał:Czy powinniśmy podjąć próbę zbliżenia z naszą obecną „cywilizacją” – nie sądzę, a może symbolicznie


A jednak każdy z nas ma co najmniej 2 niewolników: ropę naftową i energię elektryczną (pośrednio z paliw kopalnych)

Czy wierzysz, że ludzkość doświadczyłaby rozwoju, jakiego doświadczyła w XX wieku, gdyby nie masowa eksploatacja tych dwóch zasobów energii (obu skamieniałości)? Jestem przekonany, że nie! Twierdzenie inaczej to szaleństwo...

Bardziej cynicznie: naziści prawdopodobnie nie przetrwaliby tak długo bez pracy obozów pracy (i śmierci) oraz STO utworzonej we wszystkich „podbitych” krajach…

Oceano, Nie do końca rozumiem Twoją analogię między cervo, komfortem i komunikacją: słabi, którzy znikają?
0 x
Avatar de l'utilisateur
Gregconstruct
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1781
Rejestracja: 07/11/07, 19:55
Lokalizacja: Amay Belgia




przez Gregconstruct » 27/10/08, 18:31

Christophe napisał:[A jednak wszyscy mamy co najmniej 2 niewolników: ropę naftową i prąd (pośrednio z energii kopalnej)


Teraz to raczej my staliśmy się jej niewolnikami...
0 x
Każde działanie liczy się dla naszej planety !!!
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79462
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11097




przez Christophe » 27/10/08, 18:47

Ach, nie, Greg… jesteśmy od nich zależni, ale są naszymi niewolnikami, ponieważ zapewniają znacznie więcej pracy, niż człowiek byłby w stanie wykonać za tę samą cenę…

Oto teoria wirtualnych niewolników Jancoviciego: każdy Francuz miałby ich w domu około dziesięciu… oczywiście średnio.

To samo z końmi pod maską... można też poczynić analogię z Rzymianami (lub inną cywilizacją): liczba (prawdziwych) koni była proporcjonalna do poziomu społecznego ich właściciela... obecnie jest trochę tak samo : żeby mieć samochód o mocy 200 koni mechanicznych (wirtualny) trzeba mieć pewien poziom „społeczny”...

Umieściłem „ ”, ponieważ poziom społeczny często podnosi się poprzez postępowanie antyspołeczne: karierowiczostwo, niszczenie kolegów i przekonania (dla nielicznych ludzi, którzy je nadal mają...)...na tym c nadszedł czas na Gregounet przystawka!
0 x
Avatar de l'utilisateur
Gregconstruct
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1781
Rejestracja: 07/11/07, 19:55
Lokalizacja: Amay Belgia




przez Gregconstruct » 27/10/08, 18:51

Nie widziałem tego z tej perspektywy!

Na szczęście mi to zauważyłeś, bo spóźnię się na aperitif Obraz
0 x
Każde działanie liczy się dla naszej planety !!!

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Wróć do „Energie kopalne: ropa, gaz, węgiel i energia jądrowa (rozszczepienie i synteza jądrowa)”

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 216