Christophe napisał:To prawda, żeby przekroczyć 16 km/h, trzeba było czekać 100 lat
Ach, ten słynny, niemal mistyczny cel „licznik 100 samochodów”! Niewielu z nas udało się tam dotrzeć!
|
Potrzebna jest (moim zdaniem) przede wszystkim maszyna przystosowana do tej prędkości i przeszkolenie w obsłudze przystosowanej maszyny...
Licznik 100 samochodów, który osobiście przekroczyłem... Kiedy pomyślę dzisiaj o drodze hamowania maszyny (która mimo to była wyposażona w przednią tarczę 80-yamową i dobre zawieszenie hydrauliczne) i jej sterowności...
Moje dziecko (14 lat) jeździ obecnie na całkowicie oryginalnym kołnierzu mbk na wlocie wydechu. Pomimo jego doświadczenia (nielegalnie zaczynał w wieku 85 roku na 3 PW, a następnie na 1 próbach prędkości) na 2 kołach, kiedy stawiam go przede mną w ruchu ulicznym, drżę z przerażenia na myśl o tym, jak zachowuje się w ruchu ulicznym. wyposażyłem go w radio i daję mu rady (które uważam za rozsądne), ale zdaję sobie sprawę, że mimo to ma duże trudności ze zmaterializowaniem się wszystkiego, co dzieje się wokół niego i że nadal jest w poważnym niebezpieczeństwie..
O dziwo dałem mu matkę 125 (125DTLC 18KM) i zostałem do tyłu z jego mikserem, wie, że trzeba na wszystko uważać, bo jest wyjęty spod prawa, i wtedy jego jazda staje się spokojniejsza...
Nadal jestem szczęśliwy, że jego maszyna wybacza znacznie więcej błędów w prowadzeniu, niż mogłyby być w naszych czasach...
Kiedy zostaniesz starym pierdzielem i włożysz motocykl (bo szczerze mówiąc, jego 50 nie ma nic wspólnego z tłumem) w łapy swojego dzieciaka; Inaczej odczuwamy miejsce dwukołowca z 2-letnią mamą na kierownicy, na drodze…
Swoją drogą, gdy miałem 16 lat, we Francji dozwolone było ograniczenie prędkości Al do 80 cm75 i XNUMX km/h...
Dla Dedelco. Mały 2-suw mojego dziecka z 2005 roku (a upieram się, że wszystkie oryginalne części zostały niedawno sprawdzone i rozebrali wszystko aż do policzenia zębów na skrzyni biegów, chodzi bardzo dobrze, jest bardzo elastyczny i nie zużywa więcej niż nasz stary niebieski te (jeśli uwzględnimy ilość przejechanych w tym samym czasie km) to od 2004 roku dolewamy co 3 miesiące naparstek oleju w osobnym smarowaniu nie dymi (z drugiej strony nie da się wyjechać jak jest na biegu jałowym 30 sekund, nie byłem ostrożny, ale chyba jest na katalizatorze albo wiem), świeca jest piękna, hamuje (dwie tarcze), świeci, miga, cofa się, wspina się wszędzie tam, gdzie bym chciał wrzuciłem DT mojej mamy (może bym wyrzucił 500XRR gdyby nadal działało) Jestem naprawdę zaskoczony wydajnością maszyny.. to powiedziało, że to używany banknot 1000 (2000km)... Nie ma to nic wspólnego z moim 51 podane albo moje 88, że dali mi 50 franków za wyrzucenie z garażu...
Jedyne bezpieczne w przyszłości sprawa. To, że może istnieć prawdopodobieństwo, że jest on zgodny z naszymi oczekiwaniami ...