Problem z peletem Ponast kp11

A jeśli oni naprawy, zamiast rzucać i zmienić? Odkryj na nowo przyjemność samemu napraw. Jak zdiagnozować problem lub znaleźć części zamienne? Naprawa jest sam sposób, aby zaoszczędzić na ogół pieniądze!
EKliptus
Odkryłem econologic
Odkryłem econologic
Wiadomości: 1
Rejestracja: 19/12/23, 23:37

Re: Problem z kotłem na pelety Ponast kp11




przez EKliptus » 19/12/23, 23:46

Doudou22 napisał:
elcbzh napisał:
thierry22160 napisał:


slt max 22.Dziękuję za wiadomość,tak mam jeszcze problem z tym kotłem, tej zimy nie działał.Znalazłem firmę która dobrze zna ten kocioł,powinna niedługo wrócić dokończyć prace.Firma Qualibreizh nie chce się ruszać.


Bonjour à tous,

ja dokładnie ten sam plik co Giom32 i Vincent 35 (Melen, Savelys, QualiBreizh...)

Ja również desperacko szukam kontaktu w 22 na Lannion/Guingamp i okolicach, aby naprawić nasz Ponast KP11, który był zepsuty przez 2 lata, na początku trzeciej zimy, aby ogrzać go konwektorami. Przyjeżdżało wielu ciepłowników i podejmowało różne próby naprawy, wymieniano części (rezystory, karta elektroniczna, giętkie...). Ale nic nie pomaga. To bałagan, rozpaczamy. To bardzo dobry kocioł i jest w bardzo dobrym stanie, ale umyka nam mały szczegół, a to nie nasza sprawa. Sprowadza się to do małego szczegółu, to na pewno.
Ostatnio wyświetlała zablokowaną śrubę 1 (którą kilka razy odblokowywaliśmy i ponownie czyściliśmy). Następnie przestał się przegrzewać >95° (co jest zaskakujące, ponieważ temperatura wody była ustawiona na 60°, co jest powszechne), po ponownym wyczyszczeniu nie wyświetlał tego komunikatu. Dziś odpala i działa dwie, trzy godziny (czego nie robił od dawna), ale po około 3 godzinach zaczyna wszędzie dymić.
Widocznie dym idzie w przeciwną stronę, wychodzi z leja i wężyka między śrubami, tak jakby dym nie mógł krążyć we właściwym kierunku lub być odprowadzany (podczas gdy przez kilka godzin tak! a wcześniej przez kilka lat, czy!). Tak zadymione pomieszczenie i zatrzymujemy kocioł, zanim zrobi się niebezpiecznie. Druga podobna próba, ale nie odważymy się już jej dotknąć. Dwaj ostatni inżynierowie ogrzewania mówią o niewystarczającym ciągu, ale działa on od kilku lat bez żadnych problemów z przeciągami. Nasz komin nie jest zbyt wysoki (co prawda nie nad imprezą), ale wcześniej działał bardzo dobrze, a na końcu dodaliśmy nawet wyciąg/odkurzacz.
Zastanawiamy się nad ewentualną złą parametryzacją elektroniki.
Przeglądając internet mogłem zobaczyć dyskusje na temat różnych i różnorodnych ustawień: krzywe grzania/mocy? Temperatury? Prędkość śrub względem siebie? Wentylator ? (Nasz jest w dobrym stanie i działa, ale czy działa prawidłowo?) Serwisanci, którzy przybyli do pracy przy naszym kotle, nie zajęli się tymi problemami i nie wydają się chcieć ich rozwiązać.
Więc thierry22160, max22 lub inni, czy masz kontakt z ekspertem?
forum i inni) i masz kontakt w Bretanii, który podróżuje do mojego obszaru, jestem zainteresowany (ponieważ QualiBreizh już nie podróżuje w tym obszarze). Inżynier ogrzewania, który ostatnio przychodzi do mojego domu, wzbudza we mnie zaufanie, uważam go za kompetentnego, profesjonalnego i oddanego, szczególnie jeśli chodzi o kotły na pelety/pelety. Niemniej jednak jestem przekonany, że jest to o włos i że do rozwiązania naszego problemu potrzebny jest znawca ponastów, a nawet modeli KP, znawca ustawień i regulacji elektronicznych.

Bardzo dziękuję za pomoc, którą możesz mi udzielić. :płakać:

(Pozwalam sobie na to małe wołanie o pomoc w innym temacie, który jest podobny do tego z innymi autorami, jeśli pozwolą mi moderatorzy)

Kenavo


Masz zabezpieczenie przed przegrzaniem w zasysaniu peletu, które uruchamia...
Na wejściu do palnika, nad ślimakiem transportującym pellet, panuje temperatura 95°C.
Tutaj temperatura wzrosła, a bezpieczeństwo odgrywa swoją rolę.
Dokładnie w kolejnych momentach jak zaczął dymić (chyba od tyłu) było to spowodowane tym, że nie zadziałał bezpiecznik i ogień rósł w śrucie na wejściu do ślimaka

czy możesz wyjąć śrubę palnika z tyłu (2 śruby) i wysłać mi zdjęcie śruby bez końca na motoreduktorze
możliwe, że masz problem podobny do mojego, który jestem na dobrej drodze do rozwiązania...

I przy okazji zdjęcie kotła dla sprawdzenia czy to rzeczywiście ten sam model. Mam Edilkamin EK17 i myślę, że to Ponast KP11
0 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "awarii, usterek i napraw: naprawić samodzielnie? "

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 69