Syndrom Titanica

przez Nicolasa Hulota
Calmann-Levy, 2004

Syndrom Titanica

Podsumowanie:
Dni świata, jaki znamy, są policzone. Jak pasażerowie Titanica, wpadamy w ciemną noc, tańcząc i śmiejąc się, z egoizmem i arogancją istot nadrzędnych, przekonanych, że są „panami siebie i wszechświata”. A jednak piętrzą się znaki ostrzegawcze katastrofy: seryjne zaburzenia klimatyczne, wszechobecne zanieczyszczenie, wykładnicze wymieranie gatunków zwierząt i roślin, anarchiczna grabież zasobów, mnożenie się kryzysów zdrowotnych. Zachowujemy się tak, jakbyśmy byli sami na świecie i ostatnim pokoleniem ludzi zamieszkującym tę Ziemię: po nas potop… Nicolas Hulot przemierzył naszą planetę we wszystkich szerokościach geograficznych. Nikt nie wie tego lepiej niż on: to ciasna przestrzeń z niepewną równowagą. Ta książka jest ostatnim wołaniem ostrzegawczym przed poddaniem się rozpaczy: jeśli wszyscy, bogaci i biedni, nie zmienimy od razu naszego zachowania, aby „lepiej robić za mniej” i nie postawimy ekologii w centrum naszych indywidualnych i zbiorowych decyzji, będziemy zatopić się razem. Musimy okazywać solidarność żywym jak i przyszłości: to ostrzeżenie, Nicolas Hulot stał się żarliwym i niestrudzonym posłańcem, od szczytu Johannesburga do szkoły w jego wiosce, od złotej boazerii Pałacu Elizejskiego do farm Bretanii i Lotaryngii. „Nie urodziłem się ekologiem, mówi nam, zostałem nim. I my też możemy, musimy się stać. Syndrom Titanica to niezbędna książka, którą należy pilnie przeczytać. W przypadku Nicolasa Hulota nie możemy już powiedzieć, że nie wiedzieliśmy.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *