Rok 2006 może być także bardzo trudnym, a nawet historycznym rokiem pod względem suszy.
Tym spostrzeżeniem Nelly Olin rozpoczęła wczoraj swoje przemówienie na temat suszy podczas konferencji prasowej. We Francji od kilku lat deficyt wody pogłębia się, o ile zima 2004-2005 była sucha, o tyle jesień 2005, kiedy z niecierpliwością oczekiwano na deszcz, jest równie sucha i bardzo niepokojąca.
W związku z tym minister ocenia, że „jeśli do marca nie spadną obfite deszcze, które uzupełnią narosły deficyt, sytuacja będzie niezwykle trudna”.