LONDYN (AFP),
15-07-2004
Londyńskie Muzeum Nauki planuje wykorzystać odchody swoich gości do produkcji energii elektrycznej, a tym samym zmniejszyć rachunki za energię, oznajmił jej dyrektor.
„Ponieważ muzeum jest bezpłatne, byłby to dobry sposób, aby odwiedzający mogli wnieść swój wkład” – wyjaśnił John Tucker, dyrektor muzeum. „Przy trzech milionach odwiedzających rocznie mamy wysokie rachunki za prąd”.
Szacunki oparte na liczbie 3 milionów odwiedzających rocznie przewidują, że wytworzona energia wyniesie 1.530 kilowatów na godzinę, czyli ilość energii elektrycznej wystarczająca do zasilenia 15.000 XNUMX żarówek rocznie.
Pomysł ten powstał po odkryciu w Stanach Zjednoczonych sposobu wykorzystania bakterii w ekskrementach w celu przekształcenia ich w źródło energii.
Chęć ograniczenia wydatków na energię jest już głównym przedmiotem obaw Muzeum Nauki, które w zeszłym roku zainstalowało na dachu panele słoneczne.