LGV Est w budowie w Saverne

Infrastruktura SNCF: katastrofa ekologiczna

Podczas gdy ShiftProjekt Jean-Marc Jancovici oferuje potrojenie sieci linii dużych prędkości w celu „dekarbonizacji” Europy, warto pamiętać, że nasz kontynent jest obok Ameryki Północnej jednym z najbardziej zaatakowanych obszarów infrastruktury transportowej: 50% kontynentu europejskiego znajduje się w odległości mniejszej lub równej 1,5 km od drogi lub linii kolejowej oraz w 95% mniej niż 10 km.

W rzeczywistości fauna i flora są znacznie zakłócone.

Terytoria skolonizowane przez infrastrukturę transportową

Sieć kolejowa, symbol rewolucji przemysłowej, wciąż się rozwija, ze szkodą dla świata przyrody.

TGV Strasbourg Paryż

Projekt Shift, poprzez swoje dziewięć propozycji „dla Europy, aby zmienić epokę”, chce „uogólnić zużycie samochodu do mniej niż 2 l/100 km”, proponując „zrównoważone systemy dotacji ułatwiających zakup nowych pojazdów (premia za złom, premia- malus, naklejka)”. Konsekwencje tych środków są oczywiste dla ludzi i innych istot w krajach Południa: materiały (tworzywa sztuczne, szkło, stal, aluminium, miedź itp.) są wydobywane z podglebia, często w najbiedniejszych państwach.

Program inżyniera doradztwa energetycznego przyczynia się zatem do dewastacji delty Nigru (11,7% importowanej ropy), Angoli (7,6%) i Iraku (4,9%) oraz sprzyja utrzymywaniu autorytarnych reżimów, takich jak Arabia Saudyjska (18,6% importowanej ropy). ropy naftowej), Kazachstanu (13,8%) i Rosji (7,9%).

Czytaj także:  Śmierć zanieczyszczeń

SNCF, wiodący konsument energii

We Francji, gdzie udział w rynku wynosi 10%, transport kolejowy pozostaje głównym środkiem transportu największym przemysłowym konsumentem energii elektrycznej.

„To odpowiada 17 TWh, w tym 9 w energii elektrycznej, 1 w gazie ziemnym, a reszta odpowiada ton ekwiwalentu ropy naftowej (kolejowy lub drogowy olej napędowy) z blisko 40% regionalnych pociągów, autobusów i naszej spółki zależnej Geodis, która przewozi towary transportem drogowym.

Wszystko to odpowiada 17 terawatogodzinom. Mamy 3 rodzaje wykorzystania: 62% dla kolei, 23% dla dróg i 15% dla budynków (dworce, budynki przemysłowe i 100.000 XNUMX mieszkań socjalnych ze zbiorczym ogrzewaniem gazowym).

Co roku rachunek wynosi 1,2 miliarda euro. Jest to pierwsza pozycja wydatków zewnętrznych w stosunku do firmy. A to oznacza prawie 3 miliony ton ekwiwalentu CO2. » wyjaśnia Olivier Menuet, prezes SNCF Energies w wywiadzie opublikowanym na stronie Le monde de l'énergie.

SNCF, konsument paliw kopalnych

SCNF planuje produkcję energii elektrycznej za pomocą paneli fotowoltaicznych na dachach swojej infrastruktury oraz tworzenie „farm słonecznych”. Te działania, które mają uczynić firmę bardziej „zieloną”, wręcz przeciwnie, będą wymagały silnego zaopatrzenia w materiały i energię.

Problem ekologiczny porusza się tylko gdzie indziej iw czasie: co wtedy stanie się z „pierwszymi generacjami” paneli fotowoltaicznych i materiałów izolacyjnych, gdy osiągną maksymalny okres użytkowania (mówi się nam, że 20 lat)?

Czytaj także:  Pobierz: EducAuto, transport drogowy i globalne ocieplenie oraz efekt cieplarniany

Innowacje elektryczne powinny uwolnić nas od zasobów kopalnych. Jednak zapotrzebowanie na rzadkie metale, takie jak lit, rośnie.

Ponadto wszystkie urządzenia i konstrukcje wytwarzające energię odnawialną kolonizują cenne i rzadkie ziemie.

Podsumowując, produkcja paneli słonecznych wymaga użycia paliw kopalnych, ponieważ użyty krzem musi być podgrzany do temperatury od 1 do 200°C, temperatur niedostępnych wyłącznie w przypadku energii odnawialnej: ich budowa nie może się powieść bez paliw kopalnych.

Branża kolejowa: ogromne przepływy materiałów i energii

Podsypkę (kamyki podłożone pod tor w celu ustabilizowania toru) rozładowują specjalistyczne pociągi kolejowe. Dziennie odkładanych jest od czterech do pięciu tysięcy ton balastu, co oznacza, że ​​potrzeba prawie 2 milionów ton balastu rocznie!

Agencja Środowiska i Zarządzania Energią (ADEME) potępia ekologiczny wpływ utrzymania sieci kolejowej: „SNCF Réseau jest właścicielem i zarządcą krajowej sieci kolejowej. Regeneracja i konserwacja każdego roku generują znaczne złoża na całym terytorium kraju: ponad 120 000 ton szyn, ponad 2 miliony ton podsypki, ponad 60 000 ton podkładów drewnianych, ponad 300 000 ton podkładów betonowych, ponad 3 ton kabli i trakcyjne przewody jezdne. »

„Powierzchnie lądowe i obszary przybrzeżne, dawniej „nieproduktywne” części przyrody, można w ten sposób wykorzystać na przykład dzięki energii słonecznej, wiatrowej i geotermalnej. Cyfryzacja sprawia, że ​​rzadkie surowce – takie jak afrykański koltan, którym jeszcze kilka lat temu nikt się nie interesował – stają się przedmiotem handlu międzynarodowego. Nawet odpady elektroniczne, w znacznych ilościach, oferują w zamian możliwości dla zglobalizowanego przemysłu zajmującego się ich przetwarzaniem. Dwie tajemnice tej rzekomej wydajności, specjalizacji i postępu technicznego idą zatem w parze z intensyfikacją grabieży zasobów., protestuje ekonomista Niko Paech.

Z pewnością podróżowanie pociągiem ma wiele zalet, a wielu użytkowników postrzega je jako ekologiczny sposób poruszania się: wspólną usługę, która emituje mniej CO2. Ale czy to rozumowanie uwzględnia wszystkie parametry, o których właśnie wspomnieliśmy?

Czytaj także:  Jazda elektryczna na 2 kołach: co zmieni się w 2021 roku

Krótko mówiąc, „zielonej” reputacji pociągu być może nie należy brać dosłownie na całej linii 'Srównowaga ekologiczna światowy sektor!

1 komentarz do „Infrastruktura SNCF: katastrofa ekologiczna”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *