chatelot16 napisał:Robinia jest równie odporna na wilgoć jak teak i rośnie we Francji... są nawet tacy, którzy jej nie lubią, bo jest inwazyjna
Tak, jak najbardziej, tak wyczytałem na stronie, na której zakupiłem szarańczę i jak tylko mogę (finansowo, bo to często drożej) to zawsze wolę kupować made in France ;) I co ciekawe, nie miałem o tym pojęcia rozprzestrzenianie się tej esencji może stanowić problem, nauczyłem się czegoś!