Ogród warzywny bez zmęczenia

Rolnictwo i gleby. kontrola zanieczyszczeń, rekultywacja gleby, humus i nowych technik rolniczych.
stephgouv
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 347
Rejestracja: 18/10/19, 08:54
Lokalizacja: Gouvy (B)
x 66

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez stephgouv » 06/07/20, 15:36

Moindreffor napisał:czy masz inne stopy przeszczepione wcześniej do porównania?

Tak 2 lub 3 rośliny przesadzone pod koniec maja (z pamięci) i które cierpiały z powodu zimna na początku czerwca i mimo to wznowiły.
Powinny być mniej więcej tego samego rozmiaru, więc postępuj zgodnie z nimi.
0 x
Moindreffor
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 5830
Rejestracja: 27/05/17, 22:20
Lokalizacja: granica między północą a Aisne
x 957

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez Moindreffor » 06/07/20, 15:45

Stephgouv napisał:
Moindreffor napisał:czy masz inne stopy przeszczepione wcześniej do porównania?

Tak 2 lub 3 rośliny przesadzone pod koniec maja (z pamięci) i które cierpiały z powodu zimna na początku czerwca i mimo to wznowiły.
Powinny być mniej więcej tego samego rozmiaru, więc postępuj zgodnie z nimi.

bardzo ciekawe, bo jesteśmy sąsiadami...
moje stopy przeszczepione między końcem maja a początkiem czerwca też miały problemy na początku, ale teraz są na dobrej drodze, myślę, że w twoim przypadku należy się obawiać braku płodności niektóre stopy przeszczepione w domu w tym samym okresie w miejscach, które nie są bardzo płodne, również pozostały skarłowaciałe i nie rozwijają się
0 x
„Ci, którzy mają największe uszy, nie są tymi, którzy słyszą najlepiej”
(ode mnie)
stephgouv
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 347
Rejestracja: 18/10/19, 08:54
Lokalizacja: Gouvy (B)
x 66

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez stephgouv » 07/07/20, 07:42

Ta noc była fajna.
20200707_054706.jpg
Zamrażać
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez Did67 » 07/07/20, 08:45

Cholera, nie "zerowałem" sond... Ale wczoraj cały dzień było zimno...

To też globalne ocieplenie! Ziemska maszyna termodynamiczna może na naszych szerokościach geograficznych odesłać nas z powrotem ze zbyt dużą arktyczną siłą powietrzną!
0 x
stephgouv
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 347
Rejestracja: 18/10/19, 08:54
Lokalizacja: Gouvy (B)
x 66

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez stephgouv » 07/07/20, 09:26

To prawda, że ​​wczoraj mocno wiało!
Dziś piękny dzień, a jutro zapowiadane ulewne deszcze przed wzrostem temperatur na weekend (no przynajmniej w moim regionie).
0 x
stephgouv
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 347
Rejestracja: 18/10/19, 08:54
Lokalizacja: Gouvy (B)
x 66

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez stephgouv » 13/07/20, 08:53

Bonjour à tous,

Kto z Was rozpoczął już swoje "duże" zbiory (ziemniaki, czosnek, cebula)?
Na niektórych łodygach czosnku zaczynam tworzyć pryszcze. Czy może to zmienić smak czosnku (a muszę go jak najszybciej oderwać, zanim w pełni się uformuje), czy też mogę pozwolić mu zakwitnąć (i zbierać plony zgodnie z moimi potrzebami)?
0 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez Did67 » 13/07/20, 10:43

Wyciągnąłem jesienny czosnek, całkowicie suchy.
Nie wyciągaj zbyt szybko „zakonserwowanych” allium (nie mówię o „cebuli”, którą je się „na świeżo” w sałatkach), o ile liście nie opadły i nie wyschły. Wzrost cebul jest bardzo silny w tym okresie przenoszenia "biomasy" liści / spodu ogonków do cebul. Nie martw się rdzą na liściach. W przypadku czosnku zewnętrzna skórka, która „grupuje” różne ząbki, najpierw jadalne (świeży czosnek), a następnie twardnieje (etap przechowywania poprzez tworzenie „warkoczy”), może nawet „zgnić”: nie zapobiegnie to przechowywaniu główki czosnku w skrzynce…
Tak samo ziemniaki. Nie ciągnij, dopóki łodygi liści nie wyschną i nie opróżnią się z „substancji” - chyba że masz ochotę na cebulkę z „grenailles”…
Z natury jesteśmy zbyt niecierpliwi. A zatem ukraść część potencjału!
1 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez Did67 » 13/07/20, 10:46

Stephgouv napisał:Na niektórych łodygach czosnku zaczynam tworzyć pryszcze. Czy może to zmienić smak czosnku (a muszę go jak najszybciej oderwać, zanim w pełni się uformuje), czy też mogę pozwolić mu zakwitnąć (i zbierać plony zgodnie z moimi potrzebami)?


Te odrywasz: zostały „wernalizowane” (przeszły działanie zimna). Strąki nie będą już rosnąć.

W domu z 3 odmian jedna jest montowana w ten sposób (róża Lautreca). Nie nadaje się do naszych klimatów. Chciałem spróbować... Wszystkie posadzone tego samego dnia. Dzień „Roots”: to nie księżyc!!!!

Chyba że chcesz wyprodukować cebulki, które nie są nasionami, które możesz przesadzić, które normalnie wykształcą małą, okrągłą główkę w przyszłym roku, która, jeśli ją przesadzisz, normalnie da ci "normalną" główkę rok później...
1 x
Avatar de l'utilisateur
Adrien (były nico239)
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 9845
Rejestracja: 31/05/17, 15:43
Lokalizacja: 04
x 2150

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez Adrien (były nico239) » 13/07/20, 16:54

Stephgouv napisał:Bonjour à tous,

Kto z Was rozpoczął już swoje "duże" zbiory (ziemniaki, czosnek, cebula)?
Na niektórych łodygach czosnku zaczynam tworzyć pryszcze. Czy może to zmienić smak czosnku (a muszę go jak najszybciej oderwać, zanim w pełni się uformuje), czy też mogę pozwolić mu zakwitnąć (i zbierać plony zgodnie z moimi potrzebami)?


Jestem dość złym przykładem, bo tak jak w zeszłym roku nie znudzi mi się zbieranie lub przechowywanie ziemniaków i pozwolę im spokojnie siedzieć pod sianem w chłodnym powietrzu i wilgotność.
Nie ma to jak drugi test, aby być może zweryfikować pierwszy i tak dalej.

A ponieważ czosnek jest rośliną wieloletnią i wszystko, co zapomniałem w ziemi, odrosło ... jak ziemniaki w końcu.
Nie rozumiem, dlaczego miałbym zawracać sobie głowę podnoszeniem go i przechowywaniem.
Zostanie tam, gdzie jest: to znaczy pod sianem.
Zobaczymy, co się wydarzy w ciągu następnych miesięcy.

Dla bulw w dużych ilościach, ponieważ są one obecne na większości łodyg... Myślę, że pozwolę działać naturze.
To wszystko i tak już kłamie (suczka, zwierz, waga wyka, inne???)
Ich zbieranie wymagałoby podeptania całego obszaru, a nie chcę.
Przesadzam tylko cebule z łodyg zużytych głów.

To wszystko jest jeszcze świeże, ponieważ wczoraj nakręciłem wideo, które będzie online… nie wiem kiedy.

Oczywiście nie należy naśladować tych wszystkich przykładów, ponieważ są to testy.
I jeśli konserwacja ziemniaków pod sianem działała przez rok z Mona Lisą 2019, to nic nie mówi, że tak samo będzie z Agatą 2020.

W każdym razie wszystko to będzie regularnie obserwowane.
1 x
Avatar de l'utilisateur
Did67
moderator
moderator
Wiadomości: 20362
Rejestracja: 20/01/08, 16:34
Lokalizacja: Alzacja
x 8685

Re: Ogród warzywny bez zmęczenia




przez Did67 » 13/07/20, 17:33

Nie ma wątpliwości, że przetrwa zimę.

Po prostu, jeśli chcesz go zjeść, musisz go zebrać w pewnym momencie. A kiedy liście i łodygi „zgniją”, trudno będzie znaleźć główkę czosnku… Dlatego uważam, że lepiej jest zbierać, jeść i przesadzać „tylko tyle”…

Byłoby również interesujące zobaczyć, w zależności od odmiany, czy w twoim przypadku żadna z nich nie wernalizuje i nie „wspina się”… To bardzo delikatna kwestia etapu, na którym sadzonka staje się wrażliwa… Zasadzona zbyt wcześnie (i spontanicznie kiełkująca za wcześnie), grozi jej osiągnięcie wystarczającego rozwoju, aby stać się wrażliwym, „przechwycić” ostatnie okresy zimna i „wspiąć się”… I to bez wątpienia „czasami tak, czasem nie!”. Odmiany, pogoda, wszystko, co wejdzie w grę... W moim domu wszystkie „róże de Lautrec” są „osadzone”. I żaden w dwóch innych odmianach...

Na jego ziemi, „Sadzenie czosnku.

To w samym sercu zimy, w grudniu, kiedy tak dobrze jest posiedzieć przy kominku, że nasz czosnek jest przygotowywany i sadzony.


U siebie w ostrzejszym klimacie sadziłam pod koniec października z pamięci. Myślałem, że nagle trochę się rozwinie, ale nie za bardzo... Nieudany! Cóż, nie powiodło się: tak się stało. Ale mimo wszystko był wrażliwy a priori.
1 x

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "rolnictwo: problemy i zanieczyszczeń, nowych technik i rozwiązań"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 259