Zgadzam się, awarie mechaniczne są obecnie rzadkością.
Swoją drogą, mój wujek mechanik jest naprawdę wkurzony.
Wybrał zawód mechanika a nie elektronika i na chwilę obecną to 90% awarii.
Nawet części ulegające zużyciu stają się praktycznie niezniszczalne.
Wszystko inne wynika z elektroniki i pośpiechu producenta, aby sprzedać pojazd przed jego ukończeniem (niewyregulowane zawieszenie, źle wyregulowane drzwi, źle dopasowane opony, zawodna elektronika itp.)
TF1 20 godziny: rewolucyjne świece ekonomiczne
Świeca CUD z TF1
ta świeca działa i możesz to zobaczyć czytając złożony patent i zrozumieć jak to działa przeglądając mały diagram na mojej stronie internetowej:
http://perso.orange.fr/gilles.domagala/ ... mobile.htm
Pozdrowienia ;-)
http://perso.orange.fr/gilles.domagala/ ... mobile.htm
Pozdrowienia ;-)
0 x
Cudowna Świeca TF ;-)
Witam,
Wlałem trochę do silnika Chevroleta
Kupiłem świece, że porcelana już nie wychodziła, elektroda trochę szersza, tylko przebiłem elektrodę środkową
Bez wierceń po bokach, ciężko mi sobie wyobrazić przy dużym otworze otwartym z przodu, że będzie takie ciśnienie, żeby przez te otwory wychodziły płomienie gazu? Choć wszystko jest możliwe, nie mam kontroli nad tym, co widzę w silniku. Na chwilę obecną praca na biegu jałowym się poprawiła, jeśli chodzi o spalanie nie wzrosło, jeżeli spadło to trudno zmierzyć, ale nic poza lepszymi biegami nie usprawiedliwia pozostawienia tych świec na silniku, w kolejnych przebiję dziury strony, lepsza jest dobra próba niż długa dyskusja na temat teorii.
pierwsze które testowałem dziury nie były w rogach jak na Twoim poście wyżej...
André
Wlałem trochę do silnika Chevroleta
Kupiłem świece, że porcelana już nie wychodziła, elektroda trochę szersza, tylko przebiłem elektrodę środkową
Bez wierceń po bokach, ciężko mi sobie wyobrazić przy dużym otworze otwartym z przodu, że będzie takie ciśnienie, żeby przez te otwory wychodziły płomienie gazu? Choć wszystko jest możliwe, nie mam kontroli nad tym, co widzę w silniku. Na chwilę obecną praca na biegu jałowym się poprawiła, jeśli chodzi o spalanie nie wzrosło, jeżeli spadło to trudno zmierzyć, ale nic poza lepszymi biegami nie usprawiedliwia pozostawienia tych świec na silniku, w kolejnych przebiję dziury strony, lepsza jest dobra próba niż długa dyskusja na temat teorii.
pierwsze które testowałem dziury nie były w rogach jak na Twoim poście wyżej...
André
0 x
Cudowna świeca TF1
Andre napisał:Witam,
Wlałem trochę do silnika Chevroleta
Nie wiercone po bokach, trudno mi sobie wyobrazić z dużym otwartym otworem z przodu, że będzie ciśnienie, aby przez te otwory wychodziły płomienie gazu? Chociaż wszystko jest możliwe To, co widzę wewnątrz silnika, nie mogę komentować.
, dalej wiercę dziury po bokach, dobra próba jest lepsza niż długa dyskusja nad teoriami..
pierwsze które testowałem dziury nie były w rogach jak na Twoim poście wyżej...
André
Tak, wiercenie pod kątem 45 stopni na krawędziach daje w przypadku eksplozji wokół elektrod, pchnięcie gazów, które uderzają w górę tłoka i wtedy przez te dwa otwory mogą wydostać się strumienie płomieni, które zapalają całość szybciej mieszanka paliwowo-powietrzna. Będzie to słychać także na ucho, bo silnik wtedy mniej hałasuje i lepiej pracuje ;-)
Powodzenia
0 x
Cudowna Świeca TF ;-)
Powrót do "silników specjalnych, patentów, zmniejszenie zużycia paliwa"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 226