Mustang Mach 1, niższe zużycie?

Wskazówki, porady i wskazówki, aby obniżyć zużycie, procesów lub wynalazki jak niekonwencjonalnych silników: Silnik Stirlinga, na przykład. Patenty poprawiające spalanie: traktowanie plazmą z wtryskiem wody, jonizację paliwo lub utleniacz.
Alain G
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3044
Rejestracja: 03/10/08, 04:24
x 3




przez Alain G » 05/01/11, 20:03

Flytox napisał:
Alain G napisał:Cześć Flytox!

Czy Ferrari, Bentleye, Jaguary i inne nie są szalone, ale w europejskim stylu?


Oczywiście, złudzenia pozostają złudzeniami. Pomysł był taki, że Amerykanie zdemokratyzowali te złudzenia bardziej niż inne. Dla nas, Europejczyków, kiedy się tam zgubimy… wkraczamy do imperium samochodów… ale nie jesteśmy pewni, czy stwierdzenie, że zbudowali swój kraj dla/wokół samochodu, będzie karykaturalne. :płakać: :zaszokować: : Evil: : Mrgreen:


Zupełnie się z Tobą zgadzam!

Ale tutaj odległości do pokonania są większe niż te, które pokonuje Europejczyk!

Tani olej ma z tym coś wspólnego!
:?
0 x
Krocząc za czasami może wzmocnić przyjaźń.
Krytyka jest dobra, jeśli dodawane do niektórych komplementy.
Alain
subhuman_kreatur
Uczę się econologic
Uczę się econologic
Wiadomości: 14
Rejestracja: 04/01/11, 13:30




przez subhuman_kreatur » 05/01/11, 20:49

Alain G napisał:Ale tutaj odległości do pokonania są większe niż te, które pokonuje Europejczyk!

Tani olej ma z tym coś wspólnego!
:?


Dwa dni temu wyjaśniałem to mojej dziewczynie : Chichot:

dla 31,6l/100 informacja może nie jest prawidłowa, ale to jedyny jaki znalazłem... i nawet nie wiem do jakiego modelu mach1 to odpowiada... Moim zdaniem to chyba do któregoś z Cobra Jets ^^° o mocy 430 KM i wydaje mi się, że trochę... (co nawet w snach mnie nie interesuje).
dla bentleya i spółki… to nie moja bajka… jak na mój gust: niezbyt ładny, bardzo krzykliwy i zdecydowanie za drogi (z wyjątkiem konsumenckiego, to na pewno)… poza tym widzimy trochę wszędzie : Mrgreen:
0 x
oiseautempete
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 848
Rejestracja: 19/11/09, 13:24




przez oiseautempete » 06/01/11, 20:04

Alain G napisał:Oiseau

Pierwszym komercyjnym elektronicznym układem wtrysku paliwa (EFI) był Electrojector, opracowany przez firmę Bendix Corporation i miał być oferowany przez firmę American Motors (AMC) w 1957 roku. Specjalny model samochodu typu muscle car, Rambler Rebel, zaprezentował nowy silnik AMC o pojemności 7 cu in (8 l). Elektrojektor był opcją i miał moc 327 KM (5.4 kW) [288]. Bez efektu Venturiego i podgrzewanego gaźnika (w celu odparowania benzyny) silnik AMC wyposażony w układ EFI łatwiej oddychał gęstszym zimnym powietrzem, aby szybciej uzyskać większą moc i osiągał maksymalny moment obrotowy przy 214.8 obr./min szybciej[9]. W instrukcji obsługi Rebel opisano projekt i działanie nowego systemu[500]. Po pierwszych informacjach prasowych na temat systemu Bendix z grudnia 6 r., w marcu 10 r. ukazał się biuletyn cenowy, w którym ustalono cenę opcji na 1956 dolarów, ale ze względu na trudności z dostawcami Rebels z wtryskiem paliwa będą dostępne dopiero po 1957 czerwca[395]. Miał to być pierwszy produkowany silnik EFI, ale początkowe problemy Electrojectora oznaczały, że tylko samochody przedprodukcyjne były w niego wyposażone: w związku z tym bardzo niewiele samochodów wyposażonych w ten silnik zostało kiedykolwiek sprzedanych[15] i żaden nie został udostępniony publicznie[11]. Układ EFI w Ramblerze był znacznie bardziej zaawansowaną konfiguracją niż typy mechaniczne pojawiające się wówczas na rynku, a silniki działały dobrze w ciepłe dni, ale miały trudności z uruchomieniem w niższych temperaturach[12].

Chrysler oferował Electrojector w modelach Chrysler 1958D, Dodge D300, Plymouth Fury i DeSoto Adventurer z 500 r., prawdopodobnie pierwszych samochodach produkowanych seryjnie wyposażonych w system EFI. Został opracowany wspólnie przez Chryslera i Bendixa. Wczesne komponenty elektroniczne nie były jednak w stanie sprostać wymaganiom obsługi pod maską i były zbyt wolne, aby sprostać wymaganiom sterowania silnikiem „w locie”. Większość z 35 pojazdów oryginalnie wyposażonych w ten sposób została doposażona w 4-lufowe gaźniki w terenie. Patenty na elektrojektor zostały następnie sprzedane firmie Bosch.

Bosch opracował elektroniczny układ wtrysku paliwa, nazwany D-Jetronic (D jak Druck, po niemiecku „ciśnienie”), który został po raz pierwszy zastosowany w VW 1600TL/E w 1967 r. Był to układ prędkości/gęstości, wykorzystujący prędkość obrotową silnika i wlot gęstość powietrza w kolektorze do obliczenia natężenia przepływu „masy powietrza”, a tym samym zapotrzebowania na paliwo. System ten został przyjęty przez VW, Mercedes-Benz, Porsche, Citroën, Saab i Volvo. Lucas udzielił licencji na system do produkcji firmie Jaguar. Bosch zastąpił system D-Jetronic systemami K-Jetronic i L-Jetronic w 1974 r., chociaż niektóre samochody (takie jak Volvo 164) nadal korzystały z D-Jetronic przez kilka następnych lat.


http://en.wikipedia.org/wiki/Fuel_injection

Mówię o wtrysku elektronicznym a nie mechanicznym!


Tak, ja też, nie wiedziałem, że eksperymentowali z tym w samochodach typu muscle car (których nigdy nie widzieliśmy w Europie), ale najwyraźniej nie był to sukces, co mnie nie dziwi, ponieważ przy początkach elektroniki tamtych czasów , nie powinno to być w ogóle wiarygodne, zresztą po weryfikacji była taka opcja i wyposażone samochody nigdy nie były sprzedawane publicznie (tylko w samochodach wyścigowych) samochody sprzedawane publicznie były wyposażone w „gaźnik czterolufowy”, co było wówczas klasycznym montażem…
Co wyjaśnia, dlaczego w Europie stosowano wyłącznie wtryski mechaniczne (kugelfisher, bardzo łatwy do „podrasowania” dzięki swojej „patatoidalnej” krzywce programu wtrysku, był używany w zawodach aż do lat 90-tych!), aż do pojawienia się zminiaturyzowanej i niezawodnej elektroniki (no cóż, D Obudowa jetronic jest wielkości pudełka cukru i kosztowała wówczas fortunę: doświadczyłem tego w swoim pierwszym samochodzie, rzadkim wtrysku Renault 17 TS z 1974 roku...średnie spalanie: 13L/100 przy...108KM ( silnik z R16, używany również w Alpine A310 1600 cm130, ale „napompowany” do XNUMX KM) : Mrgreen:
0 x
Avatar de l'utilisateur
słoń
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6646
Rejestracja: 28/07/06, 21:25
Lokalizacja: Charleroi, centrum świata ....
x 7




przez słoń » 06/01/11, 20:23

Pamiętam, że wtryski DS21 z lat 60-tych miały opinię fatalnej niezawodności.
0 x
Elephant Najwyższego Honorowy éconologue PCQ ..... jestem zbyt ostrożna, nie dość bogaty i zbyt leniwy, aby rzeczywiście zapisać CO2! http://www.caroloo.be
Alain G
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 3044
Rejestracja: 03/10/08, 04:24
x 3




przez Alain G » 06/01/11, 21:42

Oiseau


Chrysler sprzedał 35 samochodów wyposażonych w EFI, ale wymienił go ze względu na szybkość ówczesnej elektroniki, a nie ze względu na niezawodność. Poza tym nie były to samochody typu małż, nawet jeśli miały duże silniki!

Ponad 2,5 miliona km moimi Chryslerami wymieniłem tylko jeden moduł, a było to spowodowane tym, że wentylator chłodnicy nie uruchomił się w Plymouth Sundance z 1987 r., najwyraźniej bardzo niezawodny, a te moduły z 1984 r. były adaptacyjne, co było dużym krokiem przed innymi, ponadto Chrysler wypuścił w 1984 r. pierwszą niezawodną produkcyjną wersję Turbo z chłodzeniem cieczą turbosprężarki!

PS: Concorde został opracowany przez Kanadyjczyków z firmy Avro, którzy pracowali nad CF-105 Arrow, projektem, który konserwatyści zamknęli pod naciskiem USA, pierwszym samolotem, który przeleciał poza Mack2!

Oto zdjęcie, wyraźnie widać podobieństwo do Concorde'a:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/e ... Arrow1.jpg
0 x
Krocząc za czasami może wzmocnić przyjaźń.

Krytyka jest dobra, jeśli dodawane do niektórych komplementy.

Alain

Powrót do "silników specjalnych, patentów, zmniejszenie zużycia paliwa"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Bing [Bot] i goście 166