Tłok oktogonalny z kontrolowaną geometrią (POGDC)

Wskazówki, porady i wskazówki, aby obniżyć zużycie, procesów lub wynalazki jak niekonwencjonalnych silników: Silnik Stirlinga, na przykład. Patenty poprawiające spalanie: traktowanie plazmą z wtryskiem wody, jonizację paliwo lub utleniacz.
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 02/04/09, 13:17

Historia i geneza silników POGDC/MPRBC (Kontynuacja)

Odcinek 3: Przemiana zawodowa i podstawy „problemu motorycznego”

Od lutego do końca czerwca 2003 pełniłem funkcję stażysty inżyniera utrzymania ruchu w 1 francuskiej grupie ds. elektrolizy, odlewania i kształtowania aluminium, która stopniowo staje się amerykańsko-kanadyjska, ponieważ jest wyjadana z powodu wrogiego przejęcia giełdowego ; nie sprzyja to entuzjazmowi wśród pracowników.

Przydzielono mnie do warsztatu blach grubych, przeznaczonego do produkcji grubych i długich blach dla lotnictwa, z fachowo wykonanymi stopami aluminium. Blachy te wymagają ciężkich operacji mechanicznych, a także metalurgicznych, nawet po odlaniu: ma to miejsce w piecach do hartowania i odpuszczania. Znam ten warsztat dobrze, ponieważ pracowałem tam latem w „S208” jako robotnik-nitownik/przycinarka na piłach o długości 50 m i grubości około 30 cm.

Kiedy przyjechałem, piętrzyły się kilogramy dokumentacji dotyczącej dwóch pieców: F235 (hartowanie) i F238 (hartowanie). Pierwszy jest wielkości 3-4 piętrowego budynku, drugi ma długość 2 naczep. Królestwo nadmiaru.

Doktor jest równie nieproporcjonalny. Czasami w języku angielskim lub niemieckim konieczne jest wydobycie stron strategicznych (oddzielenie reklam i stron bez udowodnionej wartości technicznej), sklasyfikowanie ich i opatrzenie adnotacjami zgodnie z przyzwyczajeniami fabryki. Taka praca, która się ciągnie i kumuluje, bo jest zarezerwowana dla stażystów albo na czas określony, bo żaden pracownik na stałe nie chce tego robić… tyle, że potrzeba stażystów, którzy nie są do tego za głupi i zmotywowani; nie znajdujemy tak wielu. : Idea: :?

Swoją misję wykonuję najlepiej jak potrafię: ciągle zadaję niezbędne pytania doświadczonym technikom, później zostaję specjalistą od etykietowania. : Chichot: Mówię sobie, że mam szczęście, bo moja Bac+5 z mechaniki zostanie odznaczona wyróżnieniem „dokumentalista przemysłowy”. To rzadkie !

Potem następuje sporządzenie modopu, wdrożenie kampanii konserwacji rutynowej (smarowanie/szybkie kontrole) i konserwacji nadzwyczajnej (przegląd miesięczny/roczny), wzbogacenie bazy danych o części zamienne (w celu skrócenia czasu powrotu do eksploatacji w przypadku awarii) oraz plany operacyjne przeciw zagrożeniom przemysłowym (pocri). Staje się mniej nudny, ale nie fascynuje mnie zbytnio. :?

Pod koniec stażu, jeden z techników zauważa, że ​​ja i mój komputer osobisty tworzymy małe mobilne biuro do nauki : Idea: (bo żaden komputer nie był wolny w pudełku, a ja musiałem pracować…).

Chodzi o to, że poprawiam wiele rzeczy na moim laptopie. Udoskonaliłem mój program do rysowania silników astroidalnych, mam obrazy CAD w tle i dobrze się bawię, wykonując badanie RdM za pomocą skończonych elementów walca walcowniczego który właśnie roztrzaskał się w nietypowym miejscu (stalowy cylinder o ponad 1 m średnicy i 4 m szerokości). Po zapoznaniu się z planami walcowni staram się poprzez modyfikację podpór spowodować koncentrację naprężeń w miejscu pęknięcia części, zrozumieć co mogło się stać i jak tego uniknąć w przyszłości.

Raport, który sporządziłem, nie odbił się wówczas echem i nadal musi gromadzić kurz w szufladzie, w której go zostawiłem… Podejrzewałem to, pisząc pierwszą linijkę: nie ma inżyniera zajmującego się konserwacją, który miałby czas na omówienie tego lambda i nietypowy raport stażysty... a szczególnie w chwili gdy piszę ten raport i publikuję go, cały warsztat jest w rozsypce, wszystko trzeba zmienić.awaryjna walcownia: niezwykle uciążliwa i delikatna procedura, czarterowany jest specjalny dźwig .

Przez 2 lub 3 tygodnie harmonogram jest zakłócony: walcownia jest sercem warsztatu, który właśnie przestał bić. Teraz nie czas na refleksje, ale na działanie.

Aby wrócić do tego technika, powierza mi, w porozumieniu z moim opiekunem stażu, zaprojektowanie klatki konserwacyjnej przeznaczonej do zejścia do dołów sąsiedniej odlewni, z pracownikami i sprzętem. Nazywa to Raymondine, aby mnie zmotywować… Symuluję na komputerze deformacje spowodowane ciężarem spawanych profili stalowych i sporządzam kolejny raport. Ale moim zdaniem Raymondine nigdy później nie zbudowano…

W rzeczywistości za 450 euro miesięcznie celem mojego „pracodawcy” (żeby nie powiedzieć tymczasowego wyzyskiwacza) było mieć, bez żadnych zobowiązań ani uznania, faceta takiego jak ja, który wykonał robotę i perspektywę inżyniera + trochę brudasa praca. Cytrusowa atmosfera prasy gwarantowana i zwiastująca późniejszy ruch buntu wysoko wykwalifikowanych stażystów we Francji, ale to już inny temat.

Wykonuję więc swoją pracę i to nie tylko swoją, bo inaczej czeka mnie nuda. Przeskakuję od jednej czynności do drugiej, obserwując, jak technik wyjeżdża w „teren”, aby w locie chwycić swój komputer i wprowadzić moje dane z pełną prędkością w sieci i oprogramowanie SAP… Góra, c to kiedy jeden z nich odchodzi… Przynajmniej mogę iść do przodu: stukając i ustalając priorytety niekończących się referencji silników, sprężarek, reduktorów, cylindrów, śrub, kabli, czujników elektrycznych dziesiątkami… Liczby i litery bez napisów końcowych i Romejko! : Lol:

I perspektywy kariery w tym wszystkim… Szczerze mówiąc, szybko poczułem, że nie ma możliwości zatrudnienia, a zresztą praca nie była stymulująca intelektualnie.

W tej ponurej rutynie zabarwionej bezruchem musisz przejąć kontrolę. Wyobraź sobie też, że moja głowa jest gdzie indziej: masz rację. :P

Między 2 wizytami u „facetów” od pieców, Zamierzam ukryć się na tyłach biura technicznego; laptop umieszczony na antycznym stole kreślarskim, cały z kutego żelaza, tak ogromny, jak zakurzony, uciekam w „problem z silnikiem”.

Kompiluję wszystko, co udało mi się przeczytać i przeanalizować przez około 4 lata. Wszystko idzie: historia, paliwo, zastosowanie, hybrydyzacja, obecne i przyszłe wyzwania w związku z rozwojem energetycznym i technologicznym, na których również się skupiam wady techniczne w architekturze tłoka / korbowodu / korby. Wada wyważenia, bardzo trudna zmiana pojemności cylindra, zmienny rozrząd we wszystkich komorach, skok zaworów i przepływ niesprzyjający napełnieniu świeżym powietrzem, trudność posiadania prostego VCR do optymalizacji doładowania... et jak dla mnie 2 główne wady: zbyt mała zwartość, nieodpowiednie prawo kinematyczne tłoka, szczególnie w górnym martwym punkcie. Obraz podsumowujący bulgotanie pomysłów i analiz...
Obraz
Następnie trzeba to wszystko uporządkować, ustalić priorytety, scharakteryzować, zsyntetyzować, ale o niczym nie zapomnieć... Dało to specyfikacje z 8 głównymi funkcjami związanymi z bardzo wysokimi wymaganiami, pogrupowanymi w specyfikacje, obecnie publikowane.

Podsumowując, silnik musi być w porównaniu z silnikiem tłokowym 4 razy bardziej zwarty przy jednakowej mocy, mieć poziomy mocy poniżej 25% mocy maksymalnej, mieć w pełni sterowalny zmienny rozrząd z możliwością trwałego zamykania lub otwierania, integrować opcjonalny i elastyczny magnetowid, który nie zmienia podstawowej architektury i jest doskonale i wewnętrznie zrównoważony. A przede wszystkim powinien dotyczyć tylko elementów mechanicznych, które są już znane.

Oto podstawa robocza, która wydawała mi się wówczas zbyt ambitna, aby można ją było osiągnąć we wszystkich aspektach. Ale jest to dobrowolne, ponieważ muszę myśleć na dużą skalę, aby przetestować tę asteroidalną koncepcję, która wciąż jest w powijakach. Wyzwanie, nowatorstwo i śmiałość, nawet jeśli oznaczało to flirtowanie z niemożliwym, ale z pełną świadomością tego: taki był wtedy mój stan umysłu.

Jeśli czasami mam głowę na wysokości, stąpam też po ziemi. Każdego wieczoru wracam do domu około 17:1. Stawiam na jogurt z cukrem, a przed wieczornym posiłkiem systematycznie zaczynam od 2 do 20 godzin powtórki z chemii. Niewiarygodne: wciskam się jak 6-latek, a za niecały miesiąc zostanę „głównym inżynierem”, a XNUMX miesięcy wcześniej dano mi konferencje i odgrywanie ról na temat zarządzania charyzmatycznego… : Lol:

Bo mamy czerwiec 2003 i moja decyzja została podjęta: odchodzę z branży, ale nie inżynierskiej, żeby mieć pełną swobodę w rozwijaniu moich projektów osobistych i zawodowych.

Dlatego zdam egzaminy nauczycielskie i uczynię swoją transdyscyplinarność atutem w przekazywaniu mojej wiedzy innym młodym ludziom, tak jak wcześniej inni nauczyciele rozbudzili mój umysł na tak wiele rzeczy.
Ostatnio edytowane przez Remundo 08 / 04 / 09, 19: 47, 1 edytowany raz.
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 03/04/09, 15:03

Kontynuuję, nie kontynuuję?

Co myślisz :? :P
0 x
Obraz
dżem
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 395
Rejestracja: 17/12/07, 21:53
x 27




przez dżem » 03/04/09, 15:09

To nie jest skończone?
0 x
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79304
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11037




przez Christophe » 03/04/09, 15:14

Remundo napisał:Kontynuuję, nie kontynuuję?

Co myślisz :? :P


Szczerze mówiąc, wolałbym, żebyś wziął:
Obraz

I zaczynasz pracę nad prototypami… krótko mówiąc, przejdź do praktyki!

Myślę, że nie tylko ja tak myślę...
0 x
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 03/04/09, 15:40

Nie, to nie koniec. Jest około dziesięciu odcinków, a najciekawsze są w przygotowaniu : Chichot:

Jeśli chodzi o klucz nastawny, znam kilku, którzy mają bardziej wydajne niż moje, z robotnikami, technikami i inżynierami wszędzie w warsztatach o częściowym bezrobociu.

Mimo to planuję przejść do działającego prototypu w ciągu roku lub dwóch. Zacząłem od MPRBC, jest w toku.

W każdym razie należy zaznaczyć, że na MPRBC/POGDC piłki po moim korcie jest coraz mniej. : Idea:
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
louphil
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 278
Rejestracja: 22/07/05, 01:20
Lokalizacja: Gironde (Ste Foy-la-Grande)
x 4




przez louphil » 03/04/09, 16:11

+ 1,

Tak, tak, to bardzo ciekawe Remondo, twoja powieść, nawet fascynująca, a skoro piszesz nie najgorzej, : Lol: , dajemy się łatwo wciągnąć!!!

Ale co do pułapki hipertermicznej, a przede wszystkim trilobic stirling, czy piłka nadal jest na twoim korcie??? Jeśli tak, to ustaw priorytet z kluczem nastawnym, bez wątpienia byłbym jednym z twoich pierwszych klientów, a przyszły klient się niecierpliwi!!!! :D :D :D
0 x
http://wunic.fr

To dlatego, że prędkość światła jest większa niż w przypadku dźwięku
Niektóre z nich genialny powietrze przed klimatyzację ....:D :D :D
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 03/04/09, 22:38

Dziękuję Louphil, mam co najmniej jednego czytelnika, który lubi 8)

Ale masz absolutną rację. W przypadku PHRSD i SPRATL absolutnie konieczne jest wykonanie prototypu. Rozpoczęliśmy pracę nad PHRSD i będziemy Cię informować na bieżąco.

Daj spokój, żebyś poczekał, Louphil, wrzucę odcinek 4. :P
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 03/04/09, 23:04

Historia i geneza maszyn POGDC / MPRBC (Kontynuacja)

Odcinek 4: przygotowanie do Agregacji i narodziny ośmiokątnego tłoka z odkształcalną geometrią (POGD)

Pod koniec czerwca 2003 moja aplikacja została przyjęta do przygotowania Clermont Ferrand do Agrégation de Sciences Physiques. Kieruje nim nauczyciel-badacz fizyki cząstek elementarnych, były student École Normale Supérieure (ENS). Uczestniczą w nich nauczyciele z okolicznych CPGE oraz pracownicy uczelni. Dobry prowincjonalny preparat „CAPES/Agreg”, który polecam.

Przyjęci kandydaci otrzymują wskazówki i zalecenia dotyczące przebiegu przygotowań. W szczególności konieczne będzie „najlepiej” być na bieżąco z programem fizyki i chemii Maths Sup' na rozpoczęcie roku szkolnego we wrześniu.

Lato będzie zatem upalne i było, ale nie w dresach, a raczej w cibulocie. :P Założyłem gumę i udaje mi się być na bieżąco z początkiem lipca 2003. W sierpniu atakuje gong SPE... au :? .

Podczas fali upałów w sierpniu 2003 r. przeniosłem się na wysokość 1200 m, w środek moich spokojnych gór, ponieważ na równinach upał utrudniał pracę intelektualną.

Pomiędzy dwiema wersjami silnik astroidów nie rozwija się zbytnio, ale nie stoi w miejscu. Odwracam się, zwykle wieczorem, symulując kopertę i ruch diamentu. : Idea:
Obraz

Następnie oglądam 20 minut Grega milionera i Marjolaine, aby sprostać letniej normie codziennego ogłupiania przeciętnego Francuza :D przed pójściem spać, gdzie marzę o wirtualnym programie telewizyjnym „Agreg the Millionaire”…
: Mrgreen:

Ach, ten silnik spaghetti... fajny, ale nawet z Panzanim nie działa... Konieczne jest nadanie częściom grubości, aby były odporne na naprężenia mechaniczne . Problem: jeśli części są pogrubione, dochodzi do systematycznej kolizji na poziomie połączeń, a nawet między korbowodami diamentu. Oznacza to, że kinematyka nie jest opłacalna w obecnej postaci. : Idea:

Rozwiązanie: podwój oś, aby przejść od rombu do ośmiokąta. Narodził się ośmiokątny tłok z odkształcalną geometrią: cykliczna sekwencja 4 korbowodów i 4 głowic tłoków tworzących dwuregularny ośmiokąt.
Obraz

Na razie silnik jest nieruchomy: jest to początkowa wersja astroidalna, zwana dalej „obwodową obudową przesuwną”. Pod koniec lata wzbogacam swój program na Maple: śledzę i przesuwam wszystkie części o grubości, w tym obudowę.
Obraz

Aby zarządzać ruchem, wybór jest zorientowany na wał korbowy bez korbowodu, czyli „mechanizm sinusoidalny”.
Obraz

Właśnie tam jestem we wrześniu 2003 roku na deformowalnym ośmiokątnym astroidalnym silniku. Jestem zadowolony z tej ośmiokątnej kinematyki, która pozwala na cykle 4-suwowe, z centralną komorą pulsującą 2 razy szybciej niż urządzenia peryferyjne
Obraz

Z drugiej strony mechanizm konwersji ruchu sinusoidalnego mnie nie zachwyca, ponieważ wirniki poziome/pionowe nie są homokinetyczne: nie jest dramatyczny, ale wciąż nie jest idealny w moim guście. W rzeczywistości jest jeszcze wiele do zrobienia w zakresie projektowania, aby kontrolować ruch. : Idea:

Postanawiam zostawić to wszystko w spokoju, ponieważ zawody CAPES i Agrég są w marcu i kwietniu 2004. Fatalne terminy są za 6 miesięcy, więc to nie jest czas na rozpraszanie się… :?

We wrześniu 2003 roku pojawiam się w szkole przygotowawczej Agreg w Clermont. Poznaję pozostałych kursantów. Wielu zastanawia się, co ja tu robię... :P Większość z nich ma wyższe wykształcenie, niektórzy znali CPGE.

Niektórzy już oblali CAPES, niektórzy są świeżo po studiach magisterskich (bac+4), inni uzyskali DEA i nie mogą znaleźć pracy. Prawie wszyscy z nich nie mają doświadczenia w świecie przemysłowym; dla niektórych lekka nonszalancja zdradza przyjemną rutynę uniwersytecką, którą żyją od lat. :P

Jeśli chodzi o mnie, to pierwszy raz, kiedy postawiłem stopę na studiach, trochę się gubię na korytarzach, po cichu zaznaczam swoją obecność: niektórzy myślą, że albo szybko zrezygnuję lub krachu i że mają oczywiście więcej aktywów. Inżynier mechanik, aspirujący do tytułu Agreg z fizyki i chemii? Dziwaczne, nawet niestosowne... Nie obchodzi mnie to i śledzę swoją bruzdę.

Rok zaczyna się w piekielnym tempie, trzeba się przygotować, przyswoić i wznowić 2-3 lekcje tygodniowo, na poziomie przygotowawczym/licencyjnym. Ale także odkrywanie i rozumienie konkretnych i nowych dla mnie tematów: termodynamika statystyczna, fizyka kwantowa, szczególna teoria względności, chemia organiczna PC/PC*… :płakać: I trenuj praktyczną pracę, skonfrontuj tematy Agreg i CAPES. Wielu odpuściło: przygotowanie się do agreg nie polega na przeczytaniu kursu w połowie na tydzień przed zajęciami w niepełnym wymiarze godzin i zapomnieniu o nim tydzień później... 8)

Trzymam się, trzymam rytm; Uchodzę za ciekawostkę moim kolegom z klasy, a nawet nauczycielom. Jednak moje „oceny” są dobre i stale się poprawiają. Nauczyciele mocno mnie zachęcają. Im dalej, tym bardziej czuję, że „to się uda”. CAPES przypada na początek marca, agregacja na początek kwietnia.

Pod koniec lutego 2004 pozwalam sobie na 1 dobry tydzień odpoczynku; Pozostawiłem program Maple w stanie od lata 2003 r., zhakowałem go i otrzymałem tę animację:
Obraz

Nadchodzą marzec i kwiecień 2004. Głowę mam zapchaną fizyką i chemią, zastanawiam się, czy nie urosła jej objętość… a pisanie do CAPES i Agregacji idzie dobrze. Wreszcie będę mogła oddychać. Teraz wszystko, co muszę zrobić, to przyjść i przećwiczyć ćwiczenia praktyczne oraz dopracować kilka lekcji do egzaminów ustnych. Zostało mi wtedy dużo czasu na pracę nad tym silnikiem z astroidalną skrzynią korbową i odkształcalnym ośmiokątnym tłokiem… Pomysłów mi brak, szybko rysuję kilka części w CAD
Obraz

To koniec długiego tunelu i wiosna, kiedy kwitną piękne rośliny...
Obraz

i pomysły: Od kilku tygodni myślałem o "silniku cylindrycznym" z ruchami posuwisto-zwrotnymi drążków obrotowych, który mógłby pójść jak ulał z POGD... : Idea:
Obraz
0 x
Obraz
Avatar de l'utilisateur
Pascal HA Pham
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 1461
Rejestracja: 30/01/06, 14:56
Lokalizacja: soleil
x 25

POGDC/MPRBC




przez Pascal HA Pham » 06/04/09, 07:13

Witaj Rajmund....
:D
trochę rano cześć powiedzieć, aby kontynuować.
Ludzka historia jest zbudowana w ten sposób: nietypowe, ludzkie osobliwości…
mnóstwa drobnych, indywidualnych gestów, a przede wszystkim odwagi.
To jak gigantyczny zegar złożony z miliardów trybików, które próbują jakoś dopasować się do siebie.
Nauka i maszyny, jakie przywołujesz w swojej historii, mogą obudzić powołania tylko u niektórych młodych czytelników.
: Lol:
Ale to prawda, wszyscy tak mówią: będziemy musieli przejść do produkcji funkcjonalnych prototypów demonstracyjnych.

Więc nadal czytam cię religijnie,
do końca wiosny i rozmyśla w milczeniu,
czekając na lato całej przyszłości i pięknych osiągnięć
8)
A+

Tryfon słonecznikowy.
0 x
Wszystko wokół mojej pracy, pełnych filmów w internecie:
https://www.google.fr/webhp?source=sear ... 80&bih=672
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16116
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5239




przez Remundo » 06/04/09, 23:42

Cześć Pascal Obraz

Jakie piękne rzeczy w Twojej wiadomości...

Rzeczywiście, największy postęp często pochodził z indywidualnych inicjatyw, przesiąkniętych pasją, odwagą i uporem, czasami poza jakimkolwiek kontekstem zawodowym...

Ale te wielkie postępy osiągają pełny wpływ dopiero wtedy, gdy wszyscy gracze w społeczeństwie zdołają je zrozumieć, uznać za istotne, a następnie wyprodukować je na skalę przemysłową.

Proces może być długi, z wieloma aktami i zwrotami akcji, nie zawsze na cześć ludzkości… :?

Pomimo zalewu otaczającego pesymizmu i wszelkiego rodzaju nadużyć, parafrazując Modiglianiego, naszym jedynym obowiązkiem jest ratowanie naszych marzeń.

Tak więc w przypadku silników SYCOMOREEN i przyszłych przetworników przepływu naturalnego przygoda trwa nadal i wszystko przyjdzie w swoim czasie. 8)
0 x
Obraz

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "silników specjalnych, patentów, zmniejszenie zużycia paliwa"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 162