Alain G napisał:Macro
Mówisz o godzinach szczytu, jeśli ładowanie odbywa się wtedy, gdy jest dostępny prąd, np. w nocy, nie ma problemu!
Nie... Przez całą zimę jesteśmy zmuszeni importować niemiecką energię elektryczną... Zeszłej zimy mieliśmy prawo do quasi-europejskiej mega obniżki o kilka godzin, ponieważ produkcja w Europie jest tak ograniczona...
Sieci nie są do tego zaprojektowane... W nocy u mnie w domu, gdy wszyscy ludzie podgrzewają cumulus i włączają pralkę i suszarkę, napięcie na liczniku w pierwszych godzinach pracy zmienia się z 235 V na 225 V. godzina pusta...
W przypadku energii słonecznej... Trzeba by móc nim jeździć w nocy i ładować go w ciągu dnia... To jeden ze sposobów, żeby się przekonać... Pracuję w ciągu dnia...
Ale hej, to pozwoliłoby mi używać go co drugi dzień... to już wszystko... Prywatna energia wiatrowa... z wyjątkiem mieszkańców wybrzeża i kilku innych uprzywilejowanych miejsc we Francji... Nieopłacalne. ..
Mimo to koszt finansowy (tylko z energetycznego punktu widzenia) MOICH podróży zostałby dzisiaj pomnożony przez 5 samochodem elektrycznym.. poświęcając swój komfort.. (przesiadanie się z minivana na mikrosamochód)