Innowacja: obrotowy silnik spalinowy MYT

Wskazówki, porady i wskazówki, aby obniżyć zużycie, procesów lub wynalazki jak niekonwencjonalnych silników: Silnik Stirlinga, na przykład. Patenty poprawiające spalanie: traktowanie plazmą z wtryskiem wody, jonizację paliwo lub utleniacz.
freddau
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 641
Rejestracja: 19/09/05, 20:08
x 1




przez freddau » 30/08/06, 06:46

Jest jeszcze coś, co mnie niepokoi:

a tak naprawdę w złocie kompresji mamy do czynienia z dwoma ruchomymi częściami??
„Ogranicznik” jest ruchomy, a „tłok”, który ściska, jest ruchomy, więc jak można osiągnąć równomierną kompresję, skoro obie części są teoretycznie ruchome i mogą się swobodnie poruszać?

W obecnych silnikach przynajmniej komora jest nieruchoma, a tłok, który się ściska, jest ruchomy????

A może przegapiłem zakręt???
0 x
Néant
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 298
Rejestracja: 12/02/06, 12:47




przez Néant » 30/08/06, 07:55

Moim zdaniem naprawdę sporo przeoczyłeś chcąc za wszelką cenę udawać, że silnik jaki znamy jest dobry.
Ustawiając się w kolejce za katedrą techniczną dealerów samochodowych.

Pragnę zwrócić uwagę, że są silniki z wirującą komorą sprężania w cylindrze, jest na ten temat informacja forum Jeżeli dobrze pamiętam.

A poza tym podoba mi się Euklides i jego ramię dźwigni.
A także, dlaczego nie mamy silników Stirlinga, których wydajność jest lepsza niż silnika konwencjonalnego, a także dlaczego…
Tak naprawdę w wielu sprawach decyzje podejmuje pieniądz, a nie nauka. Kwasiturbina nie jest taka zła.

Nadal nie będziemy Ci sprzedawać silnika o wysokich osiągach, który nie zużywa dużo, i co dalej...

Gdyby ta zasada była tak dobra, silnik Inventora z pewnością przetrwałby trochę dłużej, prawda?

Z powodów możemy wyciągnąć z nich strony.
A dlaczego nie mamy w samochodach innych typów silników? cóż, po prostu dlatego, że nie ewoluowaliśmy, to wszystko.
Pozostałe wynalazki pozostały w szafie, nawet jeśli były lepsze.

Zamiast sprawiać, że wszystko jest proste i szybkie do naprawy, sprawiamy, że jest to bardzo skomplikowane, wypełnione elektroniką, tak niezawodne, że pierdniesz obok samochodu i zamykają się drzwi.
Przesadzam, ale w przypadku niektórych modeli samochodów mróz powoduje zamykanie się centralizacji i oczywiście gwarancja nie obowiązuje.
Więc, dlaczego?

Jestem pewien, że producenci nie zadają zbyt wielu pytań na temat architektury silników.
Był czas, kiedy zadawali pytania, to z pewnością też. Te czasy sięgają bardzo daleko...
W każdym razie pomysły płyną gdzie indziej niż u producentów obecnie.
Co też jest pewne...
A Ty, dlaczego uważasz, że nie może być nic lepszego niż klasyczny silnik wykonany przez klasycznych konstruktorów?
Wiadomo, w końcu masz prawo dać szansę innym, a gdyby silniki tych ludzi były naprawdę wydajne...
Ponieważ jest to całkowicie niezwykłe, byłoby to oszustwo!
Trochę cierpliwości...
0 x
Avatar de l'utilisateur
słoń
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6646
Rejestracja: 28/07/06, 21:25
Lokalizacja: Charleroi, centrum świata ....
x 7




przez słoń » 30/08/06, 10:20

dlaczego nie mieliby zrobić czegoś ponownie?

tak i nie, mimo wszystko jest konkurencja.

kolejne pytanie: co z hamulcem silnikowym?
0 x
Elephant Najwyższego Honorowy éconologue PCQ ..... jestem zbyt ostrożna, nie dość bogaty i zbyt leniwy, aby rzeczywiście zapisać CO2! http://www.caroloo.be
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2




przez Denis » 30/08/06, 21:55

Paldeolien napisał:Moim zdaniem naprawdę sporo przeoczyłeś chcąc za wszelką cenę udawać, że silnik jaki znamy jest dobry.
Ustawiając się w kolejce za katedrą techniczną dealerów samochodowych.

Pragnę zwrócić uwagę, że są silniki z wirującą komorą sprężania w cylindrze, jest na ten temat informacja forum Jeżeli dobrze pamiętam.

A poza tym podoba mi się Euklides i jego ramię dźwigni.
A także, dlaczego nie mamy silników Stirlinga, których wydajność jest lepsza niż silnika konwencjonalnego, a także dlaczego…
Tak naprawdę w wielu sprawach decyzje podejmuje pieniądz, a nie nauka. Kwasiturbina nie jest taka zła.

Nadal nie będziemy Ci sprzedawać silnika o wysokich osiągach, który nie zużywa dużo, i co dalej...

Gdyby ta zasada była tak dobra, silnik Inventora z pewnością przetrwałby trochę dłużej, prawda?

Z powodów możemy wyciągnąć z nich strony.
A dlaczego nie mamy w samochodach innych typów silników? cóż, po prostu dlatego, że nie ewoluowaliśmy, to wszystko.
Pozostałe wynalazki pozostały w szafie, nawet jeśli były lepsze.

Zamiast sprawiać, że wszystko jest proste i szybkie do naprawy, sprawiamy, że jest to bardzo skomplikowane, wypełnione elektroniką, tak niezawodne, że pierdniesz obok samochodu i zamykają się drzwi.
Przesadzam, ale w przypadku niektórych modeli samochodów mróz powoduje zamykanie się centralizacji i oczywiście gwarancja nie obowiązuje.
Więc, dlaczego?

Jestem pewien, że producenci nie zadają zbyt wielu pytań na temat architektury silników.
Był czas, kiedy zadawali pytania, to z pewnością też. Te czasy sięgają bardzo daleko...
W każdym razie pomysły płyną gdzie indziej niż u producentów obecnie.
Co też jest pewne...
A Ty, dlaczego uważasz, że nie może być nic lepszego niż klasyczny silnik wykonany przez klasycznych konstruktorów?
Wiadomo, w końcu masz prawo dać szansę innym, a gdyby silniki tych ludzi były naprawdę wydajne...
Ponieważ jest to całkowicie niezwykłe, byłoby to oszustwo!
Trochę cierpliwości...


wszystkie te powody kojarzą mi się z genialnym wynalazcą Tuckerem, rewolucyjnym producentem samochodów, którego GM „zabił”. Dla tych, którzy nie wiedzą, polecamy znakomity film F. Copoli „Tucker”. Film ten wyraźnie odzwierciedla monopol „dużych facetów”, duszących rzadkiego ptaka w zarodku : Evil: 51 tuckerów zbudowanych w latach 50-tych tak prestiżowych, bezcennych samochodów jest ciekawych pod względem historycznym!! 8) zobaczyć
0 x
freddau
Zamieściłem wiadomości 500!
Zamieściłem wiadomości 500!
Wiadomości: 641
Rejestracja: 19/09/05, 20:08
x 1




przez freddau » 30/08/06, 22:01

No dobrze, co Tucker dla niej planował?
0 x
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2




przez Denis » 30/08/06, 22:27

i ten, który nie wie! :?
0 x
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2




przez Denis » 30/08/06, 22:39

pas bezpieczeństwa, nieodkształcalna klatka bezpieczeństwa, wysuwana bezpieczna przednia szyba, konwerter, silnik hydrauliczny w kołach, drzwi motylkowe, te 2 ostatnie nowe funkcje zostały pominięte przez głównego inżyniera, który został zinfiltrowany i opłacony przez GM, inne, o których zapomniałem, ja muszę to obejrzeć jeszcze raz : Chichot:
Wydaje się to śmieszne, ale wówczas była to rewolucja techniczna : Chichot: a „duzi faceci” nie byliby w stanie nadążyć, biorąc pod uwagę inwestycje na liniach montażowych 8)
stal została pocięta w górę rzeki, jego prototypy wykonano z kawałków ze złomowisk, na koniec odzyskał zapasy blachy z lotnictwa, a także 6-cylindrowe silniki helikopterów!!! jego samochód odniósł sukces, ale niesłusznie oskarżony o oszustwo....no cóż, obejrzyj film, nie powiem wszystkiego, qm : Lol:
0 x
Denis
Wielki Econologue
Wielki Econologue
Wiadomości: 944
Rejestracja: 15/12/05, 17:26
Lokalizacja: Rodan-Alpy
x 2




przez Denis » 30/08/06, 22:43

przepraszam, że odchodzimy od tematu, poza tym nie do końca zrozumiałem jak to działa
0 x
Néant
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 298
Rejestracja: 12/02/06, 12:47




przez Néant » 31/08/06, 00:57

Jeśli to Cię uspokoi, Denis, ja też nie rozumiem, jak to działa, to powiedziawszy, przesunięcie większego ramienia dźwigni w celu przeniesienia większej siły na oś wcale nie jest złym pomysłem.
W naszym małym zespole skierowaliśmy naszą pracę w tym kierunku. Podobna zasada dotyczy projektowania i symulacji silnika na gorące powietrze.
Oczywiste jest, że przy niskich częstotliwościach obrotowych (600 do 800 obr./min) możemy generować waty i znacznie więcej niż przy klasycznej konstrukcji.
Normalnie, tylko zwiększamy siłę.
I to jest udowodnione.
Na pewno nie, przy klasycznych silnikach uda nam się mieć maszyny ekonomiczne i mocne.
Ramię dźwigni jest jednym z najważniejszych parametrów wpływających na moc silnika. Co najmniej tak samo wpływowy jak presja, jeśli nie większy.
P = C * W
(Moc = moment obrotowy * częstotliwość obrotowa)
Dużą zaletą jest to, że gdy maszyna nie pracuje szybko i ma duży moment obrotowy, zużywa się wolniej, znacznie wolniej.
Zwykle materiał jest znacznie mniej naprężony, wystarczy odpowiednio zwymiarować elementy, aby uzyskać dobrą sztywność maszyny względem działających sił. A przede wszystkim pamiętaj, aby pozostać w domenie elastycznej.
W silniku wystarczy tylko jedna (istotna) część, aby przekroczyć próg sprężystości, aby dotrzeć do domeny plastikowej i żegnaj silniku…
Dochodzę więc do wniosku, że niekoniecznie jest to mistyfikacja, ale nadal jestem podejrzliwy.
To powiedziawszy, jeśli tym ludziom udało się za pomocą tej maszyny stworzyć dobrych mechaników o architekturze radykalnie odmiennej od tej, którą znamy, cóż, jestem zachwycony i to dobrze, ponieważ technologia silnika naprawdę wymaga dokładnego czyszczenia.
Mnie osobiście już znudziły się klasyczne silniki, jest monotonnie...
A są tak skomplikowane, że nawet mechanicy tracą swoją wiedzę. Niemniej jednak doszliśmy do punktu zwrotnego, w którym nie naprawiamy już silników, tylko je wymieniamy...
Przypomnijmy na marginesie, że klasyczny silnik ma sprawność poniżej 30% pomimo tych wszystkich lat udoskonalania przez powiązane systemy, które są drogie w uruchomieniu.
Z pewnością głupotą jest podążanie tą ścieżką, ponieważ to konsument płaci cenę. Czy to przypadek, pomyłka, czy może celowe działanie...
0 x
Néant
Éconologue dobre!
Éconologue dobre!
Wiadomości: 298
Rejestracja: 12/02/06, 12:47




przez Néant » 31/08/06, 04:05

Odświeżam, wcześniej nie oglądałem animacji.

W zasadzie u mnie wszystko w porządku.
Dla mnie ten mechanizm jest bardzo funkcjonalny, oczywiście są pewne problemy technologiczne, ale widząc maszynę na zdjęciach, nie mam wątpliwości, że udało im się znaleźć rozwiązanie, jest znacznie więcej skomplikowanych mechanizmów, które są bardzo niezawodne.
Co więcej, cykl termodynamiczny wydaje mi się spójny.
Ta zasada jest dokładnie zgodna z naszą, za wszelką cenę staramy się zwiększyć ramię dźwigni.
Moim jedynym minusem w tej maszynie będzie wodoodporność, ale to wiąże się z obawami dotyczącymi quasiturbiny.

Nasza zasada jest bardzo podobna w podstawowej architekturze, z tą różnicą, że u nas cylindry są okrągłe i klasyczne.
Przekładnia na rotorze jest inaczej ułożona, co zmusza nas do strat pod wpływem siły przyłożonej na zboczu, ale w sumie mamy kompromis; co pozostaje naprawdę bardzo poprawne pod względem wydajności. I strasznie proste w porównaniu do klasycznej maszyny. Naprawdę taniej.

Silnik tych ludzi musi mieć fenomenalny moment obrotowy, z jednej strony przepływy płynu są naprawdę zoptymalizowane przez architekturę, więc jest bardzo dobrze i wcale nie jest to pomijalne, bo inaczej mówimy o eksplozji, chociaż jest to bardzo szybkie spalanie.
Z drugiej strony siła rozprężania płonącego gazu przykładana jest na dużą powierzchnię, a dodatkowo ramię dźwigni dostarcza do wirnika również ilość energii mechanicznej znacznie większą niż w konwencjonalnym silniku.
Dla równoważnej ilości paliwa i dla równoważnej „eksplozji” punkty przyłożenia sił są bardzo oddalone od osi wirnika, w przeciwieństwie do silnika konwencjonalnego, gdzie konstrukcja ogranicza tę odległość ze względu na skok tłoka tłoki.
Nic dziwnego, że ten silnik może być wielopaliwowy, przyjmie niekoniecznie szybkie spalanie, zapewniając jednocześnie dobry moment obrotowy.
I tak mi się to podoba.
Mocno podejrzewam, że maszyna ta mogłaby pracować na spalaniu zewnętrznym bez większych modyfikacji.
Wolę tę architekturę od quasiturbiny. I zdecydowanie.

Również gratuluję tym ludziom brawa.

Mając taką maszynę powinny być naprawdę bardzo konkurencyjne pod względem kosztów produkcji i oczywiście energii zużywanej przy produkcji masowej.
0 x

Powrót do "silników specjalnych, patentów, zmniejszenie zużycia paliwa"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 228