W tej chwili wydarzenia klimatyczne kosztują Francję 2200 milionów dolarów rocznie, czyli prawie 0,1% PKB... Innymi słowy: Kosztuje to 72 euro PKB rocznie na każdego aktywnego Francuza (26 milionów bez bezrobotnych): zatem około 1/2 dnia pracy (w przeliczeniu na PKB > wynagrodzenie)!
Myślę, że ludzie lepiej zrozumieją, gdy zostanie to powiedziane w ten sposób!
Wszystkie te zdarzenia nie są powiązane z ociepleniem, ale ich dotkliwość wzrasta z każdym rokiem... (w okresie analizy, takim jak dekada)
Może kiedy osiągniemy 10%, rządy podejmą działania???
Francja pierwszą ofiarą ekstremalnych zjawisk pogodowych w Europie
O ile pierwszymi ofiarami ekstremalnych zjawisk klimatycznych niewątpliwie są kraje rozwijające się, o tyle Francja stanowi wyjątek na poziomie europejskim. Poziom ryzyka jest porównywalny z poziomem ryzyka w takich krajach jak Indie, Tajlandia czy Dominikana. Każdego roku straty wynoszą 2,2 miliarda dolarów, głównie w regionach zamorskich.
Kraj znalazł się w najnowszym indeksie globalnego ryzyka klimatycznego ustalonym przez stowarzyszenie Germanwatch (1). Francja należy do krajów najbardziej narażonych na zjawiska pogodowe, na tym samym poziomie co Indie, Gwatemala, Tajlandia i Dominikana.
W ciągu dwudziestu lat kraj tracił 2,2 miliarda dolarów rocznie i odnotowywał średnio 1 zgonów rocznie z powodu złej pogody, powodzi, cyklonów i huraganów. W 212 r. huragan Maria mocno uderzył w wyspy Saint-Martin i Saint-Barthélémy, ale wydarzenia w Cevennes we Francji kontynentalnej również zwiększyły liczbę ofiar.
W pierwszej dziesiątce krajów najbardziej narażonych znajduje się jednak osiem krajów rozwijających się, przede wszystkim Portoryko, Honduras i Birma. W latach 10–1998 zarejestrowanych 2017 11 ekstremalnych zjawisk pogodowych spowoduje pół miliona zgonów i będzie kosztować 500 biliona dolarów, czyli równowartość rosyjskiego PKB. Według Germanwatch rok 3 był rekordowy, w którym zginęło 470 2017 osób, a koszty oszacowano na 11 miliardów dolarów.
W raporcie opublikowanym 10 grudnia Amerykańskie Towarzystwo Meteorologiczne szacuje, że fale upałów w Europie, Chinach i Korei Południowej, susze w Stanach Zjednoczonych, ulewne deszcze w Ameryce Południowej i Bangladeszu oraz susza w Afryce Wschodniej to zjawiska pogodowe powiązane ze zmianami klimatycznymi. To ostatnie sprawiło, że w 2017 r. ryzyko wystąpienia fal upałów w południowej Europie było co najmniej trzykrotnie wyższe niż w 1950 r. Prawdopodobieństwo ponownego wystąpienia takiej fali upałów wynosi obecnie 10% rocznie.
Concepcion Alvarez, @conce1
Źródło: https://www.novethic.fr/actualite/infog ... 46682.html