JAF napisał:Rozwiązania S&Life nie są realistyczne: są na haju, chłopaki.
To, co może ochłodzić Ziemię, to parowanie wody.
Wadą jest to, że regiony najbardziej narażone na ochłodzenie to pustynie; dokładnie regiony, w których nie ma wody.
Jedna z dwóch rzeczy: albo wmawiamy sobie, że obszary pustynne to ekosystem, który należy chronić, albo wmawiamy sobie, że musimy doprowadzić tam wodę, aby pustynia znów zakwitła.
Samochodami ciężarowymi zwiększymy ilość CO2 przez silniki spalinowe. Dołączamy do nieudolnych rozwiązań S&V. Ponieważ wymaga to piekielnie dużo floty.
Mamy do dyspozycji oceany, które stanowią blisko 70% powierzchni planety. Możemy to pompować, ale tutaj też musimy znaleźć energię. Energia kopalna: to nie wchodzi w rachubę. Energia słoneczna będzie zatem zasilać pompy. małe, ale bardzo liczne pompy ułożone w łańcuchy.
Kraje zachodnie mają technologię lub mogłyby ją mieć, gdyby były tak inteligentne, jak mówią. Stacje słoneczne mogłyby być zasilane trakerami słonecznymi.
https://www.econologie.com/forums/photovoltaique-traqueurs-ou-trackers-solaires-t2040-30.htmlByłoby to zaletą bardziej przyziemnego rozwiązania, ale wszystko pozostaje do zrobienia, jeśli trzeba to zrobić?
Tak, ale wodę morską, nawet jeśli przywieziesz ją na pustynię, musisz też odsalać, inaczej nawet jeśli ochłodzisz klimat, sterylizujesz glebę.
Chyba że postawimy instalacje odsalania, co przy obecnym stanie wiedzy jest bardzo skomplikowane i bardzo kosztowne energetycznie.
Myślisz, że to możliwe, ty, sieć pomp słonecznych na całym wybrzeżu (śródziemnomorskim, chyba na Saharze)?
Sieć o wystarczającej przepustowości, aby mieć wymierny wpływ na klimat?
A ile stacji odsalania?
Wszystko to neutralne w Co2 i więcej?
Twoim zdaniem, na pierwszy rzut oka, ile kilometrów powinno to dotyczyć floty na pustyni?
Nie widzę żadnego ataku w tych pytaniach, po prostu im bardziej próbuję popchnąć twój pomysł (i Science&vie wyżej), tym mniej myślę, że rozwiązanie leży w technicznych odpowiedziach.
Jestem nawet pewien, że przed zadaniem pytania „Jak ochłodzić Ziemię?”, rozsądniej byłoby zadać pytanie „Jak zatrzymać ocieplanie Ziemi?”.
Wkładanie kostek lodu do garnka z wrzącą wodą, aż wyłączysz gaz pod spodem, TO NIC!!!
Jednak widząc, co wyszło z G8 w tych dniach, mówię sobie, że nie są gotowi do odcięcia gazu.