Niektóre z naszych potraw narodowych są zagrożone: małże i frytki mogą zniknąć, podobnie jak pomidory i krewetki. Winny? Globalne ocieplenie!
Rzeczywiście, jedna czwarta emisji CO02 jest pochłaniana przez oceany, co wpływa na kwasowość wód. Według badań ONZ oceany będą pierwszymi ofiarami globalnego ocieplenia.
Polega ona na tym, że duże ilości CO2 pochłaniane przez morza zwiększają ich zakwaszenie, czyli stopniowy spadek pH oceanów, przez co wody stają się o 30% bardziej kwaśne niż 150 lat temu.
Zmiana chemiczna, która bezpośrednio wpływa na produkcję skorupiaków (małże, krewetki, homary itp.) po prostu dlatego, że nie wytwarzają one swoich muszli. Dlatego znajdują się na pierwszej linii skutków zanieczyszczenia. Zakwaszenie mórz jest również szkodliwe dla raf koralowych, kolebki wielu gatunków ryb...
"To znaczący dzwonek alarmowy, wskazujący, że zmiany te mają wyraźny wpływ na zdrowie planety. Dopiero okaże się, czy zakwaszenie oceanów stanie się głównym, czy niewielkim zagrożeniem dla planety. środowisko morskie i jego łańcuch pokarmowy”, wyjaśnia Achim Steiner, dyrektor Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska (UNEP). (To)
http://www.7sur7.be/7s7/fr/2668/Especes ... ites.dhtml