Nanotechnologia i zanieczyszczenie

Omówienie metod rekultywacji i kontroli jakości powietrza.
Avatar de l'utilisateur
szczypta
Odkryłem econologic
Odkryłem econologic
Wiadomości: 4
Rejestracja: 22/06/06, 17:28

W pełni zgadzam się




przez szczypta » 23/06/06, 12:04

ale to nie powód, aby cokolwiek mówić tylko dlatego, że nas to przeraża. Ważne jest, aby zapoznać się z tematem przed krytyką (swoją cechą czysto francuską). W tym miejscu mile widziana byłaby debata na temat nanotechnologii...
0 x
Spadające drzewo sprawia więcej hałasu niż spadający las ...
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2

Re: sympatyczny punkt widzenia krytyka




przez Targol » 23/06/06, 13:26

szczypta napisał:Widzę, że nie mamy takiej samej wizji rzeczy na ten temat.
Bardzo się cieszę, wciąż konieczne jest, aby te bazy były oparte na faktach, a nie na bezpodstawnych spekulacjach.
Nie kwestionuję twojej analizy CO2, ale raczej raport sporządzony z nanos.
Często dzieje się tak, gdy nie rozróżnia się między możliwymi / prawdopodobnymi / pożądanymi.
Jeśli chodzi o nanotechnologie, amalgamat jest często zbyt szybki, nie biorąc pod uwagę aktualnych aspektów tego tematu.
Brak wiedzy na ten temat, bez wątpienia ...

Zakładam, że ta odpowiedź była kontynuacją mojego postu. Jeśli nie, proszę z góry przyjąć moje przeprosiny.

Brak wiedzy na ten temat, bez wątpienia ...

Oczywiście brakuje mi wiedzy na ten temat. Biorąc pod uwagę zacięty stan tych technologii, myślę, że dotyczy to całego świata, z wyjątkiem kilku tysięcy ludzi, którzy bezpośrednio pracują nad tym tematem.

Często dzieje się tak, gdy nie rozróżnia się między możliwymi / prawdopodobnymi / pożądanymi.
Jeśli chodzi o nanotechnologie, amalgamat jest często zbyt szybki, nie biorąc pod uwagę aktualnych aspektów tego tematu.

Niemniej jednak, a forum jest do tego stworzona: wyrażaj opinie, uzyskuj odpowiedzi, ewentualnie zmień zdanie, jeśli spotkasz się z obiektywnymi i skonstruowanymi argumentami... I muszę przyznać, że właśnie tego mi brakuje w Twojej odpowiedzi: jest ona zbyt niejasna i ogólna abym zmienił zdanie.
To, co pomogłoby mi zrozumieć twój punkt widzenia, byłoby (przeszłość przesadnie skomponowana: to wymiata :P ), abyście po kolei omówili wszystkie punkty, o których wspominam, i udzielili odpowiedzi...
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Christophe
moderator
moderator
Wiadomości: 79358
Rejestracja: 10/02/03, 14:06
Lokalizacja: planeta Serre
x 11060

Odp.: ok




przez Christophe » 23/06/06, 13:31

szczypta napisał:ale to nie powód, aby cokolwiek mówić tylko dlatego, że nas to przeraża. Ważne jest, aby zapoznać się z tematem przed krytyką (swoją cechą czysto francuską). W tym miejscu mile widziana byłaby debata na temat nanotechnologii...


Zgadzam się, ale na przykład GMO i odnawialne źródła energii to to samo... ale co chcesz z tym zrobić? Strach przed zmianami jest „naturalnym” zachowaniem mężczyzn. Poza tym „przeciętny Francuz” jest dobrze znany z tego, że jest urodzonym narzekaczem! (Myślę, że jestem tego dobrym przykładem : Chichot: ). Na debatę decydujesz, kiedy chcesz, ale myślę, że tylko ty przyniesiesz do niej wodę (osobiście moja wiedza ogranicza się do przeczytania jakiś S&V lub Science and Future... to mój poziom!)
0 x
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2

Odp.: ok




przez Targol » 23/06/06, 13:50

szczypta napisał:ale to nie powód, żeby opowiadać bzdury pod pretekstem, że nas to przeraża


Zaznaczam (zawsze jeśli ten post był skierowany do mnie), że ja nic nie „mówię”, ja zadaję pytania. (zobacz mój post: wszystkie wymienione punkty kończą się na „?”).

szczypta napisał:Ważne jest, aby zapoznać się z tematem przed krytyką (swoją drogą czysto francuska osobliwość). W tym miejscu mile widziana byłaby debata na temat nanotechnologii...


Rzeczywiście, dlatego nic nie mówię, czekam na kogoś (może na obcokrajowca, gdyby Francuzi tylko umieli krytykować : Wink:) zamiast odpowiadać na moje pytania krytykować podejście polegające na kwestionowaniu tematu i jego implikacji, zamiast na podejściu „jest naukowe, więc jest dobre”.

Azbest (DDT) również był uważany za czołową naukę, kiedy pojawił się po raz pierwszy. Przyszłość pokazała, że ​​nie zmierzono wszystkich konsekwencji. W ten sposób należy traktować pytania, które sobie zadaję: jako zastosowanie zasady ostrożności.
Zasada ostrożności, która obecnie jest czasami uchylana z powodu niejednoznacznych relacji, jakie mogą mieć nauka i biznes: Kiedy inwestujemy wiele lat (i wiele samorodków) w badania i rozwój jakiegoś przedmiotu, naturalnie chcemy czerpać korzyści, nawet jeśli dystrybucja produktu przynosi więcej korzyści portfelowi inwestora niż planecie i jej mieszkańcom...
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Targol
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 1897
Rejestracja: 04/05/06, 16:49
Lokalizacja: Region Bordeaux
x 2

Re: sympatyczny punkt widzenia krytyka




przez Targol » 27/06/06, 17:49

szczypta napisał:Widzę, że nie mamy takiej samej wizji rzeczy na ten temat.
Bardzo się cieszę, wciąż konieczne jest, aby te bazy były oparte na faktach, a nie na bezpodstawnych spekulacjach.
Nie kwestionuję twojej analizy CO2, ale raczej raport sporządzony z nanos.
Często dzieje się tak, gdy nie rozróżnia się między możliwymi / prawdopodobnymi / pożądanymi.
Jeśli chodzi o nanotechnologie, amalgamat jest często zbyt szybki, nie biorąc pod uwagę aktualnych aspektów tego tematu.
Brak wiedzy na ten temat, bez wątpienia ...


Oto odpowiedź na wszystkie te uwagi. I to nie ja to daję, to strona ekspresowa (której, jak sądzę, nie możemy opodatkować „zrzędą” : Wink:)
express napisała:To pierwszy nano-skandal. Pierwszy na świecie alarm zdrowotny obejmujący złożony świat nanotechnologii: wprowadzony na rynek w Niemczech i cieszący się dużym rozgłosem, domowy środek do czyszczenia łazienek Magic Nano miał zrewolucjonizować życie gospodyń domowych, tworząc na płytkach niewidzialną warstwę zdolną odpychać brud i bakterie. As! Ten cudowny produkt został pośpiesznie wycofany ze sklepów po wywołaniu zaburzeń oddechowych u 97 konsumentów. A wszystko w zaledwie trzy dni. Kilku z nich było nawet hospitalizowanych z powodu obrzęku płuc (nagromadzenie płynu w płucach).

Do tej pory zagrożenia związane z nanotechnologią były czysto teoretyczne. W laboratoriach prowadzonych jest wiele eksperymentów mających na celu ustalenie, czy cząstki te, mierzone w skali nanometra (jednej miliardowej części metra), mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia obywateli. Ich niewielki rozmiar sprawia, że ​​mogą przedostać się głęboko do płuc lub przekroczyć barierę skórną. Ale nikt dzisiaj nie wie, jak mierzyć konsekwencje.

Czy zatrucia obserwowane w Niemczech są dowodem, na który czekali działacze „antynano”, szczególnie aktywni w Ameryce Północnej? Nie tak szybko. Eksperci zebrani 7 kwietnia przez Niemiecki Federalny Instytut Oceny Ryzyka (BFR) w Berlinie odmówili komentarza. Z prostego powodu: od producenta Kleinmanna nie można było uzyskać ani szczegółowego składu aerozolu, ani dokładnej wielkości podejrzanych cząstek! Dochodzenie jest zatem kontynuowane. Tymczasem kremy przeciwzmarszczkowe i filtry przeciwsłoneczne na bazie nanocząsteczek w dalszym ciągu sprzedawane są na całym świecie, także we Francji… nie budząc szczególnych obaw.


Aby zapoznać się z oryginalnym artykułem, kliknij link: http://www.lexpress.fr/info/sciences/do ... ossier.asp
0 x
„Każdy, kto wierzy, że wykładniczy wzrost może trwać w nieskończoność w skończonym świecie, jest głupcem lub ekonomistą”. KEBoulding
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 03/09/14, 19:48

Myślę, że warto odkopać ten wątek, biorąc pod uwagę postęp inwestycji, badań i zastosowań tych nowych materiałów.
Oczywiście tytuł tematu jest zbyt restrykcyjny w stosunku do wszystkich możliwych postaci, w jakich te nanomateriały występują.

Wydaje się dzisiaj, że jedynym sektorem, który może wchłonąć znaczną część ogromnej masy finansowej poszukującej dochodowych obszarów do inwestowania, jest rzeczywiście nanotechnologia.

Rzeczywiście, perspektywy materii w tej konkretnej postaci całkowicie zmieniają zachowanie i właściwości znanych nam materiałów.

Z drugiej strony pola zastosowań są bardzo liczne i obejmują dziedzinę militarną (która jest motorem napędowym każdego przemysłu i nie jest to przypadek), co oznacza, że ​​apetyty są tak duże, jak wynikające z nich niebezpieczeństwa: jeśli jest to opłacalne, nie będziemy wybredni i nie zaryzykujemy zrujnowania wszystkiego wybrednymi czekami.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 07/09/14, 08:35

Co prawda, jak mówiłem powyżej, skład organiczny (czyli kapitałochłonność*) tych spółek jest bardzo wysoki (zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę całość) i dlatego absorpcja kapitału jest ważna, ale czy będzie to koło ratunkowe systemu gospodarczego ?

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że te wysoce techniczne działania wymagają bardzo niewielkiej liczby personelu: mobilizują bardzo mało żywej siły roboczej.
Co więcej, mimo zastosowania w zupełnie nowych sektorach, powstałe produkty mają tendencję do zastąpienia istniejących produktów w całości lub w części: jest to w istocie twórcza destrukcja w ścisłym tego słowa znaczeniu.
Oznacza to, że powszechne zastosowanie nanotechnologii drastycznie zmniejszyłoby zatrudnienie w wielu sektorach.

Wartość wytworzona w tych warunkach mogła wynikać jedynie z efektu renty, co nie jest sprzeczne z logiką, ze względu na bardzo specjalistyczny charakter tych zastosowań (które bardzo dobrze nadają się do opatentowania).
Jednak model ten staje w obliczu zasadniczej sprzeczności: jeśli nie jest w stanie generować wartości, a jedynie ją zawłaszczać, jak mógłby prosperować (i jednocześnie opóźniać upadek gospodarki)?
Ponieważ aby system rent dożywotnich działał, konieczne jest, aby dożywotnik kredytowy mógł znaleźć przed sobą dożywotnik debetowy...

Widzimy zatem, że ogólna sprzeczność nie została w żaden sposób rozwiązana i że rozwój tych gałęzi przemysłu nie będzie miał takiego samego skutku, jak w swoim czasie przemysł motoryzacyjny lub towary konsumpcyjne, którym udało się czasowo opóźnić kryzys.

* „Skład organiczny” jest wyrażeniem marksistowskim, które odpowiada „intensywności kapitalistycznej” zgodnie z terminologią neoklasyczną.
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 07/09/14, 11:51

Ahmed napisał:
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że te wysoce techniczne działania wymagają bardzo niewielkiej liczby personelu: mobilizują bardzo mało żywej siły roboczej.


Rzeczywiście i taki jest cel (nie wyznać).

Co więcej, mimo zastosowania w zupełnie nowych sektorach, powstałe produkty mają tendencję do zastąpienia istniejących produktów w całości lub w części: jest to w istocie twórcza destrukcja w ścisłym tego słowa znaczeniu.


„Twórcza destrukcja” jest właściwym określeniem, nie jest niczym więcej, ani mniej niż zastosowaniem doboru naturalnego w skali technologii.
Sektory najmniej pasujące do całości zostaną usunięte z równania na rzecz najbardziej innowacyjnych, w przypadku których nastąpi poszerzenie ich „nisz technologicznych”…


Jednak model ten staje w obliczu zasadniczej sprzeczności: jeśli nie jest w stanie generować wartości, a jedynie ją zawłaszczać, jak mógłby prosperować (i jednocześnie opóźniać upadek gospodarki)?


Tylko jeśli weźmiemy pod uwagę gospodarkę w jej obecnym kształcie.
Współczesna gospodarka rozkwitła dzięki wielu imperiom rządzonym przez oligarchię czerpiącą zyski z powszechnej sprzedaży dóbr konsumpcyjnych podstawowym klasom.
W zależności od krajowej polityki zarządzania owoce tego „bogactwa” były mniej więcej dobrze rozdzielone, dając początek bronionej przez niektórych nadziei na egalitaryzm wynikający z odpowiedzialnego kapitalizmu!
Problem w tym (moim skromnym zdaniem!), że wspomniane polityki należy nazwać terminem, który najlepiej opisuje ich rzeczywistość: algorytmy wzrostu
Najlepsze ma pierwszeństwo przed innymi...

cel procesu prowadzącego do powolnego i stopniowego zastępowania (potwierdzonego od 1850 r.) systemu żywego przez zastępowanie go „nowym bytem”.
Jeśli weźmiemy pod uwagę gigantyczne możliwości, jakie wynikają z jego technologii, okazuje się, że system po prostu nie będzie już potrzebował „przepływu rentiera”, ponieważ ten, gdy już powstanie, będzie wówczas techniczną kopią tego, co już istnieje. w naturze. .a natura nie potrzebuje kredytu/debetu, a przynajmniej nie na swoich warunkach...
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970




przez Ahmed » 07/09/14, 18:49

Tylko jeśli weźmiemy pod uwagę gospodarkę w jej obecnym kształcie.

Tak, oczywiście, w tych ramach sytuuję tę refleksję.

Najlepsze ma pierwszeństwo przed innymi...

Przynajmniej tutaj, według kryterium wzrostu! „Najlepszy” może być także najgorszy, rozpatrywany w innych aspektach.

Nadal mam duże trudności ze wyobrażeniem sobie przejścia z obecnego systemu do zupełnie innego. Oczywiście istnieje między nimi głęboka ciągłość z punktu widzenia postępującej sztuczizacji życia, ale funt szterling* silnika? Jak przejść od wartości do innego, równie wszechstronnego celu?

Oczywiście mówimy o rzeczach hipotetycznych w tym sensie, że można je dostrzec jako tendencje, ale nie ma dowodów na to, że ich potencjał można wyrazić…

*Funt szterling?: co powiesz na?
0 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749




przez Sen-no-sen » 07/09/14, 19:42

Ahmed napisał:
Tylko jeśli weźmiemy pod uwagę gospodarkę w jej obecnym kształcie.

Tak, oczywiście, w tych ramach sytuuję tę refleksję.


Może tu pojawiać się trudność w wyobrażeniu sobie „potu”.
Jak można było wiarygodnie wyjaśnić XIX-wiecznemu chłopowi WPR (Wspólną Politykę Rolną) UE?
Automatyczne farmy? hipermarkety?
Można by to oczywiście sobie wyobrazić, ale w tamtym czasie zasługiwałoby to na powieść science fiction!


Przynajmniej tutaj, według kryterium wzrostu! „Najlepszy” może być także najgorszy, rozpatrywany w innych aspektach.


Oczywiście to wyrażenie jest pozbawione jakichkolwiek uczuć, określenie „dominujący” jest może mniej dwuznaczne…

Nadal mam duże trudności ze wyobrażeniem sobie przejścia z obecnego systemu do zupełnie innego. Oczywiście istnieje między nimi głęboka ciągłość z punktu widzenia postępującej sztuczizacji istot żywych, ale co z silnikiem? Jak przejść z wartość dla innego, równie wszechstronnego celu?


Wartość utrzymuje się na swoim miejscu dzięki temu, że manipuluje nią człowiek obdarzony wrodzonymi skłonnościami, który może za jego pośrednictwem wyrazić swoje pragnienia zaspokojenia lub dominacji.
Jeśli z równania usunie się człowieka lub przynajmniej ulegnie on dehumanizacji, nie jest wykluczone, że symbolika wartości straci swój blask.
Jak powiedział Colin Campbell (założyciel ASPO):„koniec epoki kamienia nie nastąpił z powodu braku kamieni”
Nowe paradygmaty często pojawiają się w całkowicie nieprzewidywalny sposób, skutecznie zmiatając stare prerogatywy…


Oczywiście mówimy o rzeczach hipotetycznych w tym sensie, że można je dostrzec jako tendencje, ale nie ma dowodów na to, że ich potencjał można wyrazić…


Tak, są hipotetyczne, ale nie jest to kwestia próżnych spekulacji, ponieważ odtąd rolę odgrywa tam cała sfera ekonomiczno-polityczna...

Mam szczerą nadzieję, że finalność procesu techno-naukowego zakończy się niepowodzeniem.
Problem w tym, że nie wiem jak...
Jak zatrzymać „postęp”?
Nawet jeśli ten ostateczny moment zostanie odroczony, prędzej czy później (za 50/150 lat) nadejdą odkrycia bez proporcji, radykalnie zmieniające ludzki paradygmat... Bardziej realistyczne byłoby wtedy mówienie o kierunku badań niż o blokadach .
Z „nanotechnologią” jest tak samo, jak z GMO… jeśli to nie my je opracujemy, inni zrobią to za nas!

Możemy oczywiście wyobrazić sobie świat, w którym korzystalibyśmy z konieczności technologii w służbie cnotliwego świata w zachowanym środowisku... niestety, po pewnym etapie, staje się jasne, że retro-działania systemu technicznego z społeczeństwa ludzkiego nie można już zamiatać pod dywan!

Jedynym skutecznym sposobem jest oczywiście wdrożenie polityki opartej na dewzroście, mającej na celu zminimalizowanie roli sektora gospodarczego i umożliwienie ludziom odzyskania kontroli nad swoją przyszłością… jest jakaś droga!
0 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "zanieczyszczenia powietrza oraz rozwiązania chroniące przed zanieczyszczeniem powietrza"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 58