W czasie izolacji pracowałem.
Jestem „urzędnikiem pogrzebowym” w hipermarkecie. Właśnie tam.
Przez pierwsze dni trochę swędzieć w żołądku, ale jak wszystko, można się przyzwyczaić...
No i żel dostępny, i maseczki, i pleksi dla kasjerów.
Jutro będziemy „zmuszeni” nosić maseczki w urzędach.
Natomiast na początku musieliśmy radzić sobie sami (singiel=biznes). Bezużyteczne maski, o których mowa !!!! ....
Zastanawiam się, co jeszcze można ukryć....
Czy pracowałeś podczas odosobnienia, twoje wrażenia ...
Czy pracowałeś podczas odosobnienia, twoje wrażenia ...
0 x
hmmmmmm, hmmmmmmmmmmmmmm, hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhmmmmmmmmmm, huh, hmmmmmmmmmmmm.
-
- moderator
- Wiadomości: 79360
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11060
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Powiem ci, może więcej za kilka godzin....Moi dwaj koledzy mówią, że osoby z grupy ryzyka, które nie pracowały od początku porodu, a które muszą dziś przejść przez ośrodek medycyny pracy, aby sprawdzić, czy mogą wrócić do pracy w maseczce
0 x
Jedyne bezpieczne w przyszłości sprawa. To, że może istnieć prawdopodobieństwo, że jest on zgodny z naszymi oczekiwaniami ...
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Ja też jestem pracownikiem biurowym w dużej firmie.
Pracowałem w okresie izolacji.
Na początku było tylko kilku pracowników „na miejscu”, a większość pracowała zdalnie lub była na urlopach.
W tych warunkach zasady (dystans, maska itp.) były dość łatwe do zniesienia.
Stopniowo prawie wszyscy wrócili (pod naciskiem pracodawcy, dla którego telepraca znów stała się „wyjątkiem, który musi mieć uzasadnienie”).
Te same zasady stawały się coraz trudniejsze w stosowaniu (wiele osób w urzędach, na korytarzach itp.) i komplikowały relacje pomiędzy tymi, którzy „stresują”, a tymi, którzy zaniedbują zasady, bo w nie nie wierzą. "
I bardzo się boję przyszłego tygodnia, kiedy będę musiała nosić maskę przez cały dzień.
Prawie chciałbym, żeby wśród pracowników nie było pozytywnego przypadku, aby pracodawca ponownie rozważył wysłanie części siły roboczej do telepracy…
Pracowałem w okresie izolacji.
Na początku było tylko kilku pracowników „na miejscu”, a większość pracowała zdalnie lub była na urlopach.
W tych warunkach zasady (dystans, maska itp.) były dość łatwe do zniesienia.
Stopniowo prawie wszyscy wrócili (pod naciskiem pracodawcy, dla którego telepraca znów stała się „wyjątkiem, który musi mieć uzasadnienie”).
Te same zasady stawały się coraz trudniejsze w stosowaniu (wiele osób w urzędach, na korytarzach itp.) i komplikowały relacje pomiędzy tymi, którzy „stresują”, a tymi, którzy zaniedbują zasady, bo w nie nie wierzą. "
I bardzo się boję przyszłego tygodnia, kiedy będę musiała nosić maskę przez cały dzień.
Prawie chciałbym, żeby wśród pracowników nie było pozytywnego przypadku, aby pracodawca ponownie rozważył wysłanie części siły roboczej do telepracy…
0 x
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Wracając do pracy naszych pracowników z grup ryzyka… Dzięki środkom umożliwiającym dostosowanie ich pozycji: lista długa jak ramię koszykarza…
0 x
Jedyne bezpieczne w przyszłości sprawa. To, że może istnieć prawdopodobieństwo, że jest on zgodny z naszymi oczekiwaniami ...
-
- moderator
- Wiadomości: 79360
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11060
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Gaston napisał:Ja też jestem pracownikiem biurowym w dużej firmie.
Cóż, jeśli nawet ty się w to wkręcisz... to nie będę nalegać!!
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79360
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11060
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Gaston napisał:Prawie chciałbym, żeby wśród pracowników nie było pozytywnego przypadku, aby pracodawca ponownie rozważył wysłanie części siły roboczej do telepracy…
Poważnym błędem byłoby pozostawienie niektórych zadań w jak największym stopniu w formie telepracy...
Nie mówię tu tylko ze zdrowotnego punktu widzenia, ale także ze społecznego (jakości życia) i ekologicznego punktu widzenia… w dłuższej perspektywie!
Później, nawet jeśli jest to możliwe, nie każdy psychicznie radzi sobie z telepracą... znalezienie motywacji, umiejętność wyrzeczenia się rozproszeń... to nie jest dane każdemu!
0 x
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Część władz nie zgadza się z tym.Christophe napisał:Poważnym błędem byłoby pozostawienie niektórych zadań w jak największym stopniu w formie telepracy...
Nie mówię tu tylko ze zdrowotnego punktu widzenia, ale także ze społecznego (jakości życia) i ekologicznego punktu widzenia… w dłuższej perspektywie!
Jedynym tematem, który się liczy, są finanse, a argumenty społeczne czy ekologiczne ich nie dotykają.
Tak, nie wyobrażam sobie narzucania tego każdemu, ale pozostawienie możliwości częściowej telepracy (np. 2-3 dni w tygodniu), jeśli to możliwe, wydawało mi się pożądane i umożliwiłoby złagodzenie ograniczeń zdrowotnych w pracy.Christophe napisał:Później, nawet jeśli jest to możliwe, nie każdy psychicznie radzi sobie z telepracą... znalezienie motywacji, umiejętność wyrzeczenia się rozproszeń... to nie jest dane każdemu!
Na razie nie wszędzie jest to trend...
Niektóre firmy, które w kwietniu pracowały w 100% zdalnie, nadal pracują w 90% zdalnie, inne zaś wróciły do 95% pracy zdalnej (dla podobnego obszaru działalności).
0 x
-
- moderator
- Wiadomości: 79360
- Rejestracja: 10/02/03, 14:06
- Lokalizacja: planeta Serre
- x 11060
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Jeśli moją pracę będę wykonywał w domu... wyniki finansowe będą tam... bez marnowania 2 lub więcej godzin dziennie na transport publiczny (Paryż...), co oznacza stratę energii i pieniędzy oraz źródło stresu dla pracownika. Nie rozumiem, w jaki sposób telepraca może być źródłem zmniejszonej wydajności, więc (poza tym, o czym właśnie wspomniałem) jest wręcz przeciwnie…
Nie, myślę, że to, co denerwuje wiele menedżerów, to fakt, że będą musieli znacznie zredukować swoje szeregi (wszystkie te bzdurne posady małych szefów, menedżerów HR, menedżerów HR, trenerów HR… itd.… nie będą już przydatne w wielu przypadkach telepracy...)
Tak, częściowa telepraca wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.
Nie, myślę, że to, co denerwuje wiele menedżerów, to fakt, że będą musieli znacznie zredukować swoje szeregi (wszystkie te bzdurne posady małych szefów, menedżerów HR, menedżerów HR, trenerów HR… itd.… nie będą już przydatne w wielu przypadkach telepracy...)
Tak, częściowa telepraca wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem.
0 x
Re: Czy pracowaliście w czasie lockdownu, Wasze wrażenia....
Z tego co widzę, wielu menedżerów tak ma strach wydajność spada... a nie chcę ryzykować.Christophe napisał: Nie rozumiem, w jaki sposób telepraca może być źródłem zmniejszonej wydajności, więc (poza tym, o czym właśnie wspomniałem) jest wręcz przeciwnie…
Największą trudnością jest to, że nikt nie wie, jak mierzyć skuteczność.
Do tej pory zastępowaliśmy go pomiarem czasu pracy (lub obecności).
Widziałem też przypadki kierowników projektów, którzy szybko chcieli wrócić „jak wcześniej”, aby udowodnić swoim przełożonym (i klientowi), że zrobili wszystko, co możliwe.
0 x
-
- Podobne tematy
- odpowiedzi
- widoki
- Ostatni post
-
- 47 odpowiedzi
- 16207 widoki
-
Ostatni post przez Janic
Zobacz ostatni post
23/08/18, 19:41Temat opublikowany w forum : Spółka i Filozofia
Powrót do "Towarzystwa i filozofii"
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 258