Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2

Katastrofy humanitarne (w tym wojny i konflikty w zasobach), naturalne, klimatyczne i przemysłowe (z wyjątkiem energii jądrowej lub ropy naftowej forum paliw kopalnych i jądrowych). Zanieczyszczenie morza i oceanów.
Avatar de l'utilisateur
Sen-no-sen
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 6856
Rejestracja: 11/06/09, 13:08
Lokalizacja: Wysoka Beaujolais.
x 749

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez Sen-no-sen » 09/05/21, 11:19

ABC2019 napisał:cóż, nie, posiadanie wspólnej przyczyny nie oznacza, że ​​jedna jest przyczyną drugiej. Gdyby CO2 nie absorbował w podczerwieni, wystąpiłyby takie same szkody ekologiczne, ale nie byłoby ocieplenia, więc to nie ocieplenie jest główną przyczyną tych szkód.


Omijasz rozumowanie...
Podstawowe pytanie nie dotyczy CO2 ale energia jest rozpraszana przez paliwa kopalne.
Weźmy na przykład, że problemy stwarza nie tyle CO2 z samolotów pasażerskich, co raczej wszystkie łańcuchy logistyczne, na które pozwalają one w dół z turystyką masową, ze wszystkimi konsekwencjami kulturowymi i ekologicznymi, które to obejmuje.
Rozumowanie w kategoriach emisji CO2 jest zatem bardzo sprytne, ponieważ pozwala sprzedać RCA oferentowi, który zaoferuje najwyższą cenę, lub – jak to zwykle bywa – zaprzeczyć badaniom z dużą niepewnością.

I tu właśnie leży sedno problemu.W związku z tym zwalczanie emisji gazów cieplarnianych pierwotnie sprowadzało się do ograniczenia zużycia paliw kopalnych, a tym samym ograniczania naszego wpływu na biosferę, niezależnie od tego, czy występuje ocieplenie, czy nie.
Dzieje się tak również dlatego, że w ciągu ostatnich piętnastu lat zdano sobie sprawę, że rosnąca liczba przemysłowców „wyłączyła broń”, aby stać się zagorzałymi obrońcami ENR i globalnego ocieplenia.
Dla „realistów” fakty są jasne = mniej paliw kopalnych = mniej pieniędzy. Musimy zatem to zrekompensować, uciekając się do ENR i odkupić nasze dziewictwo za pomocą zielonego prania pieniędzy.



z tego samego powodu, dla którego używasz (jak wszyscy forumeurs) internet, aby napisać, że musimy walczyć z tym ociepleniem: ponieważ zalety społeczeństwa przemysłowego zawsze były de facto uznawane za lepsze od jego wad, i dotyczy to zarówno ciebie, jak i Guya i Ahmeda, tak samo jak eklektronu, jak wszystkich tutaj, gdzie tak naprawdę nikt nie chce zostać pozbawionym wygód współczesnego społeczeństwa.



Ta uwaga jest typowa dla dyskusji o ekologii: ludzie, którym zależy na przyrodzie, nie powinni korzystać z internetu, a pole pozostawić otwarte dla wszelkiego rodzaju techno-naukowców, którzy w rzeczywistości staliby się mistrzami gry. : Lol:
PS: Jedyne, czego pragniemy, to nie dostać dobrej oceny w szkole (fayot!), ale po prostu być szczęśliwymi.
W związku z tym możemy stwierdzić, że szczęście nie jest skorelowane z siłą nabywczą...
2 x
„Inżynieria czasami polega na wiedzy, kiedy przestać” Charles De Gaulle.
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez Ahmed » 09/05/21, 11:42

Najgorzej w walce z CO2, polega na tym, że zamiast zwalniać, proponuje się wręcz przeciwnie, przyspieszenie „transformacji energetycznej”, a zatem zwiększenie działalności gospodarczej tam, gdzie jest to opłacalne i nic nie zmienianie tam, gdzie nie jest. Oczywiście paradoks jest tylko pozorny, ponieważ jest całkowicie zgodny z determinizmami, które powodują takie zachowanie, podobnie jak przekonania technonaukowców.

Argument „tu quoque…” jest zwodniczy i dyskredytuje tych, którzy go używają, ponieważ jest równoważny, jak słusznie zauważono Sen-no-sen zarezerwować dyskusję na temat technonauki wyłącznie dla jej propagandystów, a tym samym odmówić dialogu. Co więcej, nie wydaje mi się nielogiczne, że ci, którzy cierpią z powodu wad „komfortu”, mogą uciekać się do jego zalet.

W związku z tym pogląd, że komfort, jaki zapewniają technologie, jest jednomyślnie doceniany, wyłania się z nadużycia (jak: ludzie...), któremu dane historyczne zaprzeczają: stale obserwuje się silny opór wobec wszelkiego rodzaju innowacji, które nie są odbierane pozytywnie ( eufemizm!) przez opinię publiczną i zostały narzucone przez władze różnych instytucji, których interesy były zbieżne. Na przykład, kto dzisiaj byłby zwolennikiem transhumanizmu, poza kilkoma niekonsekwentnymi fanatykami?
1 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
Remundo
moderator
moderator
Wiadomości: 16136
Rejestracja: 15/10/07, 16:05
Lokalizacja: Clermont Ferrand
x 5246

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez Remundo » 09/05/21, 11:45

ABC2019 napisał:z tego samego powodu, dla którego ty [SenNoSen] używasz (jak wszyscy forumeurs) internet, aby napisać, że musimy walczyć z tym ociepleniem,

Gilles, zaczynasz nas poważnie irytować krytykując ludzi za korzystanie z Internetu. To nie dlatego, że korzystamy z Internetu, tolerujemy zalew paliw kopalnych i złe zarządzanie energią w „nowoczesnych” społeczeństwach.

Co więcej, jest to argument błędny, ponieważ wówczas zwolennikowi konsumpcyjnego umiaru zakazanoby ingerencji w debatę cyfrową i, szerzej, wszelkie najnowsze środki komunikacji elektromagnetycznej… pozostawiając pole otwarte dla popleczników komercyjno-globalistycznego delirium.

To argument dialektyczny, wiemy o tym. W tym rozszerzeniu
ponieważ zalety społeczeństwa przemysłowego zawsze uważano za de facto większe niż jego wady

mistyfikacja przesunięcia czasowego: na krótką metę niewątpliwie tak, ale jeśli jedno pokolenie naraża na szwank istnienie następnych... to na koniec jarmarku liczymy łajno! Koniec jarmarku nastąpi za jeden lub kilka wieków. Sędziami będą nasze praprawnuki...

kolejny stronniczy argument
dotyczy to zarówno ciebie, jak i Guya, Ahmeda, Eclectrona, jak i wszystkich tutaj, gdzie tak naprawdę nikt nie chce być pozbawiony wygód nowoczesnego społeczeństwa.

„komfort współczesnego społeczeństwa” jest wysoce wątpliwy; Nie wierzę, że głupi mieszkaniec miasta, utknięty między 4 ścianami ze swoimi mediami i swoimi powszechnymi dochodami, osiągnie nirwanę. Wręcz przeciwnie, moi dziadkowie, nie będąc wyalienowani od niczego innego niż związek z Naturą, ich zwierzęta i rolnictwo wiedli swobodniejsze i zdrowsze życie, z dumą, że dbają o siebie.

w rzeczywistości projektujesz nerwice, bo tak naprawdę sztuczny mieszkaniec miasta, który nie wie nic innego jak żyć jak miejskie warzywo, w istocie chce przedłużyć swój pseudo „komfort” ze strachu i niewiedzy o tym, czym jest „prawdziwe” życie. pracy tak, ale osobistych osiągnięć i indywidualnej wolności.

Taki mieszkaniec miasta nie wiedziałby nawet, jak wyżywić się na 400 ha najżyźniejszej ziemi i lasach najbogatszych w ptactwo wodne... przywiązany do swojej „wygody”, w rzeczywistości do swojej wyobcowania, do swojego nowoczesnego betonowego więzienia z tak jedyny horyzont RSA, jego cuchnące ekrany i supermarket.

nad tym unoszą się spekulanci i skorumpowani politycy, ale to inny temat.

Musimy znaleźć równowagę pomiędzy starożytnym stylem życia a wsparciem nowoczesnych technik. Bo to prawda, że ​​w tamtych czasach brak mocy mechanicznej i środków komunikacji utrudniał życie. Jednak życie społeczne na wsiach z przeszłości było warte ekscesów dzisiejszych obszarów miejskich, gdzie zwykłe przywitanie na ulicy odbierane jest jako agresywne i nienormalne...
4 x
Obraz
Ahmed
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12308
Rejestracja: 25/02/08, 18:54
Lokalizacja: Burgundia
x 2970

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez Ahmed » 09/05/21, 12:15

To pewne, jak trafnie powiedziano Remundo, że jednostka doskonale przystosowana do obecnego trybu życia z definicji może postrzegać ten ostatni jedynie jako pożądany, gdyż sprzężenie zwrotne działa doskonale w obie strony...
1 x
- Przede wszystkim nie wierz w to, co ci mówię.
Avatar de l'utilisateur
GuyGadeboisTheBack
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 14937
Rejestracja: 10/12/20, 20:52
Lokalizacja: 04
x 4351

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez GuyGadeboisTheBack » 09/05/21, 12:34

ABC2019 napisał:. Gdyby CO2 nie absorbował w podczerwieni, wystąpiłyby takie same szkody ekologiczne, ale nie byłoby ocieplenia, więc to nie ocieplenie jest główną przyczyną tych szkód.

Gdyby było inaczej niż jest, mielibyśmy inny świat i nie byłoby ocieplenia, co oznacza, że ​​to, co jest, nie jest odpowiedzialne za to, co jest. Przepiękny.
0 x
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez ABC2019 » 09/05/21, 18:13

izentrop napisał:
ABC2019 napisał:
O ile modele klimatyczne mają trudności z przewidzeniem wpływu globalnego ocieplenia w sprawie reżimu opadów w regionach tropikalnych niezbędne są systemy monitorowania.
ignorujemy wszystko, co dotyczy naturalnej zmienności, a za wszystko, co idzie nie tak, obwiniamy globalne ocieplenie, nawet jeśli ma ono inne przyczyny.
Po raz kolejny wyciągasz wnioski odmienne od rzeczywistości. : Twisted:

wcale nie, cytuję fragment, który mówi, że „modele klimatyczne mają trudności z przewidzeniem wpływu globalnego ocieplenia na reżim opadów w regionach tropikalnych”, nie wymyślam tego, w rzeczywistości jest to doskonale znane klimatologom, którzy uznają to modele znacznie różnią się od siebie pod względem prognoz wzrostu lub spadku opadów.

To samo powiedział (całkowicie oficjalny) australijski klimatolog Andy Pitman:

to może nie być to, co spodziewasz się usłyszeć. ale o ile klimatolodzy wiedzą, nie ma związku między zmianą klimatu a suszą.
Być może nie jest to coś, co czytasz w gazetach i czasami słyszysz w komentarzach, ale nie ma a priori powodu, dla którego zmiany klimatyczne miałyby sprawić, że krajobraz stanie się bardziej suchy.

Jeśli spojrzeć na dane Biura Meteorologii za całe ostatnie sto lat, nie widać żadnego trendu w danych. Nie ma tendencji do suszenia. Trend występował przez ostatnie dwadzieścia lat, ale nie było go przez ostatnie sto lat i jest to wyrazem zmienności australijskiego klimatu opadów.


Gdybyś naprawdę zainteresował się tym, co mówią naukowcy, zamiast tylko czytać strony profesjonalnych komunikatorów lub menedżerów HR w trakcie przekwalifikowania, wiedziałbyś.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez ABC2019 » 09/05/21, 18:16

Sen-no-sen napisał:
Omijasz rozumowanie...
Podstawowe pytanie nie dotyczy CO2 ale energia jest rozpraszana przez paliwa kopalne.

Dokładnie to samo mówię: wszystko zrzucamy na CO2, podczas gdy istnieje wiele innych przyczyn zmian (zarówno naturalnych, jak i innych przyczyn antropogenicznych).



Ta uwaga jest typowa dla dyskusji o ekologii: ludzie, którym zależy na przyrodzie, nie powinni korzystać z internetu, a pole pozostawić otwarte dla wszelkiego rodzaju techno-naukowców, którzy w rzeczywistości staliby się mistrzami gry. : Lol:
PS: Jedyne, czego pragniemy, to nie dostać dobrej oceny w szkole (fayot!), ale po prostu być szczęśliwymi.
W związku z tym możemy stwierdzić, że szczęście nie jest skorelowane z siłą nabywczą...

Ach tak, ale dlaczego tak wiele osób narzeka, gdy ich siła nabywcza jest obniżona?

ponieważ zwiększenie siły nabywczej wszystkich nie jest łatwe, ale obniżenie siły nabywczej wszystkich jest bardzo łatwe. Zapytajcie na przykład Wenezuelczyków, sami dotarli tam bardzo dobrze. Jeśli więc wszyscy są przekonani, że rzeczywiście tak należy zrobić, jest to dość łatwe do osiągnięcia.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez ABC2019 » 09/05/21, 18:22

Remundo napisał:
ABC2019 napisał:z tego samego powodu, dla którego ty [SenNoSen] używasz (jak wszyscy forumeurs) internet, aby napisać, że musimy walczyć z tym ociepleniem,

Gilles, zaczynasz nas poważnie irytować krytykując ludzi za korzystanie z Internetu. To nie dlatego, że korzystamy z Internetu, tolerujemy zalew paliw kopalnych i złe zarządzanie energią w „nowoczesnych” społeczeństwach.

Nie obwiniam nikogo za korzystanie z Internetu, nie mam w zwyczaju obwiniać innych za to, co sam robię (ja! : Mrgreen: ).
Mówię tylko, że ludzie nie mogą żyć bez skamieniałości z tych samych powodów, dla których nie można żyć bez Internetu, to wszystko. To nie jest krytyka, to wyjaśnienie pytania, które moglibyśmy sobie zadać, i nie idzie ono dalej.

Co więcej, jest to argument błędny, ponieważ wówczas zwolennikowi konsumpcyjnego umiaru zakazanoby ingerencji w debatę cyfrową i, szerzej, wszelkie najnowsze środki komunikacji elektromagnetycznej… pozostawiając pole otwarte dla popleczników komercyjno-globalistycznego delirium.

cóż, przynajmniej byłoby to spójne :).

To argument dialektyczny, wiemy o tym. W tym rozszerzeniu
ponieważ zalety społeczeństwa przemysłowego zawsze uważano za de facto większe niż jego wady

mistyfikacja przesunięcia czasowego: na krótką metę niewątpliwie tak, ale jeśli jedno pokolenie naraża na szwank istnienie następnych... to na koniec jarmarku liczymy łajno! Koniec jarmarku nastąpi za jeden lub kilka wieków. Sędziami będą nasze praprawnuki...

kolejny stronniczy argument
dotyczy to zarówno ciebie, jak i Guya, Ahmeda, Eclectrona, jak i wszystkich tutaj, gdzie tak naprawdę nikt nie chce być pozbawiony wygód nowoczesnego społeczeństwa.

„komfort współczesnego społeczeństwa” jest wysoce wątpliwy; Nie wierzę, że głupi mieszkaniec miasta, utknięty między 4 ścianami ze swoimi mediami i swoimi powszechnymi dochodami, osiągnie nirwanę. Wręcz przeciwnie, moi dziadkowie, nie będąc wyalienowani od niczego innego niż związek z Naturą, ich zwierzęta i rolnictwo wiedli swobodniejsze i zdrowsze życie, z dumą, że dbają o siebie.

w rzeczywistości projektujesz nerwice, bo tak naprawdę sztuczny mieszkaniec miasta, który nie wie nic innego jak żyć jak miejskie warzywo, w istocie chce przedłużyć swój pseudo „komfort” ze strachu i niewiedzy o tym, czym jest „prawdziwe” życie. pracy tak, ale osobistych osiągnięć i indywidualnej wolności.

Taki mieszkaniec miasta nie wiedziałby nawet, jak wyżywić się na 400 ha najżyźniejszej ziemi i lasach najbogatszych w ptactwo wodne... przywiązany do swojej „wygody”, w rzeczywistości do swojej wyobcowania, do swojego nowoczesnego betonowego więzienia z tak jedyny horyzont RSA, jego cuchnące ekrany i supermarket.

nad tym unoszą się spekulanci i skorumpowani politycy, ale to inny temat.

Musimy znaleźć równowagę pomiędzy starożytnym stylem życia a wsparciem nowoczesnych technik. Bo to prawda, że ​​w tamtych czasach brak mocy mechanicznej i środków komunikacji utrudniał życie. Jednak życie społeczne na wsiach z przeszłości było warte ekscesów dzisiejszych obszarów miejskich, gdzie zwykłe przywitanie na ulicy odbierane jest jako agresywne i nienormalne...


i nadal publikujecie to w Internecie (i oczywiście to tylko przykład, prawdopodobnie nadal jecie banany, kupujecie produkty wyprodukowane w Chinach), jeździcie asfaltowymi drogami i domagacie się dobrej opieki w szpitalu z nowoczesny sprzęt i aby Państwa dzieci miały dobrą edukację w szkole, która ma środki, aby im ją zapewnić.

Jeszcze raz to nie jest krytyka, tylko uwaga, że ​​macie odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie ograniczamy w sobie zużycia skamieniałości, nie warto szukać daleko.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez eclectron » 09/05/21, 18:23

ABC2019 napisał:Ach tak, ale dlaczego tak wiele osób narzeka, gdy ich siła nabywcza jest obniżona?

Bo to irracjonalne : Lol:
https://www.futura-sciences.com/sante/a ... ons-86967/
Nie wdając się w karykaturę, którą pan lubi (Wenezuela), możemy zgodzić się na obniżenie naszych dochodów, jeśli ma to na celu uzyskanie wolności, i zaakceptować fakt, że te nowe dochody nie będą już rosły, ponieważ wystarczą do lepszego życia według innych kryteriów. .

Kiedy utkniesz w gównianej pracy, a do tego spadnie twoja siła nabywcza, faktycznie będzie to problem, ponieważ to twoja jedyna nagroda.
Ostatnio edytowane przez eclectron 09 / 05 / 21, 18: 24, 1 edytowany raz.
1 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Bajka antropogenicznego ocieplenia i walki z CO2




przez ABC2019 » 09/05/21, 18:24

Remundo napisał:Musimy znaleźć równowagę pomiędzy starożytnym stylem życia a wsparciem nowoczesnych technik. Bo to prawda, że ​​w tamtych czasach brak mocy mechanicznej i środków komunikacji utrudniał życie. Jednak życie społeczne na wsiach z przeszłości było warte ekscesów dzisiejszych obszarów miejskich, gdzie zwykłe przywitanie na ulicy odbierane jest jako agresywne i nienormalne...

w rzeczywistości nadal jest to w odległych wioskach na niektórych kontynentach, ale o dziwo, wydaje się, że im to nie wystarcza i mają tendencję do szukania wśród nas czegoś innego, co też nie wydaje się wystarczające. proszę Cię...
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "katastrofy humanitarne, naturalne, klimatyczny i przemysłowych"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 71