Sonda ABC Machine
- GuyGadeboisTheBack
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 14823
- Rejestracja: 10/12/20, 20:52
- Lokalizacja: 04
- x 4302
Re: Sonda ABC Machine
Na zakończenie
Spośród wszystkich autorów z naszego termodynamicznego punktu widzenia E. Oprócz Morina nikt nie wspomniał o jakimkolwiek wytworzeniu organizacji negentropicznej z otaczającego „zaburzenia”. W przypadku Schrödingera i Von Bertalanffy'ego mieliśmy zasadę „porządek po porządku”, charakteryzującą zachowanie „żywych” systemów otwartych. W przypadku Prigogine mieliśmy tę samą zasadę „porządku po porządku”, charakteryzującą zachowanie otwartych systemów „mechanicznych”. Wiemy teraz, że istnieje zasada tworzenia „porządku z nieporządku”, a mianowicie negentropowego wytwarzania życia i jego środowiska, Biosfery, z i wraz z entropią otaczającego środowiska, co odnawia i/lub uzupełnia zasadę porządku z porządkiem. Wernadski pokazał nam, że bez życia, bez „aktywnej organizacji negentropicznej” nie byłoby „zaburzenia entropicznego”! Może istnieć jedynie wiecznie uległy porządek entropiczny powierzchni Księżyca, niezdolny do ustalenia, poza wahaniami temperatury w dzień i w nocy, stabilności swojej temperatury wewnętrznej, niczym żywe organizmy, które utrzymują swoją temperaturę i pH w niezwykle wąskich granicach i odtwarzają je proces w ich środowisku, biosferze. Innymi słowy, pokazał nam, a E. Morin potwierdził, że bez budowy nie ma możliwości zniszczenia i okazało się, że jest odwrotnie. W którym zasady Wernadskiego stają się bardzo „sprzeczne” z drugą zasadą! Mówią nam, że życie nie wymyka się ani nie łamie zasady entropii, ale „przeczy” jej. Nie zaprzeczając, wykorzystuje go do istnienia, chowa go do kieszeni. Życie współistnieje z nim, tak jak zasada kobieca zawsze współistniała z zasadą męską, w złych lub dobrych warunkach, niezależnie od tego, czy tego chce, ignoruje to, czy odmawia, i jakakolwiek jest siła jego mięśni, siła jego słowa czy dominacja jego myśli. Co nie oznacza, że zasada Carnota rozszerzona przez Clausiusa nie jest już mistrzem w „swojej” dziedzinie (Bonsack: „jeśli zasada ma wyjątek, nie jest już zasadą”). Nie, problem polega po prostu na tym, że cokolwiek on wyraża i definiuje, cokolwiek mówi i głosi, istnieje po prostu „inny” wyraz, który równocześnie z nim, ale w swojej własnej dziedzinie, życiowej, trwa pomimo siebie i spoza niej, niezależnie od jej tendencji do powszechnej dominacji nad czasem, przestrzenią i pomijania ludzi, ich myśli i ekonomii. Mitycznej mocy entropii „materia żywa”, materia biogeniczna (materia wolna), „organizmy żywe” przeciwstawiają się zatem własnej, równie uniwersalnej „rzeczywistości”. Rzeczywistość ta „współistnieje” z zasadą entropii. I nie ma znaczenia, czy jest równoległy, czy przeciwny, nad czy pod, wewnątrz czy obok.
https://hal.archives-ouvertes.fr/hal-00 ... 2/document
Spośród wszystkich autorów z naszego termodynamicznego punktu widzenia E. Oprócz Morina nikt nie wspomniał o jakimkolwiek wytworzeniu organizacji negentropicznej z otaczającego „zaburzenia”. W przypadku Schrödingera i Von Bertalanffy'ego mieliśmy zasadę „porządek po porządku”, charakteryzującą zachowanie „żywych” systemów otwartych. W przypadku Prigogine mieliśmy tę samą zasadę „porządku po porządku”, charakteryzującą zachowanie otwartych systemów „mechanicznych”. Wiemy teraz, że istnieje zasada tworzenia „porządku z nieporządku”, a mianowicie negentropowego wytwarzania życia i jego środowiska, Biosfery, z i wraz z entropią otaczającego środowiska, co odnawia i/lub uzupełnia zasadę porządku z porządkiem. Wernadski pokazał nam, że bez życia, bez „aktywnej organizacji negentropicznej” nie byłoby „zaburzenia entropicznego”! Może istnieć jedynie wiecznie uległy porządek entropiczny powierzchni Księżyca, niezdolny do ustalenia, poza wahaniami temperatury w dzień i w nocy, stabilności swojej temperatury wewnętrznej, niczym żywe organizmy, które utrzymują swoją temperaturę i pH w niezwykle wąskich granicach i odtwarzają je proces w ich środowisku, biosferze. Innymi słowy, pokazał nam, a E. Morin potwierdził, że bez budowy nie ma możliwości zniszczenia i okazało się, że jest odwrotnie. W którym zasady Wernadskiego stają się bardzo „sprzeczne” z drugą zasadą! Mówią nam, że życie nie wymyka się ani nie łamie zasady entropii, ale „przeczy” jej. Nie zaprzeczając, wykorzystuje go do istnienia, chowa go do kieszeni. Życie współistnieje z nim, tak jak zasada kobieca zawsze współistniała z zasadą męską, w złych lub dobrych warunkach, niezależnie od tego, czy tego chce, ignoruje to, czy odmawia, i jakakolwiek jest siła jego mięśni, siła jego słowa czy dominacja jego myśli. Co nie oznacza, że zasada Carnota rozszerzona przez Clausiusa nie jest już mistrzem w „swojej” dziedzinie (Bonsack: „jeśli zasada ma wyjątek, nie jest już zasadą”). Nie, problem polega po prostu na tym, że cokolwiek on wyraża i definiuje, cokolwiek mówi i głosi, istnieje po prostu „inny” wyraz, który równocześnie z nim, ale w swojej własnej dziedzinie, życiowej, trwa pomimo siebie i spoza niej, niezależnie od jej tendencji do powszechnej dominacji nad czasem, przestrzenią i pomijania ludzi, ich myśli i ekonomii. Mitycznej mocy entropii „materia żywa”, materia biogeniczna (materia wolna), „organizmy żywe” przeciwstawiają się zatem własnej, równie uniwersalnej „rzeczywistości”. Rzeczywistość ta „współistnieje” z zasadą entropii. I nie ma znaczenia, czy jest równoległy, czy przeciwny, nad czy pod, wewnątrz czy obok.
https://hal.archives-ouvertes.fr/hal-00 ... 2/document
1 x
Re: Sonda ABC Machine
Obamot napisał:To pozostaje twoją hipotezą... Absolutnie nie rozumiem, dlaczego, wręcz przeciwnie, nie miałby ci powiedzieć:
- „Ach, przepraszam, masz rację..." [I tak dalej]
dokładnie z tych samych powodów co ty...
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Re: Sonda ABC Machine
GuyGadeboisLeRetour napisał:Na zakończenie
Ze wszystkich autorów z naszego termodynamicznego punktu widzenia, poza E. Morinem, żaden nie wspomniał o jakimkolwiek wytworzeniu organizacji negentropowej z „zaburzenia” otoczenia.
Tak i ? czy uważasz, że jest to sprzeczne z tym, co mówi Lord K?
Absolutnie tak nie jest: spróbuj posadzić pomidory w ciemnym, ale dobrze ogrzanym pudełku i zadaj sobie pytanie, dlaczego sadzonki obumierają po wyczerpaniu zapasów cukrów w nasionach. Albo pamiętaj dyskusję o ośmiu miesiącach bez jedzenia.
A tak przy okazji, dlaczego żywe istoty nie czerpią energii z wahań termicznych, jeśli to możliwe?
jeśli życie nigdy nie wymyśliło, jak to zrobić w ciągu 4 miliardów lat ewolucji, musi istnieć powód…
PS: Czytałem, co autor pracy powiedział we wstępie, nie ma on pojęcia o tym, co nazywa „zaprzeczaniem drugiej zasady”, ale oczywiście nie przetrawił właściwie tego, co powiedział Prigogine, który mimo to wyjaśnił struktury rozpraszające w sposób bardzo pouczający sposób. To nie jest temat wątku, ale możesz otworzyć wątek na temat „Czy życie zaprzecza drugiej zasadzie?” . Krótka odpowiedź brzmi: nie.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28725
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5538
Re: Sonda ABC Machine
ABC2019 napisał:Obamot napisał:To pozostaje twoją hipotezą... Absolutnie nie rozumiem, dlaczego, wręcz przeciwnie, nie miałby ci powiedzieć:
- „Ach, przepraszam, masz rację..." [I tak dalej]
dokładnie z tych samych powodów co ty...
Przepraszam, ale nie mam z tym nic wspólnego, w tym przypadku byłby to JEGO powód!
Znajdź coś innego... ;)
0 x
Re: Sonda ABC Machine
Obamot napisał:ABC2019 napisał:Obamot napisał:To pozostaje twoją hipotezą... Absolutnie nie rozumiem, dlaczego, wręcz przeciwnie, nie miałby ci powiedzieć:
- „Ach, przepraszam, masz rację..." [I tak dalej]
dokładnie z tych samych powodów co ty...
Przepraszam, ale nie mam z tym nic wspólnego, w tym przypadku byłby to JEGO powód!
Znajdź coś innego... ;)
cóż, jeśli zrobisz to samo co on, odmów uznania, że mam rację, skoro wykazałem to rygorystycznie i nikt, łącznie z Thibado, nie zaproponował żadnej kontrdemonstracji.
Jeśli więc zapytasz, dlaczego go nie rozpoznaje, odpowiedź jest w tobie: z tego samego powodu, dla którego go nie rozpoznajesz.
Zauważcie, że z wyników ankiety: 1 to normalna odpowiedź, 3 to bardzo nieprawdopodobna odpowiedź, ale a priori moglibyśmy jej obronić, a 2 to z całą pewnością fałszywa odpowiedź: nadal jest tu 30% plakatów, którzy ją wybrali.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28725
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5538
Re: Sonda ABC Machine
Nie, nie „ty”… nie ja, moja odpowiedź nie ma znaczenia.
Nie angażuję się...
Znajdź coś innego... ;)
Nie angażuję się...
Znajdź coś innego... ;)
0 x
Re: Sonda ABC Machine
Obamot napisał:Nie, nie „ty”… nie ja, moja odpowiedź nie ma znaczenia.
Nie angażuję się...
Jeśli każesz mi „znaleźć coś innego”, to dlatego, że jesteś w to zaangażowany i masz swoje zdanie.
Osobiście nie mam nic innego na obronę swojego stanowiska, jak tylko wykazać je za pomocą logicznego rozumowania, rozumowania, które już zrobiłem, a które pokazuje bez możliwej sporu (i bez wyjaśnienia przez kogokolwiek, dlaczego byłoby to fałszywe), że proces ten naruszałby zasady drugie prawo, ponieważ przechowywanie pracy W z obudowy w temperaturze T spowodowałoby, że całkowita zmiana entropii Wszechświata byłaby ujemna, równa -W/T, oraz że druga zasada głosi, że wszystkie rzeczywiste procesy odpowiadają całkowitej zmianie w entropii Wszechświata dodatniej lub zerowej.
Jeśli moje obliczenia są błędne, czekam, aż ktoś zaproponuje mi inne, co dotychczas nie miało miejsca. I po raz kolejny jedynymi ludźmi, którzy w dalszym ciągu argumentują przeciwko mnie w tej kwestii, są ludzie, którzy sami przyznali, że nie są w stanie dokonać najmniejszego obliczenia zmian entropii (lub nawet prościej wymiany ciepła i pracy), w najprostszych przypadkach, że uczymy się na pierwszym roku studiów (przekształcenia gazu doskonałego), co w istocie oznacza, że nie mamy zielonego pojęcia na ten temat.
Osoby obeznane w temacie doskonale wiedzą, że wszystkie moje wyliczenia są prawidłowe. ZERO osób, w tym na forum, wiedząc, jak rozwiązać ćwiczenie mojego siostrzeńca, nie kwestionowało moich obliczeń na grafenie. Podważają to jedynie ci, którzy nie są w stanie dokonać najmniejszego termokalkulacji.
Nie znam innego sposobu, żeby się wytłumaczyć, niż rygorystyczne demonstracje. Jeśli chcesz „czegoś innego”, nie otrzymasz odpowiedzi. To tak, jakby islamista powiedział mi: „Wierzę tylko w to, co jest w Koranie, więc udowodnij mi, że to, co mówisz, jest w Koranie”. Nie jestem w stanie dać mu tego „dowodu”, więc go tak zostawimy.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Mééé zaprzecza, że nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
- Obamot
- Econologue ekspertem
- Wiadomości: 28725
- Rejestracja: 22/08/09, 22:38
- Lokalizacja: regio genevesis
- x 5538
Re: Sonda ABC Machine
Tssss...
Facet wpada w kłopoty ze znanym naukowcem i wtedy powinniśmy się martwić...
Mówię nie...
Znajdź coś innego (albo nic, kogo to obchodzi... jak się ma twój siostrzeniec, czy w końcu udało mu się ci pomóc?)
Facet wpada w kłopoty ze znanym naukowcem i wtedy powinniśmy się martwić...
Mówię nie...
Znajdź coś innego (albo nic, kogo to obchodzi... jak się ma twój siostrzeniec, czy w końcu udało mu się ci pomóc?)
0 x
Re: Sonda ABC Machine
w fizyce żadne prawo nie jest niezmienne (a tym bardziej zasada)
oto punkt widzenia znanego naukowca
https://www.penguin.co.uk/books/111/111 ... PN0lD_cao4
oto punkt widzenia znanego naukowca
Punkt Janusa
Nowa teoria czasu
Julian Barbour to głęboki i oryginalny myśliciel, który ma odwagę stawić czoła niektórym z najgłębszych problemów natury. Jest także znakomitym pisarzem, co czyni jego książkę – pomimo jej głębi pojęciowej – przystępną dla każdego, kto zastanawiał się nad tajemnicami przestrzeni i czasu
Martin Rees, królewski astronom i były prezes Towarzystwa Królewskiego
https://www.penguin.co.uk/books/111/111 ... PN0lD_cao4
Juliana Barboura
Kupić z
W The Janus Point znany fizyk Julian Barbour przedstawia nowe, ważne rozwiązanie jednego z najgłębszych pytań fizyki – czym jest czas? - z przełomowymi konsekwencjami dla pochodzenia i przeznaczenia naszego wszechświata.
„Zarówno dzieło literackie, jak i arcydzieło myśli naukowej” Lee Smolin
Czas jest być może największą tajemnicą fizyki. Pomimo faktu, że podstawowe prawa fizyki nie rozróżniają przeszłości od przyszłości, my to robimy. I tak przez ponad sto lat największe umysły próbowały zrozumieć, dlaczego czas wydaje się płynąć w jednym kierunku, zawsze do przodu. W The Janus Point Julian Barbour, autor klasycznego „Końca czasu”, daje radykalnie nową odpowiedź: nie.
Większość fizyków uważa, że druga zasada termodynamiki i opisany przez nią wzrost nieporządku wymusza nieodwracalny, jednokierunkowy przepływ czasu. Barbour pokazuje, dlaczego ten argument zawodzi, a zamiast tego pokazuje, że nasz wszechświat nie zmierza ku nieporządkowi; raczej z niego wyszło. U podstaw jego argumentacji leży nowa wizja Wielkiego Wybuchu, który Barbour nazywa Punktem Janusa, z którego czas płynie w dwóch kierunkach, a jego prądy napędzane są ekspansją wszechświata i wzrostem porządku w galaktykach, planetach i samo życie.
Monumentalny pod względem wizji i zakresu Punkt Janusa to nie tylko nowa teoria czasu: to pełen nadziei argument na temat przeznaczenia naszego wszechświata. Podczas gdy większość fizyków przewiduje, że wszechświat pogrąży się w chaosie, Barbour widzi możliwość, że porządek – istota życia – może rosnąć bez ograniczeń.
Juliana Barboura
Julian Barbour jest byłym profesorem wizytującym fizyki na Uniwersytecie Oksfordzkim i autorem cenionej książki „Odkrycie dynamiki” oraz bestsellera „Koniec czasu”. Jego artykuły publikowano w najbardziej prestiżowych czasopismach naukowych na świecie, w tym „Nature”, „Proceedings of the Royal Society” i „Physical Review Letters”, a także wielokrotnie występował w ogólnokrajowym radiu, telewizji i różnych filmach dokumentalnych. Punkt Janusa to jego pierwsza książka od dwudziestu lat i zwieńczenie pięćdziesięciu lat pracy.
0 x
- Remundo
- moderator
- Wiadomości: 15992
- Rejestracja: 15/10/07, 16:05
- Lokalizacja: Clermont Ferrand
- x 5188
Re: Sonda ABC Machine
druga zasada i nieporządek...
Ja też tego uczyłem itd... z całym tym "bastringiem".
Nie jestem przekonany, że dotyczy to WSZYSTKICH obszarów.
na przykład uporządkowane struktury wyłaniają się z nieporządku:
1) geneza Wszechświata, począwszy od bardzo niechlujnej zupy cząstek, gazu kwarków, w tym, co wydaje się najbardziej prawdopodobne przy naszej ograniczonej wiedzy, biorąc pod uwagę cząstki elementarne, następnie atomy, cząsteczki, układy słoneczne itp.
2) życie na Ziemi: na przykład istnienie cząsteczek DNA fascynuje swoją uporządkowaną złożonością
3) my, ludzie, wywodzący się z gałęzi hominidów, mamy mózg, który projektuje i tworzy raczej uporządkowane i złożone rzeczy.
Jeśli więc ze swojej strony chętnie stanę po stronie drugiej zasady w termodynamice, Zachowuję pewną ostrożność, jeśli chodzi o inne aspekty natury, które nie prowadzą systematycznie do nieporządku.
Nie marzę jednak o robieniu silnika monotermicznego. Druga zasada mówi fizycznie, że tylko nierównowagi wielkości fizykochemicznych mogą generować uporządkowaną pracę nadającą się do wykorzystania.
Ja też tego uczyłem itd... z całym tym "bastringiem".
Nie jestem przekonany, że dotyczy to WSZYSTKICH obszarów.
na przykład uporządkowane struktury wyłaniają się z nieporządku:
1) geneza Wszechświata, począwszy od bardzo niechlujnej zupy cząstek, gazu kwarków, w tym, co wydaje się najbardziej prawdopodobne przy naszej ograniczonej wiedzy, biorąc pod uwagę cząstki elementarne, następnie atomy, cząsteczki, układy słoneczne itp.
2) życie na Ziemi: na przykład istnienie cząsteczek DNA fascynuje swoją uporządkowaną złożonością
3) my, ludzie, wywodzący się z gałęzi hominidów, mamy mózg, który projektuje i tworzy raczej uporządkowane i złożone rzeczy.
Jeśli więc ze swojej strony chętnie stanę po stronie drugiej zasady w termodynamice, Zachowuję pewną ostrożność, jeśli chodzi o inne aspekty natury, które nie prowadzą systematycznie do nieporządku.
Nie marzę jednak o robieniu silnika monotermicznego. Druga zasada mówi fizycznie, że tylko nierównowagi wielkości fizykochemicznych mogą generować uporządkowaną pracę nadającą się do wykorzystania.
3 x
Wróć do „Innowacje, wynalazki, patenty i pomysły na zrównoważony rozwój”
Kto jest online?
Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 98