VetusLignum napisał:Tak, to jest odpowiedź na twoje pytanie.
Ponieważ dla mnie w przypadku covid-19 preferowanym podejściem powinno być wczesne leczenie (przy pierwszych oznakach) już istniejącymi lekami (a zatem dobrze znanymi) (w porównaniu z nowymi metodami leczenia lub szczepionkami). , a zatem przy nieznanych efekty).
Rozumiem Twój punkt widzenia, ale ta część nie zawiera odpowiedzi na pytanie.
Jednakże dwie uwagi:
1/ Nie rozumiem, dlaczego twierdzisz, że wczesne leczenie nie byłoby preferowane. (Ok, nie używamy ich masowo, ale zdaniem większości specjalistów/badaczy chorób zakaźnych na chwilę obecną niestety nie ma takiego, który wykazałby znaczącą skuteczność. „Nie stosować ich” nie oznacza „nie faworyzować” tę drogę”, ale: „Ponieważ w tej chwili nie ma nic do udowodnienia, nie przepisujemy leków, chyba że w kontekście badań klinicznych, dokładnie w celu sprawdzenia, czy to działa”. Później niektórzy i tak decydują się na to, ale to ich problem i jest to ryzykowne/ niebezpieczny)
2/ „Już istniejące leki”, cóż, wypróbowuje się ich mnóstwo (właściwie większość) na wszystkich etapach choroby:
https://fr.wikipedia.org/wiki/D%C3%A9ve ... a_Covid-19https://www.topsante.com/medecine/malad ... ais-636010https://www.futura-sciences.com/sante/a ... -19-81354/VetusLignum napisał:I dlatego wszyscy, którzy odskoczyli od (choć a priori wątpliwego) badania Surgisphere, którzy w dalszym ciągu powołują się na Recovery lub którzy w dalszym ciągu korzystają z różnych badań dotyczących zaawansowanych stadiów choroby, aby oczerniać metody leczenia, są wcześnie dyskredytowani. Podejrzewam, że są one powiązane z interesami laboratoriów (które starają się sprzedawać nowe produkty), a nie z interesem ogólnym.
Dlatego opierasz się na podejrzeniach, aby określić, kto mówi prawdę, a kto fałsz...
W tym wypadku recenzja
przepisać wręcz przeciwnie, nie ma żadnych powiązań z laboratoriami (wystarczy spojrzeć na jego osiągnięcia w tym zakresie).
Bardzo mi przykro, poza twoimi podejrzeniami, nie rozumiem, dlaczego w jednym przypadku (seria) błędów nie unieważnia pracy Raoulta, a w drugim (uznany) błąd unieważnia pracę niezależnej recenzji. Moim zdaniem obowiązują podwójne standardy. Krótki.