Stan umysłu dla realnej przyszłości

Katastrofy humanitarne (w tym wojny i konflikty w zasobach), naturalne, klimatyczne i przemysłowe (z wyjątkiem energii jądrowej lub ropy naftowej forum paliw kopalnych i jądrowych). Zanieczyszczenie morza i oceanów.
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 18/07/20, 07:53

ABC2019 napisał:
eclectron napisał:
ABC2019 napisał:
Mały problem polega na tym, że jeśli nie są one autonomiczne w zakresie energii, paliw kopalnych czy toru, rud i różnych gałęzi przemysłu, to i tak będziecie w pewnym stopniu zobowiązani wziąć pod uwagę istnienie świata zewnętrznego.

Czy to tylko problem tych, którzy myślą czarno-biało, bez niuansów, przełamując rozwiązania, które im się nie podobają?

znowu zaczynamy... szczerze mówiąc, powinniście zaprzestać tego rodzaju argumentacji, o której można powiedzieć, że broni każdego głupiego pomysłu (i która w związku z tym nie jest dobrym argumentem).
Gdzie jest problem w konieczności radzenia sobie z rzeczywistością, ALE w dążeniu do ideału? Nie wszystko da się zrobić jednym kliknięciem myszki.

Czym dokładnie jest dla Ciebie radzenie sobie z rzeczywistością?

Nie próbuj przekonywać ludzi, działaj!
Mówię do siebie, ale jeśli cię to zainspiruje, tym lepiej.
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Obamot » 18/07/20, 08:26

ABC2019 napisał:Czym dokładnie jest dla Ciebie radzenie sobie z rzeczywistością?

Cóż, na przykład, rozważmy sektor toru jako „opcja ostateczna”, dokładnie tego, czego nie robią ajatollowie broniący interesów przemysłu i obecnego zachodniego modelu teoretycznego: skoro chcieliby nam to narzucić za wszelką cenę (z wyjątkiem ciebie, króla surferów...? Huh-huh- aha... : Wink: )

Jest to zatem przemówienie w miarę spójne (i zrozumiałe)... Ze szczególnym uwzględnieniem „Ostatnia deska ratunku”, ponieważ w żaden sposób nie reguluje aspektu ekstraktywizmu nieodłącznie związanego z jego stosowaniem (czy zresztą nie powinniśmy zawsze podchodzić do niego w ten sposób, ponieważ to właśnie prowadzi ludzkość do upadku?)
1 x
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez ABC2019 » 18/07/20, 09:17

Obamot napisał:
ABC2019 napisał:Czym dokładnie jest dla Ciebie radzenie sobie z rzeczywistością?

Cóż, na przykład, rozważmy sektor toru jako „opcja ostateczna”, dokładnie tego, czego nie robią ajatollowie broniący interesów przemysłu i obecnego zachodniego modelu teoretycznego: skoro chcieliby nam to narzucić za wszelką cenę (z wyjątkiem ciebie, króla surferów...? Huh-huh- aha... : Wink: )


dlaczego „surfer”? ponieważ nie pasuję łatwo do twoich uproszczonych kategorii?
dla mnie tor jest złudzeniem, jest oczywiste, że się nie rozwinie, wymaga to zdecydowanie zbyt dużego kwestionowania sektora nuklearnego, a w dodatku istnieją problemy techniczne z jego zastosowaniem, ponieważ tak naprawdę to Paliwem nie jest tor, ale U233, który musi powstawać w wyniku sukcesywnej nadmiernej generacji toru, ale współczynnik nadmiernej generacji jest dość mały... krótko mówiąc, nie jest to wykonalne w krótkim czasie, a czas. Jeśli się na to zdecydujemy, kopaliny zostaną w dużej mierze wyczerpane, a przy całym procesie przemysłowym zapotrzebowania, a w szczególności energii elektrycznej, będą znacznie niższe.

Dlatego prawdopodobnie będziemy korzystać z energii odnawialnej jedynie w ograniczonych ilościach. Krótko mówiąc, nie wierzę w nadejście społeczeństwa nuklearnego, a tym bardziej w tor.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re: Stan umysłu zapewniający realną przyszłość




przez Obamot » 18/07/20, 09:38

Ponieważ surfujesz po falach mainstreamowych fanów i wszystko, co dobre, tylko po to, by po wypadku wylądować na nogach : Wink:

Nie widzimy, żebyś mówił wiele dobrego o branży termodynamicznej energii słonecznej! Ani wodoru...

Moje „kategorie”? Ja takiego nie mam, po prostu mam dużą umiejętność oceniania złej wiary rozmówców i gdy tylko trafię na celownik, wymazuję ich błędy. Taaak : Chichot:
1 x
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Stan umysłu zapewniający realną przyszłość




przez ABC2019 » 18/07/20, 19:28

Obamot napisał:Ponieważ surfujesz po falach mainstreamowych fanów i wszystko, co dobre, tylko po to, by po wypadku wylądować na nogach : Wink:

To najlepsze, uważam, że to co mówię zupełnie nie odpowiada temu, co słyszymy w „mainstreamie”

Nie widzimy, żebyś mówił wiele dobrego o branży termodynamicznej energii słonecznej! Ani wodoru...

ponieważ jest to ten sam rodzaj przynęty, co energia nuklearna, rodzaj mirażu, który wstrzymujemy, aby uspokoić się w obliczu przerażającej perspektywy konieczności porzucenia naszej cywilizacji przemysłowej…
Moje „kategorie”? Ja takiego nie mam, po prostu mam dużą umiejętność oceniania złej wiary rozmówców i gdy tylko trafię na celownik, wymazuję ich błędy. Taaak : Chichot:

cienkie, w takim razie musisz spędzać ze sobą dużo czasu : Mrgreen:
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
Avatar de l'utilisateur
Obamot
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 28725
Rejestracja: 22/08/09, 22:38
Lokalizacja: regio genevesis
x 5538

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez Obamot » 18/07/20, 21:35

Widocznie tylko Ty nie rozumiesz co piszę, to dobrze, nie zrozumiałem Twojego postu : Chichot: :D

Nie rozumiem, jak można lobbować i jednocześnie twierdzić, że: termodynamiczna energia słoneczna byłaby rodzajem mirażu, którym machamy, aby uspokoić się w obliczu przerażającej perspektywy konieczności porzucenia naszej cywilizacji przemysłowej

Zasadniczo uważamy, że Twoje podejście jest perfekcjonistyczne, jak w przypadku covid-19:
— nie leczymy nikogo, dopóki nie przeprowadzimy podwójnie ślepego, randomizowanego badania!
— to samo, czekamy, aż skończą się środki na budowę elektrowni... żeby to zahamowało budownictwo przemysłowe : Mrgreen:

(Zgadzam się z niektórymi punktami, ale będąc już świadkiem dwulicowości…
Wątpię, czy zasługi pisma odpowiadają łaskom umysłu...)
0 x
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez ABC2019 » 19/07/20, 06:58

Obamot napisał:Widocznie tylko Ty nie rozumiesz co piszę, to dobrze, nie zrozumiałem Twojego postu : Chichot: :D

Nie widzę, co jest niejasne w moim poście!
Nie rozumiem, jak można lobbować i jednocześnie twierdzić, że: termodynamiczna energia słoneczna byłaby rodzajem mirażu, którym machamy, aby uspokoić się w obliczu przerażającej perspektywy konieczności porzucenia naszej cywilizacji przemysłowej

gdzie widziałeś, że lobbowałem za czymkolwiek??? :zaszokować:
Zasadniczo uważamy, że Twoje podejście jest perfekcjonistyczne, jak w przypadku covid-19:
— nie leczymy nikogo, dopóki nie przeprowadzimy podwójnie ślepego, randomizowanego badania!

Całkowicie zmyślony cytat, nigdy tak nie powiedziałem
— to samo, czekamy, aż skończą się środki na budowę elektrowni... żeby to zahamowało budownictwo przemysłowe : Mrgreen:

?
Nigdy nie mówiłem, że nie powinniśmy budować elektrowni, gdzie widziałeś, że tam też to powiedziałem?
Z drugiej strony termodynamiczne elektrownie słoneczne nie służą żadnemu innemu celowi niż popisywanie się i są drogie, nie zmieniając niczego w kwestii problemu, to prawda. Możemy się bez nich obejść, tak naprawdę niewiele krajów je posiada (tych z dużymi, słonecznymi miastami), ale pozostają one w takim samym stopniu zależne od paliw kopalnych, jak gdyby ich nie miały.
(Zgadzam się z niektórymi punktami, ale będąc już świadkiem dwulicowości…
Wątpię, czy zasługi pisma odpowiadają łaskom umysłu...)

o jakiej "dwulicowości" mówisz?
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 19/07/20, 07:50

ABC2019 napisał:
Nigdy nie mówiłem, że nie powinniśmy budować elektrowni (centralne co?)gdzie widziałeś, że to powiedziałem?
Z drugiej strony termodynamiczne elektrownie słoneczne nie służą żadnemu innemu celowi niż popisywanie się i są drogie, nie zmieniając niczego w kwestii problemu, to prawda.

A zatem powinniśmy go zbudować czy nie???? : Lol: : Lol: : Lol:

ABC2019 napisał: Możemy się bez tego obejść, tak naprawdę bardzo niewiele krajów je posiada

Po prostu MAGISTRALNY! (oczywiście ironia)
Rozumowanie, które można zastosować do dowolnego rozpoczynającego się sektora (i nie masz nic przeciwko zastosowaniu go do energii jądrowej toru, a nawet ogólnie do energii jądrowej)
Stanowi niewiele w światowym miksie energetycznym, więc możemy się bez niego obejść. Mówię: jesteś po prostu WSPANIAŁY! : Lol: : Lol: : Lol:
Równie absurdalne, jak stwierdzenie, że energia odnawialna stanowi niewiele w światowym miksie energetycznym, więc możemy się bez niej obejść.
Jedyne, co pozostaje, to paliwa kopalne, które, jak się zgadzasz, w końcu staną się rzadsze, na dodatek RCA.
Chociaż na RCA nie jestem pewien twojej pozycji, A czy nie A, RC czy nie RC???

Nie sądzę, że jesteś lobbystą, myślę, że jesteś po prostu głupi i ma wiedzę.
Najwyraźniej nie zdajesz sobie z tego sprawy...
To znaczy ktoś, kto ma pamięć, ale nie jest w stanie wyjść z tego z czymś inteligentnym, więc od tego momentu prośba o rozpoznanie czegoś inteligentnego… nie śnijmy.

Jedynym punktem, w którym się zgadzamy, jest to, że my, kraje rozwinięte lub silnie uzależnione od ropy naftowej, mamy zły start.
Jeśli odmawiasz/krytykujesz jakąkolwiek próbę ewolucji, jesteś jak tonący człowiek, który nie widzi znajdującej się obok boi. Nie rozumiesz, że musisz wierzyć i promować, aby coś się wydarzyło, żeby tak się stało ewoluować.
Boję nie zobaczysz, mówiąc: „Tonę”.
Wszystko to jest „normalne” i pochodzi z umysłu nierozsądnie Kartezjańskiego, który uwzględnia tylko sprawdzone pewniki.
Tonę, to moja jedyna pewność, w pobliżu jest boja, ale ze względu na moją pewność jej nie widzę.
Jeśli ktoś powie Ci, że obok Ciebie znajduje się boja, możesz zapytać go o źródło informacji i powiedzieć: „Widzisz, że tonę, więc to dlatego, że nie ma boi”.
Podsumuję: po prostu głupio.

Cóż, myślę, że porzucę ten temat i zamiast tego będę działać na poziomie indywidualnym/lokalnym, jedynym obszarze, w którym mam trochę siły działania.
1 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie
ABC2019
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 12927
Rejestracja: 29/12/19, 11:58
x 1008

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez ABC2019 » 19/07/20, 08:20

eclectron napisał:
ABC2019 napisał:
Nigdy nie mówiłem, że nie powinniśmy budować elektrowni (centralne co?)gdzie widziałeś, że to powiedziałem?
Z drugiej strony termodynamiczne elektrownie słoneczne nie służą żadnemu innemu celowi niż popisywanie się i są drogie, nie zmieniając niczego w kwestii problemu, to prawda.

A zatem powinniśmy go zbudować czy nie???? : Lol: : Lol: : Lol:

jeśli pytasz mnie o zdanie, to nie, pieniądze można lepiej wykorzystać na inne cele (na przykład poprawę zaopatrzenia w wodę pitną w Afryce).

ABC2019 napisał: Możemy się bez tego obejść, tak naprawdę bardzo niewiele krajów je posiada

Po prostu MAGISTRALNY! (oczywiście ironia)
Rozumowanie, które można zastosować do dowolnego rozpoczynającego się sektora (i nie masz nic przeciwko zastosowaniu go do energii jądrowej toru, a nawet ogólnie do energii jądrowej)
Stanowi niewiele w światowym miksie energetycznym, więc możemy się bez niego obejść. Mówię: jesteś po prostu WSPANIAŁY! : Lol: : Lol: : Lol:
Równie absurdalne, jak stwierdzenie, że energia odnawialna stanowi niewiele w światowym miksie energetycznym, więc możemy się bez niej obejść.

Mówienie tego też nie jest śmieszne, to prawda. Następnie, gdy RE nie kosztuje tak dużo jak hydraulika, gdzie jest go dużo, lepiej to zrobić, niż nie.

Jedyne, co pozostaje, to paliwa kopalne, które, jak się zgadzasz, w końcu staną się rzadsze, na dodatek RCA.
Chociaż na RCA nie jestem pewien twojej pozycji, A czy nie A, RC czy nie RC???

tak, istnieje RC, ale jego konsekwencje nie są tak katastrofalne, jak to ciągle powtarzają media, a w każdym razie znacznie mniej poważne niż konsekwencje obejścia się bez skamieniałości. Zatem zatrzymywanie skamieniałości w celu uniknięcia RC nie jest dobrym pomysłem.

Co również wyjaśnia, dlaczego nikt tego nie robi, pomimo wszystkich wygłoszonych przemówień.


Nie sądzę, że jesteś lobbystą, myślę, że jesteś po prostu głupi i ma wiedzę.
Najwyraźniej nie zdajesz sobie z tego sprawy...
To znaczy ktoś, kto ma pamięć, ale nie jest w stanie wyjść z tego z czymś inteligentnym, więc od tego momentu prośba o rozpoznanie czegoś inteligentnego… nie śnijmy.

Nie biorę pod uwagę sądów wartościujących niepopartych przykładami.
Jedynym punktem, w którym się zgadzamy, jest to, że my, kraje rozwinięte lub silnie uzależnione od ropy naftowej, mamy zły start.
Jeśli odmawiasz/krytykujesz jakąkolwiek próbę ewolucji, jesteś jak tonący człowiek, który nie widzi znajdującej się obok boi. Nie rozumiesz, że musisz wierzyć i promować, aby coś się wydarzyło, żeby tak się stało ewoluować.
Boję nie zobaczysz, mówiąc: „Tonę”.

to nieprawda, mówiłem, że ogólnie rzecz biorąc, lepiej jest rozwijać energie odnawialne niż tor (nawet jeśli żadna z nich nie pozwoli uniknąć problemów związanych z wyczerpywaniem się surowców kopalnych, nadal będziemy mniej przejmować się energią odnawialną i jest ona mniej niebezpieczna). Składam propozycje, a ty je odrzucasz.
Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że będziemy potrzebować wielu dostosowań, aby poradzić sobie z wyczerpywaniem się skamieniałości, przenoszeniem produkcji, siedliskami itp. Poza tym uważam również, że będziemy zmierzać w kierunku większej ilości odpadów nadających się do recyklingu i mniej odpadów, po prostu dlatego, że jest to naturalne marnować mniej, gdy jesteś biedniejszy i masz mniej zasobów.

Mówię tylko, że nie zostanie to osiągnięte poprzez utrzymanie obecnego poziomu, ale poprzez dostosowanie się, aby w jak największym stopniu przeciwdziałać spadkowi, który stanie się nieunikniony.

Wszystko to jest „normalne” i pochodzi z umysłu nierozsądnie Kartezjańskiego, który uwzględnia tylko sprawdzone pewniki.
Tonę, to moja jedyna pewność, w pobliżu jest boja, ale ze względu na moją pewność jej nie widzę.
Jeśli ktoś powie Ci, że obok Ciebie znajduje się boja, możesz zapytać go o źródło informacji i powiedzieć: „Widzisz, że tonę, więc to dlatego, że nie ma boi”.
Podsumowując: po prostu głupio..

Ignorowanie dostępnych informacji jest bardzo głupie, ale ja tak nie robię. Mówię tylko, że nie mam wiary w stanowiska oparte na zasadach, które opierają się na wierze, a nie na dostępnych informacjach; Chyba nie uważacie, że organizowanie procesji i palenie Żydów było bardzo skuteczne w walce z zarazą, choć wiele osób mocno w to wierzyło.

Po prostu nie należę do tych osób i fakt, że niewierzenie w to jest „bardzo głupie”, nie robi na mnie szczególnego wrażenia.
0 x
Udawać idiotę w oczach głupca to przyjemność dla smakoszy. (Georges KURTELINA)

Mééé zaprzecza, że ​​nui chodził na imprezy z 200 osobami i nawet nie był chory moiiiiiii (Guignol des bois)
eclectron
Econologue ekspertem
Econologue ekspertem
Wiadomości: 2922
Rejestracja: 21/06/16, 15:22
x 397

Re: Stan umysłu dla realnej przyszłości




przez eclectron » 19/07/20, 08:28

ABC2019 napisał:
eclectron napisał:
ABC2019 napisał:
Nigdy nie mówiłem, że nie powinniśmy budować elektrowni (centralne co?)gdzie widziałeś, że to powiedziałem?
Z drugiej strony termodynamiczne elektrownie słoneczne nie służą żadnemu innemu celowi niż popisywanie się i są drogie, nie zmieniając niczego w kwestii problemu, to prawda.

A zatem powinniśmy go zbudować czy nie???? : Lol: : Lol: : Lol:

jeśli pytasz mnie o zdanie, to nie, pieniądze można lepiej wykorzystać na inne cele (na przykład poprawę zaopatrzenia w wodę pitną w Afryce).

ABC2019 napisał: Możemy się bez tego obejść, tak naprawdę bardzo niewiele krajów je posiada

Po prostu MAGISTRALNY! (oczywiście ironia)
Rozumowanie, które można zastosować do dowolnego rozpoczynającego się sektora (i nie masz nic przeciwko zastosowaniu go do energii jądrowej toru, a nawet ogólnie do energii jądrowej)
Stanowi niewiele w światowym miksie energetycznym, więc możemy się bez niego obejść. Mówię: jesteś po prostu WSPANIAŁY! : Lol: : Lol: : Lol:
Równie absurdalne, jak stwierdzenie, że energia odnawialna stanowi niewiele w światowym miksie energetycznym, więc możemy się bez niej obejść.

Mówienie tego też nie jest śmieszne, to prawda. Następnie, gdy RE nie kosztuje tak dużo jak hydraulika, gdzie jest go dużo, lepiej to zrobić, niż nie.

Jedyne, co pozostaje, to paliwa kopalne, które, jak się zgadzasz, w końcu staną się rzadsze, na dodatek RCA.
Chociaż na RCA nie jestem pewien twojej pozycji, A czy nie A, RC czy nie RC???

tak, istnieje RC, ale jego konsekwencje nie są tak katastrofalne, jak to ciągle powtarzają media, a w każdym razie znacznie mniej poważne niż konsekwencje obejścia się bez skamieniałości. Zatem zatrzymywanie skamieniałości w celu uniknięcia RC nie jest dobrym pomysłem.

Co również wyjaśnia, dlaczego nikt tego nie robi, pomimo wszystkich wygłoszonych przemówień.


Nie sądzę, że jesteś lobbystą, myślę, że jesteś po prostu głupi i ma wiedzę.
Najwyraźniej nie zdajesz sobie z tego sprawy...
To znaczy ktoś, kto ma pamięć, ale nie jest w stanie wyjść z tego z czymś inteligentnym, więc od tego momentu prośba o rozpoznanie czegoś inteligentnego… nie śnijmy.

Nie biorę pod uwagę sądów wartościujących niepopartych przykładami.
Jedynym punktem, w którym się zgadzamy, jest to, że my, kraje rozwinięte lub silnie uzależnione od ropy naftowej, mamy zły start.
Jeśli odmawiasz/krytykujesz jakąkolwiek próbę ewolucji, jesteś jak tonący człowiek, który nie widzi znajdującej się obok boi. Nie rozumiesz, że musisz wierzyć i promować, aby coś się wydarzyło, żeby tak się stało ewoluować.
Boję nie zobaczysz, mówiąc: „Tonę”.

to nieprawda, mówiłem, że ogólnie rzecz biorąc, lepiej jest rozwijać energie odnawialne niż tor (nawet jeśli żadna z nich nie pozwoli uniknąć problemów związanych z wyczerpywaniem się surowców kopalnych, nadal będziemy mniej przejmować się energią odnawialną i jest ona mniej niebezpieczna). Składam propozycje, a ty je odrzucasz.
Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że będziemy potrzebować wielu dostosowań, aby poradzić sobie z wyczerpywaniem się skamieniałości, przenoszeniem produkcji, siedliskami itp. Poza tym uważam również, że będziemy zmierzać w kierunku większej ilości odpadów nadających się do recyklingu i mniej odpadów, po prostu dlatego, że jest to naturalne marnować mniej, gdy jesteś biedniejszy i masz mniej zasobów.

Mówię tylko, że nie zostanie to osiągnięte poprzez utrzymanie obecnego poziomu, ale poprzez dostosowanie się, aby w jak największym stopniu przeciwdziałać spadkowi, który stanie się nieunikniony.

Wszystko to jest „normalne” i pochodzi z umysłu nierozsądnie Kartezjańskiego, który uwzględnia tylko sprawdzone pewniki.
Tonę, to moja jedyna pewność, w pobliżu jest boja, ale ze względu na moją pewność jej nie widzę.
Jeśli ktoś powie Ci, że obok Ciebie znajduje się boja, możesz zapytać go o źródło informacji i powiedzieć: „Widzisz, że tonę, więc to dlatego, że nie ma boi”.
Podsumowując: po prostu głupio..

Ignorowanie dostępnych informacji jest bardzo głupie, ale ja tak nie robię. Mówię tylko, że nie mam wiary w stanowiska oparte na zasadach, które opierają się na wierze, a nie na dostępnych informacjach; Chyba nie uważacie, że organizowanie procesji i palenie Żydów było bardzo skuteczne w walce z zarazą, choć wiele osób mocno w to wierzyło.

Po prostu nie należę do tych osób i fakt, że niewierzenie w to jest „bardzo głupie”, nie robi na mnie szczególnego wrażenia.



Martwisz się, że rozumujesz w OR, a zatem wykluczasz, podczas gdy ORAZ jest możliwe.
i nie umiesz czytać i/lub pomijać...
Co daje silne wrażenie złej wiary i manicheizmu (z rozumowaniem OR)…
Odpuszczę, mam inne rzeczy do roboty niż odpowiadanie na każdy punkt po punkcie, a doświadczenie pokazuje mi, że to bez sensu, jesteś niezniszczalny.
odwaga bon : Lol:

Kilka słów, które następują, jest dla Ciebie ABC
0 x
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie

 


  • Podobne tematy
    odpowiedzi
    widoki
    Ostatni post

Powrót do "katastrofy humanitarne, naturalne, klimatyczny i przemysłowych"

Kto jest online?

Użytkownicy przeglądający to forum : Brak zarejestrowanych użytkowników i gości 73