Obamot napisał:Nie widzę w tym logicznej, działającej struktury, przepraszam.
Kiedy wszystkie państwa świata będą próbowały wydostać się z jarzma zadłużenia (które trzeba będzie spłacić), nadejdzie czas na zmianę systemu. Inną opcją jest zrobienie tego szybciej, ale wówczas potrzebna byłaby możliwie najbardziej pragmatyczna synteza. Jesteśmy od tego daleko.
Jedynym wyborem bez nadmiernego bólu byłoby zaatakowanie świata finansów poprzez stłumienie spekulacji. Każdy mógłby znieść niewielką część tego (biorąc pod uwagę to, przez co przechodzimy z powodu covidu...)
), bo to coś, co narobi sobie wielu wrogów...
Wierzę, że USA za wszelką cenę będą dążyć do wielkiej wojny (by ogłosić ją „wojną światową”), ponieważ mają prawa, które w tym scenariuszu pozwoliłyby im umorzyć ich kolosalny dług. To ogromny dług, który oficjalnie stanowiłby połowę światowego PKB (dług prywatny, gwarantowany i publiczny). ćwicz to...)
Logika:
Kapitalizm jest naszym systemem światowym i jest nieustannym wzrostem, bez względu na wszystko…
Nieustanny wzrost w skończonym świecie jest niemożliwy.
Jeśli chcesz przeżyć, musisz wydostać się z tego systemu.
Musimy wejść w zrównoważony system, który można zdefiniować w następujący sposób:
„Zdrowe i trwałe” oraz „trwałe, nadające się do naprawy, nadające się do recyklingu”.
Regułą jest równość i demokracja bezpośrednia.
Ponieważ obowiązuje zasada równości, każdy może otrzymać miesięczne „prawo do” na jedzenie, odzież itp.
Ponieważ to stowarzyszenie zostało postanowione w sumieniu, członkowie trzymają się projektu.
Wolą pracować 4 godziny dziennie w zwyczajnym (zmianowym) sklepie spożywczym niż trudzić się w staroświeckim LIDLu.
Osoby, które pasjonują się swoją działalnością (pracą) pracują tyle, ile chcą.
Wszelkie przeciążenia są sygnalizowane, aby faignassesy im pomogły lub aby eceratin punktualnie przekraczał ich dobowe 4 godziny.
przykład: pomoc w szpitalu w przypadku covidu
Nie ma już pieniędzy, więc dawne długi świata są odsuwane na bok.
Nikt już nie pracuje w stosunku do pieniędzy, które mechanicznie tworzą pracę dostępną dla użyteczności.
Wszystko, co dobre, jest trwałe, więc pracochłonność produkcji nowych lub części zamiennych jest niewielka.
Rolnictwo jest zdrowe i zrównoważone. Mniej mięsa niż obecnie.
Wykonalny:
Chyba przejście?
Widzę tylko społeczność robiącą krok w bok od dzisiejszego świata.
Ta wspólnota może powstać po post-covidowym kryzysie gospodarczym lub innym kryzysie.
Warunki życia są takie, że większość ludzi postawiła się (została zepchnięta) na margines systemu i we wszystkim jest raczej autonomiczna, poza przetrwaniem.
W reakcji odrzucają system, który ich odrzuca.
Liczba osób znajdujących się w takiej sytuacji oznacza, że statystycznie może powstać obszar geograficzny zamieszkany głównie przez „dezerterów”.
Liderzy mogą wyłonić się i zjednoczyć ten mały świat w samoświadomą i zorganizowaną społeczność.
Narodziła się pierwsza zrównoważona społeczność.
Daje przykład i chce, aby reszta świata zrobiła to samo, nie trudziła się już dla zysku finansowego, ale pracowała zrelaksowana dla użyteczności, dla sensu.
to nie ma znaczenia.
Spróbujemy maksymalnie 3 posty dziennie