Strona 1 sur 13

LREM i Macron: dyktatura makronistów

opublikowane: 21/11/20, 15:08
przez Exnihiloest
Francja nie jest dziś rządem prawa. Nie tylko dyktatorskie i arbitralne dekrety są nakładane z góry, takie jak ograniczanie podróżowania z powodu COVID, gdy mają być ograniczone tylko kontakty, ale cała linia hierarchiczna do samego dołu drabiny, werbalizatory na ziemi uważają, że są również zobowiązani do wykonywania swojej niewielkiej swobody decyzyjnej poprzez błędną interpretację przepisów mających na celu dokuczanie obywatelom, co widzimy tutaj:

https://www.marianne.net/societe/police ... de-jogging

Twój certyfikat wskazuje, że chodziłeś uprawiać sport, ale nie wyglądasz na sportowca, więc oszukujesz, dlatego PV. Najmniejszy marionetka z istniejącej władzy interpretuje prawo tak, jak uważa za stosowne, bez wyrzucania mu tego rodzaju zachowania, a nawet mniej sankcji.

Demokracja osiągnęła swoje granice. Myślę, że nie potrzebujemy już tych zasad. Osoby te nie mają ani kompetencji do zarządzania krajem, ani powołania do tego w interesie obywateli. Chcą tylko wykorzystać swoją władzę przeciwko ludziom, ukształtować ich, infantylizować ich nieprawymi dekretami, molestować ich przez ich popleczników, aby zaspokoić swoje ego jako strażników.

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 21/11/20, 15:19
przez sicetaitsimple
Może krótka drzemka?

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 21/11/20, 15:29
przez moinsdewatt
Roll:

Od początku tego drugiego uwięzienia nie przeszedłem żadnej kontroli, nie widziałem żadnej z pierwszej ręki. Nie sprawdzono żadnych krewnych.

Nawet nie wypełniam certyfikatu.

Nie należy nadużywać rzucając taką nitką.

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 21/11/20, 16:02
przez Exnihiloest
moinsdewatt napisał:Roll:

Od początku tego drugiego uwięzienia nie przeszedłem żadnej kontroli, nie widziałem żadnej z pierwszej ręki. Nie sprawdzono żadnych krewnych.

Nawet nie wypełniam certyfikatu.

Nie należy nadużywać rzucając taką nitką.

Czy konkretny przypadek byłby dowodem na to, że nie jesteśmy pod dyktaturą?
W lesie w pobliżu mojego domu, samego w domu, wykonano 9 werbalizacji przeciwko badaczom grzybów pierwszego dnia porodu, podczas gdy nawet poza okresem COVID prawie nikogo nie spotykamy i spotykamy się kilka metrów dalej, w rzadkich przypadkach, gdy zdarza się. Żaden powód sanitarny nie usprawiedliwia zakazu chodzenia po lesie, a tym bardziej, gdy wiesz, że myśliwi są uprawnieni, zwłaszcza na grubego zwierza, a więc w działalności grupowej!

W ciągu pierwszego miesiąca pierwszego porodu wykonano 760 000 werbalizacji.
Przez pierwsze piętnaście dni drugiego porodu było 100 000 werbalizacji.
W ten sposób państwo odzyskało ponad 116 milionów euro na plecach obywateli.

Widzimy zatem, że nie nadużywam i że twój konkretny przypadek liczy się dla masła.

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 21/11/20, 16:12
przez Christophe
Nikt nie narzekał na poprzednią dyktaturę znacznie bardziej przebiegłą i destrukcyjną, zarówno dla człowieka, jak i środowiska ... dyktatura konsumpcjonizmu ...

Ci, którzy spierają się o obecną dyktaturę, to mariole, które nigdy nie doświadczyły prawdziwej ... ponownie przeczytały świadectwo Didiera o swoim ojcu ... los dzielony przez setki tysięcy innych ...


Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 21/11/20, 16:30
przez Exnihiloest
Christophe napisał:Nikt nie narzekał na poprzednią dyktaturę znacznie bardziej przebiegłą i destrukcyjną, zarówno dla człowieka, jak i środowiska ... dyktatura konsumpcjonizmu ...
...

Nie z prostego powodu: policja nie jest przyzwyczajona do zmuszania cię do konsumpcji. Reklamy, dajemy Ci swobodę oparcia się jej, jeśli chcesz. Konsumpcja, w przeciwieństwie do maski lub podróży, jest, jeśli chcesz.
To nie ma z tym nic wspólnego.

Fakt, że przywołujesz nazizm, a co za tym idzie, o wiele gorzej, aby przekazać pigułkę, wręcz przeciwnie, wiele mówi o obecnej sytuacji.

Aby uzyskać zasoby przeciwko dyktaturze Covidian, wystarczy użyć reliktu sprawiedliwości, zanim skończy się ona wyparowywać:
http://lesaf.org/ressources/
zobacz „Zestaw wyzwanie dotyczące biletów na wypadek zagrożenia zdrowia”

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 21/11/20, 17:33
przez Janic
W ciągu pierwszego miesiąca pierwszego porodu wykonano 760 000 werbalizacji.
Przez pierwsze piętnaście dni drugiego porodu było 100 000 werbalizacji.
musimy zapłacić biletom!

Dyktatura w marszu
• Rzadko się zgadzamy, ale tak, co do istoty, a nie na ten sam temat, stąd drobny retusz

Francja nie jest dziś rządem prawa. Nie tylko dyktatorskie i arbitralne dekrety są narzucane z góry (jak narzucenie 11 szczepionek), ale cała hierarchiczna linia do samego końca drabiny, werbalizatorzy w tej dziedzinie, uważają, że są zobowiązani do ich wykonywania -również ich niewielka swoboda decyzyjna poprzez niewłaściwą interpretację przepisów w celu znęcania się nad obywatelami.
(dla przypomnienia, odmowa szczepień kosztowała 25 000 franków w migdałach i 6 miesięcy więzienia) sankcja nie jest już stosowana!
ale 135 euro na 6 miesięcy pozbawienia wolności, jesteśmy daleko od tego!

Najmniejszy marionetka z istniejącej władzy interpretuje prawo tak, jak uważa za stosowne, bez wyrzucania mu tego rodzaju zachowania, a nawet mniej sankcji.
Demokracja osiągnęła swoje granice. Myślę, że nie potrzebujemy już tych zasad. Osoby te nie mają ani kompetencji do zarządzania krajem, ani powołania do tego w interesie obywateli. Chcą tylko wykorzystać swoją władzę przeciwko ludziom, ukształtować ich, infantylizować ich nieprawymi dekretami, molestować ich przez ich popleczników, aby zaspokoić swoje ego jako strażników..


Dobra robota, amen, alleluja! I tak, niektóre prawa są niesprawiedliwe, ale nie wszyscy widzą to samo!

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 21/11/20, 17:38
przez Sen-no-sen
Jeśli rzeczywiście istnieje dyktatura, to rzeczywiście powinniśmy mówić o niekompetencji, dyktaturze niekompetencji związanej z brakiem przewidywania naszego społeczeństwa w obliczu kryzysów systemowych, jakkolwiek oczywistych.
Smakowite jest to, że taka uwaga pochodzi od osoby, która zaprzecza większości problemów ekosystemu, które nadejdą ... a jednak w obliczu tego odcinek „Covidian” pojawi się jako nie zdarzenie. .

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 22/11/20, 17:37
przez Exnihiloest
Sen-no-sen napisał:Jeśli rzeczywiście istnieje dyktatura, to rzeczywiście powinniśmy mówić o niekompetencji, dyktaturze niekompetencji związanej z brakiem przewidywania naszego społeczeństwa w obliczu kryzysów systemowych, jakkolwiek oczywistych.

Chcesz wprowadzić niekompetencję w tym wątku, ale niekompetencja nie jest dyktaturą. Po prostu pomieszanie jakiejkolwiek koncepcji nie miałoby sensu. Dyktatura zaczyna się od świadomego pragnienia sprawowania władzy, której nie ma przy niekompetencji.

Smakowite jest to, że taka uwaga pochodzi od osoby, która zaprzecza większości problemów ekosystemu, które nadejdą ... a jednak w obliczu tego odcinek „Covidian” pojawi się jako nie zdarzenie. .
argumentum ad personam => kosz na śmieci

Ten epizod „Covidian” jest wręcz przeciwnie, niezwykle odkrywczy, ujawniający postawę pożeraczy, którzy, ponieważ powiedziano im, że jedynym rozwiązaniem jest pozbawienie ich wolności dla wyższej sprawy, odwołali się do tej dyktatury zmiażdżyć, kiedy zapłacą cenę.
Istnieją rozwiązania inne niż izolacja, a przede wszystkim izolacja praktykowana, czyli infantylizacja.
Ale dlaczego eko (nie) logiści, tacy jak Christophe, których widzieliśmy powyżej, mówią nam, że ostatecznie nie ma powodu, by narzekać na to zamknięcie, powinniśmy „relatywizować”, ponieważ było wtedy znacznie gorzej nazizmu. Na pewno. Ale czy powinniśmy zadowolić się miękką dyktaturą, ponieważ są twarde? Dla nich odpowiedź brzmi „tak”.

I oto dlaczego: ideologię ekologiczną można narzucić tylko w ten sposób, a jej najbardziej zjadliwi działacze dobrze o tym wiedzą, a nawet nie zawsze ją ukrywają. Ponieważ społeczeństwo nie zgodziłoby się chętnie na środki, których się bronią, muszą one zostać narzucone siłą. W imię zanieczyszczenia, które domagają się ludobójstwa, w imię klimatu, który zapowiadają jako apokaliptyczny, w imię przyszłych pokoleń, które roszczą sobie monopol, ludzie powinni przyjąć wszystkie ich żądania.
Epizod Covidian jest dokładnie tym, co stałoby się z ekofaszyzmem. Ochrona planety, która jest jednak daleka od ryzyka wszystkich zapowiadanych katastrof i której metoda z pewnością nie ogranicza się do ich jedynych idei, będzie pretekstem nadrzędnego powodu, dla którego ludzie zostaną pozbawieni wolności. Ograniczenie podróży samochodem lub samolotem, zakaz zakupu egzotycznej lub pozasezonowej żywności, ograniczenie odnawiania sprzętu elektronicznego, zakaz niezmierzonej liczby produktów (np. Od oleju palmowego po tworzywa sztuczne) ...

Dlatego widzę, że epizod Covidian jest niezwykle pouczający, jak manipulować ludźmi, aby sami zrzekli się wolności i stracili wszystko, co zostało zdobyte w wyniku ciężkich walk na tym froncie od końca ostatnia wojna do 68 maja.

Re: Dyktatura w marszu

opublikowane: 22/11/20, 18:01
przez Exnihiloest
Janic napisał:
W ciągu pierwszego miesiąca pierwszego porodu wykonano 760 000 werbalizacji.
Przez pierwsze piętnaście dni drugiego porodu było 100 000 werbalizacji.
musimy zapłacić biletom!
...


Na pewno. I poprawiam w górę małą szybką ocenę dokonaną powyżej: mamy dziś 1,2 miliona werbalizacji od pierwszego porodu. Państwo wygrało na naszych plecach 1 miliony euro (wystarczy, by wyposażyć dziesiątki dużych oddziałów miejskich w łóżka i środki do oddychania, aby odciążyć szpitale).
W Niemczech nie jest wymagane żadne auswe, aby wyjść, i możliwe jest nałożenie grzywny, ale tylko wtedy, gdy „zasady bezpieczeństwa nie są przestrzegane” (nieprzestrzeganie 1,5-metrowego odstępu w miejscach publicznych, przekraczanie dwóch, nieprzestrzeganie Kwarantanna...). Tam ma to sens, w przeciwieństwie do tego, co dał nam Macron. Daleko nam do werbalizacji spacerowiczów w lesie.